A. Czyli było super, ale "tylko" 10 godzin, więc do dupy. Jakby do tego dorobili jeszcze 20 godzin o połowę gorszych niż to co miałeś przez te 10, to czy ta 30-godzinna gra z wypadkową jakości 2/3 to jak odebrałbyś tę grę?Czar prysł po tym jak zobaczyłem napisy. Na liczniku mam 10 h...
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 29 października 2014 - 05:08
Obejrzałem sobie tę walkę i chyba przekonało mnie to, żeby zacząć odkładać na Wii U. Ta dynamika, ta efektowność, ta EPICKOŚĆ. Goście z Platinum jednak są bogami slasherów.
HOLY FAKING SHIEEEET
Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 31 października 2014 - 18:09
A dlaczego Kradziej te 20 h ma być gorsze? To jest jakoś uregulowane, że po 10 h developer ma prawo zacząć robić grę byle jak? W101 to gra na 25 h. Koniec Bayonetty był jak przerwa w połowie gry.
10 godzin poświęcone na rozrywkę to dla normalnej dorosłej osoby dużo czasu.
Moim zdaniem Bayo ma bardzo arcadowy feeling, a gry arcade mają to do siebie że się szybko kończą i żeby się nimi porządnie nasycić nie wystarczy jedno przejście.
Nawet cutscenki niczemu innemu nie służą niż zmianie settingu w efekciarski sposób i napakowaniem gry jeszcze większą ilością odwołań do klasyków Segi, Ninty czy Capcomu. Przypominają bardziej odmóżdżone wstawki CG z bijatyk typu Soul Calibur niż typowe japońskie przerwyniki filmowe z których słyną Square czy Kojinami. Pod tym względem gra pasuje dobrze do platformy Nintendo, bo idealnie się wpisuje w maksymę Miyamoto "gameplay first".
Do tego dochodzi Tag Climax, który już całkiem sprawia wrażenie jakby żywcem został wyjęty z salonu gier. Grając samemu w story już się momentami za dużo dzieje na ekranie, więc łatwo sobie wyobrazić jaką dyskoteką jest co-op. Podoba mi się, że samemu dobiera się zestaw kart z przeciwnikami i można sobie w ten sposób zrobić włąsny boss rush mode. Szkoda, że nie ma jeszcze osobnej zakładki dla Muspelheimów, bo chętnie bym się zmierzył np. z trzema "no damage" pod rząd
na liczniku 10 godzin i 1 minuta i skończyłem Story Mode. Boże, ta gra to masakrator - przez 90% czasu czułem się tak, jakbym przechodził ostatni poziom. Napięcie, epickość, mnóstwo akcji... ech przejdę jeszcze raz. Jak na razie GOTY dla mnie.
Ten post był edytowany przez Michalson dnia: 02 listopada 2014 - 21:17
Też chcę
Też skończyłem, ale nie patrzyłem ile na zegarze. Wydaje mi się, że więcej niż 10 h. Ale kurde, patrzę na moje oceny, na zrobione side-misje, znalezione kruki i w końcu Tag Climax, i widzę, że grę dopiero liznąłem. No a przecież pierwsza część czeka...
Ciagle zapominam jaka ta konsola wygodna z pisaniem na forum. Od ktorej czesci zaczac? Nie gralem wczesniej w bayo. Na razie pogralem chwile w pierwsza czesc i jest bardzo dobrze, ale boje sie ze przy dwojce bedzie mniejsze wow. Co radzicie?
Spokojnie można zacząć od dwójki, jeśli chcesz od razu wskoczyć w akcję, o której wszyscy tu piszemy Chyba że jesteś cierpliwy, to wtedy chronologicznie, przynajmniej przejdziesz od gry ciut słabszej do lepszej.
Przeszedłem pierwszą część na normalu. Wszystkie etapy zaliczyłem na poziomie "stone", czyli generalnie nie ma się czym chwalić, ale poziom trudności mi odpowiadał. Ginąłem na tyle często, żeby nie było szans na jakiś lepszy wynik, ale na tyle rzadko, żeby nie zdążyć się zniechęcić Szczególnie pogrążały mnie climaxy (X+A jednocześnie), albo inne qte, gdzie ginąłem kilka razy zanim zorientowałem się co trzeba nacisnąć.
Rozgrywka bardzo satysfakcjonująca. Dość dawno nie grałem w tak intensywną i wciągającą grę - Platinium zna się na swojej robocie. Fabuła bez fajerwerków, po prostu jest, ale wszystkie przerywniki są bardzo fajnie zrobione i nie trwają zbyt długo, w sam raz żeby palce odpoczęły. Technicznie jest nieźle, ale są momenty gdzie gra się przycina, zwłaszcza pod koniec. Podsumowując, świetna gra, prawie pozbawiona wad
Po przejściu jedynki, od razu uruchomiłem dwójkę i tak na szybko mogę powiedzieć, że początek zapowiada, że będzie jeszcze lepiej niż w jedynce Poza tym grafika wydaje się jakby ładniejsza.
Imo jest dużo lepiej niż w jedynce. Dopiero teraz odfoliowałem i wrzuciłem do czytnika Bayo1: wyprane kolory, beznadziejny Angel Attack, wkurzające QTE po których się ginie i co chwila te ścianki, które trzeba rozwalać kombosami już od pierwszych rozdziałów rażą. Do tego strasznie brakuje mi Umbran Climax, który jest dużo lepszy niż Torture Attack (aka. moar qte).
Czy ja dobrze to ogarniam, że żeby poprawić sobie ocenę, muszę za jednym podejściem przejść całą misję razem z tymi challenge'ami, które już zrobiłem? Nawet jeśli na pure platinium? Nie mogę wersu po wersie poprawiać, nadpisując tylko fragmenty które udało mi się poprawić?
to recka Kaxiego, gdyby komuś brakowało motywacji do kliknięcia w link
Miazga. Jeszcze niech tylko wyjdzie Xenoblade i kupuje Wii U.
Dobra recenzja. Zgadzam się z Kaxim, samą prawdę napisał
Wczoraj skończyłem tryb fabularny na trzecim climaksie i oceniam, że to najlepsza gra w jaką grałem w tym roku. Biorąc pod uwagę najbliższe premiery nie widzę nic, co mogłoby zagrozić Bayonetcie zgarnąć mój prywatny tytuł GOTY. Intensywność, gameplay, design - to wszystko jest na najwyższym poziomie. Polecam.
Dodam, że ten gatunek nie należy do moich ulubionych, ale dobra gra to dobra gra. Chyba spróbuję wrócić teraz do God of War-a, od którego w zeszłym roku się odbiłem.
Ten post był edytowany przez gruby dnia: 17 kwietnia 2015 - 14:30
Ten post był edytowany przez gruby dnia: 21 kwietnia 2015 - 10:04
Bayo 2 jest tak fajna, że do dziś nie chciało mi się przejść Bayo 1
Na szczęście są jeszcze developerzy, którzy nie traktują graczy jak śmieci. Jakieś platne DLC, coś? Nie, wszystko na płycie i z tego co widzę, w najwyższej jakości. Kiedy już kupię Wii U, to będzie moja pierwsza gra.
Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 22 kwietnia 2015 - 02:00
Bayo 2 jest tak fajna, że do dziś nie chciało mi się przejść Bayo 1
Właśnie dlaczego zacząłem od pierwszej części, którą byłem zachwycony... a potem włożyłem drugą płytę i zostałem rozwalony na kawałki.
Muszę przejść za jakiś czas na wyższym poziomie trudności.
Ja odwlekam grę w 1, ale chyba nadejdzie ten dzień gdzie zacznę w końcu grać.
Zawsze coś wypadnie jak nie gra to delegacja lub wyjazd do rodziny.
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
HolstinRozpoczęte przez ACZ , 24 mar 2024 Sonka, PS5, XSX, XSS, Switch, PC |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Nintendo Switch →
Mario vs. Donkey KongRozpoczęte przez Tawotnica , 12 mar 2024 NST, Nintendo, Switch |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Nintendo Switch →
9 Years of ShadowsRozpoczęte przez Tawotnica , 06 mar 2024 Halberd Studios, Freedom Games i 2 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
Slave Zero XRozpoczęte przez Tawotnica , 02 mar 2024 Poppy Works, Ziggurat, Switch i 5 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Nintendo Switch →
TraumatariumRozpoczęte przez Tawotnica , 27 lut 2024 Eligos Games i 4 więcej... |
|
|