Nie skonczylem co prawda gry, acz juz postanowie ja podsumowac /w sumie moge, 6 chapter, wszystkie achiki zdobyte 400/400/.
Po pierwsze: nigdy w zyciu nie gralem w tak harmonijna produkcje. Ta gra to przyklad IDEALNEGO balansu na linii wizualia, audio i gameplay. W tej grze , zaden z jej fragmentow skladowych nie wybiega na pierwszy plan - wszystkie jej aspekty rownomiernie absorbuja nasza uwage- tu wszystko uklada sie w idealna calosc : rozgrywka wspaniale dobrana do charakteru gry, wizualia ktore poteguja doznania i immersje, audio , ktore przepieknie skleja to razem. Naprawde, Brothers to idealny przyklad gamedesignu. Nie mozna bylo tej gry zrobic lepiej - podejrzewam, ze gdyby pewne fragmenty rozgrywki wydluzono/skrocono, gdyby grafika/audio poszla w innym kierunku cala ta harmonia by sie rozpieprzyla i gra nie bylaby tym czym jest teraz.....
A czym jest ? Jak ja scharakteryzowac ? To opowiesc, niczym ksiazka, bez dialogow, gdzie opisy i narratoro prowadza historiie.....
Grajac, na przemian usmiechalem sie , jak bardzo pomyslowo i przyjemnie jest poprowadzona rozgrywka, badz wydawalem westchnienia zachwytu badz niedowierzania nad miejscowkami, w ktore bracia zawitali.....Te kilka godzin /z 5 max/ to nieustatna frajda i zachwyt nad caloscia gry. Gry, ktora jest przepiekna basnia /dla doroslych ?/
Gra mnie zawstydzila - po tylu latach graniach malo co potrafi zaskoczyc a tu taki plaskacz. 10/10.....Jedna z najlepszych gier, w ktore gralem w tym roku, najlepsza tegorczna gra na XBLA.
Swoja droga - demo, ktore jest na XBLA, wyrwane jest z kontekstu i ten oderwany gampley bardziej nuzy niz zaciekawia. Wszycy Ci, ktorych demo niezainteresowalo / w tym i mnie/ nie powinni sie zrazac i po prostu kupic pelna wersje. Nie pozalujecia.
Absolutny must have!
