Zakładam, bo pewnie kogoś. Producent mówi, że będzie, ale bez Szepcia i bez bohatera będącego fajterem za wszechświat.
http://www.vg247.com...pard-2-bioware/
Nerd rage imminent.
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 20 marca 2018 - 20:09
Zakładam, bo pewnie kogoś. Producent mówi, że będzie, ale bez Szepcia i bez bohatera będącego fajterem za wszechświat.
http://www.vg247.com...pard-2-bioware/
Nerd rage imminent.
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 20 marca 2018 - 20:09
Ten post był edytowany przez Cr0ss2500 dnia: 21 października 2012 - 11:21
Pewnie dlatego robią na nim Dragon Age.Chyba do gier rpg się nie nadaje
LOL, serio chcesz, żeby nowa trylogia była jak to gó*niane backstory Vadera?mimo wszystko licze na kolejną trylogię, coś jak Star Warsy
Zrobili książki i ich nie przeczytałeśzresztą kogo ja uszkuje, nawet jak zrobią tenis ME to pewnie kupie
LOL, serio chcesz, żeby nowa trylogia była jak to gó*niane backstory Vadera?
Ten post był edytowany przez Taikun dnia: 21 października 2012 - 12:36
bardziej chodziło mi o to czym pisałem od dawna, wojna pierwszego kontaktu czy walka krogan z raknni, ingerencja salarian w rozwój tych pierwszych ... można z tego ukręcić wiele epickich opowieści backstory Vadera dawało jedynie rade pod koniec III części w miarę
@lukaszSA też prawda, wiec w tenisa nie zagram ale rpg / strzelanka / strategia jak najbardziej
Dobrze że wcześniej nie wpadli na pomysł użycia silnika napisanego dla strzelanki na potrzeby RPGChyba do gier rpg się nie nadaje, ale czy to będzie jeszcze rpg to nie wiem .
Chyba ktoś z BioWare mówił, że gdyby mieli robić grę po ME3, to wybraliby syntezę jako zakończenie kanoniczne. Ale głowy sobie uciąć nie damskoczą ze 100 lat do przodu by umyć ręce od wyborów gracza - wszystko będzie otoczone mgłą smoleńską "może zaeybał, może nie, ludzie z miasta mówią, że odpuścił" - będziemy się naperdalali z jakimś następnym metalowym g**nem od apple
Wątpię, nie po to furtkę robili...Chyba ktoś z BioWare mówił, że gdyby mieli robić grę po ME3, to wybraliby syntezę jako zakończenie kanoniczne. Ale głowy sobie uciąć nie dam