3202 odpowiedzi na ten temat

[Schrodinger]

nic nie skumasz, fabuła tu jest szczątkowa, trzeba słuchać kaset, robić misje na S żeby zobaczyć przerywniki, gameplay to takie ostatnie splinter celly tyle że na większą skalę i możliwości imo, warto dla gamplayu dać szansę, tylko nastaw się że to taki zbiór misji 

[twilitekid]

Tak się nudzić... 

[BeSOS]

Ok, dzieki, to odpuszczam chwilowo i poczekam na jakies promo na PSN za 50 zika. Nie lubie robic misji na oceny i jeszcze rzebrac o wstawki filmowe!!!!

[filip]

Fabułę można olać, pewnie mało skumasz ale to nawet nie dlatego, że nie grałeś w poprzednie części.

 

Gameplay mega, ale oczywiście wali z lekka japończykiem

[Hellmans]

Zrobiłem jakieś 150 side opów i znowu mi się odechciało grać. 

[MonsieurWoland]

czy sparwdzac ta gierunie jesli nie gralem w zadnego MGSa oprocz jedynki???????????????????? gameplay kosi czy +10 do gameplayu bo to MGS ? fabula wiem ze jakas marna ale dlatego ze odrebna od serii czy poprostu slaba? Skumam cokolwiek zeby przynajmniej byc nia zainteresowanym?

 

Pod wzgledem gameplayu MGS w koncu dogonil splintera. Polecam z czystym sumieniem. Fabula to natomiast typowy Mental Gej Solid - operacje false flag, iluminati, dzikie weze, w sumie nudy. 

[Grz3chu]

nie polecam. kojima zrobił to źle !

[burnstein]

Gejplejowo lepszego sandboksa nie ma

[Stan]

To trzeba robić misje na S aby pchać fabułę do przodu? Good to know. 

[burnstein]

Mi się popchnęła bez esek

[Schrodinger]

fabuła idzie bo są misje fabularne, ale żeby wycisnąć z niej wszystko i nabrała sensu trzeba robić Ski ... ja tam obejrzałem YT jak zobaczyłem pierwsze zakonczenie 

[twilitekid]

O czym Szrot mowisz? Jakie Ski do zakonczenia?

[Schrodinger]

a nie było tak że żeby zobaczyć jakieś przerywniki to trzeba było zgarniać Ski? 

[MonsieurWoland]

Zeby zobaczyc zakonczenie, nazwijmy to: "z motocyklem Triumph",  trzeba bylo wbijac Ski.

Ten post był edytowany przez MonsieurWoland dnia: 12 sierpnia 2016 - 14:25

[Danteusz]

Nie trzeba robić eSek do scenek

[MonsieurWoland]

Moj blad. Po googlowaniu:

 

http://www.ign.com/w..._Sold_the_World

 

W takim razie Ski tylko do platynki

[Schrodinger]

Przepraszam w takim razie za zamieszanie, rak mózgu spowodowany graniem w giereczki sprawił że pewnie pomyliło mi się z platyną

[bartezoo]

Powiem tylko tyle nie warto marnować na tę grę życia.

[Spuczan]

Powiem tylko tyle, że już niedługo twój ból dupy będzie obchodził pierwszą rocznicę 

[Stan]

Warto. 

[oranje]

Chyba z żadną grą singlowa oprócz Wiedźmina nie spędziłem ponad 150h świetnie się bawiąc i jednocześnie żadna tak bardzo mnie tak nie zawiodła.

[cwany-lis]

150 H to można poświęcić kobiecie a nie grze o upadłym płaczku i jego rewolcie w jakimś kraju trzeciego świata

 

Spoiler

 

[Stan]

Hmmm... wiesz to niby skąd, bo na pewno ty tyle czasu kobiecie nie poświęciłeś?

 

 

[Bzduras]

To refleksje gracza, który długo grał w Call of Duty.

Oranje dobrze pisze, MGSV wywołuje u fanów skrajne emocje, najczęściej w pakiecie. Osoby, które nie znają serii od podszewki dostaną grę, w której można się świetnie bawić przez długie godziny. Stopień rozczarowania tytułem Hideo Kojimy Game (ten napis trzeba wyprzeć z podświadomości, aby nie stracić równowagi przed ekranem) jest wprost proporcjonalny do wczutki w fabułę i klimat całej serii włączając w to części 8-miobitowe.

[Spuczan]

Spoiler

 

 

 

Później coś dopiszę.

 

 

50

Spoiler

Pojedynek z Sahelanthropus nie okazał się szczególnie trudny. Uzbrojony w bazookę strzelałem w wrażliwe miejsca  . Zajęło mi to raptem parę minut. Żaden jego atak nie sprawiał mi trudności. Pozostało tylko trafić chłopca, zniszczyć główkę i odlecieć by wbić kolejną Skę.

49

Spoiler

Tutaj już się trochę namęczyłem. Trzeba było sobie najpierw znaleźć odpowiednią scieżkę która w miarę szybko zaprowadzi mnie do dowódcy. Wszystko udało się zrobić boczkiem. Po drodze skasowałem przyczajonego snajpera i uratowałem więźnia. Niestety musiałem porywać zneutralizowanych żołnierzy bo nie chciałem zostać wykryty. Normalnie nie dotykam niczego bez S w statsach bo później trzeba czyścić Mother Base ze ścierwa  co nie jest ani fajne ani przyjemne. Po przeczytaniu dokumentów biegusiem na dół pożyczyć wóz opancerzony, postawić go na drodze i kucnąć za wydemką  . Jak już konwój się zatrzyma można spokojnie, od tyłu  porywać czołgi i ciężarówkę.

48

Spoiler

Tutaj to się dopiero napracowałem. Każde podejście sprawiało masę frajdy. Zupełnie jak teraz gdy gram w Bloodborne i odkrywam te wszystkie itemki, przejścia i lokacje  . Najpierw trzeba było ominąć dziewczynki Skulls. To udało się zrobić w miarę szybko i łatwo. Późnej dżunglą do posiadłości i tylnymi drzwiami po Code Talkera. O dziwo staruszek jest bardzo blisko drzwi więc musiałem skasować tylko dwóch strażników. Jak już go miałem to musiałem się wydostać z posiadłości, ominąć chmarę zarażonych i unikać Skullsów. Czyli to co lubię karwa  . Drugie podejście polegało na wyeliminowaniu Skullsów,  zgarnięciu dziada i przetransportowanie go do końca lokacji gdzie czekał pojazd który miałem porwać. Oczywiście wszędzie roiło się od patroli. Miodzio. 

 

 

 

 

 

47

Spoiler

 

Jedna z moich ulubionych misji w których zrobiłem S. Najfajniejsze jest to, że w MGSV jest tyle dróg do osiągnięcia sukcesu. Ska to prosta sprawa. Idziemy do ciężarówki zaparkowanej w hangarze, chowamy się na pace i czekamy na pasażerów. Kiedy wejdą do środka porywamy pojazd i spieprzamy. Fin.

 

Ale ale! Jeszcze taski. I tu się zaczyna prawdziwa zabawa. Żeby podsłuchać wszystkich 4 rozmów próbowałem różnych sposobów: łaziłem za nimi krok w krok ale zawsze poległem na końcu, próbowałem wejść na wieże i stamtąd podsłuchiwać ale był problem z dotarciem do celu na koniec. Ostatecznie wlazłem do ciężarówki, w drugim hangarze rozkazałem zaszczekać D-Dogowi który rozproszył żołnierza na Walkerze. Poszedłem za dostawcą i moim celem do środka, skasowałem obu usypiającymi strzałkami i użyłem wormhole'a 

 

45

Spoiler

Pożegnanie z Quite  . Uzbrojony w bazookę biegałem od lewej do prawej kasując każdy cel jaki się napatoczył. Oczywiście nie dałem nawet jednemu z wrogów aby choć dotknął Quite. I tak bidulka tyle przeszła. Pamiętałem o uzupełnianiu amunicji choć Quite starała się trzymać rękę na pulsie. Muszę jeszcze porwać te 7 pojazdów i 7 tanków bo tego jeszcze nie zrobiłem.

 

42

Spoiler

Skullsik ojej. Będzie trudno pomyślałem. I jakże się myliłem. Po tych 160 godzinach na liczniku udawany Snake umie już co nieco. W zasadzie umie bardzo dużo i odział 4 super-żołnierzy nie jest w stanie mu zrobić krzywdy. Oczywiście nie obyło się bez kilku zagubionych rakiet które jakimś cudem poleciały w Code Talkera Musiałem wziąć poprawkę na dziadka. Z każdym kolejnym Skullsem posłanym na glebę misja robiła się coraz łatwiejsza. Choć raz ten jeden, ostatni, zasrany skarwysyn posłał mnie do piachu

 

40

Spoiler

   

 

Uwielbiam tę misję! Ja vs Quite. Ona ma snajperkę a ja strzelam sobie z rączki  . Kończyłem tę misję już kilkanaście razy ale nie dlatego, że sprawia mi trudność. Dostarcza masę frajdy. Ganianie za Quite kiedy wiesz, że tylko jeden jej pocisk, podobnie jak w trafienie Skullsów epizodzie 48, może posłać cię do piachu to to co tygryski lubią najbardziej  . 

[twilitekid]

Tak się nudzić...

[oranje]

Czemu nudzić?

[Spuczan]

Tak się nudzić... 

 

 

Tak się nudzić...

 

Zapomniałeś emotki.

[twilitekid]

Tak się nudzić...

[filip]

Ode mnie szacuken jest

Sam mam zamiar dokonczyc masterowanie BB na BL4.. kiedys. Utknalem na one reborn.

A spuczan, zostawiajac gameplay z boku, mgs v Cie nie zawiodl, jako mgs?

Ten post był edytowany przez Filipeniek dnia: 21 sierpnia 2016 - 07:37