907 odpowiedzi na ten temat

[fingus]

Tylko 12? Z tego co pamiętam, na gacku limit wynosił 3.

[Kaz]

Tylko 12? Z tego co pamiętam, na gacku limit wynosił 3.

Ramzes codziennie wysyła 347 screenów z wind wakera na miiversie... więc dla niego musi być to mega ograniczenie.

[ramzes64]

oj tam, bez przesady

[Pious]

Ramzes, tylko 12? Wczoraj za jednym zamachem zrobilem 1/3 figurek z Windfall. Nawet nie chce sobie przypominac jak mnie wkarwialo latanie po 100 razy dla 3 zdjec. Teraz jeszcze aparat sam mowi, czy fota jest ok. Usprawnili to solidnie i az sie chce robic te figurki.

 

Kwiatek powinienes dac gosciowi z Greatfish. Kup kolejny u eskimosa.

[torq314]

Kup kolejny u eskimosa.

nie pamietam tylko czy to nie jset tak, że KUPIĆ to można dopiero jak on otworzy sklep, a sklep otworzy jak się Goronom przehandluje jego kwiatek, który on Ci na początku DAJE.

jeśli to co pamiętam to prawda, to nie da się odblokować sklepu, bo jeden kwiatek jak przepadł to klops.

[Pious]

A to nie wiedziałem o tym, ale jakoś ciągle wydaje mi się, że jak kiedyś w to grałem na gcn to też nie wiedziałem co z kwiatem i go straciłem. Mimo to mam sklep wymasterowany i miasto wypełnione kwiatami. Jedyna droga to google i gamefaqs.

[ramzes64]

no "eskimos" niechce mi sprzedac drugiego kwiatka, po prostu mowi swoje i konczy sie dyskusja. Mowi cos o innej wyspie, wiec moze pozniej tam sprawdze, czy cos ruszy do przodu.

 

dziś pchnalem do przodu ten aparat z podpowiedzią ... zrobiony.

 

kurde tak duzo w tej zeldzie nigdy nie zrobilem fajna giera, a moje Wii U od 2tygodni jest na chodzie codziennie przynajmniej 1,5h

[Pious]

Skonczylem Wind Temple i zostala ostatnia prosta. Koncze to z 15 raz (doslownie), wiec nawet sekunde nie zastanawialem sie co i jak. Gra jest przecudowna i szerze zazdroszcze tym co graja pierwszy raz. Po tylu razach widze jak malo w tej grze tluszczu :jedyn: Chodzi mi o dungeony. Malo tego, a one same tez za dlugie nie sa. Po kazdej czesci mam wrazenie, ze lepiej sie nie dalo tego zrobic, ale widze jak mocno tp i ss poprawily ta kwestie. W zasadzie w tww pierwsze 2 dungeony sa na maksa proste. Pozniejsze juz trzymaja poziom, ale leci brakuje kliamatu. Pije do Wind Temple, ktorego uwazam za mega nijaki.

 

 

Po tylu razach nie da sie w to grac z bananem okewajac wyspy. Celowo teraz odpuscilem, bo wiem, ze save sie blokuje i dopiero w pizamie warto cisnac 100%. Drugi run (16.) Bede robil solidnie i cieszyl sie kazda wysepka. Jedno jest jest pewne, gra jest absolutnym mistrzostwem swiata. Powinienem nia rzygac, a gram z ogromna frajda do konca. Nie zdarza mi sie to juz za czesto.

Ten post był edytowany przez Pious dnia: 29 listopada 2013 - 21:09

[BeSOS]

Czyli SS lepsza ?

[torq314]

tp lepsza

[Likensmart]

Save się nie blokuje jak zasejwujesz na 2 pliku "new game"

[Pious]

Jedyn, tak jak mowi Torq. Kocham tp. Zadna Zelda nie jest tak epicka i w nosie mam, ze komus tam cos przeszkadza. Mi rowniez, a bawie sie z nia zawsze doskonale.

 

Tww to tylko minimalnie gorsza gra. To wciaz niewyobrazalnie wciagajaca gra i teraz jeszcze bardziej rozumiem kult tej serii. Ciezko mi znalezc gre, ktora pozwolila mi sie przejac blisko 20 razy bez znuzenia i spogladania na zegarek. Ba, co druga juz za pierwszym razem nie jest w stanie tego osiagnac.

[ramzes64]

save sie zablokuje, ja tu spokojnie eksploruje, kazda wyspeke odwiedzam kolejny raz sprawdzic czego nie zrobiłem, zapisuje sobie w notesiku nawet kilka wysp, do ktorych napewno bede musial wrocic, a wy mnie tu jakimis blokadami straszycie. Wiem ze napewno nie zrobie 100% bo tego kwiatka wywalilem od "eskimosa" no ale inne rzeczy jeszcze pocisne. Za drugim razem, na tym hero mode to juz jak bym gral, to pewnie trundiej i wtedy juz planowalem zagrac story, bez przerywania sobie rozgrywki wrzucaniem screenow do MiiVerse... no ale skoro ma przyjsc Mario, to i tak pewnie szybko nie zagram znów.

 

wazne ze mam gre.

 

chcialem ja kupic wczesniej na GC, ale ceny 75-130zl to przesada, gdy wiekszosc oscylowala w granicach 130zl... a na Wii U mam za 140 juz z wysylka. Także lepszego dealu zrobic niemoglem, bedac i tak napalony na WindWakera (mam lepszą wersje)

[Pious]

Hero mode jest banalne. Nie sztuka jest zrobic przeciwnikow 2x mocbiejszymi jak ci nie sa w stanie cie dotknac przez 95% gry.

[Tawotnica]

Grajcie w A Link Between Worlds zamiast tego starocia rozpamiętywać Nawet Hero Mode jest tam dobrze ogarnięty. 

[Pious]

Skończyłem. Teraz chwila przerwy i robię 100% na drugim queście w piżamie.

 

Co myślę już pisałem, dodam tylko, że nienawidzę końcówki tej gry. Jakaś porażka.

Spoiler

Szukanie triforce daje radę przy zamku Ganona i ostatniej formie przedostatniego bossa. To powinni zmienić, triforce był znośny.

 

Ten post był edytowany przez Pious dnia: 05 grudnia 2013 - 16:34

[Schrodinger]

W pizdu jaka ta gra jest dobra, chwalmy Jezusa że dał promocje na Amazonie na tą umierającą konsolę. Jak mnie mocno musiały te trofea zjebać że kiedyś na Wii rzuciłem gierkę w kąt żeby cisnąć jakiegoś krapa na PS3. Bołdałnuje jak polaczki na szałtowym oglądaniu piłki kopanej.

Jestem w momencie gdy

Spoiler

Uratowałem swoją siostrę, okazało się że Tetra to Zelda i teraz zaczyna się faktyczna zabawa chyba
Sama konfrontacja z Ganonem, przerywnik, animacja, cholernie mnie to dziwi że mi się to podoba bo od nie wiem jak dawna nie mogłem strawić żadnej gierki bez dubbingu a tu strzał prosto w pysk

Tylko dziwi mnie że do tej pory było dosyć prosto, dungeony raz dwa się śmigało, bossowie na jeden strzał i nawet nie ginąłem chyba hero mode trzeba będzie kiedyś sprawdzić

A teraz kilka pytań odnośnie dalszego pykania. Co daje zebranie Triforce? Jakieś naszyjniki i inne pierdoły zbieram, co to daje? Bo jeszcze nie sprawdzałem tego? To jest połowa gry? Bo na liczniku 14:30h

[Pico]

Naszyjniki i inne pierdoły możesz - w odpowiedniej ilości - wymienić na coś (np. na kolejny Treasure Chart) u kogoś konkretnego. Takie tam poboczne questy też się dzięki tym pierdołom robi.

Ja mam raczej końcówkę gry - do zebrania wszystkie osiem części Trójmocy i pewno ostatni dungeon. Ale zanim do tego dojdzie - jeszcze kilka pobocznych rzeczy mi zostało. Choć już mało tego .

Gram na GC.

Ten post był edytowany przez pico dnia: 08 grudnia 2013 - 04:35

[Schrodinger]

Dobra wtf z tym Makarem? 

 

Chciałem iść od Wietrznej Świątyni, poleciałem po strzały ognia / lodu, potem atak na ice ring island po buty, z butami ide do swiatyni, tam koles uczy mnie piosenki na 1/6 i mowi ze musze znalezc kogos kto napieprza na skrzypach, no to lece do forest heaven, gadam z deku tree mowi ze makar gdzies cwiczy, patrze w necie ze cwiczy pod wodospadem ALE

 

nie ma tych nutek przy wodospadzie, nie slychac muzyki, wbijam do jaskini i nikogo tam nie ma WHY ?!

 

bug? najpierw atakować earth temple?

[Texz]

Bug, graj od nowa. 

[Pious]

Idz do earth temple.

[torq314]

Potwierdzam, zrób earth temple.

[Schrodinger]

mkej

 

@teks umrzyj

[Pico]

Ja najpierw skoczyłem po Medli, aczkolwiek nie chciałem do Świątyni Ziemi. I wybrałem się na Forest Haven także po Makara (myślałem, że na łódce i Medli i Makara mogę mieć). I - tak samo jak Taikun - mimo gadki z Deku Tree z wodospadu nie było nutek. Sądziłem, że to przez Medli.

Jednak przypadek Taikuna pokazuje, że trzeba przechodzić światynie w konkretnej kolejności: Świątynia Ziemi (Medli) -> Świątynia Wiatru (Makar).

[Schrodinger]

Tak jak pisaliście, najpierw Ziemia potem Wiatr, pierwszy dungeon z bossem już klękł. Zawsze myślałem że Zelda to jakaś masa kombinacji w dungeonach a tutaj to jest zabawa w piaskownicy narazie. W pierwszym Darksiders były bardziej zawiłe dungeony, i walki z bossami jakieś takie proste. To tylko ta gra jest dla dzieci czy inne są już trudniejsze?

[torq314]

Dark Souls to taka trudniejsza Zelda. Częściej ginąłem jakoś...

[fingus]

W TP dungeonów jest więcej i są bardziej rozbudowane.

[Schrodinger]

Dark Souls nie ma magii niech zdycha

[ramzes64]

nastepna bedzie TP u mnie ... ta jest juz prawie na ukonczeniu.

[Schrodinger]

TP smiga po allegro za 60-80 zł więc kto wie, kto wie ale najpierw wąsaty idzie jak ww skoncze