Przed Oni Bungie jeszcze zrobiło m.in. dwie pierwsze części Myth.
#571 Napisany 26 grudnia 2014 - 00:14
#572 Napisany 26 grudnia 2014 - 01:55
Ja kompletnie nie wiem o co biega w Halo, nie twierdzę więc, że Bungie to geniusze od scenariuszy. Miałem raczej na myśli pojęcie o nazwie "wszystko_co_sprawia_że_Halo_w_singlu_jest_tak_osom".
#573 Napisany 27 grudnia 2014 - 23:28
Od Shadow Fall dostałem właśnie to czego chciałem. Zajebista oprawa i przystępna fabuła.
Grafika miażdży! Do tej pory mam w pamięci pierwszą misję na otwartym terenie. Lokacje są naprawdę ładne a efekty nie raz nie dwa powodowały opad szczęki. Grało się przyjemnie. Żadnej nudy nie było bo gra nie należy do najdłuższych. Kiedyś może bym to uważał za wadę a teraz wcale mi to nie przeszkadza. Duże wrażenie na mnie robiło dość dynamiczne poruszanie się postaci. Pewnie dlatego, że ostatnią grą z gatunku w jaką grałem było Metro Last Light na PS3 a tam nie było takich cudów. FarCry 4 i Call of Duty: Advanced Warfare jeszcze czekają na swoją kolej.
Zawsze w grach z serii Killzone muszę pochwalić bronie. Goście z Guerrilla Games tworzą cudne pukawki i za to należą im się .
Ostatecznie uważam, że Dron to bardzo fajny eksperyment który nie tylko ratował dupę ale też urozmaicał gameplay hackowaniem, stunem lub pozwalając nam zjechać na lince. Widzę w nim kopalnię pomysłów.
#574 Napisany 05 stycznia 2015 - 14:29
Gram i ojejku, ta gra jest dobra! Powinąłem dla widoczków i graficzki, a dostałem jak na razie (końcówka 3 rozdziału) naprawdę dobrego shootera! Chapter w lesie, otwarty teren i kilka misji w jednym momencie to świetny motyw Dodajmy przepiękną grafikę, przyjemne strzelanie z konkretnych giwer (poza jedną, ale o tym zaraz...) i drona dającego fajne możliwości ofensywne oraz defensywne, a wynikiem jest wyśmienity etap! Jak na razie jedyną wadą dla mnie jest wspomniana wcześniej broń- shotgun. Czuć moc, odrzut, ale giwera zabija przeciwnika praktycznie zawsze tak samo- wywala go do góry... Nie ma znaczenia gdzie go trafię, bo i tak reaguje w 90% przypadków praktycznie tak samo Dla mnie lekki fail...
Ten post był edytowany przez Rudolf dnia: 05 stycznia 2015 - 15:24
#575 Napisany 05 stycznia 2015 - 15:17
Mi z kolei Killzone słabo podszedł. Raz, że praktycznie nie czułem mocy broni, odgłosy wydawały mi się mocno przeciętne. Dodatkowo jest tam jedna z rzeczy, których mocno nie lubię w FPS, czyli żeby zabić przeciwnika trzeba w niego władować bardzo dużo pocisków. Wolę jak da się momentalnie zabić gościa oddając 2-3 celne strzały. Często też miewałem problemy z zauważeniem przeciwników, szczególnie we wspomnianej misji w lesie. Fakt, że nie przepadam za grami Sci-Fi też tu chyba nie pomógł Było przyzwoicie, ale ekstazy nie przeżyłem. Za to pamiętam, że PS4 zamieniało mi się w odkurzacz za każdym razem, gdy odpalałem Killzone'a
#576 Napisany 05 września 2015 - 12:26
przy wczytywaniu rodziału 7 gra usłużnie mnie informuje, że musi zgrać dane na dysk - ok, ale czekam już pół godziny a w sieci wyczytałem, że masa osób ma ten sam problem i jest to kwestia nawet dwóch godzin
#577 Napisany 05 września 2015 - 18:14
Dobrze skończyłem - co tu się wyprawia z wojennej strzelanki zrobiono coś w stylu perypetii komandosa - pierwsza misja nijak ma się do reszty gry - można iść w lewo, prawo, uprzednio pobłąkawszy się z samym nożem - trochę mnie taka swoboda zaskoczyła. Ale zaraz potem gra serwuje nam już klasyczne misje - niestety mocno kameralne - jest co prawda kilka epickich widoków ale to tyle - cała gra znowu serwuje jakieś smętne perypetie na peryferiach - zaorać
Urzekła mnie muzyka, slamsy Helgan - jak złazimy na sam dół tej kloaki to gra taka ponura solówka na skrzypcach także modernistyczna zabudowa Vekty rodem z Mass Effect - coś pięknego, udam , że nie widziałem skaczącej animacji Gra to typowy szoter, momentami nudny i do bólu klasyczny, zwłaszcza pod koniec, gdzie trzeba się wlec korytarzami i walić do mrowia żołnierzy. Ech, Call of Duty to to nie jest.
Fabuła jak na standardy serii chyba stawiłbym na równi z jedynką - zwłaszcza finał dosyć przewrotny, tylko nie dopatrzyłem, czy użyto tego wirusa, czy też nie ?
Gra jest OK, warto ją było "odhaczyć" na liście - 6+/10
#578 Napisany 12 września 2015 - 07:37
#579 Napisany 13 września 2015 - 16:32
Fabularnie to miazga intelektualna - ok liberalny rząd Vekty przyjmuje - hihi haha uchodźców wojennych z Helganu - a ci w 20 lat robią po swojej stronie muru totalitarny reżim zagrażający całej planecie ? Zaraz, zaraz czy czasem w Killzone 3 ISA nie rozniosła na strzępy wrogiej armii ? Ich planeta się czasem nie stała niezdatna do życia ?
Początek SF - rodowici mieszkańcy Vekty - pardon - spierdalają na druga stronę muru niczym przed inwazją a nie wysiedleniem - na orbicie wraże krążowniki - jak do tego dopuszczono ? I po co ? Obóz dla ofiar wojny na drugiej stronie kontynentu byłby OK - przecież Vekta to cała planeta a nie jedno wybrzeże zaorane wieżowcami ?
Mało tego - w ruinach planety Helganie budują sobie epicką flotę inwazyjną - widać, rodowita planeta aż tak zniszczona nie została.
#580 Napisany 13 września 2015 - 16:54
Polecam.
#581 Napisany 04 stycznia 2016 - 22:11
Przechodzę drugi raz - na spokojnie - jedna, dwie misje dziennie - po przejściu kilku strzelanek na skrypcie ta staję się wtedy miłą odskocznią, kwestia perspektywy grafika ładna, dużo detali, trochę szkoda, że brakuje towarzyszy walki - w części pierwszej chodziliśmy często drużyną i waliliśmy do knurów jak na polowaniu, pamiętacie jak przejmowało się urządzenie wskazujące cele do ostrzału artyleryjskiego ? jak się niszczyło kolumny czołgów - najlepsza część
Seria została ostatecznie zamknięta ?
#582 Napisany 04 stycznia 2016 - 22:15
Ja tam dalej wspominam te pozycje bardzo miło.
#583 Napisany 04 stycznia 2016 - 22:18
Shadow Fall czy jedynkę z PS2 ? fajna była też Liberation na psp
Ten post był edytowany przez cwany-lis dnia: 04 stycznia 2016 - 22:20
#584 Napisany 04 stycznia 2016 - 22:24
sf
#585 Napisany 06 stycznia 2016 - 10:46
od 6:30 dobra beczułka z fabuły
#586 Napisany 27 grudnia 2016 - 22:22
co ten killzone metal gear solid 3 ?