Uncharted: Drake's Fortune
Rozpoczęte przez
Gość
, 09 05 2006 08:49
1614 odpowiedzi na ten temat
#1591 Napisany 06 maja 2012 - 12:12
On mowil o U3. Na hard sa trudne, wiec domyslam sie, ze jest ostro. Jestem juz po drugim kursie skuterem, wiec pozostala mi krotsza polowa gry mniej wiecej. Daje spokojnie rade, wszystko jest kwestia prob i bledow, gdzie w koncu znajduje sie poprawny sposob i juz. Wszystko robie powoli, bo inaczej nic sie nie da zrobic.
Mam dziwna rzecz w grze, zrobilem trofeum w wyborze chapterow, ale medal w grze za to nie jest odkryty w kazdym pliku, tylko w tym, gdzie robilem ten chapter. Po skonczeniu calosci jest ok. Wynoka z tego, ze bede musial przejsc gre na easy jeszcze raz.
Mam dziwna rzecz w grze, zrobilem trofeum w wyborze chapterow, ale medal w grze za to nie jest odkryty w kazdym pliku, tylko w tym, gdzie robilem ten chapter. Po skonczeniu calosci jest ok. Wynoka z tego, ze bede musial przejsc gre na easy jeszcze raz.
#1592 Napisany 07 maja 2012 - 10:05
Ja właśnie skończyłem jako pierwszą grę na swoje ps3 i jestem pod bardzo dużym wrażeniem, teraz muszę kupić kolejną część, jednak jedynym minusem jest za duża ilość strzelania
#1593 Napisany 07 maja 2012 - 10:21
Mi właśnie wydaje się, że proporcje między strzelaniem i eksploracją są świetnie utrzymane. Może rzeczywiście na samym końcu gra staje się zwykłym cover shooterem, ale i tak jest git. Właśnie brnę ku końcowi, mam za sobą bibliotekę i zbliżam się do starcia z Hiszpanami. Będzie platynka za kilka h.
#1594 Napisany 07 maja 2012 - 19:57
pierwsza platynka będzie...brawo Pious, u mnie też był to Uncharted
#1595 Napisany 07 maja 2012 - 20:15
fixpierwsza platynka jest...brawo Pious, u mnie też był to Uncharted
Tak panowie, zrobiłem pierwszą platynkę. Satysfakcja jest niesamowita. Strasznie bałem się starcia w kościele, ale okazało się żenująco proste. Za 2 podejściem się udało, wystarczyło schować się za drzwiami wejściowymi i czekać na mięcho armatnie. W ogóle zauważyłem, że na crushingu można wykorzystać agresywność AI wrogów na swoją korzyść. Wystarczy schować się za ścianą, tu też bez przyklejania, tylko stać luzem, i czekać aż po kolei pajace podejdą.
Najtrudniejszym dla mnie momentem w grze było starcie przy rozbitym samolocie. Słabe obycie z crushingiem, plus ogromne pole, gdzie wrogowie zachodzą nas dookoła mocno utrudniały grę. Końcówka też dała mi w kość, bo zapomniałem o kryciu się i czekaniu, zależało mi na szybkiej platynie. Po 30 minutach prób wróciłem do taktyki, którą stosowałem w całej grze i się udało od razu.
Poza tym uwielbiam tą grę. Mógłbym w to grać i grać.
#1596 Napisany 07 maja 2012 - 20:17
+1000 GratsyPoza tym uwielbiam tą grę. Mógłbym w to grać i grać.
#1597 Napisany 07 maja 2012 - 20:23
gratsy. tyle czajenia się na wyjście z N-getta, kiedy wszyscy wokół mówili Ci że poza gettem jest fajniej, ale luz że się przełamałeś i w końcu nadrabiasz.
#1598 Napisany 07 maja 2012 - 20:28
Gorliwość neofity. Gdyby nie te lata wyposzczenia, podchodziłby z większym chłodem.
#1599 Napisany 07 maja 2012 - 20:38
chyba lepiej, że mu się podoba, krytyków wszystkiego mamy dość...
#1600 Napisany 09 maja 2012 - 16:37
Uncharteda kupowałem niedługo po premierze, mam platynkę, do dzisiaj lubię do gry wracać i banan na ryju dalej taki sam. Gorliwość neofity jak najbardziej istnieje, Pious pewnie jej teraz ulega też w jakimś stopniu.
Ale do tej gry (serii) jej nie trzeba. Topowa seria tej generacji, ot co.
Ale do tej gry (serii) jej nie trzeba. Topowa seria tej generacji, ot co.
#1601 Napisany 09 maja 2012 - 20:29
A tam gadanie, na pewno jakiś skutek wyposzczenia na obszarze N sprawia, że jestem bardziej zachwycony niż byłbym normalnie, ale jakoś nie sądzę, aby to było aż tak istotne. Gra jest genialna, nawet jeśli ma wady to granie w nią jest zwyczajnie czystą frajdą. Prosta historyjka, świetne scenki i VA i do tego rewelacyjny gameplay. Nic więcej nie potrzebuję, a tu jeszcze dochodzi genialna grafika.
#1602 Napisany 10 maja 2012 - 15:48
Uncharted miażdży. Wracałem do tej części ze trzy razy, do dwójki z 5, a do trójki... no cóż. Do trójki nie... Ale świetna seria tak czy siak.
#1603 Napisany 18 czerwca 2012 - 19:11
Parę dni temu skończyłem kolejny już raz, gra nadal mnie masakruje. Stawiam znak równości pomiędzy serią Uncharted a serią Indiana Jones
#1604 Napisany 18 czerwca 2012 - 19:15
plus jedenParę dni temu skończyłem kolejny już raz, gra nadal mnie masakruje. Stawiam znak równości pomiędzy serią Uncharted a serią Indiana Jones
#1605 Napisany 18 czerwca 2012 - 20:21
Ziewałem pod koniec. Dwójką sobie ogram jeszcze raz kiedyś, do jedynki nie widze sensu wracać.
#1606 Napisany 21 czerwca 2012 - 17:01
Wróciłem właśnie do pierwszej części po splatynowaniu Oszustwa Drake'a i jakoś źle mi się w to gra. Po pierwsze poziom trudności jest o wiele wyższy, a po drugie grafika jest nie najlepsza. Nie żebym miał coś do Drake's Fortune, ale troche się ta część zestarzała i nie gra się w nią tak dobrze jak pare lat temu.
#1607 Napisany 21 czerwca 2012 - 17:44
Zależy komu, mi się w nią grało super te parę dni temu. Ale fakt, że graficznie 2 i 3 są o wiele lepsze. Technicznie. Bo design wymiata
#1608 Napisany 22 czerwca 2012 - 15:57
Lokacja z łodzią podwodną, ruiny w zatopionym mieście, zamek nad brzegiem morza... mi się do dziś wydają topowymi w kwestii technicznej. Ale może to faktycznie design.
#1609 Napisany 22 czerwca 2012 - 18:24
za pierwszym razem zbierałem szczene z ziemiLokacja z łodzią podwodną, ruiny w zatopionym mieście, zamek nad brzegiem morza... mi się do dziś wydają topowymi w kwestii technicznej. Ale może to faktycznie design.
#1610 Napisany 22 czerwca 2012 - 18:28
wszystkie lokacje które nie były dżunglą wyglądały w tej grze tak sobie, właściwie to jedyna lokacja która wywoływała wow to ubot przy wodospadzie
#1611 Napisany 22 czerwca 2012 - 20:56
Dżungla też słabo wyglądała - jak makieta z filmu przygodowego z lat 50/60. No ale ja to mówię z perspektywy 4 lat na karku tej gry, w 2007 urywała pewnie łeb.
#1612 Napisany 22 czerwca 2012 - 22:35
Ta gra po prostu WYGLĄDAŁA przez wielgachne "W". Wciąż jest rewelacyjna i ładna, ale wygląda trochę plastikowo i mało szczegółowo. Ale, ale, ale... GRAĆ.
#1613 Napisany 23 czerwca 2012 - 11:17
U-boot w dzungli. PAnowie to juz lepiej nie mozna jesli chodzi o setting. Ta gra to najlepsza klimatycznie czesc serii. Walic grafike - klimat jest najwazniejszy.
#1614 Napisany 23 czerwca 2012 - 13:40
zgadzam się ze szczudlemU-boot w dzungli. PAnowie to juz lepiej nie mozna jesli chodzi o setting. Ta gra to najlepsza klimatycznie czesc serii. Walic grafike - klimat jest najwazniejszy.
#1615 Napisany 27 października 2014 - 16:41
Achh, przeżyjmy to jeszcze raz. Początek tej wspaniałej opowieści w fanowskim live action wydaniu: