946 odpowiedzi na ten temat

[Tawotnica]

 

 

 

 

Został glider, ale on się sam kiedyś nagrinduje. 

[Luke]

Gdzie są te ghosty developerów?

[Tawotnica]

Single Player -> Time Trials -> Race Against Ghosts

[Texz]

Tawot, nie masz co robić w życiu? Trzaskasz w gry na czas? 

[Tawotnica]

a co, z&z? Nie moja wina, że to Mario Kart jest tak dobre, że jak przysiądę to nie mogę się oderwać i gram aż oczy pieką i palce bolą

[Kaxi]

GamePad się przecież rozładowuje po 3 godzinach...

[fingus]

[morciba]

Trochę wrażeń z moich gier onlinowych.

Global i Regional Racing jest spoko, działa tak samo jak na Wii, tylko niestety od czasu do czasu wywala mnie z gry. Dużo bardziej jarają mnie jednak turnieje, w kilku "polskich" brałem udział, na liju.pl było w piątek nawet z 10 osób, ale czasem są tylko dwie osoby - ma to sens jeśli są podobne skille.

Wczoraj założyłem swój turniej, który dzisiaj się kończy - były tylko 4 osoby i to w różnych porach, więc było tak sobie, a najgorsze było to, że zjawił się jakiś robot (Tawot - to ty?), który wygrywał prawie jak chciał. Piszę prawie, bo dwa razy wygrałem, ale nie wiem czy to nie była litość ze strony przeciwnika Był jeszcze Luke, też chyba z tego forum.

 

Jeśli chodzi o stronę techniczną turniejów to plus jest taki, że nigdy mnie z nich nie wywaliło. Natomiast na turnieju Nikogo nigdy nikogo nie widziałem.

Gra jest naprawdę niezła, ale rozwiązanie organizacji turniejów jest mega skopane. Nie ma możliwości czekania na graczy, bo po jakimś czasie jeśli w lobby są przynajmniej dwie osoby turniej włącza się automatycznie. Te debilne tekściki do rozmawiania włączają sie dopiero po wyborze trasy, czyli tuż przed startem, więc np. tekst "zaczekajmy na więcej graczy" nie ma senu. Mam nadzieję, że to poprawią. Przydałoby się też jakieś grupowe zapraszanie friendsów do turnieju bo trochę naszych rodaków jednak ciora w MK8.

Do tego system punktowania jest niesprawiedliwy jeśli w tym samym turnieju będą duże różnice w liczbie grających zawodników, np. przy dwóch graczach można zdobyć maks 3pkt. za pierwsze miejsce.

 

Podsumowując wydaje mi się, że nie ma sensu tworzyć turnieju na cały weekend, czy tydzień. Gdyby było dużo graczy i cały czas full w pokoju to inna sprawa. Trzeba chyba ustalić konkretny termin, pozbierać deklaracje i można grać

 

Jak coś, ja jestem dostępny prawie codziennie wieczorkiem, od 21-22.

[Tawotnica]

Wczoraj założyłem swój turniej, który dzisiaj się kończy - były tylko 4 osoby i to w różnych porach, więc było tak sobie, a najgorsze było to, że zjawił się jakiś robot (Tawot - to ty?), który wygrywał prawie jak chciał.

 

 

 

ale ty grałeś sterowaniem ruchowym chyba? Czy po prostu wcześniej nastukałeś x-wyścigów z gyro, bo miałeś złotą kierownicę obok ksywki.

 

[morciba]

ale ty grałeś sterowaniem ruchowym chyba? Czy po prostu wcześniej nastukałeś x-wyścigów z gyro, bo miałeś złotą kierownicę obok ksywki.

 

Właśnie nie wiedziałem co oznacza ta złota kierownica. Tak gram wiilotem - przyzwyczaiłem się na Wii, wiem, że to "nieprofesjonalne", ale daję radę. Jeszcze trochę treningów i skill wróci

[Tawotnica]

To szacun. Dla mnie sterowanie wiilotem jest dużo trudniejsze od tradycyjnego. 

[torq314]

Granie wychyleniami wiilota jest moim natywnym. Super dziala i jest b. płynne.

[torq314]

1.2mln w weekend

http://www.forbes.co...-console-sales/

[BeSOS]

Nice, gierka zasluzyla na to.

[lukaszSA]

Szaleństwo

 

 

 

 

Karwa

[fingus]

Nie wiedziałem, że taki madafaka z tego Luigiego.

[burnstein]

[lukaszSA]

 

 

[ACZ]

te gify z luigim są epicko wpytę.

[Tawotnica]

Luigi ostatnimi dniami wygrywa internet:

 

[lukaszSA]

As I drive through Yoshi's Valley of death
I take a look at my life and realize there's nothin' left
Cause I've been drifting and blasting so long,
That even mama-mia thinks that my mind is gone
But I ain't never crossed a turtle that didn't deserve it
Me be treated like a punk you know that's unheard of
You better watch how you're staring and where you're driving
Or you and your homies might be blue-shelled in shock
I really hate to trip but I gotta look
As they croak, I see myself in the Bob-omb's smoke
Fool, I'm the Luigi the little homies wanna be like
On my knees in the night saying prayers in the streetlight

Now they're spending most their lives, living in Luigi's paradise
Will be spending most their lives, living in Luigi's paradise
Keep spending most our lives, living in Luigi's paradise
Just spending most our lives, living in Luigi's paradise

Look at the situation they got me facin'
I can't live a normal life, I was raised for the kids
So I gotta be down with the good team
Too much Super Mario watching got me chasing dreams
I'm a pasta-eatin' fool with revenge on my mind
Got my shell in my hand and a gleam in my eye
I'm a lucked-out plumber set trippin' banger
And my year is down so don't arouse my anger, fool
Death ain't nothing but a heartbeat away,
I'm living life, do or die, what can I say
I'm 23 now, but will I live to see 24
The way things are going I don't know

Tell me why are we so blind to see
That the ones we hurt are you, not me

Now they're spending most their lives, living in Luigi's paradise
Will be spending most their lives, living in Luigi's paradise
Keep spending most our lives, living in Luigi's paradise
Just spending most our lives, living in Luigi's paradise

Flower and the money, money and the flower
Minute after minute, hour after hour
Everybody's cruising, but half of them ain't looking
What's going on in slipstream, but I know what's cookin'
They say I gotta learn, but nobody's here to teach me
If they can't understand it, how can they reach me
I guess they can't, I guess they won't
I guess they're in front, that's why I know their life is out of luck, fool

Been spending most their lives, living in Luigi's paradise
Been spending most their lives, living in Luigi's paradise
Keep spending most our lives, living in Luigi's paradise
Keep spending most our lives, living in Luigi's paradise

Tell me why are we so blind to see
That the ones we hurt are you, not me
Tell me why are we so blind to see
That the ones we hurt are you, not me

[fingus]

Nintendo byłoby głupie, gdyby nie wykorzystało tej nieoczekiwanej fali popularności Luigiego do stworzenia jakiejś nowej, kozackiej gry.

Spoiler

czyli pewnie nie wykorzysta

[burnstein]

Mijamoto teraz płacze w kącie, że Luigi jest kojarzony ze złymi emocjami.

[burnstein]

[Hellmans]

Szaleństwo

 

 

 

 

 

 

Karwa

 

[Pious]

Wreszcie solidniej przysiadłem do gry. Na tv inna bajka, 150cc stało się proste. Zostały mi 2 cupy do zrobienia na 3 gwiazdki i biorę się za mirror. No i jak to wygląda na tv! Tak jak myślałem, szkoda tej gry na ekranik pada z tymi wyblakłymi kolorami. Granie classiciem wiiu też wiele zmienia. Nie potrafię dłużej grać trzymając tego klocka z ekranem. Polecam do tej gry klasycznego pada wiiu, niebo a ziemia.

 

Wydaje mi się, czy gra potrafi być momentami tak irytująca jak MKWii? Chodzi mi o ai i nagłe fale pocisków. Pomijam czerwone i niebieskie skorupy, te o dziwo są dość rzadkie z reguły. Myślę o zielonych, czyli przedmiocie, który zazwyczaj służył do obrony przed czerwonymi, bo w przeciwnika trafić nie szło. Tutaj konsola rzuca zielonych skorup ile wlezie i za każdym razem trafiają. Jak widzę, że drugi za mną ma skorupę to już wiem, że choćby nie wiem co i tak oberwę. To samo się dzieje, gdy przypadkiem wypuszczę skorupę przed siebie.

 

Losowanie przedmiotów też jest dziwaczne, często na 8 pozycji dostaje się banany i zielone skorupy, co niewiele pomaga.

 

Ogólnie gra wydaje się przystępniejsza niż poprzednie części i bardziej dopracowana pod wieloma względami, ale te itemy wydają mi się jakoś dziwacznie zaprogramowane.

[Texz]

Losowanie przedmiotów na 8 pozycji? Karva, dawno tam nie byłem, od razu jestem w 1-3. Może deweloperzy też z tego założenia wychodzą? Dla porównania MK8 polecam zapuścić sobie którąś z poprzednich części. Wczoraj ogrywałem 7 na kiblu i byłem w szoku jakie tam wszystko sztywne / pastgenowe. 

[Pious]

Ja też, ale czasem się zdarza spaść, bo nagła fala skorup napiera. Miałem cisnąć online w mk7, żeby dobić do 10tys pkt, ale chyba się to odwlecze. Ciężko będzie 8 odłożyć na bok.

[Tawotnica]

a ja mam odwrotnie. Im dłużej gram tym bardziej niedopracowana wydaje mi się ta część i robiona na szybko.

 

Menusy time triali są zrobione nieprzejrzyście i żeby porównać czasy paru postaci trzeba się przeklikiwać przez każdy wynik osobno. Ponadto nigdzie nie mogę znaleźć jak porównać swoje czasy ze znajomymi.

 

Nowy battle mode zupełnie mi nie leży. Online pograłem może ze dwa-trzy razy i chyba już nie wrócę do tego trybu. To  jakieś nieporozumienie, żeby nie było normalnych aren.

 

Pieniążki to praktycznie jedyny sposób na odblokowanie nowych części kartów, a nie ma żadnej możliwości sprawdzić ile już nazbieraliśmy. Brakuje mi statystyk, które były przecież w MKDS i MK7. 

 

Roster to wiadomo kwestia gustu, ale rozdmuchanie grywalnych postaci o dzieci Bowsera? Poważnie nie było nikogo ciekawszego niż Roy czy Iggy Koopa? Z innej beczki - Pink Gold Peach? PINK FAKIN' GOLD PEACH? Wtf. Boo, Birdo, Wiggler, Funky albo jeszcze jeden Kong (Diddy? Dixie? Helloooo? Koordynowanie względem siebie swoich produktów to nigdy nie była siła N) czy nawet Wiggler, którzy zostali wycięci > zapychacze jakie dostaliśmy. 

 

Rdzeń rozgrywki, czyli model jazdy jest fantastyczny i na luzie najlepszy kart racer w jaki grałem. Typowe dla N przywiązanie do drobiazgów wychodzi też w animacjach postaci jak choćby Death Stare Luigiego, który zrobił taką furorę. Jednak ten rdzeń został obudowane strasznie niechlujnym singlem. Taki Sonic All-Star Racing Transformed zawstydza MK8 rozbudowanym trybem kariery. 

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 09 czerwca 2014 - 13:46

[Texz]

Cała nadzieja w DLC i apgrejdach. Nie sądziłem, że napiszę to o tytule Nintendo.