Jestem po jednym wieczorze z Infinity. Lobby wreszcie jest sprawnie (przez opcje search match, quick match w ogole nie dziala). Po kazdej misji jest szansa ze dropnie nam stocked fuel w zwiazku z czym redystrybucja paliwa nie jest tak bolesna. Do multi nie mam zastrzezen. Ucierpial natomiast singleplayer: teraz rowniez w singlu wymagane jest paliwo. W becie loty solo byly darmowe. Co gorsza dostep do misji 3-5 blokuja kredyty. Kwoty sa dosc znaczne - za misje nr 3 namco zyczy sobie 200 tys kredytow - to ekwiwalent 4 samolotow w grze.
Mikroplatnosci:
- sa paczki z kontraktami bodaj po 7 zl. Calkowice zbedne, kontrakty i tak dostaje sie za dzienne wyzwania
- paliwo. Tutaj jest bolesnie. Za 60 jednostek paliwa (=60 lotow) namco zyczy sobie 130 zl
- single player pass: to darmowe loty w kampanii oraz odblokowane wszystkie terazniejsze i przyszle misje. W bonusie 20 jednostek paliwa. 59 zl. Skusze sie na ta opcje przy najblizszym doladowaniu konta PSN.
Pucharki:
- dluuuugi grind. Zarowno czesci jak i rangi leca strasznie wolno. Np Second Lt. to 40 poziomow co odpowiada okolo 30 misjom w czolowce wynikow. Mam nadzieje, ze wyzsze rangi nie dziela sie na podpoziomy bo ostatni puchar jest za pulkownika. Samoloty, na szczescie, odblokowuje sie sprawnie.
- serwery dla NA, EU i JAP sa wspolne. Doprowadza to do zabawnych sytuacji, w ktorych europejczycy grajacy od wczoraj staja w szranki z japonczykami na odpicowanych morganach ktorzy graja bodaj od 2 tygodni. Na szczescie nawet podstawowe samoloty, po podbiciu ich poziomu, sa bardzo sprawne. Wczoraj wbilem kilkukrotnie MVP na F4-E przeciwko F-18 i ADFX.
W skrocie - zamierzam wspierac ten projekt swoim portfelem. Ten model "f2p" jest znosny i daje szanse na tryumfalny powrot marki.