495 odpowiedzi na ten temat

[Sotaku]

ja nie mam nawet w jedynce...

[Schrodinger]

jedynka jest rewelacyjna, jak pierwszy jak, zajebisty platformer, kolorki, animacja, fajnie się maksuje na lajcie, ale sly2 z tym otwartym swiatem i dialogami tego powolnego zolwia mnie odrzuca

[Sotaku]

otwarty świat...meh

[michalmarek77]

Na PS3 jeszcze nie grałem, ale pamiętam ze na PS2 nie skończyłem Sly2 bo mnie zmeczyl i znudzil... Ciekawe....

[Kazuo]

Matt, i co wbiłeś tę platynę w Maks Pejnie Trzy? Bo mnie w sumie kusi coraz bardziej, od czasu Vanquisha nie miałem okazji się spocić przy żadnej giereczce...

[Schrodinger]

kazuo znowu sam  czyt, król wrócił

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 30 maja 2014 - 00:22

[Kazuo]

Nie, dalej z Kasią Brakuje mi jednak zarywania nocek przy giereczkach, szukam teraz czegoś co rozbudzi we mnie wewnętrznego hardkora.

[Chewie]

FFXI

[c0r]

Ja teraz robię Ninja Gaiden Sigma 2, przyjemna gra.

[Matt]

Nie mam platyny, Kazek Rozjeba.ła mnie ta cholerna nowojorska minuta HC Max uczynił ze mnie zapłakaną niezdarę, która biegnie do mamy na skargę, gdy mu kapsle kradną

Ten post był edytowany przez Matt dnia: 30 maja 2014 - 14:00

[Kazuo]

Pomszczę Cię

[Kurzy]

Pomszczę Cię

Kibicuje Ci!;p

Na PS4 bedziecie nagrywać HC momenty

[c0r]

Chce ktoś porobić team missions w NGS2?

[ACZ]

nie znajdziesz na tym forum nikogo takiego.

[Matt]

Kazek, ruszyłeś Maksymiliana?

[Kazuo]

Jeszcze nie. Dzisiaj zaczynam dwutygodniowe L4 - nie będę mógł w ogóle wychodzić z domu, więc czasu na pykanie będzie mnóstwo. I tak się właśnie zastanawiam, albo zacznę nołlajfować przy Final Fantasy XIV albo porwę się w końcu na platynę w MP3 (w dwa tyg. powinna lekko pęknąć). Musze jeszcze rozważyć

[Kazuo]

Dobra, szarpię sobie w tego Maxa, wciągnąłem się na dobre. Na razie skończyłem szybko tryb Hard, teraz jadę na Hardkorowym, później rozwalę Starego Wygę i chyba zacznę się bawić w ten popieprzony mode z jednym życiem. O ile do tego czasu giereczka nie wyleci przez okno...

 

Fakt, jest trudna i teoretycznie powinno to motywować do jej masterowania.... powinno, bo niestety często jest trudna w bardzo perfidny i niesprawiedliwy dla gracza sposób - już nawet pieprzyć te wszystkie bugi czy strzelanie przez ściany, ale sam balans jest zwyczajnie zwalony. Przede wszystkim gacz z góry stoi na przegranej pozycji względem przeciwników - dupki bez problemu potrafią trafić w Maxa nawet z drugiego końca lokacji (i nie ważne jak bardzo rozległa jest ta lokacja), strzelają tak precyzyjnie, że na wyższych poziomach można paść po zaledwie dwóch strzałach. Śmieszne i jednocześnie żenujące jest to, że nawet znajomość lokalizacji poszczególnych wrogów niewiele pomaga - wpadając do kolejnej lokacji goście i tak już mają celowniki wycelowane prosto w naszą postać i zaraz po otwarciu drzwi robią z nas sito. Najlepsze akcje są jednak wtedy, kiedy schowani za osłoną musimy się zmierzyć z 4-5 bolkami - wtedy pozostaje już tylko się modlić, żeby podczas tego krótkiego momentu wychylenia nie zgarnąć jakiejś przypadkowej kulki. Niestety, gra jest strasznie randomowa i potrzeba tu o wiele więcej szczęścia niż rzeczywistego skilla. Pod tym względem Vanquish miażdży MP3, tam jak się dostawało wciery, to było wiadomo, że to wina gracza, tutaj gameplay bardziej przypomina rzucanie kostką. Naprawdę respekt dla tych wszystkich, którym udało się zrobić platynę w tak zbugowanej i niesprawiedliwej grze.

 

Ale tak poza tym to gra się super, tylko do masterowania to się nie nadaje

[Aleks]

[Aleks]

Zelda: Ocarina of Time w 18 minut i 10 sekund:

 

[Holden]

Swietne, szczegolnie bossowie padajacy po sekundzie walki

[Kazuo]

Jakim cudem on zabija tych bossów jednym szlagiem? Jeżeli stosuje jakieś kody, to nie jest w takim razie żaden speedrun, podobnie jak ten z Half Life'a u góry.

[ACZ]

a co tam jest nie tak z tym halflife?

[Kazuo]

This run is heavily scripted using the in-game console, the most widely used scripts are jump spam, duck spam, 180º turn for gauss boost and precise use-key actions.

 

Poza tym sami przyznali, że grzebali w kodzie gry. No i przypatrz się Czychu. Grałeś kiedykolwiek w H-L? Widziałeś, żeby postać tak szybko zapierniczała (jak na jakimś boosterze) i wykonywała tak wysokie skoki? Szacun za te 20 min. ale to nie jest fair speedrun. Do tego jak widzę, że ktoś korzysta z glitchy czu bugów z przechodzeniem przez ściany i tym podobne zagrywki, to automatycznie przestaje mnie taki SR interesować. Taniocha i tyle.

[Kradziej]

Nie jest do końca (albo wcale) tak, jak mówisz. Takie glitche nierzadko wymagają dużo skilla i wielu godzin poświęconych na ich masterowanie - przy spadaniu przez geometrię leveli itd. często najważniejszy jest dokładny co do sekundy timing, przy okazji utrzymany przy braku jakiegokolwiek feedbacku od gry. Zdecydowanie nie taniocha.

Ja sam fanem glitchrunów nie jestem - najbardziej mnie jara przebieganie bardziej otwartych i pozwalających na kombinowanie gier, jak Gothic 1 i 2 - ale trzeba oddać sprawiedliwość ludziom je robiącym.

[Kazuo]

Wolę "zwykłe" speedruny. Bez glitchy, bez infinite ammo i nieśmiertelności, bez jakichś boosterów dodających szybkości i innych trików. Po prostu czyste rozpracowanie gry tak jak to zaplanowali twórcy. Na YT nie potrafię znaleźć ŻADNEGO normalnego speedruna, żeby porównać swój czas w RE4

Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 09 sierpnia 2014 - 14:20

[ACZ]

w speedrunach gra sie tak jak gra pozwala, wiec akurat glicze i bugi są dopuszczalne.

 

co innego grzebanie w kodzie gry, wiec teraz ten speedrun z half-life nie robi na mnie wrazenia, bo nie jest do konca fair.

Ten post był edytowany przez ACZ dnia: 09 sierpnia 2014 - 14:28

[Kazuo]

 

 

Tony Hołk 2 w 3 minuty. Wow, nawet mimo faktu, że parę razy przeszedł przez ścianę

[Kradziej]

Wolę "zwykłe" speedruny. Bez glitchy, bez infinite ammo i nieśmiertelności, bez jakichś boosterów dodających szybkości i innych trików. Po prostu czyste rozpracowanie gry tak jak to zaplanowali twórcy. Na YT nie potrafię znaleźć ŻADNEGO normalnego speedruna, żeby porównać swój czas w RE4

Też takie wolę. Chciałem tylko podkreślić, że glitchruny niekoniecznie są lamerskie

Pewnie szukałeś już na Speed Demos Archive?

[Kazuo]

Sprawdzałem, wszędzie korzystają z broni specjalnych albo cisną na ng+, a ja bym chciał zobaczyć speedrun na pro, od samego początku bez żadnych infinitów. Chyba nikt się jeszcze nie skusił, żeby tak zagrać

 

A co do glitchów, to przyznam, że faktycznie trzeba mieć do nich trochę skilla, nie powiem że nie.

[Kradziej]

Wiesz, wszystko zależy od skilla. Czasem wystarczy wejść w ścianę. A czasem trzeba pod idealnym kątem stanąć w rogu pomieszczenia, podskoczyć, po 2 sekundach obrócić się lekko w prawo, po następnych 3 zaatakować mieczem. Albo się uda albo cały run w dupę wsadzić ;P

Każdemu, kto grał w Gothic 1 albo 2 bardzo szczerze polecam speedruny jakiegoś niemieckiego ziomka, są do znalezienia w necie. Nie ma żadnych gliczy - kolo nromalnie gra w te gry i, o ile mnie pamięć nie myli, rozpykuje je w godzinkę. Po prostu robi wszystko zupełnie nie po kolei i w pomysłowy sposób pokonuje wyzwania na swojej drodze.

Ten post był edytowany przez Kradziej dnia: 09 sierpnia 2014 - 16:55