Ja zamiast Mukli wrzucilbym wlasnie ironbeak owl (to sowa a nie malpa:P) , zamiast Leeroy'a - Argent Commander. Zbieralbym dust i w pierwszej kolejnosci craftnal Jenkinsa.
Przeciwnik zeby miec szanse zabic wystarczajaco szybko huntera musi miec na stole 2 miniony, czasami 3 jezeli jest wystarczajaco szalony Nadchodzi runda 8: rzucacie buzzard, leeroy (wasz przeciwnik ma w tym momencie 2 wlasne miniony i 2 welpy z leeroya), UTH. Ciagnecie z tego 4 karty a na stole 10 punktow obrazen. W razie taunta - hunters mark. W rundzie 10 te combo jest przepiekne bo za 2 punkty many wiecej mozecie rzucic hyene i nakarmic ja houndami albo timber wolfa i upgradeowac houndy do 2/1.
W kazdym badz razie Leeroy jest bardzo wazny dla optymalnego funkcjonowania decku.
Arcane Shot w tym decku jest slaby. Czesto jest uzywany do ranienia bohatera czyli steady shot kosztujacy o 1 punkt many mniej ale zabierajacy miejsce w decku. IMO nie warto. Tym bardziej ze ten dek to taki middle range hunter. W full agro arcane shot rzeczywiscie bywal uzyteczny, tam jednak celem huntera bylo zakonczenie partii w 6-7 pierwszych turach.
Ten post był edytowany przez MonsieurWoland dnia: 24 kwietnia 2014 - 09:27