129 odpowiedzi na ten temat

[Tawotnica]

^ unboxing i pierwsze co się rzuca w oczy to zielony znaczek PEGI 7. Eee? Czy cały zamysł tego urządzenia nie jest taki, żeby do grupy wiekowej <7 uderzać? USK jest 0 i jeszcze coś innego 6+.

[torq314]

W każdym razie wygląda jak coś co przetrwa uderzenie meteorytu i atak nuklearny zaraz po.

[Tawotnica]

W każdym razie wygląda jak coś co przetrwa uderzenie meteorytu i atak nuklearny zaraz po.

 
godny następca GameBoya, huh?

 

[torq314]

tak

[Schrodinger]

unboxing 2ds
http://uk.ign.com/vi...source=facebook

[Tawotnica]

hands-on z PAX

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 31 sierpnia 2013 - 07:31

[Kaxi]

9gag zabrał głos w sprawie:

 

[Schrodinger]

porównanie rozmiarów



i bonus

[Ryan]

Ludzie nie ogarniają koncepcji 1D.

[Freeman]

Gdyby to było w normalnej DSowej obudowie tylko bez 3D i tańsze to bym pomyślał, ale takie wielkie gówno - nie ma mowy.

[Kaxi]

Tak się z ciekawości rozejrzałem po sklepach, i chyba nikomu do Polszy nie zachciało się 2DSa sprowadzać.

[Schrodinger]

tutaj mało komu chce się 3DSa sprowadzać

[MaxVarEmreis]

To, że nie ma oficjalnego dystrybutora Nintendo w Polce, też nie pomaga  
 

[Wezyr]

Design tego czegoś jest tak pokraczny, że w Polsce bitoby właścicieli w tfasz.

[Tawotnica]

ta czapeczka

[burnstein]

O, Taikun.

[Tawotnica]

Teardown 2DSa - pojedynczy ekran potwierdzony.

[iluck85]

ta czapeczka

 

 

Chcesz taka? 

[Schrodinger]

wujek lucek zrobi

[Tawotnica]

Mam, nawet takiego niebieskiego jak chłopczyk z czapeczką i zgodnie z obietnicą wypowiem się: 
 
Już na pierwszy rzut oka widać, że to niskobudżetowy model: tani plastik, matowe wykończenie i estetyka przypominające zabawkę Fisher-Price. Po wymacaniu na targach CD-Action byłem mocno zawiedziony jakością wykonania, bo przyciski chodziły bardzo luźno, home prawie nie reagował, circle pad wydawał się gorszy niż w podstawowym 3DSie.

Na szczęście „świeży” 2DS sprawia wrażenie dużo solidniejszego.
ABXY nie są wprawdzie tak bardzo wygodne jak glazurowane „cukiereczki” z OG i XL tylko przypominają pastylki z pudru (jeżeli mamy się trzymać porównań do słodyczy) i są nieco głębsze, przez co pewnie szybciej się wyrobią.

Gałka na mój gust jest taka sama jak w pierwszym 3DSie.
Krzyżak za to jest wyraźnie gorszy, ponieważ osadzony na łatwo wyczuwalnym bolcu, do tego bardzo miękki i można niechcący wcisnąć dwa kierunki (np. dół+prawo).

Zauważalną różnicą jest umiejscowienie przycisków i analoga tuż przy górnym ekranie. Powstaje przez to wrażenie podobne do grania na GBA, co moim zdaniem jest bardzo pozytywne.

Start i Select na wzór GamePada od WiiU są guzikami umieszczonymi pod ABXY, nie tak jak w 3DSach, gdzie są daleko od kciuka na jednym panelu pod dolnym ekranem. 
Home niestety pozostał na swoim miejscu i jest bardzo płytkim przyciskiem, wykonanym z gumy, co pozostawia często nieprzyjemne wrażenie jakby się kleił

Przyciski łopatkowe to typowe klikacze (jak LB/RB w padzie od 360).Włażą nieco na boki konsoli, przez co bardzo dobrze się sprawdzają do obsługi kamery w Shin Megami Tensei. Kształt i wielkość zaliczyłbym na plus, ale wielka, wielka szkoda, że nie są głębszymi, zwykłymi guzikami. Jest nawet miejsce na prawdziwe triggerami  i takie rozwiązanie imo sprzyjałoby lepszej ergonomii.

No właśnie - w łapie leży to ustrojstwo całkiem wygodnie, wydaje się najlżejszym modelem. Stylus jest schowany z boku konsoli, w najlepszym dla niego miejscu, a rogi urządzenia nie kłują rąk, bo trzymamy 2DSa trochę wyżej niż pozostałe modele. Mimo tego jest najmniej poręcznym sprzętem z rodziny DS, bo nie jest zamykany. Taki XL, mimo że spory kloc, po złożeniu zmieści się jeszcze ledwo do bocznej kieszeni kurtki. 2DS to taki stale otwarty OG 3DS i ciężko go sensownie gdzieś upchnąć.

Ekrany są identycznej wielkości jak w OG 3DS, jakościowo nie zauważyłem również żadnych różnic. Przerwa między ekranami jest dużo węższa, na czym gry wykorzystujące oba ekrany na raz jak Yoshi’s Island DS zyskują.

Dźwięk naprawdę jest mono i to słychać. Brzydko charczy, bez słuchawek nie ma co grać.

W zestawie dodawana jest ładowarka i karta SD 4GB, bateria trzyma dłużej niż w 3DSie, krócej niż w XLu. Na średnich ustawieniach jasności bez wi-fi udało mi się spokojnie wyciągnąć ponad 7h grania. Sleep mode włącza się suwakiem i wszelkie funkcje jak street-pass czy nabijanie kroków działają bez zarzutu. Z takich drobiazgów jakie zauważyłem, to dioda od baterii już nie pulsuje podczas „snu” konsoli.

Podsumowując – 2DS jest dokładnie tym, czym go reklamowano. Bardzo podstawowym, prostym w obsłudze i wykonaniu handheldem dla młodszych odbiorców, dla których nieprzeznaczone jest stereoskopowe 3D a usprawniania typu klapka łatwo mogłyby paść łupem dziecięcego nieogarnięcia. Jako importowy 3DS do paru gierek zza oceanu to na pewno niezła alternatywa przez zabójczo niską cenę.

Dużo zdjęć:

SMTIV:




Górny ekran solo:




To są Soulsy wśód jRPGów :


Dolny ekran solo:


Analog + d-pad:


ABXY, start/select, on/off, sleep:




Boki:

[Kradziej]

Dobry post, widać, że trochę tych konsolek w życiu wymacałeś

Wrażeń z SMT4 kiedy można się spodziewać?

[Tawotnica]

Nieprędko. Rozgrzebałem wprawdzie już IV, bo tak się śliniłem na tą grę, że nie mogłem nie włączyć, ale chciałbym najpierw skończyć DDS (gdzie już tak na oko z 1/3 mam zrobione). 

[Kradziej]

To czekam

[Hellmans]

Tawot rozumiem kupiłeś do kolekcji? Bo testów konsolki przecież w internecie można poczytać dziesiątki i z każdego wynika że to tani bubel.

[Kaxi]

SMT IV na screenach z ziemniaka wygląda bardzo fajnie

[Tawotnica]

Tawot rozumiem kupiłeś do kolekcji? Bo testów konsolki przecież w internecie można poczytać dziesiątki i z każdego wynika że to tani bubel.

 

Poniekąd. Chciałem ograć Shin Megami Tensei IV, Rune Factory 4, Unchained Blades, być gotowy na Persona Q day1 i pobawić się przy popierdółkach jak Ikachan, Bomb Monkey, ATV Wild Ride 3D. Zaraz powinna nadejść fala gierek kickstarterowych, które zawsze najpierw wychodzą w US, a w EU w terminie bliżej nieokreślonym albo wcale. Nazbierało się troszkę regionalnego contentu, który mi ułatwił zakup "do kolekcji". 

[Schrodinger]

temat powraca, tawot jak się ten 2DS sprawuje?

wyrekinowałbym jakiegoś po taniości żeby ograć Zelde, Bravely Default, Fire emblema nowe poki i pewnie w przyszlym roku bym sprzedawal

[Tawotnica]

Jeżeli tylko Poki zamierzasz ograć i potem sprzedać to ok,bo chyba nie naprawaili 3D w ORAS i większość gry tak czy siak śmiga w 2D.

 

Grając z kolei w Bravely Default bez 3D dużo stracisz, wizualnie gierka jest przepiękna. 

 

Imo lepiej brać zwykłego 3DSa, które chyba tak dużo droższy nie jest, a nawet jeśli to potem też drożej sprzedasz niż 2DSa. 

[Schrodinger]

ja 3D i tak wyłączałem bo mnie męczyło i to takie "hohoho patrzcie jaki bajerek" zeby komus pokazać niż grać przynajmniej dla mnie, a szukam czegoś nowego żeby na promo się załapać

[tomasz]

w xlu 3d w końcu widać, polecam