To jest okładna z PALowskiego RE4 na PS2 w której zmieniono kolor czerwony na biały. Wolę czerwoną, choć do białego pudełka od Wii lepiej pasuje biała.
Która była przerobioną okładką z wersji na GAMECUBE.
To jest okładna z PALowskiego RE4 na PS2 w której zmieniono kolor czerwony na biały. Wolę czerwoną, choć do białego pudełka od Wii lepiej pasuje biała.
Ale to już było wiadome od dawna jedynie nikt oficjalnie nie chciał się do tego przyznać.Teraz to już całkiem straciłem szacunek do tej platformy. Skoro sami twórcy przyznają że aby trafić do konsumentów na Wii, lepiej jest wydawać proste popłuczyny dla mamusiek niż złożone pozycje.
Aby ukończyć Gun Survivor na PSX-a wystarczało poświęcić około 2 godzin grania i nie sądzę by na Wii czas gry miał się wydłużyć na kilkanaście. Zresztą ta gra nie ma nawet żadnej fabuły.zagwarantują mam nadzieję te kilkanaście godzin zabawy i nie wydją za więcej niż 200 PLN...
Nie twierdzę, że nie, ale ja się świetnie bawiłem grając w pierwszy Gun Survivor na PSXa. Idealna gra na wieczór do wypożyczenia: godzinka na przejście i 4 możliwe do wykorzystania "continue" po ewentualnym zgonie, do tego kilka ścieżek, więc można ze trzy razy grę przejść (niewykorzystana amunicja przechodzi do następnej gry, co uprzyjemnia kolejne podejścia). Bardzo miło wspominam tego GSa, szczególnie, że faktycznie go wypożyczyłem na dwie doby za 4zł chybaWidać, jak Gun Survivory narobiły tej marce wiele złego, bo teraz RE w trybie FPP budzi niemałe przerażenie.
Mnie poziom graficzny nowego RE na Wii absolutnie satysfakcjonuje. W końcu Residenty na GCN wyglądały i wciąż wyglądają bardzo ładnie. A tutaj te wszystkie fajne miejscówki będą w real time i do tego interaktywne. Nie ma moim zdaniem powodów do narzekania- te mogłyby się pojawić, jeśli UC wyglądałoby gorzej niż Resident Evil 4, a na to się na szczęście nie zanosi patrząc choćby na dostępne filmiki.
No i ja lubię celowniczki własnie ze względu na ich przystępność i prostote systemu rozgrywki.
Trzymam kciuki za tę produkcję, gdyż kolejne Residenty zawsze witam z otwartymi ramionami niczym ojciec swego syna marnotrawnego...
Na swoje czasy wyglądały bardzo fajnie, teraz przy takim GoWie bledna, zeby nie powiedziec ze w sferze video sa archaiczne.
Widziałeś ? Grałeś ?
Da sie, ale trzeba czasu nim developerzy naucza sie programowac dobre sterowanie Wiilotem. Tak jak z czasem odkrywa sie coraz lepiej architekture konsol, tak z czasem na Wii bedzie wychodzic masa gier ze swietnym sterowaniem.http://www.gamespot.com/wii/action/residentevil4/review.html
wow, czyli da sie zrobic zajebiste sterowanie na Wii go pelnoprawnych gier.
Co?! To tylko w Europie byly nieocenzurowane headshoty i animacje, gdy dla Leona odpada glowa (hehe...)?Na GT jest filmik porównujący RE4 z GCN i Wii - ja nie widzę większej różnice, tekstury są te same, tylko natężenie kolorów miejscami się dorobinkę różniło. No i jeden mega minus wersji Wii, ale moze to wynika ze byla to jap wersja Wii i chyba usa na GC - w każdym razie na Wii Leonowi nie odpada głowa po ataku piłą!
Dokładnie. Jakiś poziom gra ( w tym wypadku dany Biohazard na Wii ) musi trzymać jeśli chodzi o sferę graficzną. Oby tylko ze sterowaniem było również wszystko tip top .Co jednak ważne- na pewno nie byłoby fajnie, gdyby nowe gry spod znaku RE na Wii stały na niższym poziomie względem oprawy- teraz to taki standard przyzwoitości.