231 odpowiedzi na ten temat

[fingus]

Bardzo mocno mi się nie śpieszy, nie zamierzam kupować gierek na półkę - skończę z gta5, będe się rozglądał za kolejną.

[Kurzy]

btw. ta mapka co ja widze to całość? nie ma innych obszarów z osobnymi mapami jak w AC2 chociazby?

Są 2 takie mapki. Jak kukniesz na dół to zobaczysz gdzieś ikonę dużej bramy - potem będziesz mógł przez nią przenieść się do drugiej połówki gry (kiedy też zaczyna się manipulowanie Urukami, a nie tylko zabijanie ich).

 

No i wtedy niezła zabawa się zaczyna i biorąc pod uwagę, że już wiesz jak korzystać z terenu to niezły ROZP****L się zaczyna!
 

[Schrodinger]

na to liczę, w ogóle jak wczoraj siadłem do gierki po 2-3 tygodniach przerwy chyba, to nie wiedziałem co, jak, gdzie sie naciska dzisiaj wracamy bo do konca tygodnia ma wejść platyna

[Schrodinger]

no kurwa, teraz już te cioty miotam na lewo i prawo ale doszedłem do momentu gdzie mam chyba ubić 4 szefków, jednego ubiłem z tym przydupasem ale innych nie ma ciula we wsi, karwa ich w tych twierdzach tylu jest ze nie ogarne, próbuje te psy wypuszczac, ule zrzucać a tu nic, naciagaja i naciagaja, a w bezposredniej walce z 20 typa i 2 szefami nie mam szans

[fingus]

A na wyspy nie wpadasz w trakcie pościgu?

[Schrodinger]

torkujesz mnie? nieładnie

[Texz]

Z szefów wybierałem zawsze tych, których można zaciupkać skrytoatakiem z wysokości. Szkoda nerwów na walkę bezpośrednią. 

[Schrodinger]

Wczoraj pograłem znowu z 2h, ależ ta gra jest zajebista ciągle musiałem ubić 3 szefków z tej najwyższej hierarchii - gdzie był Szczurnik - no i pyk pyk. Jednego załatwiłem wszczynając alarm, gdzieś tak na oko 30 typa za mną zaczęło biec, dobiegłem do miejsca gdzie można strącić ul i wypuścić 'pieski' wszyscy się rozbiegli i został sam boss. Zeskoczyłem na niego z góry co nie przyniosło efektu oczywiście i wale szybko ciosami bo widze ze koledzy wracają, ale przypomnialo mi sie ze mam ogluszanie po przeskoczeniu no i padł zanim dobiegli, podobnie drugiego zrobiłem, a trzeciego to już mi się nie chciało kombinować, wskoczyłem parę ciosów z jego przydupasami i padł. 

 

No i jeszcze machnąłem tego typa co mi rodzinę wyrżnął, a teraz chyba tą drugą mapkę odkryję. Jebane zaskoczenie roku póki co, coś jak Darksiders kiedys 

[michalmarek77]

W końcu nauczyłeś się w to grać...

 

A tak w ogóle, to wczoraj /18.11/ była premiera giereczki na past-geny...

 

 

 

Ten post był edytowany przez michalmarek77 dnia: 19 listopada 2014 - 10:33

[Kaxi]

Cross geny takie dobre...

[Schrodinger]

myślałem że to full next gen,

 

a no i szacuneczek MM77 bo mnie chyba tam gdzieś ostatnio pomściłeś

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 19 listopada 2014 - 15:04

[GrzesiekMB]

Moze ktos potwierdzic ze past geny dostaja okrojony system nemesis? Czytalem jakies brednie ze nie pociagna tematu wiec wyladuje bieda-wersja, lolzy

[Schrodinger]

pastgeny to dostaly zjebany port, obczaj filmik który wrzucił mm77

[Raikoh]

Ktos jeszcze gra na pastgenach?

[Texz]

Klienci Biedronki.

[Kurzy]

pastgeny to dostaly zje**ny port, obczaj filmik który wrzucił mm77

Porażka.

Animacja, grafika, ilośc wrogów na ekranie, detekcji kolizji, popup grafiki...ulala.

[Sylvan Wielki]

Wspaniałe zaskoczenie. Ależ sympatycznie się w to gra. Takie połączenie inFamous z Asasynem i innymi Batmanami. No i jka to wygląda.... Szczególnie modele postaci i animacja, jak i wszelakie efekty robią wrażenie.

[Sylvan Wielki]

Piękny balet mithrilowego ostrza.

Z tą produkcją miałem podobnie, jak z Bayo. Z początku nie widziałem jakoś specjalnie powodu by mieć ją na półce, ale jak już zagrałem, nie sposób było się nią nie zachwycać. Grafika jest świetna. Animacja robi niemałe wrażenie, podobnie jak wykonanie przeciwników oraz wszelakie efekty typu promienie słoneczne, deszcz (nie to co ta binarna kpina, a nie opady atmosferyczne w Shadow Fall). To kolejna pozycja, która prezentuje godnie nową generację. Audio także trzyma poziom. Muzyka jest przyjemna dla ucha, podobnie jak psioczenie orków.

System nemezis jest innowacyjny, ciekawy, ale dla niedzielnego gracza niezauważalny. Nie doszukiwałbym się także w nim znamion przełomu i rewolucji, ale należy pamiętać, że i tak nadaje grze wyrazistego charakteru. Gra jest przy tym długa i miodna. Nispecjalnie nawet przeszkadza powtarzalność misji dodatkowych (monotonią raczej nie wieje). Osobiście bawiłem się przy niej znakomicie grubo ponad dwadzieścia godzin.

System walki to esencja frajdy, a animacje mordu orków można oglądać niemal bez końca, a jak już się to robi, to rozmarzony gracz zachodzący oponenta cichaczem od tyłu, przygotowując się cierpliwie na krwawe wykończenie, marzy tylko, aby wskrzeszono kultowe Tenchu. Zdecydowanie jedno z najmilszych zaskoczeń ubiegłego roku, a przy tym jedna z najlepszych gier na bieżącą generację.

9/10 - grafika;
8/10 - audio;
9/10 - grywalność;

9/10 - ocena końcowa;

[MonsieurWoland]

Destiny mnie wyruchało bez mydła, nie dość że zmarnowałem 100h to nie sprzedam bo śmiga już po stówce a ja dałem 220

 

Placiles 1,2 zl za 1h rozrywki. Rzeczywiscie zostales ****** bez mydla.

[Danteusz]

Destiny mnie wyruchało bez mydła, nie dość że zmarnowałem 100h to nie sprzedam bo śmiga już po stówce a ja dałem 220

Placiles 1,2 zl za 1h rozrywki. Rzeczywiscie zostales ****** bez mydla.

Matematyki na medycynie nie uczą?

[fingus]

Wyruchany został na 120, bo dał 220, a teraz jest warte 100, wszystko się zgadza.

[Danteusz]

Wyruchany został na 120, bo dał 220, a teraz jest warte 100, wszystko się zgadza.

Tyle że Szrot nie sprzedał gry

[fingus]

Ani nie poprzestał na 100 godzinach.

[michalmarek77]

Nic się nie zgadza bo Szrot ma nabite 500h a nie sto...wiec albo te 400h było ok a tylko 100h to "wyruchanie" albo trzeba te 1,2 zł podzielić przez 5...

[fingus]

O 100h pisał w październiku.

[Danteusz]

Skoro nie sprzedał gry to po 100h grania miał 2,2 zł za godzinę CBDO

[fingus]

Jeśli kupiłeś samochód za tysiąc złotych ( ), to nie znaczy że stałeś się nagle biedniejszy o tysiąc złotych, bo nadal masz samochód.

[Danteusz]

Reklama ING mówi co innego

[fingus]

Nie znam.

[Schrodinger]

Japsko w kapsko