Jakie gry zrobiły na tobie NAJGORSZE wrażenie?
#1 Gość__* Napisany 13 sierpnia 2006 - 12:03
które wspominamy z jak najmniejszą sympatią.
Ale nie chodzi o totalne syfy, które nie spodobały się nikomu, ale znane tytuły, które nam nie podeszły.
Ja byłem zawsze wybredny jeśli chodzi o gry, niewiele tytułów rzuciło mnie na kolana, ale
w głowie utkwił mi moment odpalenia Zeldy z N64 na emulatorze i pędzący na koniu Link.
Okropne, mikroskopijne, powtarzane co centymetr tekstury i piszczące w tle dźwięki. Tego
się z pamięci wyrzucić tak łatwo nie da.
Nic innego nie przebiło tej Zeldy, więc ja typuję na to właśnie A jakie hity was negatywnie zaskoczyły?
#2 Gość__* Napisany 13 sierpnia 2006 - 13:12
Może jestem dziwny, ale zawiodłem się również na "Nights: Into Dreams". To było moje największe zaskoczenie in minus w grach komputerowych. Na kręcenie piruetów o których wspomniał Gulash w Secret Service nie ma czasu i cały czas trzeba się spieszyć. Bossowie w tej grze są beznadziejni i główną przeszkodą w ich pokonaniu jest brak czasu.
#3 Napisany 13 sierpnia 2006 - 13:39
Ha ha, dobre. Ciekaw jestem kiedy odpaliłeś tą grę. Osiem lat temu, była jedną z ładniejszych produkcji, a teraz, osobom które zagrywają się w Dooma 3, może wydawać się paskudna.w głowie utkwił mi moment odpalenia Zeldy z N64 na emulatorze i pędzący na koniu Link.
Okropne, mikroskopijne, powtarzane co centymetr tekstury i piszczące w tle dźwięki. Tego
się z pamięci wyrzucić tak łatwo nie da.
Najgorsze wrażenie zrobiła na mnie gra Hogs of War. Jako miłośnik Wormsów, wmówiłem sobie że rozgrywka 3D musi być miodna. Cholernie się pomyliłem. Odpalenie oryginalnych Wormsów w 3D to kolejna moja pomyłka...
#4 Napisany 13 sierpnia 2006 - 16:28
#5 Gość__* Napisany 13 sierpnia 2006 - 17:48
#6 Gość__* Napisany 13 sierpnia 2006 - 18:25
A porównywałem ją do starych hitów z PSX'a, które wtedy też fruwały u mnie na emulatorce
#7 Gość__* Napisany 16 sierpnia 2006 - 12:10
#8 Gość__* Napisany 16 sierpnia 2006 - 19:16
#9 Napisany 16 sierpnia 2006 - 19:28
#10 Napisany 14 października 2006 - 11:18
A ten fragment recki Banana to dla mnie druga najwieksza lipa w NEO+ (Pierwsze miejsce to recka MGS 2). Na szczescie gra w pozostalych aspektach wynagradzala fabularna infantylnosc ale po dzis dzien sie zastanawiam o co Bananowi wtedy chodzilo.
#11 Gość__* Napisany 14 października 2006 - 11:35
dowolny Sonic na Genesisa za szybkie, za płytkie. (wersja advencova jeszce jakoś sie broni ale stare wersję mnie kompletnie zawiodły) nie mój styl platwormówki.......
no i FF8 - bohater wyciągniety z kupra, fabuła taka sobie, system walki nie wyważony, design świata nijaki, tylko muzyka fajna ale w porównaniu do ff7 ta gra to spory zawód......
#12 Napisany 14 października 2006 - 13:45
Padaka jakich mało. Zbulwersowany tym faktem odsprzedałem to ścierwo na allegro (czy coś podobnego co wtedy (1998) było, chyba giełda. , a co?
FF8 - totalnie mnie ta gra nie przekonała. Nie wiem. Może to wina tego, że wcześniej przeszedłem część 6,7 i 9? Ciężko powiedzieć. Przez wielu uważana za najlepszą zaraz po VII, dla mnie to część którą nie tylko nie skończyłem, ale nawet nie wyszedłem poza 2 płytkę.
Wave Racer na N64. Totalny Hype kiedy podczas premiery N64 pokazywano ten tytuł. Kiedy w końcu dostałem w swoje łapki padzik zapytałem sprzedawcę: i to już wszystko?
Może DoA:E2 na X360 przywróci mi chęć do skuterów wodnych.
Trudno się przyznać, lecz MGS na PSX. Dopiero Remake na GaCka pokazał mi pazurki tej gry. Mówi się trudno i przebolewa ten fakt. Lepiej późno niż wcale, co nie?
#13 Napisany 14 października 2006 - 20:27
A jak(tak wiem zaraz ktoś mnie zabije)......
Wiesz, może to kwestia gustu. Często wśród graczy miały miejsce przepychanki Tekken vs Soul Blade/Calibur vs Virtua (np. Chmielarz kiedyś o tym pisał, a i na tym forum w Fight Clubie jest topic temu poświęcony). Zależało czy ktoś stawiał na widowiskowość, walkę bronią, czy realizm.Tekken 3, nie jest tomoże zła gra ale jak słyszałem opinie o nadjeściu mejasza itp i te wszystkie oceny na poziomie 10 to ja tego nie rozumiem taki Soul Blade czy VF mnie bawił bardziej
Mesjasz? Jak dla mnie na pewno Tyle godzin ile spędziłam przy tej grze nikt nie jest w stanie policzyć, po prostu magia Poza tym grafa jak na tamte czasy powalała
Kaman, co Ci w nim nie pasi konkretnie? Bo jeśli Gon, Dr B., miśki - to się mogę zgodzićnaprawdę design słaby
Drętwe? Pewnie grałeś w PALu Polecam NTSC - tam dopiero jest dynamika i szczerze pisząc mimo całego uczucia dla tej gry, nigdy nie potrafiłam grać ani przekonać się do wersji europejskiej - za wolne to byłojakie sto drętwe mi się wydało
Najgorsze wrażenie? Chyba Rogue Trip, znajomy kiedyś ten szajs przyniósł
#14 Gość__* Napisany 15 października 2006 - 06:28
postacie, tylko Yoshimitsu jest kozacki, no i względnie Jin i rzeszta rodzinki ale za bardzo znowu mi się z drgon balem kojaży, a reszta z Paulem Phenixem na czele (czy jak on się tam nazywał) kompletnie mi nie pasi......a tekken jak dla mnei nie jest tak efekciarski jak Calibur, ja w bijatyki gram kompletnie amotorsko więc "bardziej to czuje niz wiem" ale jakoś mi nei pasi, nie jest to gra zła powiem że może nawet b.dobra ale jak dlamnei to totalnei przehypowana i tego hypu nie rozumuem ot kolejna bijatyka (możesz mnie ukrzyżować) i jeszce perfect dark mnie rozczaerowło, dziwna fabuła, saby design (poza jedną lokacja jak z blade runnera) i jakieś takie bez powera.... (taaaaaaa teraz to mnie napweno ukrzyrzują)Kaman, co Ci w nim nie pasi konkretnie?
btw dziw mnie że jeszc nikt nie napadł na krytykó zeldy. widac żaden fanboy tu nie zagląda........
#15 Napisany 15 października 2006 - 13:28
Wave Racer na N64. Totalny Hype kiedy podczas premiery N64 pokazywano ten tytuł. Kiedy w końcu dostałem w swoje łapki padzik zapytałem sprzedawcę: i to już wszystko?
Nie wyobrażam sobie lepszego wyścigu skuterów wodnych. Ta grafika, fizyka, miód, klimat! Po prostu CUDO!!!
#16 Napisany 15 października 2006 - 21:58
Aj si łot ju min.postacie, tylko Yoshimitsu jest kozacki, no i względnie Jin i rzeszta rodzinki ale za bardzo znowu mi się z drgon balem kojaży, a reszta z Paulem Phenixem na czele (czy jak on się tam nazywał) kompletnie mi nie pasi......
Oks, uprzednio jeszcze ubiczuję(możesz mnie ukrzyżować)
A tak poważniej to kwestia gustu, choć ja się z Twoim kompletnie nie zgadzam
EOT
#17 Napisany 15 października 2006 - 22:04
Tu się trzeba zgodzić bo Tekken i SC to inna liga Jedno stawia na jako taki realizm i dynamike walki, a drugie na wielkie efekciarstwo i radość płynącą z prostej zabawy tym tytułem (Kleksia, pamiętasz jak się popłakałaś ze śmiechu jak graliśmy? ). Nie zmienia to faktu jednak, że za Twoją opinie o Tekkenie powinieneś zostać ukrzyżowany. Przynajmniej.a tekken jak dla mnei nie jest tak efekciarski jak Calibur
#18 Gość__* Napisany 20 października 2006 - 12:48
#19 Gość__* Napisany 21 października 2006 - 20:24
#20 Napisany 22 października 2006 - 01:32
Croc ? Tekken ? Geez ludzie to co ja mam powiedzieć gdyż ukończyłem Chameleon Twist
#21 Napisany 22 października 2006 - 16:24
Ale nie chodzi o totalne syfy, które nie spodobały się nikomu, ale znane tytuły, które nam nie podeszły.
Teraz rozumiesz?
#22 Napisany 22 października 2006 - 17:21
#23 Napisany 22 października 2006 - 22:06
zakochalem sie w fifie98 [moja pierwsza] a kazda nastepna to byl dla mnie syf
#24 Gość__* Napisany 29 października 2006 - 00:11
Ta gra jest dla mnie symbolem zmarnowanych szans. Autorzy gry dysponowali wszystkim, by stworzyć pamiętne dzieło elektronicznej rozrywki i zrobili co tylko mogli, by tę sznansę zaprzepaścić. W każdym momencie gry, czuć ten niewykorzystany potencjał
A oto moje zarzuty:
Najpierw sama rozgrywka, która wkrótce staje się przeraźliwie schematyczna. Dalej sztuczna inteligencja komputera, a właściwie to symulowany debilizm Kompletne spłycenie fabuły, tak by nie oddstawała za mocno od poziomu fabularnego z serialu o wojowniczej księżniczce Xenie. Pełna losowość zadawanych ran - niezależnie od statystyk. Miecz potężniejszy od miniguna i wyżutni rakiet Kilka zakończeń gry, na które wpływ ma... tylko i wyłącznie kilka możliwych jednocześnie do wyboru opcji dialogowych pod koniec gry
#25 Gość__* Napisany 25 grudnia 2006 - 09:06
#26 Napisany 17 marca 2008 - 22:54
Potem kolejno odrzucały mnie wszelkie Managery, Tycoony, Ekonomiczne i największy szok jak spróbowałem grać w piłkę (najpierw Fifa na lekcjach informatyki) bo cały czas dostawałem po kuprze.. To samo miałem ze slasherami i różnymi Mortalami - pograłem w nie 1 dzień i już nigdy nie wróciłem
#27 Napisany 17 marca 2008 - 22:54
Potem kolejno odrzucały mnie wszelkie Managery, Tycoony, Ekonomiczne i największy szok jak spróbowałem grać w piłkę (najpierw Fifa na lekcjach informatyki) bo cały czas dostawałem po kuprze.. To samo miałem ze slasherami i różnymi Mortalami - pograłem w nie 1 dzień i już nigdy nie wróciłem