Skocz do zawartości

Zdjęcie

Resident Evil 7: Biohazard

Capcom PS4 XONE PC

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
602 odpowiedzi na ten temat

#541 Nyjacz Napisany 07 sierpnia 2018 - 09:27

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 984 Postów:
Kiedys usiadziesz bez oczekiwan i Ci spasuje.
  • 0

#542 Schrodinger Napisany 07 sierpnia 2018 - 09:30

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 972 Postów:
Pewnie na kombie oled + atmos w nocy musi orać musk, niestety za bardzo się cykam żeby to sprawdzić :(
  • 0

#543 Daddy Napisany 07 sierpnia 2018 - 09:57

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

eh4fmCh.jpg

 

Ja dziś zamierzam w nocy włączyć na kombie 3D (2D=>3D) LED TV + Turtle Beache i też pewnie będę srał będąc sam w domu :cf:


  • 0

#544 Rudolf Napisany 07 sierpnia 2018 - 10:18

Rudolf

    Rumfer

  • Forumowicze
  • 5 731 Postów:

Grałem na słuchawkach i w egipskich ciemnościach, no i strawszne to są może pierwsze 2h max i kilka akcji z Mamuśką, tak to meh. Co innego na VR i na stojąco, jak macie od kogo pożyczyć (bo przecież nie kupić, chyba czołgi jeszcze tylko są naprawdę fajne) to koniecznie ogarnijcie some hełm. W życiu nie czułem takiego poczucia immersji, a w kontekście tej gry jest to serio przerażające. Te 2h, które spędziłem w kasku i przy tej giereczce  sprawiło, że naprawdę bym chciał, żeby ta technologia osiągnęła sukces i ciśnięto duże gierki z pierwszej osoby na to jakoś bardziej. 


  • 0

#545 Woroq Napisany 07 sierpnia 2018 - 12:02

Woroq

    The Ukulele Man

  • Reformatorzy
  • 5 762 Postów:
RE7 w nocy w słuchawkach to sztos. Połowa gry to panika non stop i konieczność grania w pampersach :banderas:

Kiedyś może kupię VR żeby ćwiczyć zwieracze.
  • 0

#546 Nyjacz Napisany 25 sierpnia 2018 - 12:58

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 984 Postów:

udVRJ7I.jpg

 

xD


  • 0

#547 oranje Napisany 25 sierpnia 2018 - 13:24

oranje

    15-2-0

  • Forumowicze
  • 14 112 Postów:
?
  • 0

#548 Kazuo Napisany 25 sierpnia 2018 - 13:26

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Z jednej strony fajnie, że Chris w RE7 odstawił sterydy i wrócił do normalnej sylwetki. Szkoda tylko że w z twarzy wygląda teraz bardziej jak pan Mirek, ochroniarz z Tesco. 


  • 0

#549 Nyjacz Napisany 25 sierpnia 2018 - 13:31

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 984 Postów:

Mnie rozwala ta wizja po lewej na dole - jak stary Chris wyglądałby z czaszką nowego  :olo:


  • 0

#550 BeSOS Napisany 25 sierpnia 2018 - 13:51

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
No ale który to Chris z RE7? Góra lewo? A góra prawo który to?
  • 0

#551 Kazuo Napisany 25 sierpnia 2018 - 14:06

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Góra prawo wygląda bardziej jak Redfield z RE:Vendetta.


  • 0

#552 BeSOS Napisany 25 sierpnia 2018 - 16:08

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Nie kumam nadal tego obrazka.
  • 0

#553 Nyjacz Napisany 25 sierpnia 2018 - 16:21

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 984 Postów:

:clown:

 

Prawy dolny - jak Chris wygląda w RE:V

Prawy górny - jak Chris powinien wyglądać w RE7

Lewy górny - jak Chris wygląda w 7

Lewy dolny - jak Chris wyglądałby w RE:V wg wersji z 7

 

:yuno:


  • 0

#554 BeSOS Napisany 25 sierpnia 2018 - 16:30

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Makes sense. Prawa góra dobra dupa.

Teraz tendencja zwrotna jest i nie projektuje się postaci karków co mnie bardzo cieszy, nieststy Gyrosy miały zły wpływ na design postaci przez kilka dobrych lat...
  • 0

#555 Nyjacz Napisany 25 sierpnia 2018 - 17:00

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 984 Postów:

No trochę to jest z dupy, że bohater ma taką sylwetkę, że nie miałby czasu na bycie dobrym w swoim zawodzie, olo. Wiarygodny jest jedynie Kratos, bo jest bogiem. 


  • 0

#556 Daddy Napisany 13 października 2018 - 11:08

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

kEXb7tE.jpg

 

Mimo, że grę skończyłem kilka dni temu, to dopiero teraz piszę, bo potrzebowałem przeprać parę par portek :ok:

 

Tak tak, ta gra mnie przestraszyła. Nie pamiętam której się to udało. Nie pamiętam kiedy jakiejś szeroko pojętej "sztuce" (filmy, książki, gry itp.) się udało taki klimat stworzyć, który sprawił, że naprawdę się cykałem obcując z nią. A nowemu Residentowi się udało. 

 

Przygodę z grą miałem w podobnym zjebanym stylu, jak z innymi - zaczynam, przerywam po ok. 1-2 godzinach, nie gram kilka miesięcy, zapominam jak się zaczęła (tu pamiętałem ogólny zarys co i jak, ale nie każdy szczegół), ale jak wracam, to mnie wciąga na maksa i wkierwiam się czemu nie pocisnąłem całej od razu :dad: Ale muszę niestety przyznać naszemu hardkorowemu duo (Kaz&Nyu) zepsucie pewnego, pewnie w niezamierzony sposób, momentu, a mianowicie

 

Spoiler

 

inb4 tekstom, że trzeba było nie wchodzić do tematu przed skończeniem gry, to z jednej strony mam świadomość, że po części jest to moja "wina", bo wszedłem do tematu, z drugiej strony to nie jest poziom "kto jest ojcem Luke'a" i mam świadomość, że ludzie zbyt często zapominają, że jak oni wiedzą o co chodzi, to może inni nie chcą, a wypowiadając się na dany temat na forum nie wrzucając tego w spoiler mogą zepsuć frajdę innym. Gra jest relatywnie świeża i nie każdy zainteresowany musiał ją ograć na premierę. Wystarczy odrobinę pomyśleć o innych, napisanie tagów to 6 sekund dla przeciętnie ogarniętego użytkownika klawiatury, dyskusja na tym nie ucierpi, a nikomu niechcący się nic nie zepsuje. Wam to mogę napisać, może weźmiecie sobie to do serca na przyszłość, takiemu cwanemu na ten przykład nie będę już nic pisał, tylko pewnie jak go kiedyś spotkam to mu wpierdolę za Grę o Tron :cf: , gdzie nonszalancko - bo przecież on już czytał/oglądał - pojechał w jakimś temacie, że

 

Spoiler

 

I ja cały czas oglądając miałem to w głowie, że tak się stanie, i po co? Tu podobnie było ze

 

Spoiler

 

Wracając do samej gry, jeśli miałbym wystawić ocenę za sam klimat od razu 10.8/10 :olo: To, jak się czułem błądząc po domu Bakerów, w akompaniamencie tej muzyki, idealnie dobranych dźwięków, nie wiedząc kiedy, co, i jak na mnie wyskoczy, to było dla mnie coś nowego. Nie gram może za często (i nie oglądam) w horrory, nie wiem np. jaki jest klimat w The Evil Within, ale tu mi siadł okropnie. Mimo że

 

Spoiler

 

Dla mnie gęsty klimat utrzymywał się (z wyjątkiem kilku krótkich momentów) przez całą grę, co się rzadko zdarza w moim przypadku, żeby 

 

Spoiler

 

nie zepsuła mi ogólnego odbioru gry.

 

Kolejna sprawa to grafika - kierwa, ta gra jest naprawdę bardzo ładna! Grałem na PS4 (w 1080i, co tu jest ważne), a gra wyglądała wyśmienicie. Sam design wszystkiego też jest rewelacyjny, duży props.

 

Fabuła - cóż, całokształt jest lepszy, niż początkowo (i  szczególnie w drugiej połowie gry) myślałem, jak przemyśleć wszystko, to mimo że to nie jakaś "kanoniczna" część (nie, że wchodzi do kanonu czy nie, tylko że większość Residentów to te same postacie, zombiaki, Umbrella itp.), to nawet jest sensownie powiązana, a jako historia sama w sobie nie wydaje mi się przegięta jak na residentową rzeczywistość.

 

Ogólnie jestem zaskoczony jak bardzo mi się gra spodobała i z czystym sumieniem wystawiam 9.2/10 :olo:

 

Polecam każdemu, kto lubi gęsty klimat, bo naprawdę można się przestraszyć. Nie grałem w wersję VR i teraz może bym sprawdził z ciekawości, ale grając po raz pierwszy w taki sposób podejrzewam, że mógłbym się zesrać dosłownie, nie tylko metaforycznie :cf:

 

Screenów więcej nie będzie, bo wyjątkowo nie chcę nic pokazywać co gdzie jest, jak wygląda dom itp., żeby tym, co jeszcze nie grali nie psuć okazji sprawdzenia tego samemu. Choć i tak pewnie widzieli na screenach w necie :reggie:


  • 6

#557 BeSOS Napisany 13 października 2018 - 11:37

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Za długi post więc nie daje plusa.
  • 0

#558 Pawlik Napisany 13 października 2018 - 11:44

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:

w końcu ktoś kto się zna na grach, podpisuje się pod daddsem. 


  • 0

#559 Kazuo Napisany 13 października 2018 - 13:26

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

Byłbyś. Jack przy Nemesisie to wesoły Teletubiś. Jak zrobią remake RE3, to się sam przekonasz :)


  • 0

#560 Nyjacz Napisany 13 października 2018 - 14:01

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 984 Postów:
No moj bratol przeszedl tego Residenta w VR i w sumie luz, a panikuje jak nie wiem jak go goni Nemek.
  • 0

#561 Daddy Napisany 13 października 2018 - 14:28

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:
Oho, znowu, "mój brat (pewnie ma 13 lat) nie panikuje" ;)
 
A ja panikowałem i bardzo się z tego cieszę, bo to znaczy, że gra potrafiła u mnie wzbudzić uczucia, których w giereczkach nie czułem od dawna.

Spoiler

 
Byłbyś. Jack przy Nemesisie to wesoły Teletubiś. Jak zrobią remake RE3, to się sam przekonasz :)


Mam chyba ściągnięte na PSP/Vitę RE3, to może ruszę, ale nie wiem, czy nie odbiję się od sterowania itp. To w sumie jedyny RE z głównej serii (od 1 do 7), którego nie przeszedłem. Nie przeszedłem też Zero (jest teraz w Game Passie, może się skuszę) i Code Veronica, ale to nie numerowane, więc nie wiem na ile się łączą z resztą (Veronica chyba sporo). No i są jeszcze Revelations, Gun Survivory i Opetation Raccoon City, których też nie ograłem ;)

Ten post był edytowany przez DaddyMadCaddy dnia: 13 października 2018 - 14:32

  • 0

#562 Rudolf Napisany 13 października 2018 - 14:34

Rudolf

    Rumfer

  • Forumowicze
  • 5 731 Postów:

Ja tam nie wiem, jak grałem cały początek w nocniku i na słuchawkach + na stojąco to osiągnąłem tak chory poziom immersji, że w momencie, gdy

Spoiler

to wydarłem się na cały dom (a wcześniej grę przeszedłem normalnie). Inb4 ograłem pierdyliard straszaków. A co do samego strachu w 7 to po ubiciu

Spoiler

nie ma w gierce już chyba nic strasznego i klimat dla mnie uleciał :/ Ja tytuł oceniam na mocne 7.


Ten post był edytowany przez DaddyMadCaddy dnia: 13 października 2018 - 14:50

  • 0

#563 fingus Napisany 13 października 2018 - 14:44

fingus

    proud gaymer

  • Moderatorzy
  • 35 905 Postów:
Dopiero zajrzałem do tego tematu, ale muszę mały komentarz do fotek z sierpnia - mnie się tam Chriss z piątki podobał :spoko: ten w prawym górnym narożniku też super, a ten po lewej to nie wiem - może to po prostu niekorzystane ujęcie, ale wygląda jak upośledzony z tą cofnietą szczęka, a może jego madka piła w ciąży.

Ten post był edytowany przez fingus dnia: 13 października 2018 - 14:45

  • 0

#564 Daddy Napisany 13 października 2018 - 14:53

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

Ja tam nie wiem, jak grałem cały początek w nocniku i na słuchawkach + na stojąco to osiągnąłem tak chory poziom immersji, że w momencie, gdy

Spoiler

to wydarłem się na cały dom (a wcześniej grę przeszedłem normalnie). Inb4 ograłem pierdyliard straszaków. A co do samego strachu w 7 to po ubiciu

Spoiler

nie ma w gierce już chyba nic strasznego i klimat dla mnie uleciał :/ Ja tytuł oceniam na mocne 7.

 

Wybacz, że Ci wyedytowałem post, ale może ktoś jeszcze nie grał, więc po co mu psuć ;) Pisałeś już o tym w temacie o VR, na szczęście wtedy już byłem po tym etapie, więc nie jesteś na mojej "hit liście" :cf:

 

Ja po

Spoiler

też w zasadzie nie odczuwałem strachu, pewnie po części przez to, że się przyzwyczaiłem, a i ogólnie nie było tak strasznie. Ale sam ciężki klimat się według mnie utrzymywał.


  • 0

#565 Woroq Napisany 13 października 2018 - 14:57

Woroq

    The Ukulele Man

  • Reformatorzy
  • 5 762 Postów:
RE7 jest jedynym, naprawdę strasznym Residentem. Do czasu opuszczenia domu Bakerow, jak pisał Daddy
  • 0

#566 Kazuo Napisany 13 października 2018 - 17:00

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Widać kto jest od początku z serią. Teraz przez przestarzałą grafikę stare Residenty nie mają już prawa wywoływać takich ciar jak kiedyś, ale na swoje czasy oryginalna trylogia przerażała niesamowicie. Zetknięcie z pierwszym zombiakiem w RE1, spotkanie z Lickerem w RE2 czy dramatycznie ucieczki przed Nemesisem to coś do czego RE7 nawet się nie zbliżył, chociaż przyznam że momentami też był straszny. 

 

Mam chyba ściągnięte na PSP/Vitę RE3, to może ruszę, ale nie wiem, czy nie odbiję się od sterowania itp. To w sumie jedyny RE z głównej serii (od 1 do 7), którego nie przeszedłem. Nie przeszedłem też Zero (jest teraz w Game Passie, może się skuszę) i Code Veronica, ale to nie numerowane, więc nie wiem na ile się łączą z resztą (Veronica chyba sporo). No i są jeszcze Revelations, Gun Survivory i Opetation Raccoon City, których też nie ograłem ;)

 

 

Veronica to bardziej pełnoprawna część trzecia niż "Nemesis". Zresztą to miała być trójka, z kolei Nemek miał stanowić spin-off, ale że Capcom miał umowę z Sony na 3 numeryczne odsłony na psx'ie to wyszło jak wyszło. Fabularnie jest dosyć ważną odsłoną. 

 

Gun Survivory, Operation Raccoon City i Umbrella Corps spokojnie możesz spuścić w kiblu, natomiast Revelations bardzo polecam, a jak masz w szafie stare ps2 to warto również zapolować  na Outbreaki. 

 

 

 

 


  • 0

#567 Daddy Napisany 13 października 2018 - 18:21

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

Widać kto jest od początku z serią. Teraz przez przestarzałą grafikę stare Residenty nie mają już prawa wywoływać takich ciar jak kiedyś, ale na swoje czasy oryginalna trylogia przerażała niesamowicie. Zetknięcie z pierwszym zombiakiem w RE1, spotkanie z Lickerem w RE2 czy dramatycznie ucieczki przed Nemesisem to coś do czego RE7 nawet się nie zbliżył, chociaż przyznam że momentami też był straszny.


Ale ja w RE1 i RE2 grałem "na premierę" na PSX :) (jedynkę może po ok. roku, ale nadal w tym samym okresie życia). Ale nie pamiętam, bym się jakoś bardzo bał, nawet wtedy, jak tamta grafika była takim szokiem jak teraz w RE7 jest obecna :)

O Outbreakach zapomniałem, wiem że Gun Survivor to beka, napisałem z obowiązku, bo ma "RE" w nazwie, ORC raczej zręcznościówka w coopie, o Revelations 1 i 2 też raczej pochlebne rzeczy słyszałem, jak będę miał czas, to może ogram. Najprędzej RE0, bo jest w Game Passie i podoba mi się ten styl graficzny z czasów Gamecube'a :)

Ten post był edytowany przez DaddyMadCaddy dnia: 13 października 2018 - 18:21

  • 0

#568 Nyjacz Napisany 13 października 2018 - 19:46

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 984 Postów:
Daddy, serio? Ja sram przy Twin Peaks i nie wstydze sie tego mowic, olo. Mialem na mysli, ze oczywiscie sie bal, ale nie na tyle by zdejmowac kask, natomiast Nemesis wywoluje u niego panike, ze pauzuje co 5 sekund. Pisalem po to, zeby wywyzszyc Nemka nad wszystkim, co jest w RE7, a nie ponizyc Ciebie, LOL.

Ja w RE7 najbardziej balem sie do momentu z piwnica wlacznie, ale potem juz bylo mniej strasznie.
  • 1

#569 oranje Napisany 13 października 2018 - 21:08

oranje

    15-2-0

  • Forumowicze
  • 14 112 Postów:
Nemesis to typowy jump scare. Raz zagrasz już wiesz wszystko.
  • 1

#570 Daddy Napisany 13 października 2018 - 21:10

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

Daddy, serio? Ja sram przy Twin Peaks i nie wstydze sie tego mowic, olo. Mialem na mysli, ze oczywiscie sie bal, ale nie na tyle by zdejmowac kask, natomiast Nemesis wywoluje u niego panike, ze pauzuje co 5 sekund. Pisalem po to, zeby wywyzszyc Nemka nad wszystkim, co jest w RE7, a nie ponizyc Ciebie, LOL.

Ja w RE7 najbardziej balem sie do momentu z piwnica wlacznie, ale potem juz bylo mniej strasznie.


Twin Peaks nie oglądałem (w sensie tego nowego, stare kilka odcinków jako szczyl w TV, ale nic nie pamiętam). Przecież wiem, że nie chciałeś mnie "poniżyć", bo w tym momencie się po prostu nie dało, kręciłem bekę z tego, jak to napisałeś. Pracuj dalej :cf:

Ten post był edytowany przez DaddyMadCaddy dnia: 13 października 2018 - 21:10

  • 0



Inne z tagami: