Bloodborne
#4681 Napisany 16 grudnia 2017 - 17:29
#4682 Napisany 16 grudnia 2017 - 17:49
Żadne znaczące skoki trudności, nie przejmuj się i odblokowuj, jak go dużo uzbierasz to zobaczysz kilka ciekawych rzeczy. W tym sklepiku i tak płacisz wglądem więc w najgorszym wypadku go wydasz i tyle.
#4683 Napisany 16 grudnia 2017 - 17:51
Ed: jak z 8 zrobiłem na 18 to jest różnica, tacy goście z kijem i lampa kolejową zaczęli mieć z tej lampy dodatkowe ataki.
Ten post był edytowany przez krak2610 dnia: 16 grudnia 2017 - 17:59
#4684 Napisany 16 grudnia 2017 - 18:20
Gościu z kosa zabiera mi 80 % przy uderzeniu. Jak coś większego się pojawi to jestem na hita jak nic...
Ten post był edytowany przez krak2610 dnia: 16 grudnia 2017 - 18:25
#4685 Napisany 16 grudnia 2017 - 19:23
Ale to chyba tylko oni dostają nowe ataki.
#4686 Napisany 17 grudnia 2017 - 12:30
Ja dopiero przy 40-stym (?) poziomie wglądu dowiedziałem się z forumka, że utrudnia to gierkę, a że jest sklepik do wydawania tego szajsu.
Od jakiegoś czasu mam ciśnienie, żeby przejść Bloodborne i Soulsy 3 raz jeszcze.
#4687 Napisany 17 grudnia 2017 - 12:47
#4688 Napisany 17 grudnia 2017 - 13:10
Tak tylko przypomnę, świetnie mi się to ogląda. Ostatnie minuty to serce w gardle i trzęsące się ręce, a mimo wszystko stylowo zakończony pojedynek - a byłem w ciemnej dupie.
Jak słyszę narzekania, że przez pięć gierek Souls się znudziliście na przestrzeni 10 (?) lat, to mi się śmiać chce. Ja w miesiąc przeszedłem wszystkie części, niektóre po kilka razy, i zajawa zaczęła stygnąć dopiero, gdy doszedłem do piątej gierki, czyli DkS1.
Jeśli o mój gust chodzi, mechanika tych gierek to jakaś niesamowitość. Szczególnie przy takich bossach jak Nameless, Watchdog czy Four Kings.
#4689 Napisany 17 grudnia 2017 - 14:28
Ty ogólnie lubisz grać w kółko w te same i takie same gry.
#4690 Napisany 17 grudnia 2017 - 14:42
Dlatego też zacząłem Zeldę mimo, że średnio lubię open-worldy. Dlatego też przeorałem serię Souls mimo, że wcześniej nie lubiłem gier w takich klimatach. Dlatego też zacząłem Wiedźmina mimo, że nie lubiłem RPG. Dlatego zamawiam Mario + Rabbids mimo, że nie lubię turówek. Dlatego pytałem o Xenoblade Chronicles 2 mimo, że nie grałem wcześniej za dużo w jRPG.
Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 17 grudnia 2017 - 14:44
#4691 Napisany 17 grudnia 2017 - 15:01
#4692 Napisany 17 grudnia 2017 - 15:06
Ja bym pograł w taką grę jak Final Fantasy z PSP.
#4693 Napisany 17 grudnia 2017 - 15:12
Dlatego też zacząłem Zeldę mimo, że średnio lubię open-worldy. Dlatego też przeorałem serię Souls mimo, że wcześniej nie lubiłem gier w takich klimatach. Dlatego też zacząłem Wiedźmina mimo, że nie lubiłem RPG. Dlatego zamawiam Mario + Rabbids mimo, że nie lubię turówek. Dlatego pytałem o Xenoblade Chronicles 2 mimo, że nie grałem wcześniej za dużo w jRPG.
A czy użyłem gdzieś słowa 'tylko'
#4694 Napisany 17 grudnia 2017 - 15:23
Dobry unik - widać, że doświadczone wyniesione z potyczki z Watchdogiem wyhartowane. He, he.
Soulsy mają na tyle dobre zasady gry i walki, że mogą być satysfakcjonujące przez wiele godzin. Ja już mam głód na te gierki. Choć fajnie by było, gdyby w następnej gierce From był jakiś twist w mechanice.
Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 17 grudnia 2017 - 15:24
#4695 Napisany 17 grudnia 2017 - 20:02
Ty ogólnie lubisz grać w kółko w te same i takie same gry.
O, to trochę jak ja. + te same filmy i seriale
Będę strasznym zgredem na starość
Ten post był edytowany przez Filipeniek dnia: 17 grudnia 2017 - 20:02
#4696 Napisany 17 grudnia 2017 - 20:08
Ty ogólnie lubisz grać w kółko w te same i takie same gry.
O, to trochę jak ja. + te same filmy i seriale
Będę strasznym zgredem na starość
+1, przemknęło mi to dzisiaj przez myśl jak po raz któryś tam zacząłem grać w pierwsze Metal Gear Solid
#4697 Napisany 17 grudnia 2017 - 20:15
Już jesteś
Ty ogólnie lubisz grać w kółko w te same i takie same gry.
O, to trochę jak ja. + te same filmy i seriale
Będę strasznym zgredem na starość
#4698 Napisany 17 grudnia 2017 - 23:44
Już jesteś
Ty ogólnie lubisz grać w kółko w te same i takie same gry.
O, to trochę jak ja. + te same filmy i seriale
Będę strasznym zgredem na starość
#4699 Napisany 19 grudnia 2017 - 08:51
Tak. Jesli musisz przyzywać pomocników, lepiej się do tego nie przyznawaj, jak Raikoh.
Wut? Chyba jak Greg. Legenda zawsze gra sama, zabija nawet innych invaderow ktorzy stoja po tej samej stronie.
Praise The Dark
#4700 Napisany 19 grudnia 2017 - 12:25
Ostatnio poznałęm gościa, który jest fanatykiem serii i pogadaliśmy chwilę. Wymienił kilku youtuberów, któĻrych lubi oglądać, legendy nie zna. Raikoh, DarthStalker...nic mu to nie mówi Ale Fightera np. zna
#4701 Napisany 19 grudnia 2017 - 12:31
Pewnie nie spotkał i nie zna, bo lata po otwartych przestrzeniach.
#4702 Napisany 19 grudnia 2017 - 12:33
#4703 Napisany 19 grudnia 2017 - 12:41
Ostatnio poznałęm gościa, który jest fanatykiem serii i pogadaliśmy chwilę. Wymienił kilku youtuberów, któĻrych lubi oglądać, legendy nie zna. Raikoh, DarthStalker...nic mu to nie mówi Ale Fightera np. zna
Youtuberzy? Znam wielu, zaden nigdy nie przebil sie do czolowki pvp. Wiec z czym kurzy wyskakujesz.
Fanatyk serii, tez nie wiesz co to znaczy.
#4704 Napisany 19 grudnia 2017 - 13:55
Mogłeś zapytać, czy sprawdzał za filarem
#4705 Napisany 20 grudnia 2017 - 03:15
#4706 Napisany 20 grudnia 2017 - 07:52
Nikt? Tu na przykład jakiś random wyjaśnia cię na pizdę.
#4707 Napisany 20 grudnia 2017 - 09:00
Ile razy ci trzeba to tlumaczyc? W tym community kazdy chcial mnie pokonac, osmieszyc itd - wiadomo dlaczego. Nikt nie ma ratio 100% zatem znajdziesz kilka filmikow gdzie tam raz komus sie udalo. Tyle ze ja mam z nimi tez filmiki na swoim kanale gdzie leje ich potem 5 razy. Takze sorki i swoj bol dupy wylewaj gdzie indziej i skoncz sie osmieszac, bo i tak w tym community kazdy wie i pojawialy sie wpisy kto jest numerem jeden. Przyznawali to mimo, ze 95% graczy tam mnie nie znosi.
#4708 Napisany 20 grudnia 2017 - 09:01
Jak każdy jak cię prawie nikt nie zna.
#4709 Napisany 20 grudnia 2017 - 09:04
W pvp community? Skoncz, serio.
#4710 Napisany 20 grudnia 2017 - 09:08
Nigdy nie podlinkowałeś dowodów, że niby jesteś tak znany, a jedyne co google znajduje to wpisy o śmiesznym typku od hejtmejli i twoje multikonta na różnych serwisach którymi wychwalasz sam siebie