5011 odpowiedzi na ten temat

[oranje]

Jacy bracia? Nie kojarzę.

[Rudolf]

No jeden i drugi książe.

Ten post był edytowany przez Rudolf dnia: 09 kwietnia 2018 - 16:17

[oranje]

Zapomniałem o nich bardzo fajny i wymagający boss

[Nyjacz]

Gratulacje, Cudak - zrobiło mi się trochę głupio jak napisałeś, że pokonałeś Watchdoga za trzecim razem. Ja chyba za czterdziestym. A co do Soulsów - polecam trójeczkę. Jest tylko mikro wolniejsza od Bloodborne, ma epickie lokacje i jest dłuższa. Jedynka i dwójka są wyraźnie wolniejsze, więc przeskok z BB może być jak uderzenie flashbangiem. Po DkSIII jak będziesz miał dalej zajawę, to zejdziesz niżej, proste.

 

Poważnie, w dwójce czułem się jak mucha w smole.

Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 11 kwietnia 2018 - 08:03

[Spuczan]

Gratki Cudak! Nadmienię tylko, że to między innymi twoje posty sprawiły, że zacząłem grać w Bloodbonre. Pamiętam ten post po którym Pawlik zasugerował ci żeby iść w danym kierunku i źle się to dla ciebie skończyło.

[Rudolf]

Polecam jednak zacząć od I, kilka razy w III dzięki temu się jak dziecko cieszyłem. A III przejdzie na pewno i tak, bo jak mu BB podeszło to nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby nie ogrywać głównej serii Soulsów. Jedynie II na sam koniec, bo ona to rzeczywiście jest męcząca...

[Nyjacz]

Ja zacząłem kiedyś od jedynki i odechciało mi się szybko. Trójeczka od razu klik.

[Razel]

Kiedyś sporo popykałem na ps3 w DkS I i jarałem się strasznie i całkiem daleko zaszedłem. Z jakiegoś powodu jak zwykle przerwa od konsoli i potem już nie było powrotu do giereczki. Bloodboner zniszczony z wielkim smakiem, więc chęć do sołlsy jest.

Najbardziej pamiętam opad szczeny i zachwyty nad konstrukcją świata w DkS I Mamuniu miła jak to wszystko było genialnie połączone i skonstruowane, kiedy odkrywało się te szortkaty

Teraz czekam na rimastera i pewnie wrócę do gierki

[Raikoh]

No bez ogrania jedynki w 3ce sporo traci sie klimatu. 2ka ma super miejscowki, a 2 z nich epickie ktorych imo brakuje w jedynce. 

Ja bym gral po kolei od jedynki.

 

Spuczan a moje nie?

[burnstein]

Sorry, ale ty chyba nigdy nic ciekawego nie napisałeś o pve, a pvp nikogo, wiec jak mógłbyś kogokolwiek zachęcić

[Raikoh]

Jaralem sie miejscowkami i klimatem z pve, bo pve to tez dla mnie 11/10 w kazdej czesci. 

[Spuczan]

Spuczan a moje nie?

Nie, nigdy.

[Pawlik]

Gratki Cudak! Nadmienię tylko, że to między innymi twoje posty sprawiły, że zacząłem grać w Bloodbonre. Pamiętam ten post po którym Pawlik zasugerował ci żeby iść w danym kierunku i źle się to dla ciebie skończyło.

E tam, napisałem tylko, że jak pójdzie w prawo to zobaczy coś ciekawgo

[burnstein]

Ciekawa sprawa

https://kotaku.com/m...e-da-1826357756

[narvany]

Ja chciałem zacząć Dks od dwójeczki, ale że pojawił się remaster to zaczynam od środy. Tylko tak leży już jakieś pół roku ten ostatni boss z DLC w Bloodborne i coś nie chce mi się do niego podchodzić. 

[burnstein]

To nie podchodź, u mnie też leży, a na dysku po grze zostały tylko screeny;]

[Dixi]

Rozpocząłem swoją przygodę z Bloodborne.

 

Jeszcze nie czuję się za mocno, ginę całkiem sporo, choć już zdecydowanie mniej niż w pierwszych minutach/godzinach. W ogóle granie po God of War dawało mi się we znaki, bo ile razy zginąłem przez to, próbując wcisnąć R1 i użyć tarczy, której przecież tutaj nie ma to aż szkoda gadać    Na początku wyruszyłem z kosą, która wydawała mi się kiepskim sprzętem, ale po tym jak kupiłem sobie mieczomłot i zobaczyłem jak źle mi się nim gra, to natychmiast przeprosiłem się z kosą i już uważam ją za wspaniałą broń 

 

Lubię łazić po tym miejskim labiryncie, im więcej rozgałęzień tym lepiej i ciekawiej, ale czasami można gdzieś stracić orientację. I te momenty, gdzie momentami ciężko uwierzyć, że po otwarciu jakiejś bramy czy przejścia znowu jestem gdzieś, gdzie w ogóle się nie spodziewałem.

 

Żeby nie było na pusto to dwa filmiki z potyczek:

 

Bestia Kleryka - tutaj widać, że wyglądam jak amator. Skaczę tam i z powrotem. Trochę prowizorka 

 

https://youtu.be/Q6Zlt8h7EZ4

 

Ojciec Gascoigne - to oczywiście nie było moje pierwsze podejście, ale widać, że jeszcze nie nauczyłem się jego ataków. Czasami bywało, że machał toporem, a ja spodziewałem się, że to właśnie idealny moment na to, żeby podskoczyć, uderzyć z kombinacją jak Bruce Lee i pokazać mu kto tu jest bossem z papierosem, a dostawałem takiego strzała, że można było liczyć gwiazdy na niebie 

 

 

https://youtu.be/QnInxSJuZ70

Ten post był edytowany przez Dixi dnia: 16 czerwca 2018 - 09:24

[Hellmans]

Dla mnie projekty lokacji to jedna z najmocniejszych stron gry. To jak przy pierwszym podejściu każdy otwarty skrót ryje banię i pomaga zbudować w głowie mapę, no zajebiste to jest.

[SosaiKyo]

BB cóż to za gra dobra jest 

 

Szkoda tylko, że na BB 2 raczej nie ma co liczyć a samo Sekiro jakoś nie do końca mi pasuje, chociaż uwielbiam takie klimaty.

Ten post był edytowany przez SosaiKyo dnia: 16 czerwca 2018 - 09:32

[Woroq]

Dixi, wiesz ze naciskając R3 możesz lokować na przeciwniku
Tym bardziej szacun, że bez tego ficzera rozjechałeś Ojczulka

[Dixi]

A ja się denerwowałem, że tyle razy nie mogę trafić go z pistoletu i skontrować... 

 

 

 

 

[Nyjacz]

To podatawowe przeoczenie, od ktorego zaczyna sie pierdololo, ze ta gra jest dla masochistow:D

[Juras]

BB cóż to za gra dobra jest 

 

Szkoda tylko, że na BB 2 raczej nie ma co liczyć a samo Sekiro jakoś nie do końca mi pasuje, chociaż uwielbiam takie klimaty.

 

A jakże.   Najlepsza, najładniejsza, najlepiej zrównoważona pod kątem zawartości do jakości gra From Software, klimat dosłownie nieziemski. W najbliższym czasie nie zanosi się na zmiany w tej kwestii, a wręcz w drugą stronę.

 

Jak to musi boleć.

Ten post był edytowany przez Juras dnia: 16 czerwca 2018 - 12:17

[Cudak]

To się pochwalę, że sobie kupiłem dodatek i będę sobie pykał niedługo. Cudownie wrócić znowu do tego świata.

[Nyjacz]

Ja na pewno w pewnym momencie wroce, by grac roznym broniami na NG plusach

[Juras]

Mogliby wydać jakaś reedycję albo coś, z osobnym zestawem trofeów, ależ bym sobie wtedy odświeżył. Póki co, ograłem to cudo w takim stopniu, że nie ma żadnego bodźca który by mnie zachęcił do powrotu na więcej niż kilka dłuższych chwil.

Ten post był edytowany przez Juras dnia: 16 czerwca 2018 - 12:38

[SosaiKyo]

No niestety raczej niedoczekanie.

Im nawet się nie chciało pod Pro tej gry zaktualizować a co dopiero robić coś takiego czy tam jakieś BB 2

[Spuczan]

Rozpocząłem swoją przygodę z Bloodborne.

 

 

Jak na początek przygody to ładnie ci weszły riposty z Ojczulkiem. Ten moment w 2:33 musiał ci zapewnić podwyższoną adrenalinę.

[Cudak]

Piękny ten dodatek. Pierwsza lokacja to naprawdę fajny recykling lokacji, Ludwig to genialny boss, a aula badawcza to jedna z najbardziej creepy miejscówek w grze. 

 

W sumie szybko mi idzie, Lady Maria (co za epicka walka, jezusieńku) i Porażki odpalone. Jestem na wiosce rybackiej i kurrrr, te wielkie rekinoludy są przegięte. A jak zszedłem po studni i wleciały dwa to się tylko przeżegnałem i uciekłem.

[Nyjacz]

No to przygotuj sie na koniec, bo juz prawie final.