Coś czuję, że u Fingusa będzie z BBORNE jak z Destiny. Tam też pierwsze wrażenia -past gen, meh etc a potem, o dziwo, super design, super grafika i 500h
Może i tak będzie. Ale tak to przecież działa - najpierw jest kontakt z wykonaniem, potem designem, potem schodzi się nieco głębiej, zaczyna oceniać strukturę, gameplay, pomysł. Soulsy też nie zachwycały przy pierwszym kontakcie, dopiero rozegranie się pozwalało docenić mechanikę walki. Z Destiny było ciut inaczej, bo świetny feeling strzelania czuło się od początku, technicznie też było ok (dopiero dłuższe ogrania ujawniała zdarzające się kiksy graficzne, pływające tekstury, podejrzanie rozmyte powierzchnie), tam to styl mi nie pasował, bo wydawał się nijaki i w sumie nadal taki jest, brak w nim własnej duszy. No i gra mi wyglądała jak pastgen + ładne tekstury, ale coś czuję, że będzie to dotyczyć wszystkich giereczek na tę generację.
Co do tarcz - soulsy pozwalały na wybór: z tarczą czy bez tarczy, więc jasne że bb wydaje się uboższy pod tym względem.
Mechanika soulsów była jednak dość unikalna, z tym symulatorem średniowiecznego woja". Tu z kolei jest kopia sztampowej slaszerowej mechaniki z fikaniem koziołków wokół przeciwników. Nie wydaje się to szczególnie interesujące, ale znów - może rozwinie skrzydła, jak pojawią się nowe bronie, nowi wrogowie.
Myślę, że jest z tym trochę jak z cover shooterami - jedni będą strasznie kląć i płakać, że to dno, nuda i strzelanki nie powinny tak wyglądać, ale chyba lepiej jeśli jedne są takie, a inne takie, i każdy może sobie wybrać co mu odpowiada, niż wszystko na jedno kopyto nie?
Nawiasem mówiąc - jestem ciekaw czy znajdę te dwie bronie, których nie wybrałem na początku, czy w jakis sposob już przypieczętowałem swój los. Chętnie popróbowałbym różnic, może stworzę jeszcze dwie postaci aby zdecydowac czym przyjemniej mi się macha.