#31 Napisany 01 lutego 2015 - 17:42
#32 Napisany 01 lutego 2015 - 17:43
Tru, ale to co teraz wyszło to nie remake.
#33 Napisany 01 lutego 2015 - 18:20
#34 Napisany 01 lutego 2015 - 18:23
Cóż, nawet mm zdarza się powiedzieć coś mądrego.
#35 Napisany 03 lutego 2015 - 07:51
Kupilem, zagralem, kilka pucharkow zdobylem...
Pierwsze co przychodzi do glowy po kilku chwilach z gra to "o kurde, calkiem wporzo to wyglada"...
Tani remaster, a tla nie strasza pikseloza. Zadziwiajace. Postaci, jak to malo polygonalne ludki, nie grzesza uroda czy wykonaniem, ale nie sposob odmowic im wdzieku. Zreszta zobaczcie jak to wyglada, w porownaniu do oryginalnej wersji grafiki i remasterowanej :
Grafika to jedno ale chwila z gra pokazuje jak bardzo gra sie zestarzala.
Renderowane tla strasza swa prostota, pustka, brakiem wyrazu...Jak to mozliwe, ze w 98r roku takie bochomazy mogly sie podobac, ba, im wiecej marnych renderow tym lepiej...Tak bylo, cholera. Noz sie w kieszeni otwiera, na sama mysl, jak genialna graficznie gra, moglby byc Grim, gdyby wykonac go w standardowej, rysowanej oprawie...
Te pseudo trojwymiarowe lokacje maja tez inna, znacznie gorsza wade. Rzuty kamery sa kompletnie absurdalne. Wkurzala Was kamera w RE ? To co jest w tej grze sprawi, ze juz nigdy na gre Capcomu, pod tym wzgledem narzekac nie bedziecie...
Gra jest tak spieprzona, ze niemalze kazda osobna lokacja jest kompletnie nieczytelna...Zmiiana kata kamery i jebut, nie wiesz gdzie wyjsc, czy cos jest za rogiem, czy nie...Powinni dodac jakies ikonki ekranowe w remasterze, bo mozna szalu przez to dostac...
A im dalej tym gorzej pod tym wzgledem. W glowie sie nie miesci jak mozna bylo tak bezmyslnie zaprojektowac widoki w grze...
Oczywiscie, badajac kazdy milimetr w koncu dojdzie sie do tego co , gdzie i jak, ale serio, nie o to przeciez chodzi...
Zagadki w grze to takze cos specyficznego. Te nascie lat temu, gdy adventure'y byly w miare jeszcze popularne gracze mieli doswiadczenie i mniej wiecej, wiedzieli jak kombinowac, albo liczyli sie z abstrakcyjnoscia logiki w takich grach...
Pewne gry zestarzaly sie lepiej /Monkey Island, DOTT, Indy 4/ inne gorzej /Legend of Kyrandia/ inne osiagnely poziom abstrakcji tak niespotykany, ze wrecz nie jest mozliwe tego ogarniecie /Grim Fandango/...
Chcialbym zobaczyc kontakt kogos kto nigdy nie mial stycznosci z klasycznymi przygodowkami, rozpoczynajacego przygote z gatunkiem od Grim Fandango wlasnie...Szalenie ciekaw jestem reakcji...
Marudze, wiem...Nic nie poradze, to wszak jedna z moich "ukochanych" gier. Choc sam nie wiem czemu, nigdy nie stawialem jej na rowni z Monkey Island, MM, DOTT, Indiana Jones, FT, Dig czy czyms podobnym...Specyficzne story, klimat Noir, niespotykany, genialny, w zalozeniach, art style jednakze mnie ujal tak bardzo, ze pomimo ewidentnych wad gre skonczylem kilkukrotnie i na zawsze zapadla mi w pamiec...Tak bardzo, ze swojego psa nazwalem Manny, a w ksiazce weterynaryjnej wpisalem Manuel "Manny" Calavera...
Gra ma cos w sobie, acz jesli ktos nie mial stycznosci z nia, niech nie nastawia sie na "mesjasza" gatunku i liczy sie z tym, ze wady gry moga od produkcji odrzucic nawet jej, potencjalnie, najwiekszego fana...
No chyba, ze korzysta sie z solutiona i chce sie wbic najlatwiejsza, obok TWD, platyne do zdobycia...
Ten post był edytowany przez michalmarek77 dnia: 03 lutego 2015 - 08:25
#36 Napisany 16 lutego 2015 - 12:22
No i skończyłem...
Grę, która z wielu powodów jest niezmiernie wazna dla video gamingu. Kreacja świata w Grim Fandango zasługuje po prostu na poklask i podziw. Tim pokazał, że nawet najbardziej abstrakcyjna wizja może być miejscem dla świetnej /?/ opowieści i jej bohaterów...Gra przepięknie pokazuje, jak nalezy tworzyć postaci tej czy innej opowieści –niemalże każda z występujących w grze jest niesamowicie pieczołowicie przygotowana – tak pod względem designu, dialogów jak i swego miejsca w opowieści, której przyjdzie nam doświadczać...Realia gry są wyjątkowe pod każdym względem, tak klimatyczne i pełne intrygującej głębi, że na długo pozostaną w pamięci kazdego kto skończył grę.
W gradle, niestety, pozostanie jedynie gorzki smak notorycznie przypominający jak kiepską grą jest „Grim Fandango”. Kiepską? Tak, na niemalże każdym mozliwym poziomie...
Przede wsyztskim, to najsłabsa przygodówka, jaką wydało LucasArts. Świat, historia , bohaterowie to jedno, ale gry to nie ksiązki, filmy – tu oprócz ich chłonięcia trzeba też /choć nie zawsze, co na przykład do granic wykorzystuje Ttale/ grać...A w GF grach niemalże nie sposób, bo gra już w swych założeniach jbyła i jest po prostu zepsuta...
Najboleśniejsze jest to, jak niewiele grze brakowało by być jedną z najgrywalniejszych przygodówek w dziejach...
Pseudotrójwymiarowość i prerenderowane tła obrażają grającego swą pustką, sztucznością i nieczytelnością. Są całkowitym przeciwieństwem pełnych werwy i gracji bohaterów tego show. Nie wiem jak to możliwe, by tak zacni gości, którzy na przygodówkach zjedli swe qwłasne zęby wpadli na pomysł takiego a nie innego przedstawienia gry...”Dzięki” temu cokolwiek do zrobienia w grze jest mniej czytelne, upierdliwe, nieznośne, mdłe...Łażenie od lokacji do lokacji /nawet w biegu czy w nowym sterowaniu w wersji konsolowej/ jest męczące począwszy od pierwszego rozdziału...
Zagadki – niektóre fajne /pierwszy a szczególnie drugi rok, moga się nawet, gameplayowo/ podobać – w wiekszości nielogiczne i czesto, m.in. przez nieczytelność teł gry, dla „świeżaków” nierozwiązywalne...
Jedyne co cieszy w grze, to rozmowy. Są świetnie zdubbingowane, świetnie napisane. Idealnie asymilują się z postaciami oraz realiami, tego jakże cudownie, wymyslonego świata...
GF nie ma w sobie tej urzekającej magii innych gier LucasArts. Nigdy nie był i nie będzie stawiany na równi z najlepszymi przygodówkami gatunku. Nie musi. Bo tę kiepską grę, z jej niesamowitą otoczką, grę, którą pomimo absurdalniej nieprzyjazności i niemalże nieistniejącej „grywalności” po prostu TRZEBA poznac i skończyć.
Sam remaster sprawdza się świetnie – obraz „ładnie” /biorąc pod uwagę jak paskudną techniką gra jest zrobiona/ wygląda na dziejszych TV, buga nie uświadczyłem żadnego a komentarze twórców rzucają nikłe światło na historię produkcji gry...Choć one akurat są chyba najsłabszym ogniwem tego remastera – brak im pasji, euforii, która obecna jest niemal zawsze w tych, których można odsłuchac w odnowioneych Monkey Island...
Ci którzy grali, mogą swobodnie odpuścić remake, Ci co nie grali, niech kupia i przejdą, chocby z solutionem. A łapacze platyn, bez znajomości guide z psntrophies niech nawet nie myslą o platynie w tej grze J
#37 Napisany 20 grudnia 2018 - 12:36
#38 Napisany 20 grudnia 2018 - 13:14
http://www.uhs-hints...eb/grimfand.php
Inne z tagami:
Giereczki wideo dla dzieci →
Oldschool →
In The HuntRozpoczęte przez Tawotnica , 20 kwi 2024 Irem, Arcade, Saturn, PS1, PS4 i 2 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
SteamWorld Heist 2Rozpoczęte przez ACZ , 17 kwi 2024 Image & Form, PS5, PS4, XSX, XSS i 3 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
Kingdom Come: Deliverance 2Rozpoczęte przez ACZ , 12 kwi 2024 Warhorse, PS5, XSX, XSS, PC |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
The Rogue Prince of PersiaRozpoczęte przez ACZ , 11 kwi 2024 Ubisoft, Evil Empire, PS5, XSX i 3 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
HolstinRozpoczęte przez ACZ , 24 mar 2024 Sonka, PS5, XSX, XSS, Switch, PC |
|
|