No proszę. Bardzo dobry port
No proszę. Bardzo dobry port
a ile kosztuje?
Na PS4/XO było 179zł na premierę, więc na Nintendo Switch będzie 249zł za pudełko.
40 zł bym dał
160 zł
160 dałbym w pudełku. W cyfrze, no poczekam.
Pykam. Gra początkowo nie robi zbyt dobrego wrażenia, ale jak już się wyjdzie z huba i zacznie zdobywać dopałki, to zaczyna pokazywać pazur. Pozom trudności jest dobrze zbalansowany, walka nie sprawia większych trudności, ale przy niektórych sekcjach skakanych trzeba się trochę wysilić. Lokacje są spore, zakręcone i pełne zadań do wykonania, a do tego prezentują się prześlicznie, niczym bajka Pixara. o nudzie nie ma mowy, nie przy takim zróżnicowaniu gameplay'u. Czego tu nie ma: pokonywanie kolejnych pięter ogromnych wież, starcia z wykręconymi bossami, transformacje w przeróżne dziwadła (np. w koparkę), rozwiązywanie quizów, jazda wagonikiem, wyścigi, korzystanie z żywiołów w celu pokonania przeszkó, stos przeróżnych mini-gierek (jest nawet coś na wzór micro machines) itp, itd. Bohaterzy to typowe słodziaki, dzieciaki w mig ich polubią i będą brechtać na sam widok nietoperza z wielkimi gałami albo węża w bokserkach, dorośli z kolei nie raz uśmiechną się przy dialogach łamiących czwartą ścianę albo nabijających się z innych gier (Kartos, "bóg ognia" xD ). W Mario nie grałem, Crash i Ratchet to pięknie, ale jednak tylko rimejki, nie żadne nowe gry, a więc na tę chwilę Yooka - Laylee to mój numer 1 platformówek tej generacji. Tutaj naprawdę czuć klimat oldschoolowych platformerów (trochę jak Spyro, Jersey Devil albo Conker), jest wesoło, kolorowo i przyjemnie. Piękny relaksik przy konsoli.
Kazek, a my nie jesteśmy braćmi czy coś?
Zapytam mamę czy coś wie
Nasze TOP50 musi się bardzo pokrywać. A wymijające się tytuły chętnie bym nadrobił xD
Dokup Switcha, w lutym będziesz mnie gniótł w rankingach Bayo 2.
Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 27 grudnia 2017 - 20:11
No też zauważyłem, że nasze gusta się pokrywają. Będę wiedział do kogo uderzać przy wyborze kolejnych gier
Btw, Bayo 2 ma rankingi? Oh boy
Ja mam na Switchu, pograłem chwilę. Kończę masterować Mariana i zabieram się
Co?! Grasz w gry z tak niską średnią? ;]
Od Limited Run Games, tylko 3000 sztuk:
Gierka kosztuje 30zł w pudełku na PS4. 275zł za niedziałający kartridż?
Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 05 września 2018 - 17:28
Cena adekwatna do jakości.
Odpaliłem gierkę na PS4 i pierwsze wrażenie bardzo słabe. Począwszy od menu, przez grafikę, animację, a kończąc na sterowaniu, wszystko wali niskim budżetem, IMO gra daje feeling grania w fanowską gierkę zrobioną w edytorze poziomów. Największy minus za to, że gierka działa w 30-stu klatkach mimo raczej brzydkiej grafiki, a postać i kamera ruszają się dość nieprecyzyjnie i jakby z opóźnieniem.
Mam nadzieję, że będzie się dało do tego przyzwyczaić, bo gierka zapowiada się przyjemnie. Lubię czyścić większe mapy w słodkich platformówkach i liczę na to, że gierka na tutaj dostarczy.
Wiem, mówię tylko, że pierwsze wrażenie słabe. No ale 60 klatek i płynne sterowanie by się przydały.