Pokemon Rumble World
#1 Napisany 10 maja 2015 - 23:43
PRW to free-2-play pokemonowy spinoff na bazie kartridżowego Pokemon Rumble Blast. Spinoff, bo zamiast pokemonów są zabawkowe (Toy) pokemony, które mają mniej statsów i tylko dwa ataki. Rdzenny gameplay to lekko rogalikowy slasher: trafiamy do jakiejś krainy i wykonując jeden z max 2 ataków, jakimi dysponuje zwierzak, nawalamy na losowo wygenerowanej planszy w przeciwników. Każda miejscówka to 5 (+/-2) krótkich poziomów z kilkoma typami przeciwników. Czasem ubitego można zebrać powiększając kolekcję pokemonów. Ostatni boss zostawia więcej kasy albo swoje truchło do zebrania.
Fabuła toczy się wokół poszukiwacza przygód (Mii), który pomaga królowi w jego zadaniach. W wolnym czasie lata się kupionymi balonami do różnych miejscówek i poluje na pokemony. Obok zwierzaków zbiera się umiejętności, tła, ciuszki i "ramki". Wszystko kupuje się za pomocą monetek (wypadają z pokonanych) i diamentów (dostaje się je za specjalne osiągnięci - m.in. za pomoc królowi - albo kupuje za prawdziwe pieniądze). Balony mają cooldown, więc między poszczególnymi odwiedzinami światów trzeba trochę poczekać (3 minut do bodajże 10h). Każdy level to 3+ minut, więc bez kilku balonów gra się mniej niż więcej. Chyba że ma się diamenty, za które szybciej pompowane są balony.
Poza tym jest system oparty o Street- i SpotPassy. Dają one nowe pokemony i diamenty. Gra wciągnęła mnie, bo lubię takie bezmyślne slasherki (w sumie to jest to bardziej prostacki hack&slash nawet).
Jak kogoś coś, to można pytać.
#2 Napisany 11 maja 2015 - 05:43
Ja kilka razy próbowałem się od tego uzależnić i mi się nie udało. Ale jak ciebie to wciągnęło, to będę chyba musiał się zmusić. Tu chodzi o moją reputację
Ile już wydałeś pieniędzy? Ja gram w Shuffle i przyznaje się, że wyciągnąłem kartę z portfela
#3 Napisany 11 maja 2015 - 06:43
ja ściągnąłem, ale nie odpaliłem ani razu, a Shuffle zostało skutecznie zastąpione przez PAD. Spin-offy Pokemonów to syf, o czym się boleśnie przekonałem przy okazji Mystery Dungeon. Jeśli to f2p jest jakkolwiek podobne do Rumble na WiiU to nawet nie włączam.
#4 Napisany 11 maja 2015 - 08:30
Co do piniunszków - kupiłem promocyjnych 200 diamentów (~10zł), ale pewnie zboostuję się jeszcze, żeby kupić balony.
#5 Napisany 11 maja 2015 - 08:42
No Rumble w porównaniu do głównej serii to przepaść jeśli idzie o głębie rozgrywki. Choć i tutaj trzeba zwracać uwagę na podstawy typu typ ataku czy też typ stworka. Dla pro graczy Rumble to zapewne gangrena i abominacja, ale casuale mogą być zadowoleni.
Są megaewolucje?
#6 Napisany 11 maja 2015 - 08:55
#7 Napisany 11 maja 2015 - 09:41
Mi brakuje tym grom szlifu i przywiązania do detali z jakiego słynie Nintendo (nawet jeśli zlecają produkcję do 3rd party). Spłycona rozgrywka to jedno, ale recycling assetów, nie zapadająca w pamięć oprawa i zazwyczaj dramatycznie słaba fabuła (Mystery Dungeon, Ranger) - sprawia to wrażenie leniwego i taniego dojenia marki.
Wystarczy porównać to z czasami N64, gdzie Stadium, Snap czy Pinballe trzymały bardzo wysoki poziom.
Pozytywnie w pamięci zapisało mi się z ostatnich lat jedynie Pokemon Conquest, crossover z Nobunaga's Ambition.
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 11 maja 2015 - 09:43
#8 Napisany 11 maja 2015 - 10:01
#9 Napisany 11 maja 2015 - 10:04
I to jeszcze w Pokemonach. Pokemony dobrą fabułę miały tylko w Black/White. Choć samo lore i pojawiające się w nim różne mity też mogą być uznane za dobre.
#10 Napisany 11 maja 2015 - 10:17
ostatnio gram w to coraz mniej...
coś nie zaskoczyło i gra nie ma w tym fun'u...
dodatkowo moja chęć aby mieć je wszystkie doprowadza mnie do już pasji, jak w danej krainie został mi 1 pok do złapania i nie dość, że nie mogę wylosować planszy na której jest, to jeszcze jak już na nią trafię to tego poka akurat tam wtedy nie ma...
#11 Napisany 11 maja 2015 - 10:46
Bardziej chodzi mi o to, że wolałbym Poki zupełnie bez fabuły niż z taką, która powoduje fejspalmy co chwilę.
#12 Napisany 11 maja 2015 - 11:52
- król mówi: czarodziej ma 10 pokemonów - zdobądź 11 i pokonaj go!
- król mówi: mam do zrobienia zakupy w innym mieście; ojej, bandyci, pokonaj ich!
- król mówi: książę chce obczaić fajną walkę - zorganizuj ją!
itd.
Jeśli traktujesz to jako fabułę, to tak, zawiedziesz się.
Ten post był edytowany przez Ryan dnia: 11 maja 2015 - 11:54
#13 Napisany 11 maja 2015 - 12:49
Z poke gierek nie wliczających sie do głównego cyklu podobał mi się Pokémon Conquest, taki Final Fantasy Tactics dla ubogich. Shuffle to syf na kibel. Rumble nawet nie sprawdzam.
#14 Napisany 11 maja 2015 - 15:16
A poważnie: za friko jest jednorazowego grania na przynajmniej 2h. Bez płacenia można każdego dnia wyciągnąć z gierki kilka sesji po 20 minut. Warto przynajmniej sprawdzić.
#15 Napisany 01 września 2015 - 12:45
Zostały mi jeszcze ze dwa tygodnie grindowania i grę uznam za zmaksowaną.
#16 Napisany 01 września 2015 - 13:01
Nie wiedziałem Ryan że grasz w a) popierdółki & b) pokemony