907 odpowiedzi na ten temat

[keogh]

farcry 3/4 zdecydowanie > horizon

[Schrodinger]

narkotyki szkodzo

[Kazuo]

Postanowiłem wrócić do giereczki po paru miesiącach przerwy. Pograłem 15 minut i wyłączyłem konsolę, chyba jeszcze nie jestem gotów na tego hiciora  

[Schrodinger]

powinieneś zmienić hobby

[BeSOS]

Też uważam że FC3 > Horajzon.

Ach zagralmym w remake 3 szkoda że tak Ubi popsuło ta serie.

[Danteusz]

Też uważam że FC3 > Horajzon.

Ach zagralmym w remake 3 szkoda że tak Ubi popsuło ta serie.

FC3 wychodzi latem na PS4

[keogh]

fc4>fc3, pewnie nie grałeś w 4 i teraz bredzisz nostalgią

[ACZ]

Porównujecie gry fpp do tpp? Nieźle macie w czołgu. ;]

[BeSOS]

Japsko czychu.

Grałem w FC4, gorsza kalka FC3, olałem po jakiś 10h.
FC3 miał rewelacyjne główne misje, świetnie prowadzone story, nietuzinkowe postacie drugoplanowe i fajne lokacje. Żadna z tych rzeczy nie była w czwórce.

Mam nadzieję że FC5 będzie powrotem do formy choć miejsce akcji nie napawa optymizmem (podobnie jak gameplaye)

[bartezoo]

FC 3 miało tak rewelacyjne misje, że pamietam tylko palenie marychy w 20 fpsach w rytm gów.nianego Skrillexa plus bardzo zje.banego przeciwnika jakim był Vaas i żenujacą "potyczkę" z nim.

A Horizon? No nie jest to zła gra, zraszowałem story bo fajnie napisane, walki z robocikami męczą bo jest ich za dużo.

Ogólnie ubigame/10

Ten post był edytowany przez bartezoo dnia: 05 lutego 2018 - 15:14

[GrzesiekMB]

Doslownie wlasnie skonczylem. Pierwsze 10h bardzo mocne jarando, potem zajawka mi siadla az odkrylem ze gram jak lajza bo nie kupilem jakiegos tam luku co penetruje pancerz. Mechanika ciekawa, fabula to kompletne brednie poza niejako trzonem i zasadniczym pytaniem (skont karvva te maszyny), ale swiat jest w miare spojny. Doceniam wysilki, kolejne mocne ip w stajni sony. nie jestem jednak w proszku.

[BeSOS]

Ja już na ostatniej prostej. Jutro koniec pewnie. Czegoś mi tu do tego 9 brakuje, walki z maszynami myślałem że będą lepsze szczerze mówiąc, imo sa za chaotyczne.

[GrzesiekMB]

Ja chyba dalbym slabe 8. Walczac z maszynami faktycznie wykorzystywales te ich slabosci czy poprostu waliles ze wszystkiego co popadlo? Niektore elementy swiecily sie na niebiesko, inne na zolto. nie wiedzialem jak skutecznie kapitalizowac na tych zaleznosciach, w dodatku wszedzie widzialem pelno ikonek dookola. Wychodzi na to ze zgadzam sie z tym chaosem w walce.

[BeSOS]

Tak miałem tak samo. Koniec końców tą strzała rozwalająca pancerz waliłem byle gdzie a później bombami dobijalem. Jedynie w te eksplodujące tanki waliłem z ognistych jak wiedziałem że wybuchną. Mało to wszystko jasne było imo a do tego wkurwia wolne przeładowanie strzał w zoomie kiedy target ciągle się przemieszcza.

[filip]

Bywały też irytująco mało przyjazne graczowi hit boxy. 

[BeSOS]

Yep.

[SosaiKyo]

Skończyłem dodatek.

Nawet ujdzie tylko główna oś fabularna krótka. Około 3h gry.

Nowi przeciwnicy wymagający, nowa mapa ciekawa, z najlepszym śniegiem ever.

Jeszcze tylko zostało ją wyczyścić na zero. Z dodatkiem można 8-/10 tej grze dać.

[BeSOS]

A fabuła w dodatku fajna? Jakaś intryga spoko czy meh? Co poprawili w stosunku do podstawki?

[bartezoo]

A fabuła w dodatku fajna? Jakaś intryga spoko czy meh? Co poprawili w stosunku do podstawki?

Rozwija trochę wątki z podstawki (w tym wątek Sylensa), ale generalnie raczej meh.

Nic nie poprawili, to po prostu na żywca dodana kolejna lokacja do mapy i to dlc powinno być integralną częścią historii.

Ten post był edytowany przez bartezoo dnia: 08 lutego 2018 - 14:20

[BeSOS]

Ok to olewam albo na YT skończę.

[Pawlik]

a ja chętnie ogram

[bartezoo]

Dodatek nie jest słaby, ale dupy nie urwa. Ot jak komuś za mało było kontentu w podstawce to tutaj dostanie na parę godzin (wątek fabularny, krótki) jeszcze więcej tego samego z ładnym śniegiem, ale w sumie nie wiem czy stwierdzenie najlepszy w historii jest adekwatne bo jak dla mnie jest zbliżony do tego z Blizzard Mountain 

[Kazuo]

Lokacje śnieżne w grach 

[Nyjacz]

Lokacje śnieżne w grach 

 

Uwielbiam! Ale najczęściej w platformerach.

[Kazuo]

No w platformerach jeszcze ujdą, w Yooka-Laylee etap zimowy był całkiem spoko, dzięki świątecznemu klimacikowi. Ale tak ogólnie to bardzo nie lubię terenów ze śniegiem. 

[Godot]

Ja na żywo nienawidzę, ale w giereczkach lubię bardzo

[keogh]

fc4 miał świetne zimowe wstawki w tomb rajderze też były ok

przypmniał mi się świetny rage - zdecydowanie warty remastera, choć tam zimy nie było wcale

[Hellmans]

Dodatek do Horizon ze śniegiem? Już ograłem:

 

[BeSOS]

Skończyłem.
Graficznie 10 choć jest to nieststy nieco sztuczny świat. Niby żyje ale nie czułem się w nim.tak jak w świecie Wieśka czy Masz Effecta gdzie lore było o wiele mocniej nakreślone.
Zabrakło tez mi zapadających w pamięć postaci drugoplanowych, jedna Aloy to za mało na tak dużą grę!!!

Na plus fabuła która naprawdę daje radę i mimo że kończy się dosyć sztampowo to i tak miałem wkretke dowiedzieć się co się stało te XXX lat temu. Naprawdę dobrze to wyszło.

Minus to też dla mnie mimo wszystko niezrealizowany potencjal walki - maszyny niby mają swoje słabe punkty ale ciężko przez dynamikę trafić a slo-mo tylko połowicznie rozwiązuje sprawę bo max 2 strzały da się wtedy wystrzelić. No nie wiem, coś mi tu nie pasuje. Walki czasem też trwają dużo za długo przez co mecza.

Do tego elementy RPG są dosyć płytkie - ciuch w zasadzie można kupić najlepszy po kilku godzinach i upgrady na nim też zostają już na miejscu jak je raz wsadzimy bo o wiele lepsze się nie trafiają do samego końca jeśli są z różowej kategorii.

Questy poboczne są ok - mają jakąś tam fabulke ale żadnego nie zapamiętam na pewno (już w sumie zapomniałem).

Podobały mi się ogólnie dialogi, były sprawnie napisane a Aloy jest mocna postacią, nie dająca sobie wchodzić na glowe, to było spoko. Ale do elity gier RPG brakuje właśnie tutaj lepszego lore, rozwoju postaci i budowania relacji z innymi postaciami, które by sprawiły że chciałoby się o ten świat walczyć.

No i gdzie seks i cyce?

Mocne 8.

Ten post był edytowany przez Jedyn dnia: 16 lutego 2018 - 12:41

[bartezoo]

No i gdzie seks i cyce?

Przecież ta gra jest tak bezpieczna ideologicznie jakby napisana została pod dyktando Polygonu więc o takich rzeczach można zapomnieć.

A co do przemyśleń to mam kropka w kropke identyczne. Dobra giereczka do przejścia raz i zapomnienia.

Z tym, że ta gra to nie jest RPG a zwykły action-adventure z elementami rpgów jak każda gra teraz.

Ten post był edytowany przez bartezoo dnia: 16 lutego 2018 - 15:13