Na swoim nowozałożonym Twitterze Guerillasi dali 2 nowe screeny:
Na swoim nowozałożonym Twitterze Guerillasi dali 2 nowe screeny:
Jakoś nie łapię tego mixu plemion walczących z dinozaurami robotami
Oby gameplay był sycący.
Trochę wrażeń IGN z pokazu gry za zamkniętymi drzwiami
pssite.com:
W rozmowie z serwisem Game Informer, Mathijs de Jonge i Mark Norris z Guerilla Games postanowili przybliżyć nieco rzeczywistą rozgrywkę, jaką znajdziemy w finalnej wersji gry. Walka z wielkim dinozaurem (niżej znajdziecie demo) wyglądała świetnie - jak często będziemy się natykać na tak wielkich bossów?
Te roboty krążą po świecie i można na nie wpaść, ale by z nimi walczyć, gracz będzie musiał mieć wysoki poziom i odpowiednie narzędzia.
Pewnie, możesz wpaść na Thunderjawa na szóstym poziomie i znajdziesz się wtedy w dość beznadziejnej sytuacji. (śmiech) W misjach oczywiście takie potyczki będą ustawione, ale 90% czasu gry spędzimy w otwartym świecie, gdzie można natknąć się na wszystko. Jeśli znajdziesz się w złym miejscu w złym czasie... cóż....
W wywiadzie wspomniano także o otwartym świecie, do eksploracji którego deweloper chce zachęcić masą questów i zatrzęsieniem rzeczy do zbierania - do craftingu i uzupełniania zasobów. W kwestii mechanicznej fauny - i mniejsze, i większe dinozaury znajdą się w pobliżu. Na początku skupimy się na tych słabszych, uważając, by nie zwrócić uwagę olbrzymów. W końcu będziemy gotowi na coś mocniejszego i nie będzie żadnego skalowania wrogów do naszego poziomu, więc różnica w sile bohaterki będzie wyraźnie widoczna.
In the latest issue of Official PlayStation Magazine, the team reveals the 'Jaw consists of 550,000 polygons, 271 different animations, 67 visual effects and 60+ hit reactions. We can imagine most of those animations involve poor Aloy getting a dose of dino violence.
The Thunderjaw has 12 unique weapons (including lasers, Gatling guns and the classic foot stomp) and even boats a nasty Disc Launcher on its back. Should you managed to knock it lose, that big shooter will come in useful as you blast away the 63 separate panels that reveal blastable weak points.
Nieee, przecież ona wygląda jak on.
Hermen Hulst:
Pewnie zastanawiacie się, gdzie najlepiej można byłoby osadzić Horizon: Zero Dawn w kwestii gatunkowej. Od strony akcji wydaję mi się, że najprościej byłoby przywołać tutaj serię Assassin’s Creed. Jeśli zaś chodzi o inne elementy, to myślę, że porównanie do cyklu The Elder Scrolls nie byłoby bezpodstawne. Sądzę, że jesteśmy gdzieś pomiędzy obydwiema seriami. W Horizon: Zero Dawn są elementy z obydwu, które rozwijamy w dwóch, niezależnych kierunkach.
Czyli będzie to takie monotonne jak większość Asasynów?
Dla mnie wygląda jak open-world Monster Hunter.
Jak będzie się dało wdrapać na te góry, to
bedzie sie dało.
Horizon to otwarty świat, gdzie gracz sam wybiera sobie drogę, włączając w to wspinaczkę na wysokie szczyty gór. Z racji, że jest to świat w założeniu żywy, musieliśmy zasymulować obrót planety, chcąc uzyskać cykl dnia i nocy. Częścią całości jest także pogoda, która w grze jest bardzo istotna. Wraz z zajmującym połowę ekranu niebem, jest jednym z naszych narzędzi, za pośrednictwem których opowiadamy całą historię.
W sumie to samo i nic nie widać.
Gdzie widzisz te patyki?
Jeszcze parę screenów :
jest jarando
Robi. Chcę w to grać.
Najciekawiej zapowiadająca gra od Wiedźmina 3.
jest jarando
Doradzam spokoj. GG nie robią gier na 9
ale obiektywne 7.5/10