#691 Napisany 10 czerwca 2021 - 17:04
Ściąga się teraz to drugie 90 GB, Sony
#692 Napisany 10 czerwca 2021 - 17:18
#693 Napisany 10 czerwca 2021 - 17:25
#694 Napisany 10 czerwca 2021 - 17:43
#695 Napisany 13 czerwca 2021 - 14:23
Według Digital Foundry mamy do czynienie z jednym z najlepszych usprawnień pomiędzy generacjami. Ulepszono tekstury, znacząco skrócono czas ładowania danych. Tryb 4k + 30 k/s, oferuję betonowe trzydzieści klatek, a natywne 4k gra utrzymuje niemal cały czas. Przy trybie wydajności rozdzielczość jest obniżona do 1520p przy zachowaniu wszelakich efektów i detali, a animacja to złoto w najczystszej postaci i wyświetlana jest w glorius stałych 60 klatkach.
#696 Napisany 13 czerwca 2021 - 16:35
#697 Napisany 01 sierpnia 2022 - 23:09
#698 Napisany 02 sierpnia 2022 - 06:29
Complete five more of Chadley's Battle Intel Report challenges to unlock Combat Simulation: Leviathan and face off against the dreaded water demon in virtual reality. Once you topple it, you'll get the Summon Materia to use in battle for yourself.
#700 Napisany 31 lipca 2023 - 08:53
Jestem po 7 godzinach. Czy jest sens dalej się męczyć? Korytarzowe gunwo, trochę jak Callisto, tylko bardziej, system walki niewymagający generalnie niczego, fabuła i świat nudne, postacie to typowe japońskie nudne archetypy, design miejscówek to bezduszne bazy. Wg PS5 mam ukończone 30% gry.
Pytam poważnie, czy będzie lepiej, czy olać i wbijać w szesnastkę, która po pierwszych 2h bardzo mi się podoba?
#701 Napisany 31 lipca 2023 - 08:55
#702 Napisany 31 lipca 2023 - 09:06
Jak masz więcej skilli i większą swobodę w poruszaniu się tymi korytarzami (misja poboczne), to jest już spoko i fajna zabawa.
Fabularnie będzie tylko gorzej i pozbyli się najmocniejszych momentów na rzecz hooywieczego
#703 Napisany 31 lipca 2023 - 09:16
#704 Napisany 31 lipca 2023 - 09:23
Dodam jeszcze, że jest to mój pierwszy FF, którego chciałem przejść i wejść w serie, a tu taki zawód.
świetny pomysł, żeby zaczynać od ff7 remake
#705 Napisany 31 lipca 2023 - 09:54
@vag, czemu nie? Nowoczesny remake klasycznej odsłony pocięty na party, co mogło pójść nie tak? No tak, słaby gameplay i fabuła xd
#706 Napisany 31 lipca 2023 - 10:00
#707 Napisany 01 sierpnia 2023 - 07:45
Mi się FFVII remake względnie podobało, jednak gdybym był jakimś wielkim fanem oryginału, to bym się poczuł jakby mi ktoś sprzedał plaskacza w ryj. Story nie wychodzące poza Midgar + dziwne zmiany fabularne, niesamowita liniowość, zrezygnowanie z walki turowej i w sumie człowiek się zastanawia po co taki remake (czy nawet "reimagination", jak napisał Dante) skoro nie ma tu nic co świadczyło o sile klasycznego FFVII (może poza muzyką). To trochę tak jakby Capcom robił odświeżenie RE4 zmieniając gameplay na beat em'upa i ucinając przygodę na wiosce.
Anyway, są lepsze Finale od których można zacząć przygodę z tą serią. FFXVI to dobry start, gra jest o wiele lepsza od FFVIIR, a jeżeli miałbyś ochotę na coś bardziej klasycznego to wtedy uderzaj w FFX lub FFXII. W sumie poleciłbym Ci też VIII, ze względu na ciut mroczniejszy klimat i ciekawy scenariusz, ale to raczej na PC z jakimiś konkretnymi modami ulepszającymi rozgrywkę.
Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 01 sierpnia 2023 - 07:48
#708 Napisany 01 sierpnia 2023 - 08:54
Mnie Remake oczarował ("jedynkę" znając tylko z popkulturowej osmozy) i bawiłem się przy niej świetnie. Jak ciebie, Nyjacz, nie wciąga, to pewnie nie ma się co mordować.
#709 Napisany 01 sierpnia 2023 - 09:31
Wlatuje szesnastka, a następna kiedyś tam będzie dziesiątka.
A siódemkę może odpalę na emu po prostu.
#710 Napisany 01 sierpnia 2023 - 14:34
#711 Napisany 01 sierpnia 2023 - 22:41
FFVII to najbardziej przehajpowany fajnal. Pierwszy duży jRPG dzieci Playstation, więc nie dziwi mnie, że jest darzony tak wielkim sentymentem, ale postarzał się brzydko i nawet z przyspieszaczami jest dzisiaj co najwyżej ok.
Remake tak na dobrą sprawę dopiero w końcówce zaczyna mocniej mieszać w fabule i ciągle nie wiadomo w jakim kierunku pójdzie Rebirth. Pełen retcon czy jednak będzie się trzymało jako tako oryginału?
Gameplayowo mi podobał obrany kierunek. Ogólnie imo Squarowe aRPGi od Crisis Core przez Type-0 po XV ciachanie robiły dobrze i na tym doświadczeniu buduje FFR i pewnie też XVI (za tydzień się przekonam, bo wreszcie będę w domu miał czas przynerdzić).
niesamowita liniowość,
[...]
to wtedy uderzaj w FFX
narzekasz na liniowość VII a polecasz X? Przecież z jednej rynny w drugą, ale ja nigdy nie zrozumiem pochwał dla tej części. U mnie nawet do top 5 się nie załapie.
Napiszę to, co zawsze w tematach FF:
- Final Fantasy V to najlepszy klasyczny final. Świetny system profesji zapewnia niesamowity replay-value. Pixel Remaster jest dobrą okazją na zapoznanie się z materią.
- Final Fantasy X-2 to pinakiel Action Turn Battle System z równie dobrym systemem jobów (ale wypadałoby się najpierw przemęczyć przez nudnawą X)
- Final Fantasy XII to must-play ze względu na Gambity. Tak w skrócie nazwałbym to programowaniem / automatyzowaniem ataków drużyny, unikat w serii.
- Final Fantasy XVI to najlepszy fabularnie final, ale niezły moloch, bo MMO.
Za spin-offów może spójrz w stronę Stranger of Paradise, Nyjacz? Nie jako entry-point do serii, ale pod względem rozgrywki chyba powinien ci przypasić.
#712 Napisany 01 sierpnia 2023 - 22:55
niesamowita liniowość,
[...]
to wtedy uderzaj w FFX
narzekasz na liniowość VII a polecasz X? Przecież z jednej rynny w drugą, ale ja nigdy nie zrozumiem pochwał dla tej części. U mnie nawet do top 5 się nie załapie.
Prawda, FFX jest strasznie rynnowe. Ale to i tak jeden z lepszych Finali "na początek", zwłaszcza jeżeli nie ma się obeznania z turowymi erpegami. Gra jest bardzo przystępna, można dzięki niej przyswoić większość terminów stosowanych na przełomie całej serii, ale pozwala też się trochę pobawić we własnym zakresie (np przy rozwoju postaci jeżeli wybierze się zaawansowany sphere grid). Dlatego polecam Nyjaczowi tę część, a nie FFX-2, które jest lepsze ale nie wiem czy jest dobre dla nowicjusza.
#713 Napisany 02 sierpnia 2023 - 13:42
#714 Napisany 02 sierpnia 2023 - 15:00
Zbyt wielki Final na start i przede wszystkim trzeba najpierw przemęczyć 50h podstawki zanim dojdzie się do właściwego mięska. Nie każdy będzie miał na tyle samozaparcia.
#715 Napisany 02 sierpnia 2023 - 18:20
Nawet w Zelde mi się nie chce. Nie mam czasu obecnie. Nie chce mi się też grać przez rok w jedną grę.
A MMO już w ogóle.
Finale to nie seria, która chce nadrobić, ale ugryźć kawałek. I szesnastka daje na ten moment radę, ale siódemka to jakiś lol, nie wiem komu się to może podobać.
#716 Napisany 02 sierpnia 2023 - 18:48
No to jeśli nie za długie to atakuj spin-offy Crisis Core i Type 0 HD.... albo najlepiej olej wszystko i graj w zajebistą 16
#717 Napisany 07 sierpnia 2023 - 18:02
FFVII to najbardziej przehajpowany fajnal. Pierwszy duży jRPG dzieci Playstation, więc nie dziwi mnie, że jest darzony tak wielkim sentymentem, ale postarzał się brzydko i nawet z przyspieszaczami jest dzisiaj co najwyżej ok.
Remake tak na dobrą sprawę dopiero w końcówce zaczyna mocniej mieszać w fabule i ciągle nie wiadomo w jakim kierunku pójdzie Rebirth. Pełen retcon czy jednak będzie się trzymało jako tako oryginału?
Gameplayowo mi podobał obrany kierunek. Ogólnie imo Squarowe aRPGi od Crisis Core przez Type-0 po XV ciachanie robiły dobrze i na tym doświadczeniu buduje FFR i pewnie też XVI (za tydzień się przekonam, bo wreszcie będę w domu miał czas przynerdzić).
niesamowita liniowość,
[...]
to wtedy uderzaj w FFX
narzekasz na liniowość VII a polecasz X? Przecież z jednej rynny w drugą, ale ja nigdy nie zrozumiem pochwał dla tej części. U mnie nawet do top 5 się nie załapie.
Napiszę to, co zawsze w tematach FF:
- Final Fantasy V to najlepszy klasyczny final. Świetny system profesji zapewnia niesamowity replay-value. Pixel Remaster jest dobrą okazją na zapoznanie się z materią.
- Final Fantasy X-2 to pinakiel Action Turn Battle System z równie dobrym systemem jobów (ale wypadałoby się najpierw przemęczyć przez nudnawą X)
- Final Fantasy XII to must-play ze względu na Gambity. Tak w skrócie nazwałbym to programowaniem / automatyzowaniem ataków drużyny, unikat w serii.
- Final Fantasy XVI to najlepszy fabularnie final, ale niezły moloch, bo MMO.
Za spin-offów może spójrz w stronę Stranger of Paradise, Nyjacz? Nie jako entry-point do serii, ale pod względem rozgrywki chyba powinien ci przypasić.
Dzięki.
Zacząłem od FFXVI i... jedynki. Gra się spoko. Warto grać wg Ciebie z jakim mnożnikiem exp/gil?
#718 Napisany 09 lutego 2024 - 12:13
Jestem po drugiej sekcji motocyklowej, marzę tylko o tym żeby ta gra się już skończyła i żebym nigdy nie miał z nią ani jej sequelami do czynienia. Pozdrawiam.