933 odpowiedzi na ten temat

[Danteusz]

Poprawienie wielu z tych rzeczy byłoby albo upierdliwe dla graczy tak jak pisze Shini, albo zbyt skomplikowane technicznie. To co jest i tak mnie zaskoczyło, nie spodziewałem się że zombiaki będą tak dobrze reagować na otoczenie.

[Kazuo]

Ciekawe jak będą się zachowywać pozostali przeciwnicy, w końcu zombie to ledwie wycinek całego bestiariusza. Oraz ilu graczy zostanie bezlitośnie sponiewieranych przez Lickery nie wiedząc, że można się przez nie po cichu przekraść

Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 16 stycznia 2019 - 17:04

[burnstein]

No, ciekawe ile razy ty zostaniesz bezlitośnie sponiewierany myśląc, że coś działa jak w starym śmieciu, a tu niespodzianka, działa inaczej!

[Kazuo]

Mam nadzieję, że jak najwięcej  

[fingus]

Zagrałem w demo, nie ukończyłem go rzecz jasna, tzn. nic tam nie osiągnąłem, bo czas upłynał nim zrobiłem cokolwiek mądrego. Ale wygląda fajnie, nic mnie nie odrzuciło, mógłbym grać. To czy kupię, zależy od tego czy nie będę w tym czasie ogrywał czegoś z mojej kupki wstydu. Ale projektowi daję okejeczkę.

[Nyjacz]

Co do zachowań zombiaków, to filmu nie oglądałem, aczkolwiek te 10 minut patrzone na demko zachwyciło mnie pod tym względem. Truposze potykają się o siebie, fajnie reagują na strzały, generalnie są chyba dość groźne w tych ciasnych pomieszczeniach, a szczytem wszystkiego był zombiak, któremu brat rozwalił nogę, więc spadł na ziemię i czołgał się do nas, a potem dwóch innych zastrzelił tak, że spadły na tamtego. Widok jego próbującego się wydostać z ciężaru nad nim dał proste info, że to są świetne zombie.

 

Ktoś mówił, że nie chwytają nas na drabinie. No tak, i jak dobrze powiedział Szini, bez amunicji nie mielibyśmy co zrobić w takiej sytuacji. Ktoś może powiedzieć, że ok, to w takim razie powinniśmy dać bohaterom możliwość uderzenie ich/odepchnięcia, ale to zmieniałoby również całą resztę gry (mogłaby być sytuacja z L4D, gdzie stojąc w kącie i w kółko robiąc melee byliśmy nietykalni), więc trzeba by było znowu odpowiednio przeprogramować zombie itd.

[Kazuo]

Całe szczęście, że Capcom woli stawiać na przyjemny gamemplay, a nie na wymuszony realizm

[Eldarion]

skończyłem demko, 1h mi to zajęło a i tak wszystkiego nie zrobiłem no ale chociaż bez pośpiechu grałem. Grafa śliczna, 60 k/s robi robotę szkoda tylko że zacznę zabawę dopiero 28.01 ( ferie  )

 

Ten post był edytowany przez Eldarion dnia: 18 stycznia 2019 - 10:53

[Kazuo]

Na normalu będzie autosave, natomiast w trybie hardcore stan gry będzie się dało zapisać wyłącznie za pomocą mocno ograniczonych ribbonów. Czyli hardcore w RE2 remake = normal w zwykłym RE2

Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 18 stycznia 2019 - 21:00

[Nyjacz]

Ale przeciwnicy moga miec wiecej hp niz na normalu w oryginalnym re2. I z przedmiotami moze byc gorzej. Generalnie juz re3 dopiero na hardzie mial ograniczona ilosc tasm.

[Kazuo]

Wiem, trochę sobie śmieszkuję. Spodziewałem się autosave'a na normalu, niektórzy gracze chyba by się zesrali jakby musieli manualnie zapisywać grę. Tak jak mówisz, trudności należy raczej oczekiwać od samej walki. 

[Kazuo]

https://www.ppe.pl/p...47930292#c_last

 

Najbardziej niekompetentny tekst w historii PPE, polecam. Można się z niego dowiedzieć między innymi, że Ada otrzymała w oryginalnym RE2 własny tryb oraz że Hunk był policjantem w Raccoon City ja nie wiem co te gryzipiórki biorą za narkotyki, ale też to chcę. 

[Hellmans]

To chyba u nich norma

[Kazuo]

Tak, dramat na PPE trwa już jakiś czas. Zauważyłem że nawet ekipa tworząca magazyn zaczęła się odcinać od tego szamba, bo w cotygodniowym hyde parku piszą same randomy, tak to tylko Roger wrzuci jakiś tekst, żeby ktoś nie pomyślał, że bóg kompletnie opuścił to miejsce. 

[Danteusz]

Jedziesz zawsze po PPE, ale jakoś zawsze masz pod ręka link od nich ????

[Kazuo]

Sam nie wiem po co tam wchodzę, chyba tylko z przyzwyczajenia, ewentualnie żeby się pośmiać. 

[Nyjacz]

Ja za to uważam, że komentujący PPE to większy rak niż redaktorzy. Rozumiem coś skrytykować i odejść, wrócić gdy będzie lepiej albo olać serwis i znaleźć sobie inny. Ale tam ludzie siedzą miesiącami i latami, te same mordy, i cały czas ze wszystkiego niezadowoleni, wytykają wszystko, a jak już nie ma czego, to coś znajdą. No ja pośmieję się z jednego typka typu płaskoziemianin czy jakiś witarianozjeb, ale chwilę to potrwa i mi się nudzi, a nie siedzę całe życie na ich social mediach i się pastwię

 

A ogólnie polecam reddit.

[Kazuo]

E tam, bardzo dobrze że ich gnoją na każdym kroku. Redaktorzyny piszą tam niekiedy takie bzdury, a i ich teksty są tak pełne błędów, że tylko pokazuje to ich szacunek (a raczej jego brak) dla czytelników tego portalu. 

[Woroq]

Ppe

„Poniżej prezentujemy pięć najpopularniejszych serwisów o grach w Polsce (wg PBI / Gemius, grudzień 2018):

Gry-online.pl - 3,36 mln
Eurogamer.pl - 986 tys.
Ppe.pl - 938 tys.
Cdaction.pl - 463 tys.
Gram.pl - 422 tys.„

https://www.eurogame...ln-uu-w-grudniu

[BeSOS]

Gry online taki mesjasz nigdy tam nie byłem

[burnstein]

Widocznie elitarny portal nie dla plebsu.

[Schrodinger]

To portal dla niedzielnych graczy i sebkow widzieliście ich forum? Mateo x 3mln

[Woroq]

Liczy się jakość, nie ilośći

Gry-online.pl - 3,36 mln
Eurogamer.pl - 986 tys.
Ppe.pl - 938 tys.
Cdaction.pl - 463 tys.
Gram.pl - 422 tys.„
Nikogoforum.pl 13

Ten post był edytowany przez Woroq dnia: 20 stycznia 2019 - 13:29

[Kazuo]

Akurat u nas jakość idzie w parze z ilością. 

[Pawlik]

A ppe to przypadkiem nie wchłonął pssite razem z jego rzetelnością?

[Kazuo]

Dzisiaj mają się pojawić pierwsze recenzje. Wstrzymuję oddech, albo będzie hicior albo totalne rozczarowanie. Niby wszystko wskazuje na to pierwsze i naprawdę na to liczę, ale już nie takie pewniaki potrafiły zbombić.

[Sylvan Wielki]

Skórki 98 classic.

Ten post był edytowany przez Sylvan Wielki dnia: 22 stycznia 2019 - 15:34

[burnstein]

Jakbym chciał grać paskudnymi ludkami to bym kupił oryginał.

[Schrodinger]

po co marnowali czas na te ładne mordy jak ludzie chcą grać kanciastymi? 

[Daddy]

To dla zjebów (pozytywnych) pokroju Kazuo - od 37. do 46. przejścia zagrają z taką opcją, żeby sobie jakoś urozmaicić życie.