933 odpowiedzi na ten temat

[Rudolf]

No ja na głodzie przeszedłem w zeszły weekend Rev2 na splicie. W sumie bym przyjął 3, ale z większym budżetem, bo sam motyw settingu na mniejszą skalę jest akurat mocno w porządku (inna sprawa, że tu tak naprawdę to RE7 pod to podchodzi).

[Kazuo]

lol, te gadżety

 

 

 

 

 

EA czy inne Ubi już pewnie by sobie wołało za to pieniążki.

 

 

Meanwhile...

 

 

 

[Kazuo]

 

 

 

 

Miałem przejść raz DLC i brać się za speedrun Leona, ale jednak się wkręciłem. Fajny szajz

[Nyjacz]

Tak tylko pochwalę się braciszkiem, bo jestem dumny - 10-latek zrobił platynę w RE2 Jedyne "oszustwo" jakiego użył, to nieskończona amunicja do pistoletu w trybie HC, ale większość wrogów i tak omijał. Hunka jakimś cudem przeszedł chyba za maksymalnie trzecim razem   Największe problemy sprawiła mu walka z Tyrantem pod koniec, pad był mokry do wykręcenia. Znajdźki zebrał z YT, przy speedrunach trochę go prowadziłem, ale skubaniec i tak gierkę poznał na wylot, w końcu ukończył ją siedem razy. Mimo wszystko nie wiem, czy poradzi sobie z DLC, ale z drugiej strony i tak jestem zaskoczony, więc jest na to szansa. Ja w jego wieku przeszedłem chyba tylko trójkę i CV i to na easy 

[BeSOS]

Dobra pograłem więc i wrażenia bardziej adekwatne.
Sewersy faktycznie nieco nudnawe ale co zrobić, były i w oryginale.
Sekcja z Ada faktycznie trochę meh
Ale ogólnie gra się bardzo dobrze i dawno nie siedziałem tak długo 'na raz' przy gierce.
Fajnie to wszystko jest zaprojektowane, jest sporo quality of live usprawnień, mapa faktycznie pomocna, bez niej pewnie grałoby się 2x dłużej. Skróty i to jak czasem to wszystko się łączy momentami mi Soulsy przypominało

Strzelanie jest ok ale mam wrażenie że brakuje tu powera nawet jak się strzela shotgunem.

Akcje z mr X dobre, moment jak przez ścianę wyjebał mocny

Graficznie bardzo ładnie.
Brakuje trochę bossów a ci co są niestety wykonani na modlę 99% innych z serii - znajdź oko i strzelaj do upadłego. Mógł się Capcom trochę wysilić.

Nie mniej jednak czekam na RE3 bo zajebiście go wspominam i potyczki z Nemesisem to będzie to

Btw, szkoda że nie ma takich kostiumów 8)

https://youtu.be/sVml0nNk0eA

Ten post był edytowany przez Jedyn dnia: 17 lutego 2019 - 12:38

[BeSOS]

Scenariusz Leosia skończony.

Daje mocne 8. W moim rankingu Residentow które wyszły po "trylogii" stawiam dwójkę za 4 i 5 ale przed 6,7 i Crapami z pod szyldu Revelations. Tak bardziej za 5 i wchuj sporo przed 7.

Widać że.to co wierne oryginałowi trzyma poziom a tam gdzie nowe pokazuje że Capcom nadal jest pogubiony i jakby dostali do zrobienia nowa część od zera wyszło by różnie (watek gdzie gramy Ada).

Nie podoba mi się to że muszę skończyć grę jako Claire żeby zobaczyc prawilne zakończenie, tak było w oryginale? Nie pamiętam. W każdym razie zacząłem 2nd run i nie wiem co myśleć, jakieś mordercze tempo tu jest narzucone, myślałem że to będzie normalne granie od zera...rozumiem zabieg ale trochę to dziwne.

[Shinigami]

Po to jest 2nd run, żebyś mógł się od razu rzucić w głąb gry, zamiast zaczynać wszystko od nowa. Moim zdaniem fajne rozwiązanie i pominięcie "niepotrzebnego" wstępu.

[Pawlik]

Właśnie się zastanawiałem czy to normalne, że tak to wyglada, myślałem, że scenariusz Clair taki jest poprostu

[Kazuo]

Jedyn, w oryginale też trzeba było przejść oba scenariusze, żeby zobaczyć prawdziwe zakończenie.

[BeSOS]

Ok to widocznie mam zawodna pamięć, myślałem że walka w pociągu była zawsze

[Hellmans]

[Nyjacz]

 

Ktoś to pyknął no damage. Kazuo, przebij stawkę, zrób no damage samym pistoletem bez używania defensywnych.

[Kazuo]

Obawiam się, że nawet gdybym zaczął dzisiaj to do premiery DMC bym się nie wyrobił

[Shinigami]

Macie, wpłyńcie na przyszłość RE. Napisałem im, że muza w dwójce słaba i ma wrócić koop następnym razem.

http://ark.re2-pl.sg...2kK1Tq2qaXWAVY8

[Nyjacz]

Wypełniłem. Napisałem, że mało muzyki, ale że idą w bardzo dobrą stronę zwłaszcza z level designem i wiernością serii. 

[oranje]

Wypełnione. Poprosiłem o kooperację.

[Kazuo]

Żeby zachować równowagę w naturze napisałem, żeby odpuścili sobie multiplayer i od tego momentu oferowali wyłącznie rozgrywkę singlową. No i oczywiście poprosiłem, żeby następnym razem bardziej postarali się z muzyką, a postać nie ruszała się jak mucha w smole. 

[oranje]

Przy kolejnych przejściach też prędkość poruszania się zaczęła mi przeszkadzać.

[Kazuo]

Przerabiałem ten temat na FPE i tam ludzie zaciekle bronili sterowania argumentując, że znając taktyki na przeciwników jesteś w stanie tak grać, że nikt cię nie draśnie, nawet mimo turbo powolnego biegu. Szkoda, że to gówno prawda, bo mam 100 godzin na liczniku, ze 30 przejść, a i tak zdarza się, że oberwę, a jak to kogoś nie przekonuje to dodam, że najwięksi wymiatacze w tej grze też często otrzymują damage (a oni mają tu nabite ZNACZNIE więcej godzin godzin niż ja). Wrogowie są zbyt nieprzewidywalni i zachowują się losowo, taki Birkin G3 jest w stanie w mgnieniu oka dosięgnąć cię z drugiego końca areny, o wymijaniu psów czy Lickerów już nie wspomnę. Oczywiście są na YT gameplaye jak ludzie przechodzą to na "no damage", ale jeżeli myślicie, że wyszło im to za pierwszym razem i są w stanie to powtórzyć w każdej chwili, to gratuluję wyobraźni. Postacie w RE zawsze były wolne, ale tym razem Capcom przesadziło. 

[Nyjacz]

No co to za problem wrzucic unik z Revelations 2 na kolku? Jako, ze brak takiego rozwiazania to jedna z najczesciej wymienianych wad, a RE3 oferowal unik, to mysle, ze jest spora szansa na taka opcje w nadchodzacych odslonach. Oby tylko nie przeholowali, ale IMO w REV2 jest swietny kompromis. I postac tak ciut, ciut szybsza przydalaby sie jak najbardziej. Choc nie na tyle, by dalo sie trollowac takiego Lickera samym movementem, bo to fajne, ze ten wrog tak dziala i trzeba zastosowac inne metody.

[Kazuo]

Nie no wiadomo, że bez przesady, jak zrobią z postaci Sonica to będzie jeszcze gorzej. Uniki w stylu Reve to idealne rozwiązanie, wbrew pozorom wcale nie są łatwe do wykonania, ale jak się ma wyczucie to dają szansę na uniknięcie każdego uderzenia. 

[Nyjacz]

 

Sexy, czekam na trójkę i ósemkę 

[nole]

A wiesz Nyjacz, że pierwsze DOOMy mają dwa różne zestawy trofeów. 1- te co są razem z BFG i 2- cyfra z PSN. Kiedyś sobie nawet obiecałem, że wszystko przeoram  . 

Ten post był edytowany przez nole dnia: 20 lutego 2019 - 12:09

[Nyjacz]

Ja zrobiłem wszystkie z Dooma I, brakuje mi z dwójki i z trójki, tylko z nią jest problem, bo są trofiki multi, a po pierwsze jest gówniane, po drugie nikt w nie nie gra. Jak chcesz, to możemy się umówić, bo to są bzdurne pucharki na szybko do zrobienia, a zmotywowałoby mnie to do pyknięcia D3 na Nightmare i tym samym platyny

[Kazuo]

 

Daaaamn, aż mi trochę żal Trance'a. Kolo od niemal miesiąca ciśnie non stop Leona A i jak już wbije nowy rekord świata to zaraz znajdzie się ktoś kto go przegoni  

[Kazuo]

 

 

a tu wcześniejszy speedrun z nieco gorszym czasem

 

 

Obawiam się, że powoli zbliżam się do limitu moich możliwości w tej grze. A Wy co, dalej jakiejś krapiaste szczelanki ąlajn?  

[oranje]

Tak wczoraj w Battlefielda V grałem. Cudna gierka.
Co się zaloguję to widzę jak ciągle w RE ciśniesz

[Kazuo]

Jakbym mógł to bym się ożenił z tą grą 

[Starh]

Przeszedłem RE2 - oba scenariusze.

Dawno się w nic tak nie wciągnąłem. Wszystko mi tutaj "zagrało". Nie wiem co jest takiego w tej grze, ale po odpaleniu i przegraniu 10-15min kompletnie nie chce się od niej odejść i sam się złapałem na maratonie 5h gdzie ukończyłem prawie całe story Claire. Gierka ma świetne tempo, pacing, soczyste strzelanko, dobry backtracking (o dziwo) i nawet niezła fabułkę jak na grę o zombi.


Dzięki Kazuo za polecenie!
9/10!

Ten post był edytowany przez Starh dnia: 24 lutego 2019 - 20:24

[Kazuo]

Spoko, fajnie że Ci się spodobała gierka. Wydaje mi się, że sekretem jej zajebistości jest oldschoolowe podejście do kwestii gameplay'u - pomijając kilka dziwnych sekcji 

Spoiler

Ada / Sherry

to ten sam kozacki Resident co przed laty, w którym zakochali się miłośnicy survival horroru. Capcom chyba w końcu oprzytomniało i zdało sobie sprawę za co ludzie uwielbiają ich gry.