Automatyczne triggery to jedno.
Mi chodzi o coś innego. O Kasie i Basie z Bydgoszczy, które płaczą, że CIA chce wiedzieć co ONE mają w pokoju. Nie automatyczny system, nie algorytm szukający flag ISIS, CIA jako służba chce wiedzieć co Kasia je na śniadanie. Oczywiście ta sama Kasia, jak większość idiotów z jej pokolenia te wszystkie informacje udostępnia na facebooku. Zarówno innych użytkowników facebooka jak i CIA to nie obchodzi.
Śmieciowe dane, które tylko zużywają zasoby.