1405 odpowiedzi na ten temat

[twilitekid]

Oczywiscie do czasu nowej Zeldy gdzie kun bedzie czasem niesforny. Juz widze ten bol dupki narzekajacych na trico

[filip]

Jak się zacinacie z winy Trico lub swojej to pewnie wyłączyć grę na chwilę. Mózg się wam obu/obojgu przeczysci.
 

 

 

Dzięki. Coś tak czułem, że wina leży po mojej stronie. Jak gra się wykrzacza, to po prostu zresetować. To też część zamysłu geniusza Uedy, żeby gracz nie łyknął gry za jednym posiedzeniem.

 

Last Guardian pięknie wyjaśnił roszczeniowe pokolenie casuali, co to by chcieli dopracowanej mechaniki czy wyzwań związanych tylko z game designem, nie stroną techniczną. No, chyba że to faktycznie kwestia lore'a, tylko że w temacie o takim BB wszyscy wydają się być bardziej sceptyczni, a nawet sugerują, że większość srola istnieje tylko w wyobraźni graczy  

 

PS. Głaskałem zwierza po każdej

Spoiler

walce

[Shinigami]

 

Jak się zacinacie z winy Trico lub swojej to pewnie wyłączyć grę na chwilę. Mózg się wam obu/obojgu przeczysci.
 

 

 

Dzięki. Coś tak czułem, że wina leży po mojej stronie. Jak gra się wykrzacza, to po prostu zresetować. To też część zamysłu geniusza Uedy, żeby gracz nie łyknął gry za jednym posiedzeniem.

Chodzi mi o to, że jeśli nie masz pomysłu jak przejść jakiegoś puzzla lub grze się spierredoli chwilowo SI Trico, to lepiej wszystko zresetować, niż jak ćwiek siedzieć pół godziny denerwując się na świat.

 

A głaskanie po walce to podstawa. Mówię o robieniu tego tak po prostu jak zwierz coś dobrze zrobi.

Ten post był edytowany przez Shinigami dnia: 01 lutego 2017 - 09:37

[Schrodinger]

w życiu też psa resetujesz jak robi głupoty? 

[Shinigami]

Łał, najgłupszy komentarz miesiąca padł z palców Tajkuna, a mamy dopiero 01.02.

 

Pies to nie gra, czopie. O to właśnie chodzi, że z psem się trzeba układać, a gra jak się zwali, to po prostu resetujesz zamiast tracić czas.

Ten post był edytowany przez Shinigami dnia: 01 lutego 2017 - 09:49

[Schrodinger]

życie też resetujesz jak się zwali?

[burnstein]

Psa się po prostu oddaje do schroniska i kupuje nowego.

[Pico]

Koń w SotC chodził jak w zegareczku, nie widzę związku.

[fingus]

W kółko?

[Pico]

Jeśli się go nakręciło - a i owszem.

[Lady Luck]

A nawet latał

[Pawlik]

Dla mnie arcydzieło. Właśnie oglądam napisy końcowe, piękna gra od początku do końca.

Od strony wizualnej to jedna z najpiękniejszych gier jakie widziałem w życiu.

Ten post był edytowany przez Pawlik dnia: 04 lutego 2017 - 18:17

[Texz]

Dzisiaj to też dla mnie jest ten dzień kiedy zobaczyłem napisy końcowe.

 

Myliłem się. Giera zamiata na każdym polu. Nie było prawa żeby podobna produkcja wyszła w 2016 roku. Bez multi, DLC i niezbędnych patchy day one. Prawdziwa perełka warta skończenia. Graficznie pomost pomiędzy czymś magicznym z PS2, grafiką z PS3 i masą detali możliwych tylko na PS4.

 

Framerate w ogóle nie przeszkadza w odbiorze A nawet ma swoje uzasadnienie. W końcu taki SOTC też klatkował i miało to pewien urok.

[Shinigami]

Racjonalizacja framerate'u x1000

[Texz]

Racjonalizacja jest taka, że na PS5 zrobią remaster i będzie co poprawiać.

[Schrodinger]

po co? remaster jest juz na ps4 pro

[Pico]

Ja ukończyłem kilka dni temu i jakbym był mocno sfrustrowany sterowaniem - dałbym 6/10. Jakbym w żaden sposób nie miał problemów ze sterowaniem - 8/10. A moja ocena to 7/10. No, może 7,5.

 

Bardzo ładnie wyglądająca gra, framerate mi nie przeszkadzał ani trochę (w SotC na PS2 mi nie przeszkadzał w graniu, lol). Fajna relacja z Trico, choć jak dla mnie bez ochów i achów. Zagadki są spoko, choć wychwalanie ich to... no nie, nie ma większego sensu. Zakończenie - dobre, godne, bez zachwytu większego.

 

Najsłabsza gra Uedy, jeśli już przyrównamy tę grę do ICO i SotC.

 

SotC - 10/10

ICO - 9/10

TLG - 7,5/10

 

Nie hejtuję tej gry, naprawdę na nią liczyłem. No ale w moim odczuciu, no cóż... wyszło jak wyszło.

[filip]

Racjonalizacja framerate'u x1000

 

 

Brakuje tylko jakiegoś uzasadnienia związanego ze srolem

[Mateo]

Dzieci chcą grać w Triko i doprowadzają do szewskiej pasji.

[Texz]

W czym problem? Niech grają.

[Mateo]

Tyle że siostra nie pozwala im patrzeć na Trico, bo to nie jest gra dla dzieci.. 

[Pawlik]

pewnie, niech włączy im dooma lub gta.

[filip]

Dzieci chcą grać w Triko i doprowadzają do szewskiej pasji.

 

Brzmi jak napisane krwią na ścianie w miejscu miejscu zbrodni na początku kolejnego Dana Browna

Ten post był edytowany przez Filipeniek dnia: 05 lutego 2017 - 18:42

[Mateo]

No dobra Pany, kij tam z Trico, ale jak wytłumaczyć Matce dziwne symbole na ciele chłopca.

[Razel]

No dobra Pany, kij tam z Trico, ale jak wytłumaczyć Matce dziwne symbole na ciele chłopca.

 

Powiedz swojej mamie, że to tylko gra i to nie dzieje się naprawę - to powinno ją uspokoić.

[Mateo]

Litości, chodzi o moją Siostre, dla której TLG jest nie do przyjęcia dla dziecka. Fin 

[Shinigami]

Niech się ogarnie i tyle. Nie pamiętam kiedy ostatnim razem wyszła tak dobra pozycja do pokazania dziecku. Że jest trochę przemocy i ziomek ma tatuaże szatanistyczne? No kaman. To samo jest w telewizji na porządku dziennym. Jeśli fajna przygoda i ekstremalnie realna relacja dzieciaka z psiakiem jej nie przekonują, to ja nawet nie

[Mateo]

Bardzo dobry post. TLG bardziej przedstawia jakiś mistyczny związek z tak zwanym Kultem. Szatanizm to już bardziej Silent Hill, Doom.. 

[Spuczan]

Może po prostu siostra widzi co się stało z Mateo i nie chce tego dla swoich dzieci?

[Mateo]

Czy ja wiem Spuczi. Ostatnio kupiłem Jurrastika Worlda dla dzieci mojej Siostry.. Raczej to normalny bodziec.