1563 odpowiedzi na ten temat

[fingus]

Kolejna gra dla płaczkow, Tajkun będzie zachwycony. Chyba że trzeba mieć syna, aby ją zrozumieć.

[twilitekid]

Chyba że trzeba mieć syna, aby ją zrozumieć.

 

To za 2 miechy zacznę czekać z niecierpliwością na tego gowa

 

 

 

Spoiler

Mam nadzieję że nie poprzestawia mi się w główce

[Schrodinger]

Fingus nie odwracaj kota ogonem, wszyscy dobrze wiemy że to Ty jesteś forumowym płaczkiem!!! Chociaż żeby zrozumieć trzeba mieć syna, do premiery parę miesięcy, pewnie zaliczy obsuwę, brzmi jak wyzwanie! 

[lukaszSA]

W sumie to ja płakałem w trójce przy tym levelu z sześcianami  

[Shinigami]

Kratosowi jednak zmienił się głos. A ten mały to ponoć jego biologiczne dziecko, nie jakiś podrzutek.

[burnstein]

Okaże się, że Kratos zmienił nazwisko na Odyn i tyle.

[Schrodinger]

Gdzieś czytałem że to reboot serii a nie sequel więc wszystko możliwe.

[Shinigami]

Raczej soft reboot. Zmieniają dyrekcję ( ), ale fabułę kontynuują.

[BeSOS]

Pewnie po GoW 3 przeniosl sie do Norwegii zeby odciac sie przeszlosci to wkurwili go Nordyccy bogowie

 

Sorry za spoila

[Schrodinger]

spoile w GoW dobre sobie

[Stan]

Czuje że mu tego synalka zabiją(lub porwą) a potem Krejtos za to ich ro***erdoli, choć wolałbym aby było inaczej, zbyt ograny motyw. 

Ten post był edytowany przez Stan dnia: 15 czerwca 2016 - 13:20

[Psycho-Mantis]

Ja bym obstawił motyw ojcowski - ochrony młodego i jego szkolenie. Na koniec bomba w postaci śmierci Kratosa i przemianę dzieciaka z pizdusia w rozłupywacza czaszek małym palcem u nogi który po śmierci ojca zrobi krater i powyrywa oczy przez odbyt swoim wrogom. 

[Shinigami]

Wystarczy posłuchać wywiadu, Barlog mówi tam, że młody ma towarzyszyć Kratosowi cała grę, więc jeśli mają go zabić, to na pewno nie na początku.

[Psycho-Mantis]

Właśnie to obstawiam, będziemy obserwować cała grę jak młody dorasta, a wielki finał to śmieć Kratosa i orgia krwi młodego.

[Schrodinger]

Pewnie tak, Kratos jakoś strasznie zdziadziały w tym trailerze się wydaje, musi zdechnac

[burnstein]

Też uważam, że na koniec będzie podmianka bohaterów serii. Może nawet Kratos jako główny boss, bo myślał, że dzieciak jego, a żona się puszczała z Odynem

[Stan]

W sumie tak też może być, choć byłoby dobrze jak nie, bo to że na forumku rozgryźliśmy cała gre by dobrze o twórcach nie świadczyło.  

[Starh]

Może to nie thor a dziecko Kratosa i Freyi?

[ACZ]

Barlog:

 

Opowiedzieliśmy już historię Hulka. Teraz czas poruszyć kwestię Bannera. [...] Kratos wierzy, iż bycie bogiem jest chorobą, która objawia się u niego furią. Boi się, że jego syn odziedziczył to po nim. [...] Ta gra jest o Kratosie uczącym syna, jak być bogiem, i synu uczącym Kratosa, jak stać się na powrót człowiekiem.

...

Bierzemy realia, które stworzyliśmy na potrzeby naszej serii, i dodajemy do nich mitologię nordycką. [...] Poziomy mają otwartą strukturę, ale nie ma tu mowy o otwartym świecie.

...

Chcieliśmy uczynić rozgrywkę bardziej "intymną", ustawiając bohatera bliżej gracza i oddając nad nim większą kontrolę.

 

[lukaszSA]

Pffff.

 

Jeżeli nie zmienią wszystkiego, to nie ma na co czekać

[ACZ]

fremrejt:

[Stan]

Było tak w ogóle coś o dacie premiery? 

[ACZ]

Nie było, ale na pewno nie wyjdzie w tym roku.

[Danteusz]

Ależ piękne momenty będą na tych cutscenkach. A w grze denna siekanka. W innym temacie pewna gierka na Z, która nikogo, pokazuje na czym polegają giereczki wideło. Bo na pewno nie na smutaskowaniu i płakaniu na filmikach.

Smutno się czyta takie teksty jak Twój. Twórcy GoW próbują czegoś nowego, wywracają serie do góry nogami, jednocześnie nie odcinając się całkiem od korzeni. Gry muszą się rozwijać jako medium, eksplorować nowe sposoby przekazania treści, oferować coraz szerszy wachlarz doznań, inaczej na zawsze pozostaną tępą rozrywką. To nie czasy czytania suchych dymków z tekstami, pora zacząć pokazywać w grach prawdziwych ludzi z prawdziwymi problemami. A jak się komuś to nie podoba też nie ma problemu, jest miejsce dla gier trzymających się tradycji.

[twilitekid]

 

Ależ piękne momenty będą na tych cutscenkach. A w grze denna siekanka. W innym temacie pewna gierka na Z, która nikogo, pokazuje na czym polegają giereczki wideło. Bo na pewno nie na smutaskowaniu i płakaniu na filmikach.

Smutno się czyta takie teksty jak Twój. Twórcy GoW próbują czegoś nowego, wywracają serie do góry nogami, 

 

Ale to nie jest nic nowgo. To popłuczyny po grach typu TLOU. Ja nie twierdzę, że gry mają stać w miejscu, nie wiem skąd sobie to wziąłeś. Twierdzę tylko, że te próby czegoś nowego powinny wykraczać poza nieinteraktywne elementy.

[Danteusz]

Wziąłem to z Twojego powołania się na Zeldę, która mimo że prezentuje się dobrze, nie wnosi niczego nowego. GoW ma mieć kamerę która nigdy nie robi przeskoków, cała gra ma byc jednym, płynnym ujęciem. Jasne, bedą nieinteraktywne scenki, ale to jest nowy sposób na prezentację i chwała im za to że nie idą wytartą ścieżką.

[xell]

To nie czasy czytania suchych dymków z tekstami, pora zacząć pokazywać w grach prawdziwych ludzi z prawdziwymi problemami.

I co niby pokaże God of War? Jak będąc wiejskim głupkiem wyrżnąć cały panteon bogów? Faktycznie, wszyscy będziemy mogli się do tego odnieść.

[lukaszSA]

Ej ej.

 

Tym razem będzie wiejskim głupcem ale z synem!

[torq314]

Właśnie to obstawiam, będziemy obserwować cała grę jak młody dorasta, a wielki finał to śmieć Kratosa i orgia krwi młodego.

Trąci takim banałem że aż jest to bardzo prawdopodobne

[Danteusz]

To nie czasy czytania suchych dymków z tekstami, pora zacząć pokazywać w grach prawdziwych ludzi z prawdziwymi problemami.

I co niby pokaże God of War? Jak będąc wiejskim głupkiem wyrżnąć cały panteon bogów? Faktycznie, wszyscy będziemy mogli się do tego odnieść.

Jak przestać byc wiejskim głupkiem który potrafi tylko wyrzynać