1563 odpowiedzi na ten temat

[BeSOS]

Ja nie ogarniam totalnie nordyckiej mitologii więc to w spoikerach Starha wydaje się niedorzeczne nieco no ale to giereczki...

[Starh]

Ja nie ogarniam totalnie nordyckiej mitologii więc to w spoikerach Starha wydaje się niedorzeczne nieco no ale to giereczki...

Wszystko opiera się 100% na

Spoiler

podrozy w czasie

[SosaiKyo]

No ciekawie może być w kontynuacji.

Stawiam na to, że:

 

Spoiler

Thor pożegna się ze swoim młotem.

[Shinigami]

Spoiler

Thor to się pewnie pożegna z życiem. W tej serii raczej lepiej zakładać się który z bogów nie zginie.

 

To ciekawe co piszesz o Tyrze, Starh. Kompletnie tego nie wyłapałem, że to może być Kratos. Raczej po tej jednej gablocie doszedłem do wniosku, że Tyr był fajnym ziomeczkiem, który utrzymywał kontakty z innymi panteonami.

 

Natomiast co do Lokiego i Węża, to też raczej zakładam, że to zamieszanie wynika z cykliczności ragnaroku. Wąż zna swojego ojca/matkę jeszcze zanim de facto został nawet poczęty w aktualnym cyklu. Tak samo te murale u jotunów. Laufey znała tę historię, bo ona już się kiedyś wydarzyła.

[Schrodinger]

O Starh napisał coś ciekawego ale

Spoiler

teoria ze Tyr to Kratos ciekawa, tylko że pod koniec widać że Kratos ma umrzeć, a Atreus będzie tego świadkiem (chyba) więc to trochę nie pasuje do bycia Tyrem bo na rycinach było widać że Tyr odwiedzał też Chiny czy tam inne światy, więc to dopiero przed Kratosem

może być że Kratos był Tyrem w innej rzeczywistości ale to nie ta sama osoba imo

[BeSOS]

Spoiler

ja to zrozumiałem tak że dzieciak zabije kratosa...

[Shinigami]

Jasne. Na to akurat gra naprowadzała wieloma wątkami i rozmowami.

[Schrodinger]

A właśnie, bo moja pamięć jest mocno wadliwa, ale nie było czasem w pierwszej trylogii mowy o tym

Spoiler

ze Zeus mówił coś że Kratosa tez jego syn zabije

czy to w innej bajce było?

[Shinigami]

Spoiler

Możliwe. W ogóle nie pamiętam poprzednich części. Na pewno w tym było sporo rozmów o zabijaniu ojców przez synów, chociażby Kratos sam jak się przyznał do zabicia Zeusa, czy na łodzi Mimir też coś opowiadał. Atreus nawet dosłownie mówił, że jak będzie ku temu sytuacja, to on Kratosa nie zabije. To było bodaj po zrobieniu częsci misji o tym krasnoludzim herszcie bandytów.

[BeSOS]

Ok szrot nie zrozumiał fabuły...

[Schrodinger]

Co Ty pieprzysz Jedyn

Spoiler

A w ogóle było mówione coś jak zmarła matka Atreusa? Bo nie przypominam sobie, w kolejnej części się okaże że Kratos ją jakoś zabił czy na jej prośbę bo coś tam ważnego. To by nadawało zajebistej głębi Kratosowi, a Atreus miałby powód do zemsty i odjebania starego

[BeSOS]

Spoiler

No co sam napisales że chłopak będzie świadkiem smierci Kratosa...co jak co ale tak jak napisał Szini, całą grę przewija się wątek morderstwa ojca przez syna...czy nawet nawiązanie do tego że Baldur chce zabic matkę na końcu...o tym to wszystko jest, jak rodziny się wybijają

[SosaiKyo]

Spoiler

Że ona (matka) pojawi w kolejnych częściach jest tak samo pewne jak to, że Loki zginie na początku Ragnarok. Kratos też pewnie zginie, no ale to będzie nie jego pierwszy jak i ostatni raz
Tutaj nie ma potrzeby aby sobie głowę zawracać i wymyślać nie wiadomo jakie teorie, tym bardziej, że kolejna część pojawi się dopiero na przyszłej generacji.

[Schrodinger]

aż kurwa sprawdziłem co jest na tym fresku

Spoiler

tak jak pisałem, 'jest swiadkiem' nie wiadomo kto go zabije ani jak, motyw sie przewijał przez całą grę ale na fresku nic takiego nie widać, wiec stfu i do budy

nawet jeśli Atreus go zabije to bardziej nieświadomie, sterowany przez kogoś / czy przez tą swoją gorszą stronę



no Kukuryk ma rację bo jak wszystko rozbija się o podróże w czasie to można praktycznie wszystko wymyśleć

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 11 maja 2018 - 10:18

[BeSOS]

Słabe.

[burnstein]

aż kurwa sprawdziłem co jest na tym fresku

Spoiler

tak jak pisałem, 'jest swiadkiem' nie wiadomo kto go zabije ani jak, motyw sie przewijał przez całą grę ale na fresku nic takiego nie widać, wiec stfu i do budy

nawet jeśli Atreus go zabije to bardziej nieświadomie, sterowany przez kogoś / czy przez tą swoją gorszą stronę



no Kukuryk ma rację bo jak wszystko rozbija się o podróże w czasie to można praktycznie wszystko wymyśleć

 

Spoiler

A komu tam Ateusz tak obciąga?

[BeSOS]

olo

[SosaiKyo]

 

 

 

 

Coraz więcej normalnych (nie przehejpowanych) recenzji w sieci dla tej gry.

Ten post był edytowany przez SosaiKyo dnia: 13 maja 2018 - 14:12

[Stan]

O kurła jakie noł nejmy. 

[SosaiKyo]

Lepsze recenzje noł najmów niż bandy przekupionych typów z branży bez gustu growego srającymi na lewo i prawo 9 czy 10 dla tej gry.

 

Te recenzje wyżej przynajmniej posiadają uzasadnioną krytykę i nie spuszczają się z miejsca jak np. jakiś nastolatek na pierwszej randce gdy zgrabna kobieta odsłoni dekolt czy przełoży nogę na nogę w obcisłej krótkiej mini 

[Kurzy]

Jakieś rady na Walkyrie na szczycie Muselpheimu? Ja jebe, nawet na easy przełączyłem i ponoszę porażkę.

[Stan]

Lepsze recenzje noł najmów niż bandy przekupionych typów z branży bez gustu growego srającymi na lewo i prawo 9 czy 10 dla tej gry.

 

Te recenzje wyżej przynajmniej posiadają uzasadnioną krytykę i nie spuszczają się z miejsca jak np. jakiś nastolatek na pierwszej randce gdy zgrabna kobieta odsłoni dekolt czy przełoży nogę na nogę w obcisłej krótkiej mini 

Spiseq!!! 

 

Ty zaś chyba się spuściłeś jak napisałeś tego posta. 

[BeSOS]

Gierka jest zajebista i co tu dywagować? Teraz ludzie mają misje pokazać że to jednak crap na 6/10

[Rudolf]

Polecam przewinąć tę ostatnią ręckę tak do 17 minuty.  Nie wiem jakim dzbanem trzeba być, żeby nazywać nowego GoWa tytułem dostosowanym  do współczesnego rynku i nastawionego wyłącznie na sprzedaż. No i gadanie, że to open world Przy okazji spuszczając się jak to poprzednie części są genialne i ile to razy się II skończyło (a nowa to gra na raz!)    Nazywanie się fanem tej serii? Ludzie rzeczywiście wstydu nie mają.  Ze średniackiej serii dla piwniczących edgelordów zrobili gierkę, która wyznaczy standardy na lata (a pod względem reżyserki to już w ogóle), to jest osiągnięcie. Pomijam zarzuty innych recek tego typu, które płaczą nad porzuceniem przesadnej brutalności (która obecnie budzi co najwyżej usmiech politowania, obejrzałem sobie ostatnio walki z bossami z III i ło panie, jaka żenua mnie tam łapała) i wywaleniem mini gierek z roochaniem. Do tego jeszcze gadanie, że nowy GoW nie stanowi wyzwania/ ma średni system walki, pozdro600 jak grałeś na normalu/easy #chmielarz, sajonara.

Ten post był edytowany przez Rudolf dnia: 13 maja 2018 - 15:59

[BeSOS]

Chmielarz to się ostro skompromitował z tym easy...no debil.

[Stan]

Rudolf taki dorosły... brutalność jest żenująca. Też zabawne tak jak te recki.

 

 

Minigierki z ruchaniem to faktycznie żenująca rzecz. 

[Rudolf]

Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo nigdzie czegoś takiego nie napisałem. Najpierw zagraj, a zrozumiesz o co mi chodzi. Nowy GoW jest brutalny (miejscami nawet bardzo), ale w zupełnie  inny sposób niż poprzednie części (bardziej poszli w realizm jak w tLoU ). W poprzednich masz flaki, patroszenie, fontanny krwi i huru duru Kratosa,  a to po prostu wchodzi miejscami na  jakiś bekowy level pastiszu, przy czym  jest robione na poważnie, tylko o to mi chodzi. 

[Stan]

"przesadnej brutalności (która obecnie budzi co najwyżej usmiech politowania, obejrzałem sobie ostatnio walki z bossami z III i ło panie, jaka żenua mnie tam łapała) " brutalność w III taka zła uh oh... kompletnie nie odnosiłem sie do nowego GoWa i czy to jest lepsze czy gorsze. Śmieszy mnie po prostu twoje politowanie. Teraz śmieszy mnie podwójnie, bo GoW III miał sporo przerysowania we wszystkich elementach i wcale nie był az tak poważny żeby te falki, fontanny hurr durr krwi tam nie pasowały. 

[Kurzy]

Imo nowy God of War mógłby być bardziej brutalny.

No i mieć więcej fatality. Ile razy można te same wykończenia oglądać w rozwalaniu trolli, pradawnych etc.? Tu mogłoby być lepiej.

Ma trochę słabych elementów ta gra. Dla mnie 8+, maks 9-.

[Rudolf]

Zapytam inaczej, uważasz, że dzięki takim elementom te gierki były jakoś dużo lepsze? Typki w tych reckach, o których wspomniałem, uznają odejście od czegoś takiego na rzecz tego co otrzymaliśmy za wcale nie taką małą wadę i bardziej z tego powodu tak kręciłem głową  kiedy oglądałem,  po ograniu nowego GoWa, starcia Kratosa z greckim panteonem. Brutalności samej w sobie nie hejtuję, ale patrzenie z utęsknieniem na poprzednie części  tylko z tego powodu jest moim zdaniem co najmniej śmieszne (a zaznaczanie tego jako wyraźnej wady to comedy gold). 

 

 

Po tygodniu od skończenia gierki mam w zasadzie dwa zarzuty:

-rzeczywiście brakowało mi bossów, jeden więcej i bym tego nie pisał

Spoiler

W Helheim byłem pewien, że na moście będzie jakiś fajny szef, a tu zaś troll Tylko za ten motyw na pewno 0,5 od oceny mogę odjąć

-dodatkowe światy (jak ten z próbami nie jest taki zły, tak ten rogalikowy, który sprowadza się do grindu sprawił, że olałem platynkę)

 

Dla mnie gra na naprawdę mocne 9 i topka generacji. Fantastyczna historia, postacie z krwi i kości, mocarne dialogi (i te zabawne i te poważne), bardzo dobra muzyka oraz fenomenalna reżyseria. Do tego wymagający system walki na wyższych poziomach, który daje sporo opcji do ustawienia pod siebie i mamy hit na lata. Nie jestem zwolennikiem zbieractwa i craftingu, ale jeśli nie zbiera się gratów  typowo pod rzeczy dodatkowe jak wspomniane wcześniej światy, to te elementy w ogóle nie przeszkadzają.

Ten post był edytowany przez Rudolf dnia: 15 maja 2018 - 07:42