Skocz do zawartości

Zdjęcie

Detroit: Become Human

Quantic Dream Detroit android movie expirens

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
350 odpowiedzi na ten temat

#331 burnstein Napisany 01 sierpnia 2019 - 10:00

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 117 Postów:

Cześć Pico! A grałeś w Policenauts?


  • 0

#332 Hellmans Napisany 01 sierpnia 2019 - 10:13

Hellmans

  • Forumowicze
  • 13 012 Postów:

Ja olałem po trzech godzinach i nie chce mi się wracać. Brakuje mi w opcjach do wyboru zawsze takiej jednej full retard która wiem że się źle skończy, ale co mnie to obchodzi to gra przecież. Choćby ta rola negocjatora na początku - czemu nie ma opcji "masz racje, nikogo nie obchodzisz, skacz kurwa"?

 

Cobraa.jpeg


  • 0

#333 Rudolf Napisany 01 sierpnia 2019 - 10:41

Rudolf

    Rumfer

  • Forumowicze
  • 5 734 Postów:

Ja olałem po trzech godzinach i nie chce mi się wracać. Brakuje mi w opcjach do wyboru zawsze takiej jednej full retard która wiem że się źle skończy, ale co mnie to obchodzi to gra przecież. Choćby ta rola negocjatora na początku - czemu nie ma opcji "masz racje, nikogo nie obchodzisz, skacz kurwa"?

 

Cobraa.jpeg

I9hvanK.gif


  • 2

#334 Pico Napisany 01 sierpnia 2019 - 12:57

Pico

  • Forumowicze
  • 10 683 Postów:

Cześć Pico! A grałeś w Policenauts?

Cześć Burn!
Nope. Dlaczego pytasz o tę grę?
  • 0

#335 Daddy Napisany 01 sierpnia 2019 - 13:06

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

Ja też cisnę od wczoraj, siadł mi setting bardzo, z chęcią pozmywam naczynia i zrobię pranie, olo.

 

Raz na kilka lat takiego samograja w fajnym klimacie lubię wciągnąć.


  • 3

#336 krak2610 Napisany 01 sierpnia 2019 - 15:34

krak2610

    Master Chief

  • Forumowicze
  • 2 549 Postów:
Ja też gram ja też. Odpalam na jeden rozdział przed snem. Jak sobie przypominam HR to jest dużo lepiej bo wszystko idzie gładko a na ps3 zmywanie było sporym wyzwaniem
  • 0

#337 Daddy Napisany 05 sierpnia 2019 - 21:58

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

NE0cH42.jpg

 

Skończyłem i ja. Nie będę się jakoś gigantycznie rozpisywał, bo inni ładnie o grze pisali przede mną, więc jak ktoś nie miał styczności, to i tak wie o co w grze chodzi; podzielę się zatem tylko moimi wrażeniami.

 

Dla tej gry kupiłem Plusa. Na miesiąc :olo: Ale to było dobrze zainwestowane 33zł. A nawet tylko 8,80, bo się okazało, że 24,20 miałem jeszcze na koncie, a zupełnie o nich zapomniałem :burn:

 

Grę przeszedłem w zasadzie w jeden weekend. Nie wiem ile godzin mi to zajęło, z 8-10 będzie, bo przeszedłem tylko raz i nie zamierzam przechodzić gry na inne sposoby, aby poznać inne zakończenia. Generalnie raczej dobrze się u mnie wszystko skończyło, choć pewnie mogło lepiej. Ale trudno - dla mnie to ta historia i m.in za to podoba mi się giereczka, że można stworzyć w miarę "swoją" historię z dość sporego wyboru. Jak na "prostą giereczkę o chodzeniu, wyborach i emocjach" jest naprawdę dobrze. Niektóre motywy były trochę naciągane, ale ogólnie siadło. I nawet tak oklepany motyw jak od zera do

Spoiler

 

jest nawet interesujący. No wciągnąłem się i z gierek Quantic Dreams to chyba ta, która podobała mi się pod tym kątem najbardziej. Zresztą nie tylko pod tym kątem. W zasadzie pod każdym innym też.

 

Design to kolejny taki kąt - generalnie przez całą grę miałem tak, jeśli o niego chodzi:

 

jwuD7P8.jpg

 

Bardzo mi podeszło to, co widziałem, szczególnie jeśli chodzi o wygląd samego miasta. Może to dlatego, że dość dawno nie miałem styczności wizualnej z miastem w przyszłości (ostatni raz z BR 2049, ale z jeszcze większym utęsknieniem czekam na CP2077). Słoneczko i technologia :gusta: Choć i jak nie było słoneczka, to było bardzo klimatycznie:

 

Lw8V0ov.jpg

 

BOcsagR.jpg

 

kOTA4UC.jpg

 

Generalnie - jak pisał Kazuo - grafika jest tip kurwa top, wygląda świetnie nawet na starym PS4, tylko czasami chrupało jak ja chipsami w dwa wieczory, jak w nią grałem (tak tak, były czipsiki i kolka do giereczki, a jak!) Ale oprócz tego - klasa. A pisałem już, że podobał mi się design?

 

PTta75T.jpg

 

Jedynie samo "granie" (czyt. sterowanie padem) takie se, ale nie spodziewałem się niczego innego po grze pod dowództwem kolesia od "press X to Jason". Natomiast nie raz emocjonowałem się, jak miałem kilka sekund na wybór, albo był licznik czasu (np. 2,5,10 minut) na wykonanie kilku konkretnych czynności - był stresik :uff:

 

Podsumowując - miałem masę frajdy z tej przygody, a to dla mnie w giereczkach najważniejsze. Daję 8.8/10 :olo: Tyle frajdy, ile pieniążków - best value for money!


Ten post był edytowany przez Daddy dnia: 05 sierpnia 2019 - 22:08

  • 3

#338 Hellmans Napisany 05 sierpnia 2019 - 22:00

Hellmans

  • Forumowicze
  • 13 012 Postów:

Nie.


  • 0

#339 Daddy Napisany 05 sierpnia 2019 - 22:03

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

Chyba Ty.


  • 0

#340 Sylvan Wielki Napisany 05 sierpnia 2019 - 22:13

Sylvan Wielki

    Demigod

  • Forumowicze
  • 8 616 Postów:

Zgadzam się z przedmówcami (Pico, Daddy). Sumienne 8/10, a nawet 9/10 z czystym sumieniem można grze wystawić.  
Gdy ją platynowałem w ubiegłym roku, siłą rzeczy widziałem niemal wszystkie możliwe scenariusze. Jeżeli ktoś z was nie ma czasu/ochoty skusić się na 100%, to i tak gorąco polecam zapoznać się (YouTube) z różnymi ścieżkami/zakończeniami, które Become Human oferuje. Niektóre są kapitalne (szczególnie te złe zakończenia).

Świetny tytuł, który dodatkowo kapitalnie wygląda i brzmi.



:cry:


  • 0

#341 Daddy Napisany 06 sierpnia 2019 - 08:26

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

Nie wiem, czy chcę oglądać inne zakończenia - trochę zepsuje mi to odbiór gry ;) Kiedyś, jak jeszcze bawiłem się jeszcze w platynowanie, to po przejściu Beyond "dograłem" inne zakończenia i niezbyt mi się to podobało. Teraz, jak platynowanie mnie nie obchodzi, zostawię sobie w pamięci tę historię tak, jak ją poprowadziłem :don:


Ten post był edytowany przez Daddy dnia: 06 sierpnia 2019 - 08:26

  • 0

#342 tomasz Napisany 06 sierpnia 2019 - 08:52

tomasz

    ILLEGAL STREET-RUNNING SCENE

  • Forumowicze
  • 6 342 Postów:
Ja wytrzymałem ze dwie godzinki i wyjebałem z dysku. Trudność platyny oceniam na 10/10 wstępnie. Tylko dla kazuo lub dedsa, którzy mają cierpliwość do mycia garów w grze o robotach, które zajmuje więcej czasu niż IRL, mimo że powinny być w przyszłości latające zmywarki z rozszczepialniami atomów w bębnie.

Ten post był edytowany przez tomasz dnia: 06 sierpnia 2019 - 08:52

  • 4

#343 Daddy Napisany 06 sierpnia 2019 - 09:55

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 945 Postów:

Tu się akurat zgodzę, że jednym z problemów gier QD jest to, że chcąc "zapodać imersję", to każą graczowi robić proste czynności, jak mycie garów czy sprzątanie butelek po twoim starym pijanym. Nie pamiętam, jak było w Fahrenheicie, bo bardzo dawno grałem, ale pamiętam już HR, gdzie jak Jason jeszcze był z nami, to trzeba było nakryć do stołu, wytrzeć kurze i inne nudne gówna, a prawdziwa akcja zaczynała się później.

 

Tu akcja zaczyna się od pierwszej sceny - tylko brakuje motywu "na pełnej kurwie" #cobra (co mnie nie przeszkadzało, bo dziecko jednak chciałem uratować :dad: ) - dopiero poznając Karę i Markusa musimy przyniewolnikować trochę. Z jednej strony ciekawiej by było (choć pewnie głównie dla osób w stylu "hurr durr CoD wybuchy co 5 sekund"), gdyby takie powolne czynności, a tym samym tak samo rozkręcająca się akcja zostały wycięte, z drugiej rozumiem po co mają się w takich grach pojawiać.

 

W ostatecznej ocenie mi to nie przeszkadza - jakby tak było, to bym w takie gry raz na jakiś czas nie chciał zagrać. A chcę i nigdy nie żałuję.


Ten post był edytowany przez Daddy dnia: 06 sierpnia 2019 - 09:56

  • 0

#344 Schrodinger Napisany 06 sierpnia 2019 - 10:23

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 972 Postów:

Jakby tam był taki flowchart jak w 999 to pewnie bym pograł i platynował ale z tego co ktoś tam mówił platynowanie tego gówno to katorga 


  • 0

#345 burnstein Napisany 06 sierpnia 2019 - 10:48

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 117 Postów:

Ja nawet demka nie dałem rady skończyć, a co dopiero próbować cało gre.


  • 0

#346 Kazuo Napisany 07 sierpnia 2019 - 11:13

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Ja wytrzymałem ze dwie godzinki i wyjebałem z dysku. Trudność platyny oceniam na 10/10 wstępnie. Tylko dla kazuo lub dedsa, którzy mają cierpliwość do mycia garów w grze o robotach, które zajmuje więcej czasu niż IRL, mimo że powinny być w przyszłości latające zmywarki z rozszczepialniami atomów w bębnie.


Chyba mnie pomyliłeś z jakimś tanim platynowym kurwiszczem, ja nie mam w zwyczaju platynować samograjów. Przede wszystkim Detroit to nawet nie jest gra do platynowania, tak samo jak nie nadawało się do tego HR, Beyond czy Until Dawn. Nie ma tu nic skillowego, nic choćby trochę wymagającego. To jest tytuł wybitnie na raz, akurat żeby nacieszyć oczka śliczną graficzką i przeżyć unikatową przygodę na bazie swoich własnych wyborów (warto dodać, że to jedna z nielicznych produkcji gdzie tych wyborów masz ogrom i faktycznie mają wpływ na wydarzenia). Na takiej zasadzie Detroit sprawdza się świetnie.
  • 0

#347 tomasz Napisany 07 sierpnia 2019 - 11:27

tomasz

    ILLEGAL STREET-RUNNING SCENE

  • Forumowicze
  • 6 342 Postów:
Tosz to było prowo. A 10/10 trudności polega na nudzie jako głównym czynniku utrudniającym wbicie platyny.
  • 1

#348 Kazuo Napisany 07 sierpnia 2019 - 12:50

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:
Wiem, dlatego napisałem, że ta gra nie nadaje się do platynowania, za to do jednorazowego przejścia jak najbardziej.
  • 0

#349 krak2610 Napisany 22 września 2019 - 13:53

krak2610

    Master Chief

  • Forumowicze
  • 2 549 Postów:

Jak ktoś ma z plusa i dał onegdaj radę przejść Heavy Rain to głupio nie sprawdzić Detroit. Ja po tym jak spróbowałem grać i odbiłem się od Beyond nie planowałem nawet kupować Become Human. Nie pamiętam co mnie skusiło, ale jednak ściągnąłem grę po tym jak pojawiła się w plusie. Zacznijmy od tego jak to wygląda  :mog:  Ciężko uwierzyć, że ps4 jest w stanie generować tak realistyczną grafikę. Ja się autentycznie boję co wymodzą panowie z ND przy okazji Last of Us II. O możliwościach nextgenów nie wspominając. A jak ktoś lubi kolory generowane przez neony to już w ogóle  :please: . Dla mnie grę warto sprawdzić żeby sobie popatrzeć na miasto i te kolory.  Historia ciekawsza niż dwie poprzednie gry QD i nie próbuje robić gracza w ciula wprowadzając go w błąd. Gameplay jest taki jak każdy się spodziewa, ale technicznie działa to o wiele lepiej niż poprzednie produkcje tego studia. Jak dla mnie duże zaskoczenie i zdecydowanie polecam.


  • 3

#350 Marbel Napisany 07 listopada 2019 - 07:49

Marbel

    Why so SERIOUS??

  • Forumowicze
  • 9 283 Postów:
Kupiłem niedawno na promo z HR za 79 zł. Plusa w sierpniu nie brałem bo i tak bym nie przeszedł w miesiąc, a przynajmniej nie obu.
Próbuję moje growe ADHD trzymać na wodzy i od czasu gdy skończyłem w ub. miesiącu KiW do Wieśka 3 grać w jedną grę na raz.
I teraz padło na Detroit. Gram w grę jak w dobry serial i jestem zachwycony. Mnie też demo nie zachwyciło, ale na tyle byłem zaintrygowany grą, że wyskoczyła na moją wishlistę. I okazało się to strzałem w dziesiątkę.
Może nie jest to typowa gra ale przez wielość wyborów ma się wrażenie, że mamy realny wpływ na przebieg historii. W dodatku nasze wybory nie są jednoznaczne i często zastanawiam się co by było gdyby... Jestem zaskoczony że gra mnie tak wciągnęła. W dodatku oprawa i ujecus oraz "gra aktorska" są na najwyższym poziomie i równie dobrze się to ogląda.
  • 2

#351 Sotaku Napisany 17 czerwca 2023 - 13:28

Sotaku

    JJ

  • Forumowicze
  • 41 679 Postów:
Młody chciał odpocząć od swoich strzelanie i spytał się mnie o jakąś grę z fabułą. Zaproponowałem mu Detroit i przeszedł ja na raz.

Bardzo mu się podobała, a ja stwierdziłem, że chyba przyszedł czas na wbicie platynki, od czasu zakończenia mojej historii minęło 5 lat...pierwsze przejście miało być z wszystkimi smierciami Connora...i poległem, bo olewając śledztwo nie miałem możliwości znaleźć się w jednej z miejscowek, gdzie miałem zginąć.

Sama gra mnie jednak na nowo wciągnęła i dokonywałem nowych wyborów odkrywając całe nowe rozdziały. Moje nowe wybory dodały grze dramatyzmu i to takiego którego się nie spodziewałem. W pewnym momencie jest sytuacja żywcem wyjęta z obozu koncentracyjnego. Zobaczyłem też dużo więcej śmierci bohaterów. Moje pierwsze przejście było spokojne w porównaniu z tym co widzę teraz. Teraz grę oceniam nawet lepiej niż poprzednio, choć HR nadal jest na najwyższym stopniu podium.
  • 0



Inne z tagami: