Skocz do zawartości

Zdjęcie

Detroit: Become Human

Quantic Dream Detroit android movie expirens

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
350 odpowiedzi na ten temat

#181 Stan Napisany 27 maja 2018 - 11:34

Stan

    No.1

  • Forumowicze
  • 27 205 Postów:

Nowocześni ludzie piszą na komórce i nie patrzą co t9 wymyśla.

Nie, to zjeby, a nie nowocześni ludzie. 


  • 0

#182 Woroq Napisany 27 maja 2018 - 13:39

Woroq

    The Ukulele Man

  • Reformatorzy
  • 5 772 Postów:


Nowocześni ludzie piszą na komórce i nie patrzą co t9 wymyśla.

Nie, to zjeby, a nie nowocześni ludzie.
Że niby ludzie piszący na komórce to zjeby?? :cry:
  • 0

#183 xell Napisany 27 maja 2018 - 13:50

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 306 Postów:

Nie, ludzie niepotrafiący obsłużyć swiftkeya to zjeby.


  • 0

#184 BeSOS Napisany 27 maja 2018 - 14:30

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Nie używam swiftkey, to raz, a dwa - możesz mi psssać.

Mam nadzieję że nie zrobiłem błędu bo inaczej nie zrozumiesz :hihi:
  • 0

#185 Chewie Napisany 27 maja 2018 - 14:33

Chewie

    ????????????????????

  • Forumowicze
  • 11 651 Postów:

co to swiftkey?


  • 0

#186 xell Napisany 27 maja 2018 - 14:34

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 306 Postów:

Hahaha.

Sorry sam nie wiem co chciałem napisać!

Ok juz wiem. Miało być Oxen to nudny crap po godzinie mimo że początek zapowiada się intrygująco.

15 godzin zajęło Ci odtworzenie tego, co sam miałeś napisać, więc nie zgrywaj cwaniaka :hejka:


  • 0

#187 Stan Napisany 27 maja 2018 - 14:34

Stan

    No.1

  • Forumowicze
  • 27 205 Postów:

Nie używam swiftkey, to raz, a dwa - możesz mi psssać.

Mam nadzieję że nie zrobiłem błędu bo inaczej nie zrozumiesz :hihi:

O, ty nawet nie umiesz rozpoznać kiedy robisz błędy?  Ciekawe. 


  • 1

#188 Schrodinger Napisany 27 maja 2018 - 15:20

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 972 Postów:

Też mam jaranko, trailerek boner :banderas: do tego fajna tematyka i więcej Heavy Raina niż Beyonda :) nie ma bata, Cage się zrehabilituje!!!!


:*
  • 0

#189 BeSOS Napisany 27 maja 2018 - 18:03

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Stan - ty też dawno nie klekales chyba?
  • 0

#190 Kazuo Napisany 27 maja 2018 - 19:59

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

A Detroit imo będzie ostatnia tego typu gra Cagea bo pewnie mimo że obiektywie jest lepsza od HR to najwyraźniej ludzie mają już dosyć takich gierek. GoW zbiera rafaly za to że to samograj to co dopiero Detroit...

 

Optymista. Obawiam się, że samograje jeszcze przez bardzo długi czas będą miały się dobrze, w końcu nie ma to jak Janusz wracający zmęczony po pracy i cieszący japę do gry, która pięknie wygląda i sama mu się przechodzi. 


  • 0

#191 Danteusz Napisany 27 maja 2018 - 20:43

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:
Czy to coś złego że są gry i dla Januszy, i dla hardkorów?

Ten post był edytowany przez Danteusz dnia: 27 maja 2018 - 20:43

  • 0

#192 Chewie Napisany 27 maja 2018 - 21:19

Chewie

    ????????????????????

  • Forumowicze
  • 11 651 Postów:

Dla januszy bardziej fifka, Detroid to taka historyjka dla kazuali i bab


  • 0

#193 Kazuo Napisany 27 maja 2018 - 23:03

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Czy to coś złego że są gry i dla Januszy, i dla hardkorów?

 

To zależy od ilości tych pierwszych w stosunku do tych drugich. 


  • 0

#194 Danteusz Napisany 28 maja 2018 - 06:20

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:
W tym roku wyszedł aż jeden, w zeszłym całe dwa!
  • 0

#195 burnstein Napisany 28 maja 2018 - 07:31

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 115 Postów:

Kazuo odkąd zaczął ruchac to ciągle ma jakieś bóle dupy :hmmm:


  • 0

#196 narvany Napisany 28 maja 2018 - 08:56

narvany

    Dante

  • Forumowicze
  • 1 403 Postów:

To że gra jest prosta to zaraz znaczy, że dla januszy? Przecież janusze cisną grę na każdym portalu, że jak to 'szczelania' nie ma prawie wcale tylko łazi i gada ciągle ta postać to dla frajerów konsolarzy giereczka nie dla nas pro-cs-masterrace


  • 0

#197 Spuczan Napisany 28 maja 2018 - 11:18

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 034 Postów:
Nie. Po prostu niektórzy ludzie uważają, że jak są w czymś zajebisci to mogą się wypowiadać na inne tematy a ich opinia jest najważniejsza. Oczywiście są to typowe dyrdymały. Standardowa próba dowartościowania się.

Gry są do grania a każdy gra jak chce. Na dywanie lub na telefonie.

Ten post był edytowany przez Spuczan dnia: 28 maja 2018 - 11:19

  • 1

#198 BeSOS Napisany 28 maja 2018 - 12:15

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Takie gierki też są potrzebne, wychodzą raz na 4 lata , nie przesadzajmy że zalewają nas gierki casualowe...gdyby tu wrzucic normalny gameplay to by trwało 50h i każdy by narzekał że rozwleczone i nie dopracowane, cos za cos.
  • 0

#199 Razel Napisany 28 maja 2018 - 13:47

Razel

    Błędny rycerz

  • Forumowicze
  • 11 411 Postów:

Kazuo odkąd zaczął ruchac to ciągle ma jakieś bóle dupy :hmmm:

 

Może te ruchanie jest u niego nie w tę stronę co trzeba :cf:
 


  • 2

#200 Kazuo Napisany 28 maja 2018 - 19:32

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Kazuo odkąd zaczął ruchac to ciągle ma jakieś bóle dupy :hmmm:

 

Aha, rozumiem że jak czyjaś opinia nie pokrywa się z Twoją, to automatycznie oznacza ból dupy? Klasyk.

 

Jak coś mi się nie podoba to o tym piszę bez p*erdolenia, nie lubię słodzić. Analogicznie jak coś mi się spodoba to wtedy chwalę. Proste. 

 

 

 

 

W tym roku wyszedł aż jeden, w zeszłym całe dwa! 

 

Takie gierki też są potrzebne, wychodzą raz na 4 lata , nie przesadzajmy że zalewają nas gierki casualowe...gdyby tu wrzucic normalny gameplay to by trwało 50h i każdy by narzekał że rozwleczone i nie dopracowane, cos za cos.

 

+ całkiem sporo gniotów ze sceny indie, tych "spacerowych" które tylko imitują granie. Do tego samego wora wrzucam tytuły prowadzące za rączkę od samego tutorialu aż po napisy końcowe, takie w których śmierć nie jest żadną karą dla gracza (bo wszędzie jest napizgane checkpointów i autosave'ów) i które można przejść wciskając na przemian dwa guziki. Nagle worek z grami januszowymi napęczniał. 


Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 28 maja 2018 - 19:33

  • 0

#201 oranje Napisany 28 maja 2018 - 19:36

oranje

    15-2-0

  • Forumowicze
  • 14 113 Postów:
Kto ci karze w to grać? Gier dla hardcorowców jest też dużo.
  • 0

#202 BeSOS Napisany 28 maja 2018 - 19:53

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Ja nie mówię o grach zrobionych na kolanie (do nich niestety zacząłem już wliczać gry TT bo zwyczajnie trzepią tesiemce bez jakości na poziomie TWD S1/ TWAU)

Mówię tu o naprawdę fajnych "cinematic experience" z ładna oprawa, fajna fabuła i zwyczajnie dającymi fun - to policzmy je - od HR wyszedł Beyond, Until Dawno, średni Hidden Agenda i co jeszcze? W zasadzie takie gierki klepie tylko ekipa Cage'a i Massive od Sony a sukces tej drugiej zaskoczył chyba samych tworcow\Sony.

Może masz inne kryteriami do takich gier wliczasz też np HellBlade czy Some, to już twoja sprawa, dla mnie HellBlade to gierka jak każda inna a Soma to owszem, walking symulator, ale przynajmniej z prostymi zagadkami i straszakami - a jak już na tapetę weźmiemy fabuła to nie ma cała reszta znaczenia bo Soma gniecie wssystko.

Na pewno za dużo jest gierek typu Everybodys one to Rapture czy Gone Home (na szcZescie coraz mniej...) bo o ile na początku rozumiałem uproszczenia w gameplayu aby przedstawić fajna fabułę tak im dalej w las ta fabuła stawała się coraz słabsza a gameplay nadal pozostawał na poziomie ameby. Edith Fitch i Ethan Carter u mnie przelały czarę goryczy, nigdy więcej tego crapu.
  • 0

#203 Kazuo Napisany 28 maja 2018 - 19:59

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

 

 

Kto ci karze w to grać? Gier dla hardcorowców jest też dużo. 

 

Jakbym nie grał w takie tytuły, to wtedy by było, że narzekam bez znajomości tematu, a tak to przynajmniej mogę hejtować z czystym sumieniem :cf:

 

 

Jedyn, ogólnie jestem zdania, że o ile takie produkcje jak Heavy Rain czy Until Dawn mają racje bytu (bo nawet jeżeli gameplay w nich nie istnieje, to PRZYNAJMNIEJ spełniają swoją rolę jako interaktywne filmy i gracz ma w nich swoją rolę do odegrania), tak już te wszystkie Telltale Walking Deady, Batmany. Strażnicy, czy Life is Strange ze ściemnianymi "wyborami" z miejsca powinny lądować w piecu. Tak samo spacerniaczki, które typowo z grami nie mają nic wspólnego. No, ale bez spiny, to tylko moje zdanie. 


  • 0

#204 BeSOS Napisany 28 maja 2018 - 20:12

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Z którym sie zgadzam ale zawsze będę Some i LiS bronił. Żadna inna 'story-driven' giereczka mi nie podeszła, większość albo olałem albo ukończyłem w bólach bo szkoda mi było wydanych pieniędzy.... LiS gameplayowo to niestety gówniak ale mi tam się klimacik i story podobały i nawet łezkę uroniłem na koniec :sadcf: a sequel Until Dawn orałbym jak dziwka.
  • 0

#205 Kazuo Napisany 28 maja 2018 - 20:21

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Jakby w LiS wybory miały większe znaczenie, to pewnie też bym polubił ten tytuł, bo klimat miał naprawdę świetny. Szkoda, że mocniej nie wykorzystano motywu przenoszenia się w czasie, potencjał był duży. Co do Until Dawn, to już pomijając fabułę (na tyle interaktywną jak to tylko możliwe, tutaj zrobiono to na medal), gra przede wszystkim jest niezłym straszakiem. Może straszy tanimi sposobami, ale połączenie tych jumpscare'ów z zarąbistą grafiką nieraz sprawiło, że pikawa mi prawie stanęła :)


  • 0

#206 burnstein Napisany 29 maja 2018 - 11:29

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 115 Postów:

 

Kazuo odkąd zaczął ruchac to ciągle ma jakieś bóle dupy :hmmm:

 

Może te ruchanie jest u niego nie w tę stronę co trzeba :cf:
 

 

 

Tak jakby to właśnie próbowałem zasugerować.


  • 0

#207 bartezoo Napisany 29 maja 2018 - 11:50

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:

Jeszcze odnośnie dyskusji co do samograjów to dużo bardziej wciągały mnie niedopracowne gierki TT czy Oxenfree od tych rozdmuchanych tworów Cage'a. 

 

Po prostu scenariusze w takim Wolfie czy TWD były napisane na nieosiągalnym poziomie dla Cage'a, z recenzji wynika, że przy okazji Detroit wiele się nie zmieniło, gierka może mieć super walory produkcyjne, świetną muzykę i twarze aktorów ale co z tego skoro ich motywacje, ich story arc jest napisany na kolanie i masz wrażenie, że te postacie są z papieru i nie obchodzi cie ich motywacja czy to co sie z nimi dzieje? 

 

Ja tak mialem w przypadku ojca od press x to jason, co z tego, że Cage probował mi wmówić, że mam więź z synem jak to kompletnie nie wyszło i było mi obojętne, że ktoś go porwał? Zupełnie odmienna sytuacja w przypadku Clemetine czy Chloe gdzie w epizodzie trzecim dostaliśmy mega emocjonalną bombę bo aktualnie nam zależalo na relacji Max-Chloe. 

 

Także Untile, twory Cage < crapy indie z duszą. 


Ten post był edytowany przez bartezoo dnia: 29 maja 2018 - 12:08

  • 0

#208 Tawotnica Napisany 29 maja 2018 - 13:01

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 105 Postów:

Czy to coś złego że są gry i dla Januszy, i dla hardkorów?

 
To zależy od ilości tych pierwszych w stosunku do tych drugich.


Jakie to ma znaczenie? Dopóki tych drugich nie wychodzi za mało to ilość pierwszych moim zdaniem nikogo.

Poza Hellblade od Ninja Theory ciężko mi znaleźć przykład, gdzie w miarę renomowany już developer decyduje się na stworzenie 'walking sima'.
 

Jeszcze odnośnie dyskusji co do samograjów to dużo bardziej wciągały mnie niedopracowne gierki TT czy Oxenfree od tych rozdmuchanych tworów Cage'a.


Twory Cage'a pięknie pokazują, to samograje absolutnie nie potrzebują tak dużego budżetu, a przede wszystkim dobrego scenariusza.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 29 maja 2018 - 13:01

  • 0

#209 BeSOS Napisany 29 maja 2018 - 14:02

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
TWWD S1 i Wolf to akurat wybitne gierki w tym gatunku, hejtuje wszystko co wyszło po Wolfie - od Borderów poprzez Batmany, na ostatnim.sezonie TWD koncZac.

Podobało mi się jeszcze w miarę GoT bo fabuła naprawdę wpasowywala się fajnie w uniwersum książek ale gra była zrobiona na kolanie i wyglądała jak kupsztal, szkoda.

Bordery - fajny pierwszy epizod a cała reszta kał.

W żadna grę TT po Borderach już nie zagrałem i nie zagram.
  • 0

#210 Shinigami Napisany 29 maja 2018 - 14:24

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 382 Postów:

Batmany są zajebiste.


  • 0



Inne z tagami: