Skocz do zawartości

Zdjęcie

Inside

Playdead 505 Games Switch PS4 XONE PC iOS

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
45 odpowiedzi na ten temat

#31 wrog Napisany 02 sierpnia 2016 - 07:42

wrog

    Miszcz konsoli

  • Forumowicze
  • 3 046 Postów:

70zł.


  • 0

#32 BeSOS Napisany 02 sierpnia 2016 - 09:28

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
A jak z długością? Dłuższe od limbo?
  • 0

#33 Dixi Napisany 02 sierpnia 2016 - 09:38

Dixi

    Pixie, Dixie i Pan Jinks :)

  • Forumowicze
  • 4 196 Postów:

Według how long to beat i Limbo i Inside są na 3,5h

 

Limbo vs Inside


  • 0

#34 BeSOS Napisany 02 sierpnia 2016 - 13:56

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:

czyli max 20-30 zl mozna dac.


  • 0

#35 bartezoo Napisany 02 sierpnia 2016 - 14:03

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:

Rzucisz się z kolegą i bedziesz miał za tyle. 

 

 


  • 1

#36 BeSOS Napisany 02 sierpnia 2016 - 14:54

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:

no raczej nie inaczej :hihi:


  • 0

#37 Ney Napisany 02 sierpnia 2016 - 15:48

Ney

    Paskudny Nerdzioch

  • Forumowicze
  • 8 248 Postów:

Bierzemy jak będzie w promo za 49pln, więcej niż 24,50 za to nie dam.


  • 0

#38 burnstein Napisany 24 sierpnia 2016 - 07:15

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 115 Postów:

Już na storze, 84 zł.


  • 0

#39 Chewie Napisany 24 sierpnia 2016 - 07:25

Chewie

    ????????????????????

  • Forumowicze
  • 11 651 Postów:

czyli max 20-30 zl mozna dac.


no tak a kotlety od sony i dziesiątą odslone unszroten mozna chapac na premierę po 260 zyko
  • 0

#40 BeSOS Napisany 24 sierpnia 2016 - 08:17

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:

nie wiem bo kupilem za 130 :hihi:


  • 0

#41 Spuczan Napisany 24 sierpnia 2016 - 08:30

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 034 Postów:

Żarłacz ludojad wśród łowców okazji!


  • 0

#42 BeSOS Napisany 24 sierpnia 2016 - 08:40

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:

Place poprostu tyle ile dana gierka jest warta :cf:


  • 0

#43 Tawotnica Napisany 29 grudnia 2016 - 01:48

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 106 Postów:
Przeszedłem Inside po ok. trzech godzinach gry. Od samego początku czuć duże podobieństwo do Limbo, w końcu to ten sam dev, ale mechanicznie jest imo wyraźnie przystępniej. Fizyka chłopczyka jest przyjemnie kleista, wygodnie łapie się krawędzi czy drabin, świetnie zrealizowane 2.5D pomaga w płynnym przesuwaniu przedmiotów i chowaniu się za nimi (wszelkiego rodzaju skrzynie, dźwignie czy inne interaktywne przedmioty zostają w tle zanim wciśnie się kwadrat).

Inside to minimalizm w momentami perfekcyjnym wykonaniu. Sterowanie ogranicza się do przycisku skoku i łapania, muzyki praktycznie nie ma wcale, więc cała uwaga gracza skupia się na efektach otoczenia (oświetlenie! :o) i dźwiękach wydawanych przy przemieszczaniu się przez ponury świat.

Zaczynamy ucieczką przez las, nie wiadomo przed czym, nie wiadomo dokąd. Napięcie budowane jest sytuacyjnie przez pościgi, pułapki i przeszkody czyhające w mroku. Potencjalnie jest to mieszanka na indie kraszera roku, prawda?

Gra jest podzielona na parędziesiąt check-pointów, właściwie przed każdą przeszkodą jeden i jeśli pamiętacie Limbo, to nie zdziwicie się, że właśnie tu zaczynają się schody. Zagadki w większości są proste, więc szybko załapiecie co macie zrobić, ale samo wykonanie bywa upierdliwe. Na przykład segment marszu w sznurku z "dziwnymi" ludźmi. Na polach oznaczonych żółtym prostokątem należy przy pierwszym podskoczyć, a przy kolejnym obrócić się. Miałem wrażenie, że to trwa całą wieczność.

Inny przykład to rozerwanie zakutych deskami drzwi do których gonią chłopczyka wspomniane wyżej psy myśliwskie. Przed drzwiami jest płotek, pieski nie mogą go przeskoczyć, muszą powędrować w głąb ekranu i zawinąć za ścianą, żeby się przedostać na drugą stronę. To ma nam dać czas, żeby rozkuć drzwi, ale w efekcie trzeba ze dwa-trzy razy je zwabić na drugą stronę płotu, oderwać deseczkę, wrócić, powtórzyć i wreszcie, wreszcie można przejść dalej.

Tak, Inside jest nudne. I niech mi nikt nie wyskakuje, że powolne tempo jest, aby wsiąknąć w klimat. takie rzeczy jak reflektory, które zabijają jak naświetlą, albo pulsującą falę dźwięków robiące sieczkę kiedy nie jest się za czymś schowanym są mało kreatywne i szybko nużące. Słaby dizajn puzzli jest słaby, tym bardziej że są indyki z porównywalnym pacingiem i wiele lepszymi łamigłówkami platformowymi jak choćby The Swapper, który bierze jeden mocny koncept i go rozwija przez całą grę.

Do mozolnej większości przeszkód dochodzi frustrujący trial & error jak choćby uruchomienie dźwigni i BAM beczki wytaczające się z otwartego wyjścia (do którego intuicyjnie się idzie). Hełm jest jedynym fajnym patentem w Inside (mogłoby być go zdecydowanie więcej) i pod koniec w miarę ciekawe rzeczy dzieją się w wodzie. That's it.

Wychwalana końcówka nie zrobiła na mnie większego wrażenia, być może za dużo dziwnych rzeczy w grach widziałem, żeby to było szokujące czy fascynujące, ale przyznam
Spoiler
.

Inside to przede wszystkim wizualna uczta, gameplayowo takie 6/10. Bardzo podobne odczucia miałem w wypadku Brothers: A Tale of Two Sons, gdzie historia i świat też były bardzo klimatowe, ale rozgrywka zupełnie bez polotu.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 29 grudnia 2016 - 01:49

  • 1

#44 Nyjacz Napisany 19 listopada 2018 - 12:18

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 986 Postów:

Plusik za porządne spisanie wrażeń, ja mimo zjebania na punkcie gameplayowym, tutaj dałem grze małą taryfę ulgową. Gierka jest króciutka, więc wypchanie jej tak, by nie nudziła, nie było dla twórców szczególnym wyzwaniem, a i tak poradzili sobie bardzo dobrze, bo cały czas się jest w środku robienia czegoś: ucieczki, chowania się, pływania, rozwalania, rozwiązywania prostej lub średnio wymagającej zagadki, no a oprócz tego spędzamy czas w świecie, który opowiada nam pewną historię poprzez zdarzenia na pierwszym czy drugim planie.

 

Gdybym chciał *tu wstaw inny gatunek*, to bym sobie kupił gierkę rządzącą w tym gatunku. Znałem Limbo, wiedziałem czego się spodziewać i uważam, że dostałem więcej niż oczekiwałem, bo jak na "minimalizm" to można było mieć przed oczami gierkę o wiele mniej do grania niż jest. Dla mnie podobnie jak Nier, wspaniały teatr growy.

 

EDIT:

Oczywiście gierkę kupiłem w promocji za 29zł. 84 wolałbym wydać na coś dłuższego.


Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 19 listopada 2018 - 12:19

  • 0

#45 burnstein Napisany 19 listopada 2018 - 12:24

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 115 Postów:

Nyjacz mi przypomniał, że miałem sobie obejrzeć na jutubie secret ending. Obejrzałem i prowadzi on do bardzo ciekawych interpretacji.


  • 0

#46 Nyjacz Napisany 19 listopada 2018 - 12:30

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 986 Postów:

Widziałem go, czytałem też interpretacje:

 

Spoiler


  • 0



Inne z tagami: