#31 Napisany 21 maja 2018 - 08:33
#32 Napisany 21 maja 2018 - 12:55
Dobra ogarnałem, że można wyładowywać rzeczy z paki bezprośrednio stojąc przy aucie więc już szabry są przyjemniejsze, bardzo mi się podoba motyw z tankowaniem aut, trzeba planować dobrze wypady na miasto po zasoby.
Uzbrojony w maczete, szotguna i ak-47 czuje się póki co mocny więc latam i koszę chałupy z łupów i zbieram 1500 influenca na nową baze, która znajduje się w takim jakby zamku (takim fejkowym) prezentuje się kozacko i nie mogę sie doczekać aż przeniosę się tam z swoją 8 osobową ekipą w której skład wchodzi murzyn snajper, który pragnął znaleźć slowa do najlepszej piosenki kiedykolwiek napisanej, wkurzający meksykanin, którego mianowalem na leadera i jego dziewczyna która jest cute i chodzi z wielkim 15 kg młotem oraz jakiś lamus w fioletowym dresie oraz trzy bezużyteczne babki, które musze chyba wygnać z enklawy bo się skarzą ludzie, że za dużo osób a za mało łóżek. Niewdzięcznicy kurka, ratujesz ich z apokalipsy zombie i jeszcze chcieliby warunków jak w Novotelu.
W weekend nie miałem zbytnio czasu na granie ale kolejne 4h wbiłem, gra niesamowicie przyciąga mam nadzieje, że ładnie to spatchują bo boje się, że mi progress wyje.bie w którymś momencie.
#33 Napisany 21 maja 2018 - 13:09
oraz trzy bezużyteczne babki, które musze chyba wygnać z enklawy bo się skarzą ludzie, że za dużo osób a za mało łóżek.
hmm w takiej sytuacji zrób pożytek z tych babek - znajdź im miejsce w łózkach przydatnych postaci. problem solved.
#34 Napisany 21 maja 2018 - 13:47
Mam jednego murzyna, ale on musi stać na warcie 24h na wieży oraz typa, który ma laske i jakiegoś faga w różowym dresie - raczej nie są zainteresowani.
#35 Napisany 15 marca 2020 - 09:55
Wczoraj wszedł dodatek Jaggernaut. O ile na premierze SoD2 mi nie siadł, bo był jakiś sztywniacki, tak teraz - poezja. Dałem się wczoraj nieźle wciągnąć mimo że sporo rzeczy jeszcze nie kumam. Management wciąga ale w końcu sam gameplay jest bardziej soczysty, mniej zbugowany i płynniejszy. No i super świeża jest ta gierka, z jednej strony ogarnianie obozu, levelowanie postaci, raidy i survivalowe elementy, rozegrane są super fajnie. Oj czuję, że utopię tu sporo godzin.
Gram tymi dwiema lesbijkami, ale już ekipa się trochę rozbudowała. Poznałem i uratowałem nowych typów, ale coś nie umiem ich zaprosić do obozu, zresztą jeszcze nie kumam jak się nim tak do końca zarządza. Czy na przykład infimeria będzie produkować leki sama czy muszę zawsze klikać? Czy zasoby o których cały czas słyszę (meds, food, materials etc) pochodzą tylko z tych dużych plecaków które znajduję, czy można je pozyskiwać jakoś inaczej?
No i czy mogę jakoś przypisywać innym zadania? W sensie żeby na przykład stali gdzieś konkretnie i robili co im się każe?
Ten post był edytowany przez gruby dnia: 15 marca 2020 - 09:56