http://finalfantasyexvius.com/
https://play.google....ogleplay.FFBEWW
https://itunes.apple...53808?ls=1&mt=8
Miałem nikomu nie mówić, że gram w kolejnego raka na komórczaki, ale... Square chyba wreszcie udało się zrobić dobrego Finala w formacie F2P.
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że to gra typu 'gacha', czyli polegająca na losowaniu postaci i kończącej się energii po przechodzeniu kolejnych etapów/misji. Puzzle & Dragon, Monster Strike, Terra Battle, 99% azjatyckich gier na mobilki to 'gacha', w których wyciąganie ludziom kasy z kieszeni polega na płaceniu za odnawianie staminy i kupowanie losów. Posiadacze PS Vity mogą kojarzyć ten gatunek z całkiem udanym Destiny of Spirits.
Jest parę rzeczy, które z miejsca odrzucają w tego typu gierkach:
- nachalne wciskanie ofert "kup paczkę waluty!"
- notoryczne dociąganie treści z sieci
- nawarstwienie nieprzejrzystych menusów
- więcej przeklikiwania się przez menusy niż grania
Jedyne gacha, które mnie na dłużej wciągnęły to wspomniane wyżej Destiny of Spirits i Terra Battle. Sprawdzałem m.in. Heavenstrike Rivals, Chain Chronicles, Granblue Fantasy - wszystko niby z klimatu typowe fantasy jRPG, które powinno mi podpasić, ale zawsze miałem wrażenie że tracę czas zamiast grać w gierkę - menusy,menusy, menusy, jakaś jedna walka i więcej menusów. Exvius zasadniczo mocno nie odbiega od tego schematu, ale łączy to z klasyczną fajnalową otoczką, krótkimi labiryntami, które można zwiedzać (!) i schludną grafiką.
Przede wszystkim udało się twórcom uchwycić klimat FFI-VI: Rain i Laswell do dobra para głównych bohaterów, przygodę zaczynamy na statku powietrznym, fabuła kręci się dookoła kryształów, a w tle leci boska muzyka. Po spędzeniu paru godzin z Brave Exvius nawet mnie już nie dziwią opinie, że to najlepsze wykorzystanie IP FF przez Sqaure od dawna - świat gry jest naprawdę porządny, turowe walki angażujące, a grafika daleko ma do taniej komórkowej imitacji 16-bitów: tła są świetne, sprity ładnie animowane i summony w pełnym 3D robią wrażenie.
Gramy drużyną, składającą się z pięciu postaci + kompan dobierany z internetów. Tapnięcie w ikonkę bohatera uruchamia atak, przesunięcie palca na lewo/prawo na postaci pozwala wybrać czary bądź itemy. Każda miejscówka składa się z parunastu walk, po których przejściu uruchamia się dostęp do typowo oldschoolowego labiryntu z random encounterami, skrzyniami i bossem na końcu. Do tego miasta są w pełni interaktywne, można w nich rozmawiać z mieszkańcami, przyjmować questy i odwiedzać sklepy. Wyobraźcie sobie to jako klasycznego jRPGa w wersji mini. Bez mozolnego poruszania się po overworldzie, z malutkimi lochami, ale za to z toną lootu, craftingu i możliwości pakowania bohaterów i summonów.
Wspominałem już, że muzyka rządzi? Walory produkcyjne gierka ma znakomite jak na raka komórkowego, fani fajnalowych brzmień powinni mieć mokro po Onslaught:
Widok łażenia po mieście/dungeonie:
Walka:
więcej screenów: http://www.mobygames...ius/screenshots
więcej muzyki: https://www.youtube....6d3qBQTSm83_5TL
jak się kiedyś zastanawialiście czy nie zagrać w chińskiego crapa na telefon to bierzcie FFBE albo Terra Battle.
Fajne to i nie jedzie jeszcze za bardzo rakiem, ale przy Pokemans Picross też tak na początku myślałem, więc na razie pozostaję ostrożny.
