Wrażenia na szybko po jakiś 3h gry: GOTY. Mimo ze początek gry nie zrywa czapki z głowy,to z każda minuta wsiąka się coraz bardziej w giereczki.
Fajnie wyłapuje się coraz więcej szczegółow które zawsze robią wrażenie w grach R* (Ograbianie zwłok to w końcu porządna animacja a nie klikanie nad trupem jak w większości giereczki, skórowanie zwierzyny to prawdziwe obrabianie a nie wbijanie noża w bebechy)
Graficznie momentami jest ładnie a momentami jest niezłe Wow (nawet po GOW,Horizon czy Spider Manie). Wykonanie twarzy i ich mimika to w końcu dużo wyższa klasa niż w GTA, a efekty pogodowe i przyroda (szczególnie po opuszczeniu zimowego rejonu) dają mocno radę (widok na horyzoncie gór czy lasu
).
Strzelanie w końcu ma więcej mocy niż w GTA (czuć ze broń to nie kapiszony). Jedyne co nie do końca mi póki co pasuje to system chowania za osłonę który momentami trochę ssie.
Muzyka i klimat to dla mnie mistrzostwo na każdym kroku.
Tak naprawdę nie dotarłem jeszcze do momentu w którym świat staje przed nami otworem,wie czuje ze najlepsze cały czas przede mną
póki co odpaliłem na chwile żeby sprawdzić pierwsze wrażenie a wsiaknalem ii żałuje ze jutro trzeba wstać do pracy a potem wyjazd na weekend do rodziny...bo tak to podejrzewam ze cały weekend podbijalbym dziki zachód.
Ten post był edytowany przez Zeus-Nelson dnia: 25 października 2018 - 22:45