1363 odpowiedzi na ten temat

[Stan]

Zmień hobby. 

[Chewie]

Pro tip: ograj jak będziesz miał czas. Ewentualnie zagraj w jakieś call of duty/gre ktora przechodzi sie sama i trwa nie wiecej niz pare godzin, moze uncharted.

[Nyjacz]

Ja tam zrobilem skrina, bedzie co pokazywac znajomym, ktorzy chca na sile w cos grac, bo inni mowio, ze fajne. Jak mozna powiedziec, ze to gra roku i w tym samym poscie narzekac na wszystko? Kij z narzekaniem, bo gierki generalnie maja wady i mozna bawic sie dobrze przy srednich produkcjach - Ninja Gaiden 3 RE. Ale Ty piszesz, ze jestes znudzony i w ogole nie chce Ci sie grac. No niestety lub stety gry to medium, w ktore sie gra, a RDR2 zawodzi na calej linii jesli o to chodzi. Sterowanie, strzelanie, poruszanie sie, lazenie w kolko, goszinne podroze na koniu, pseudo rozbudowane mechaniki, ktore sir nudza po 5h, zjebany system kary i dobrego/zlego kowboja. Mogpbym tak wymieniac dlugo, ale najwazniejsze, ze w ogole brakuje ochoty na poznawanie ciekawie napisanej historii. 100h w tym spedzic jednak trzeba i nie jest to dla wszystkich, w temacie "jak mozna sie jarac tym gowniakiem?" na sasiednim forum wiekszosc uzytkownikow wymienia tam RDR2.

Kurzy, nie ma co sobie wmawiac, ze cos z Toba nie tak i musisz zmienic hobby. Dobrych gier nie brakuje, a jak widac rozdmuchanych tym bardziej. Niestety jest spora cenzura, Take 2 placi nawet uzytkownikom tutaj, bo jest ostre znecanie sie nad krytykujacymi. Niemniej my nie jestesmy karani, wiec mozesz odetchnac z ulga i przyznac, ze gameplay w tej grze smierdzi nieswieza ryba, a tu i owdzie nawet gownem. Trudna prawda lepsza niz szukanir winy w sobie.

Nigdy nie zapomne gierce Salt and Sanctuary za odtrucie po tym gejplejowym potworku. A szkoda, bo jak mowilem wielokrotnie, RDR2 ma dupne zalety.

[Stan]

RDR2 to po albo razem z GoW najlepsza gra 2018. Takie są fakty. 

[Schrodinger]

nawet nie chce mi sie tego komentowac, posta nyu tym bardziej

[Nyjacz]

RDR2 to po albo razem z GoW najlepsza gra 2018. Takie są fakty.

Wiadomix, bez dyskusji, takie som fakty i juz kurła

[Schrodinger]

jak spotkasz tych od płaskiej ziemi to też mówisz "nie no, mogą mieć rację" ?

[Stan]

Jak ktos powołuje się na sąsiednie forum to z góry można uważać że jest niedorozwinięty.  

[Kurzy]

Największa porażka tej gry to właśnie strzelanie. Narobili tych broni, niby mobilizuje się do odkładania na lepsze a w sumie każda to to samo i rozwala się stada baranów hurtowo. No i bierzesz tytoń i walisz headshoty masowo z zabójcza precyzją. Zupełnie bez podjarki. No wcześniej mnie to nie bolało jakoś ale teraz co misja to ostra nakurwianka gdzie się rozwala 20-30 typów i jest to trochę nudne.

Na pewno powodem jest to, ze nie mam jakoś dużo czasu i takie Detroit mi w tym roku mega weszło przez 5 dni dobrego giercowania.

Zobaczymy co będzie dalej. Daje jeszcze kilka misji sobie

Dzięki Pozdro wiecie co jeszcze.

[Stan]

Nie bierz tytoniu, już tak łatwo nie będzie. 

[Chewie]

Kurzy ty grasz z auto aimem? Nie rozumiem dlaczego narzekasz, to tak jak bym wgrał aimbota do csa i narzekał, że jest za łatwo. Gra jest trochę archaiczna, ma naleciałości z gta które mają sporo ponad 15 lat, jest dużo momentów gdzie nic się nie robi tylko jeździ i słucha dialogów, to typowe dla serii gta. Natomiast fabuła jest tak dobra, że bardzo przyjemnie się tego słucha i ogląda. Dla fanów westernów to prawie gra perfekcyjna. 

[burnstein]

Jak ktos powołuje się na sąsiednie forum to z góry można uważać że jest niedorozwinięty.

 

Nie chce mi sie czytać całej dyskusji, i mam nadzieję, że nie wyciągam tego zdania z jakiegoś niespodziewanego kontekstu, ale jest ono mocno z dupy, bo tam rzeczywiście ktoś gra w gry i idzie o nich poczytać/pogadać. U nas jest raczej mocno każualowo i jeśli giereczka nie jest typowym głośnym tytułem, najlepiej 9/10, to jak znajdą sie za dwie osoby co w nią grają w jakimś tam w miarę zbliżonym okresie to dożynki i święto lasu.

[Pawlik]

RDR2 jest super jako gra fabularna, ale imo za długa. Ja muszę ja sobie dawkować, godzina może dwie i więcej nie da rady, bo nuży schemat misji. Na początku zachłysnąłem się światem gry z czasem jednak chciałem poznać fabułę, ale tak jak mówię, nie daje rady zrobić więcej jak może 4-5 misji fabularnych na raz bo pomimo tego, że są super wyreżyserowane i napisane, to jednak zrobione na jedno kopyto. Szczerze, jak miałem ochotę pograć w grę a nie obejrzeć "film" to włączałem tego "crapa" Darksiders3 i bawiłem się dużo lepiej niż w RDR2.

 

Wiem, że RDR2 zamiata na innym levelu, że wchodzi w serducho i je wyrywa z tętnicami, ale robi to na zasadzie hollywoodzkiej superprodukcji.

Rozumiem Nyjacza i Kurzego, bo sam obecnie wolę sobie pograć w gry, ale jakbym miał chcice na fimową grę, to RDR2 by mną zamiótł. A tak to wczoraj włączyłem sobie Mutanta Year Zero

[Nyjacz]

jak spotkasz tych od płaskiej ziemi to też mówisz "nie no, mogą mieć rację" ?

Odbior gry, a odbior faktow, to dwie inne sprawy. Choc tutaj sam sie zaoralem, bo wiele wad tej gry to fakty. No ale ok, dla Ciebie nieistotne, dla kogos bardzo i takich osob jest sporo, czego nie potrafisz z godnoscia przyjac. Dzieki Tobie zaczalem szerzej patrzec na swoje ulubione gierki i rozumiec, ze komus moga sie nie podobac mimo perfekcjonizmu gejplejowego na przyklad. Trudno, jest cos dla kazdego.

[lukaszSA]

RDR 2 jest zajebiste. Poruszająca historia, świetna muzyka i przepiękne krajobrazy.

 

Sterowanie potrafi denerwować, strzelanie jest poprawne (ani razu nie kupiłem broni w sklepie, ciągle leciałem na tych samych, dead eye używałem tylko wtedy kiedy było wymuszone) a podczas godzinnej jazdy konnej co chwila robiłem screenshoty.

 

Mechaniki nudzą po 5h? Nie wiem, bo je olałem i cieszyłem się z tego co mi się podoba

 

Nasza ukochana branża jest już na tyle duża, że jest miejsce na gry które skupiają się na konkretnych aspektach. Podoba ci się fabuła w RDR2 ale nie do końca jara cię gameplay? No to przegryzaj sobie RDRa jakimś gameplayowym crasherem jak Smash. To nie jest nic trudnego

Ten post był edytowany przez lukaszSA dnia: 28 grudnia 2018 - 09:49

[oranje]

RDR jest niestety za krótkie.

[Nyjacz]

Rozumiem, ze u Ciebie wszystkie drogi prowadza do zagrania w rdr, nie ma opcji na odpuszczenie

To rada dla Ciebie, zrozum, ze nie jest uniwersalna i nie kazdy potrzebuje po prostu odpoczac.

[Stan]

 

Jak ktos powołuje się na sąsiednie forum to z góry można uważać że jest niedorozwinięty.

 

Nie chce mi sie czytać całej dyskusji, i mam nadzieję, że nie wyciągam tego zdania z jakiegoś niespodziewanego kontekstu, ale jest ono mocno z dupy, bo tam rzeczywiście ktoś gra w gry i idzie o nich poczytać/pogadać. U nas jest raczej mocno każualowo i jeśli giereczka nie jest typowym głośnym tytułem, najlepiej 9/10, to jak znajdą sie za dwie osoby co w nią grają w jakimś tam w miarę zbliżonym okresie to dożynki i święto lasu.

 

Taka odpowiedź na zwykłe robienie sobie jaj. Co z wami ostatnio?  

[burnstein]

Może i jaja, ale uznałem, że sytuacja potrzebuje wyjaśnienia

[Schrodinger]

Potwierdzam, jak chcę poczytać coś o grze to sprawdzam PSXE, tutaj to tylko płacz malkontentów!

[Hellmans]

W gry się gra a nie o nich czyta

[fingus]

Czytać o grach? Może jeszcze słuchać o filmach lub oglądać o książkach?

[burnstein]

Pierw trzeba poczytać by dokonać racjonalnych zakupów, chyba, że to Nintendo, bo wtedy bierze sie wszystko jak leci, albo Xboks, bo wszystko jest w Gejpasie.

[fingus]

Racjonalne zakupy? Ile Ty masz lat? 40?

[burnstein]

No.

[fingus]

[filip]

RDR2 to gra z przyszłości i to dlatego uważam ma taki a nie inny odbiór.

 

R* to dobrze to wyczuli stąd wiedzieli, że mogą sobie pozwolć by wszystko było takie wooolne i często przeciętne bo i tak nawet głaskanie konia jest techniczne na tak innym poziomie, że większość  będzie mieć mokro. 

 

Niestety mimo, że to fajny teaser/demo tego co będziemy mieć za kilka lat, to wciąż jest to teaser gry z nie mojej bajki. I patrząc po argumentacji, to ogół nawet nie wie czemu ta gra jest taka dobra i czemu tak łatwo jest odwrócić wzrok od jej zwyczajnie kiepskich aspektów. Bo jak się chce pograć w grę z gejplejem, to przecież można włączyć coś innego. Podobny klimat był kiedyś wokól crysisa.

 

Może się toto bardzo zestarzeć szybciej niż się teraz wydaje, gdy tylko branża dogoni rdr w aspekcie technicznym.

 

 

Hate me all you want 

 

 

 

 

 

Ten post był edytowany przez filip dnia: 28 grudnia 2018 - 12:37

[lukaszSA]

Nie wie? Wszyscy są zgodni że tutaj na pierwszym miejscu jest scenariusz i świat

[Hellmans]

Ile bym dał żeby inne gierki niosły taki ładunek emocjonalny, miały tak znakomicie napisane postacie i fabułę co to "demo/teaser".

Szkoda na was strzępić ryja.

[Schrodinger]

Scenariusz, dialogi, postaci, świat, klimat - ja grałem tylko dla tego, mam wyjebane w zbieranie tego całego tałatajstwa, wyjebane w multi czy w to że strzelanie nie jest jak w Gearsach czy Titanfallu 2 Jak ktoś jest takim gemplejowym zjebem jak Nyu czy inny Kazuo to niech wraca do gierek 2D na PSX.

Scenariusz, dialogi, postaci, świat, klimat - są w tej grze tak dobre że żadna inna gierka nie ma podejścia i pewnie długo nie będzie miała.

RDR2, Wiedźmin 3 i Zelda - złota trójka tej generacji, każda na swój sposób genialna