Skocz do zawartości

Zdjęcie

The Legend of Heroes: Trails of Cold Steel III

Falcom NISA PS4 Switch

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
26 odpowiedzi na ten temat

#1 Tawotnica Napisany 20 grudnia 2016 - 08:43

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:
Na dzisiejszym zebraniu udzialowców Nihon Falcom ogłoszono, że trzecia część Trails of Cold Steel wyjdzie na PS4 i pokazano pierwsze shoty z gry:
 
http://www.falcom.com/sen3/
 
szkoda, że nie na PSV. Po Ys VIII byłem przekonany, że na tym samym silniku zrobią CSIII na PS4/Vita

Wydanie w Japonii planowane jest na jesień 2017. O lokalizację możemy być spokojni, XSEED wykupili prawa do całej trylogii jeszcze zanim było wiadomo na co wyjdzie CSIII.

ed: usunięte martwe linki :link:

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 03 grudnia 2019 - 20:25

  • 0

#2 nole Napisany 10 listopada 2017 - 15:12

nole

    Mr ZURKON is here to KILL

  • Forumowicze
  • 6 728 Postów:

No i mamy kolejne zebranie udziałowców Nihon Falcom :cf:, i same dobre wiadomości. Do nadchodzącej na PS4 części IV dochodzą też porciki I i II :klaszcze:. Nie ukrywam, że jedno z moich growych marzeń spełni się- wszystkie części tej pięknej serii dostępne na jednej kąsoli :ps4:.

 

http://www.playstati...sion-confirmed/


  • 0

#3 Schrodinger Napisany 10 listopada 2017 - 15:13

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 972 Postów:
O! to będzie można pograć jak człowiek z klasą

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 10 listopada 2017 - 15:13

  • 0

#4 Tawotnica Napisany 10 listopada 2017 - 17:30

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:

Falcom, ach Falcom  :zakochany: Kupię ToCS I & II po raz czwarty. Niech jeszcze rzucą klasową limitkę jak do Ys z obrusem i będę w siódmym niebie. Tylko proszę żadnych eksperymentów z zachodnim wydawcą w wypadku tego 'kolejnego projektu' (nie mogli po prostu ogłosić ToCS IV?), bo Aksys i NISA w wypadku lokalizacji Tokyo Xanadu i Ys VIII się nie popisali. Xseed <3


Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 10 listopada 2017 - 17:30

  • 0

#5 Tawotnica Napisany 17 stycznia 2019 - 15:34

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:

Big JRPG news: Trails of Cold Steel III is coming to PS4 in North America this fall. Here’s the twist: This one is published by NIS America rather than XSEED, which published the previous two Cold Steel games. That’s a bit worrisome, given the nuanced writing in Trails games and NISA’s previous work with Ys VIII, whose localization it had to redo completely. Hopefully NISA doesn’t make the same mistake twice.


https://kotaku.com/b...o-ps-1831834266

:(

Kupi się, ale przejście z XSEED do NIS boli.


edit:



trochę mnie tym udobruchali.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 18 stycznia 2019 - 13:37

  • 0

#6 Tawotnica Napisany 10 maja 2019 - 06:24

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:
Nowy trailer angielski:



nie mogę się doczekać wrócić do tego świata.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 10 maja 2019 - 06:25

  • 0

#7 Kazuo Napisany 01 czerwca 2019 - 23:03

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Dwójeczka już niedługo wleci w paszczę konsoli. Muszę czymś zmyć niesmak po Berserii. 


  • 0

#8 Tawotnica Napisany 10 czerwca 2019 - 14:35

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:
WFLOamI.jpg

w EU 27.09.
  • 0

#9 Tawotnica Napisany 23 września 2019 - 21:15

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:
Skończyłem demko i jestem ostrożnie optymistycznie nastawiony do trójki. Można było trochę powalczyć i poznać nowe postacie. ToCS w tej chwili to seria w którą trzeba siedzieć aż po uszy, żeby jeszcze ogarniać kto jest kim. Tyle nawiązań i powiązań ile w tym krótkim 2 godzinnym demku to niektóre gry przez 50h nie mają :olo:

Na dzień dobry mamy Vandera w drużynie, oby był chociaż w połowie takim kozakiem jak Mueller. Na razie trochę sztywniak. Tita i Agate też się od razu rzucają w oczy, bo są z TiTS. Do tego znajome twarze z Crossbell i cała zgraja antagonistów, często dużo ciekawszych od głównych bohaterów. My body is ready, pod koniec października (przenieśli premierę na 22.10.) pogrążam się znowu w Trailsach.

Btw., widać że teraz już NISA tłumaczyli:

thelegendofheroes_tralnjp9.jpg

thelegendofheroes_traqqkaa.jpg

edgy much.

Sejw z demka przenosi się do pełnej wersji, ale to raczej non-info, bo nikt kto nie wpakował w poprzednie Legend of Heroes paruset godzin nie powinien się brać od razu za trójkę, olo.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 23 września 2019 - 21:17

  • 0

#10 Tawotnica Napisany 16 października 2019 - 09:21

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:
https://opencritic.c...-cold-steel-iii

wow, 87 na OC. Ależ będzie uczta :good:
  • 0

#11 Schrodinger Napisany 16 października 2019 - 09:39

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 972 Postów:
ja jedynkę sobie zamówiłem i tak pewnie nie zagram
  • 0

#12 Tawotnica Napisany 04 listopada 2019 - 11:36

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:
ca. 60h w grze i kocham trzecie Trailsy tak jak kochałem pierwsze dwie części. Czasami bywa śmieszne, że w tym świecie każdy każdego zna, ale kupuję to w ciemno, bo wjazdy dawno nie widzianych postaci są zrobione znakomicie. Tak, stereotypowo, bo zawsze w odpowiednim momencie ktoś wbija ratować naszą ekipę, ale nie mogę mieć tego za złe w serii, która co chwilę się stara podnosić power level swoich protagonistów i antagonistów.

Poza tym "jedziemy z klasą trenować w terenie" to tylko przykrywka dla zawiłej polityki pod spodem. Cieszę się, że grałem w fanowskie dłumaczenia Zero i Ao no Kiseki, bo odwiedzamy m. in. Crossbell i dużo bym stracił nie wiedząc o co tam chodziło.

Ogólny flow gry mniej więcej wygląda tak:
- łażenie po szkole i gadanie ze wszystkimi, wykonywanie drobnych side-questów
- trening w bazie, taki mini-dungeon (np. żeby podpakować nowe postacie przed głównym zadaniem)
- wyjazd gdzieś w teren, gdzie och ach "przypadkiem" Rean spotyka swoich starych znajomych z Class VII
- łażenie i gadanie w nowej miejscówce
- dungeon z uczniami
- łażenie i gadanie w nowej miejscówce drugi raz (np. wieczorem, w następny dzień albo z inną ekipą)
- dungeon z przykoksowanymi kolegami z poprzednich gier

Jedynka skupiała się na poznaniu wszystkich bohaterów. Dwójka nadała im kontekstu i backstory w motywie "zbieramy ekipę ponowie jak w Mass Effect 2", a trójka po prostu powiela pomysł dwójki, wrzucając do tego miksu nowych uczniów i przez to naprawiając powolny pacing poprzedniej części.

Nie, żeby ToCSIII się nie rozkręcało powoli. Zaczyna się dziać tak po 35-40h dopiero :olo: ale ciągłe, wymuszone roszady w ekipie dają mi dużo radości.

To wszystko okraszone jest masą kozackich cut scenek fabularnych oraz zatrważającą ilością smaczków dla fanów jak ten:

S2gagDm.jpg

Każden jeden najmniej ważny NPC może powiedzieć coś, co nagle wprawi gracza w osłupienie "NIE GADAJ ZIOMEK, SCHERA JEST W HEIMDALLR???".

Nie znam innego developera, który by taką wagę przywiązywał do detali jak Falcom. Drugie dno etc. DQXI czy P5 się chowają. Jedynie Shin Megami Tensei może konkurować z Trailsami w kategorii "tradycyjny jRPG".
  • 1

#13 Schrodinger Napisany 04 listopada 2019 - 11:48

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 972 Postów:

Ja kupiłem jedynkę, pograłem trochę, jest bardzo fajnie, po OW na pewno wrócę bo chcę całą trylogię zaliczyć


  • 0

#14 Tawotnica Napisany 04 listopada 2019 - 11:53

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:

Ja kupiłem jedynkę, pograłem trochę, jest bardzo fajnie, po OW na pewno wrócę bo chcę całą trylogię zaliczyć


może się zmuś do Trails in The Sky, które masz na steamie. Trylogia TiTS jest ważna przed ToCS, a fabularnie niszczy jakikolwiek jRPG w jaki grałem. Po dwójce Trails in The Sky miałem mokre oczy i mokre majty.
  • 1

#15 Schrodinger Napisany 04 listopada 2019 - 11:55

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 972 Postów:

Wiem, wiem, dałeś mi na steamie, ale to już zbyt archaiczne dla mnie chyba jest :/ 


  • 0

#16 Tawotnica Napisany 20 listopada 2019 - 23:32

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:
Koniec. Ponad 112h. Co tu się odjebało!!? Porównując w nomenklaturze anime: to są lepsze twisty niż Gurren Laggan (!!) czy Code Geass (!!!). Ostatni rozdział to hype, który nie widzi sufitu. Build-up przez 5 lat do tego momentu i jeszcze rozwal poprzednie pięć części serii przy okazji :uff:

Spodziewałem się gratki dla fanów z easter eggami tu i tam, a dostałem:

s2igs71.jpg

tyle, że zamień Ys a Trailsy i turowy system walki. :bowdown:

Do tego dochodzi ogromna ilość mieszania w menusach. Paręnaście postaci, siedem slotów do dostrajania statów i takie cuda można robić jak dodge-tank Fie z >80% uników czy łamanie gry jak tylko Sara jest w drużynie, bo w nieskończoność się przyspiesza. To ja w Xenoblade tyle nie spędziłem czasu, mimo że (a może przez to że?) tu jeszcze łatwiej się przeczizować.

Aha, i do podbijania "power level" z ToCSów to nawet Dragon Ball nie ma startu, tak co chwila się wszystko wywraca do góry nogami.

Przykręcono haremowatość, mocno źle wpływającą na poprzednie odsłony (i główny powód dla którego TiTS > Ao > ToCS)+ jak wspominałem zmieszano postacie z całej serii (odkąd wystartowała na nowo z pierwszym Sky).

Jak odkryłem gry Falcom te prawie pięć lat temu tak stali się moim ulubionym developerem.

Chwilę po skończeniu brakuje mi tchu. Najlepsza część trylogii. Mam nadzieję, że będę mógł jakoś dzisiaj zasnąć :ftopa: Czekam na IV z wypiekami.
  • 2

#17 Schrodinger Napisany 20 listopada 2019 - 23:39

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 972 Postów:
Czizowanie? Wracam do jedynki :cf:
  • 0

#18 Kazuo Napisany 21 listopada 2019 - 18:54

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

ZjXaqqn.jpg


  • 0

#19 Malutki Napisany 03 grudnia 2019 - 19:50

Malutki

    Master Chief

  • Forumowicze
  • 2 508 Postów:

The Legend Of Heroes: Trails Of Cold Steel 3 announced for Nintendo Switch

 

Coming sometime in Spring 2020, The Legend of Heroes: Trails of Cold Steel 3 will launch on the Nintendo Switch in the U.S. and Europe ahead of the Japan release--which is something of a first for the franchise. Earlier this year, Nihon Falcom president Toshihiro Kondo stated that he hoped to get more games on the Nintendo's portable console following the Switch release of Ys VIII: Lacrimosa of Dana. Published by NIS America, a Switch demo for Trails of Cold Steel 3 will also be available shortly around the time of the game's launch.

https://gonintendo.c...nced-for-ninten

Trailer:


  • 0

#20 Tawotnica Napisany 03 grudnia 2019 - 20:26

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 111 Postów:
Ok, tylko nie ma co tego zaczynać bez znajomości przynajmniej ToCSI i II, ale więcej gier Falcomu na Switcha zawsze spoko. Może będzie jakaś szansa na lokalizację gier Evo z Vity jak się dobrze sprzeda.
  • 0

#21 Spuczan Napisany 13 listopada 2020 - 15:21

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 040 Postów:

Jak ktoś chce się przekonać czym się jara Tawot to na Steamie jest 3 dni darmowej gry:

https://store.steamp...Cold_Steel_III/


  • 0

#22 Kazuo Napisany 18 września 2021 - 00:55

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Pograłem kilka godzin. Podoba mi się i to bardzo. Wizualnie jest delikatny skok jakościowy, wszystko wydaje się bardziej żywe i przyjemne dla oka, zwłaszcza menusiki (czuć inspirację Personą), tylko kuźwa... czemu czcionka jest taka mała, podczas walk czytanie informacji wygląda mniej więcej tak:

 

Spoiler

 

I niestety NIC nie można z tym zrobić  :bralczyk: Fabularnie zapowiada się interesująco, już czołówka mocno mnie nakręciła (czyżby szykowały się powroty zza grobu? Oby, bo cały czas nie mogę przeboleć, że zabili moją ulubioną postać  :sadfrog: ). Ciekawie biega się po akademii będąc tym razem "po drugiej stronie barykady", a nowa zgraja bohaterów wydaje mi się o wieeeeeleeeee ciekawsza niż te nudne ćwoki z jedynki i dwójki, uczniaki tym razem mają ciekawe charakterki i już nie muszę przewijać dialogów, żeby skończyło się pierdololo, ba z przyjemnością słucham jak gnojki cisną bekę z Reana. Po prologu mam wrażenie, że tym razem gra jest nieco trudniejsza (przeciwnicy już tak szybko nie zdychają), ale pewnie wraz ze zdobywaniem lepszych quartzów wszystko się unormuje.

 

Oj będzie ostre granko, cieszę się że jednak wróciłem do tej serii. 


  • 0

#23 Kazuo Napisany 03 października 2021 - 23:35

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Skończyłem. Co tu się odjebauooooooo na końcu i jeszcze ten chamski cliffhanger   :bralczyk:  :uff:  :banderas:  :good:

 

70 godzin soczystego erpegowanka. Tak narzekałem na wolne tempo drugiej części, ale w porównaniu do niej trójka momentami wręcz się ślimaczyła: niepotrzebny powrót do szkoły, za dużo bzdetnych questów i zapychaczy między właściwą fabułą. Na szczęście ostatnie dwa rozdziały rekompensują to z nawiązką. Jakie plot twisty, czego tu nie ma: powroty zza grobu, nieoczkiwane sojusze, jeszcze bardziej nieoczkiwane zdrady, rotacje między stronami konfliktu, wkraczające znienacka na scenę turbo-koksy itp, itd. Power level skacze w tej serii jak pojebany, nawet Dragon Ball wymięka :olo: nie do końca kupuję to jak niektóre postacie szybko przypakowały, że są w stanie walczyć z typami, które w poprzedniej części wycierały nimi podłogę, no ale fuck it, na pewne rzeczy trzeba przymknąć oko. Teraz chwila przerwy na inne gierki, a później wjeżdżam w czwórkę, bo żem się podjarał i jestem ciekaw jak się to wszystko skończy. 


  • 0

#24 drAKul Napisany 11 sierpnia 2023 - 13:34

drAKul

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 1 904 Postów:

Kolejna gra z serii zaliczona. Powoli zbliżamy się do konkluzji.
 
Czysto gameplayowo to co uderzyło mnie w III części to zdecydowany bump w poziomie trudności, przez pierwsze 1,5- 2 rozdziały. Znacznie osłabiono wiele ze strategii stosowanych w poprzednich częściach (ot advantage od ciachnięcia wroga na polu od tyłu mieczem trwał długo w poprzednich odsłonach - tu wrogowie zaraz mają swoją turę), zresztą notorycznie walki wymuszone scenariuszem zaczynają się od potężnego ataku wroga, który sprawia, że często od początku jesteśmy w defensywie i dopiero po kilku turach możemy przejść do sieczki. Gra też wymusza skupienie się na jednym wrogu i oszczędzaniu najmocniejszych ataków - bo praktycznie, każdy poważniejszy przeciwnik, gdy traci 30-40% życia, odzyskuje część zdrowia i podnoszą mu się statystyki co powoduje konieczność szybkiego wykończenia go, bo dopakowany przeciwnik potrafi szybko nam się dobrać do dupy. W JRPG uzdrawianie się przeciwników jest mega wkurzające, a tu potrafią to robić kilkukrotnie  :kidding: .  Dopiero odkrycie jak istotne jest odpowiednie wykorzystanie statusu break (poprzez dobranie odpowiednich quartz i użycie odpowiednich ataków (ataki mogą zadawać duże obrażenia ale mało nabijać pasek break i na odwrót) oraz rozkazów pozwala nam uzyskać stosowną przewagę i przejąć inicjatywę. 
 
Jeśli idzie o grafikę to nadal tęsknię do 2-D ludków, ale ewidentnie gra wygląda już w miarę porządnie. Fajnie jest też zobaczyć taką ilość starych postaci trochę podrośniętych. O muzyce nie muszę nic pisać - to Falcom.
 
Z kwesti fabularno-postaciowych - to ja chyba nie lubię Reana - w sensie jest ok, ale mam wrażenie że to poślednia wersja LLoyda. Męczy mnie to, że każda postać kobieca ma kisiel w majtkach na jego widok (tak wiem z LLoydem było podobnie, ale tam było to mniej rażące po serii Liberl, gdzie graliśmy Estelle). Pomimo, iż III i tak trochę zeszła z haremowego tonu od II i I, to absolutnie oczy mi się kręcą w orbitach, kiedy czwarty raz ponownie spotykające się dziewczyny komentują komu urosły dytki od ostatniego spotkania w obrębie JEDNEJ gry. Nie jestem jakimś nakręconym feministą (feministom, feministem???), ale mam wrażenie, że postacie kobiece są zdecydowanie słabiej napisane, niż we wcześniejszych częściach (choć ciągłe dwuznaczne teksty Musse do Reana często mnie rozbawiały). Rezurekcja też nie do mnie nie przemówiła (lubię jak dead characters stay dead). Natomiast na plus nowe postacie - mam wrażenie jak Kazuo, że nowe postacie są ciekawsze od starej klasy VIII - szczególnie Juna będąca uczniem z okupowanego Crossbell, ucząca się w kraju najeźdców i odkrywająca że w Erebonii też są uczciwi i dobrzy ludzie. Miałem też wrażenie że trochę za dużo się dzieje fabularnie  i nie do końca - tu jest tyle warstw fabuły - poziom szkolny - Rean stawiający pierwsze kroki jako nauczyciel, walka między filią a głównym kampusem, status podbitych terenów, cała polityka w Erebonii, do tego jeszcze Armia, bracer guild, najemnicy Ouboros i nowa frakcja w walce zakulisowej o uratowanie/zgładzenie świata, nie wspominając o perypetiach poszczególnych postaci, starych i nowych których robi się już pierdylion i tych wszystkich mini historyjkach NPCs   :uff:  - dzieje się, ale czasem mam wrażenie że część wątków jest mocno po łebkach i ciężko się wczuć w niektóre akcje (ot rywalizacja klas) i przyznam, że mniejsze wątki mnie już czasem nużą - I want the good stuff. Ale to jest po prostu gigantyczne powiązanie fabularne - powoli zbliżamy się do lore Warhammera albo extended universe. Sam byłem zdezorientowany przez pierwsze kilka godzin czemu przeciwnik z dwójki jest nie dość, że sojusznikiem to jeszcze przełożonym (jest wytłumaczone później w grze w sposób satysfakcjonujący), bo sporo się działo pomiędzy II oraz III, a o powodach i przebiegu dowiadujemy się dopiero w trakcie gry. A i jedno zastrzeżenie do Juny - ciągle biadoliła o Lloydzie, jak go podziwiała i tak dalej i za cholery nie mogłem sobie jej przypomnieć z Crosbell - jest ona niestety retconowaną postacią, co jest o tyle szkoda, że wydaje mi się, że można było użyć, któregoś z NPC. Natomiast powrót do Crossbell jako części Erebonii było naprawdę mocnym momentem gry - przecież walczyłem o to miasto niespełna trzy gry temu :cry: . Ale i tak zważywszy na ilość wątków można tylko pochylić głowę z szacunkiem nad takim uniwersum. Aż się łezka w oku zakręca jak przypomnę sobie, że to wszystko zaczęło się od marzenia Estelle o byciu bracerem. O power levels już mówiono - za cholery po tej części nie wiem kto co potrafi i kto jest silniejszy od kogo.

 

 A i wersja na Switch ma niestety nie dość, że tendencję do chrupania w mieście, to jeszcze mi się dobrych 10 razy zawiesiła. 

 

Żeby nie było grało mi się i tak dobrze i to wciąż jest świetny JRPG, ale brakuje tego jednego poziomu od tego co doznałem w Liberl oraz w Crossbell i powiem szczerze, zaczynam się martwić czy seria jeszcze wzniesie się na poziom poprzednich dwóch arców, ale nawet na tym poziomie można być zadowolonym. Mocne 8.

 

A na koniec czysto statystycnie - przejście III części zajęło mi prawie 80 godzin, a łącznie seria podbija licznik do 640 h :ok: . Toć to można się języka nauczyć w tym czasie języka obcego. Aaaa i tradycyjnie jak by ktoś chciał się skusić na dołączenie do fan klubu serii to wciąż cholernie polecam zacząć od TitS albo od chociaż Sagi Crossbell.


Ten post był edytowany przez drAKul dnia: 11 sierpnia 2023 - 13:39

  • 1

#25 Kazuo Napisany 14 sierpnia 2023 - 16:27

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Ja powoli sobie dziubię Trails from Zero, jestem na trzecim rozdziale i szczerze mówiąc średnio to ciekawe fabularnie. Może faktycznie zrobiłem sobie krzywdę zaczynając od Cold Steel, bo jednak tam skala wydarzeń i stawka o jaką wszystko się toczy jest znacznie większa, postacie wypadają ciekawiej, no i po prostu dzieje się więcej. W Zero póki co to takie małe pierdu-pierdu, jakieś problemy lokalnej ludności, walka z mafią i takie tam, mam wrażenie że oglądam fillery w jakiś anime. No, ale tak czy inaczej skończę to oraz Azure, żeby później już gładko wsunąć swojego wielkiego bydlaka w Reverie  :good:


  • 1

#26 drAKul Napisany 15 sierpnia 2023 - 10:47

drAKul

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 1 904 Postów:

Ja powoli sobie dziubię Trails from Zero, jestem na trzecim rozdziale i szczerze mówiąc średnio to ciekawe fabularnie. Może faktycznie zrobiłem sobie krzywdę zaczynając od Cold Steel, bo jednak tam skala wydarzeń i stawka o jaką wszystko się toczy jest znacznie większa, postacie wypadają ciekawiej, no i po prostu dzieje się więcej. W Zero póki co to takie małe pierdu-pierdu, jakieś problemy lokalnej ludności, walka z mafią i takie tam, mam wrażenie że oglądam fillery w jakiś anime. No, ale tak czy inaczej skończę to oraz Azure, żeby później już gładko wsunąć swojego wielkiego bydlaka w Reverie  :good:

 

Gratki za skuszenie się na starszą odsłonę serii.

Pamiętaj, że to seria Trails i ostra jazda bez trzymanki zacznie się gdzieś tak jak przejdziesz ok. 80% gry. Azure za to w zasadzie od początku do końca ryje banie.


Ten post był edytowany przez drAKul dnia: 15 sierpnia 2023 - 10:47

  • 0

#27 Kazuo Napisany 15 sierpnia 2023 - 11:09

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

No to mnie trochę zmotywowałeś do grania :) 


  • 0



Inne z tagami: