Indie guwna dla których nie warto rozpoczynać toposów
#91 Napisany 25 maja 2020 - 07:21
Biolab Wars - run & gun na modłę Contry wydany przez rodzime Forever Entertainment. Każdy z siedmiu leveli trzeba przejść w poniżej dwóch minut zanim się dojdzie do bosska, co zazwyczaj jest wystarczająco czasu, żeby wszystko rozwalić, nawet jeśli tu i tam trzeba przezekać jedną serię strzałów wroga. Twórcy starali się odwzorować w każdej planszy innyc klasyczny pomysł z gatunku tak jak jazda na motorze albo wjeżdżający na prawie cały ekran laser. Solidny, podstawowy throwback na godzinkę w niskiej cenie. Zabrakło mi co-opa, strzelania na ukos (gdzie są tutaj bronie jak spread gun i nawet opcje z własnym HP, ale się oczywiście kończą) + postacie mogłyby być bardziej zróżnicowane. Dobry deal jak ktoś ma złote monety na zbyciu na eShopie.
https://www.nintendo...rs-1683045.html
----------------------------
Mother Russia Bleeds - beat 'em up wyróżniający się brutalnością i sporą dozą pojebania. Nie dziwi mnie, że Devolver jest wydawcą Stare dziwki rzucające strzykawkami, bicie psów (owczarków) pięścią po mordzie, rozwalanie ruskich dresów i takie tam inne edgy pomysły przedtawione w krwawym pixel arcie.
Rozgrywka skupia się mocno na kontroli tłumu, przez co zdarza się za długo ślęczyć przy krawędziach ekranu - szczególnie w coopie. Nie rzuca się wchodząc we wrogów tylko jest ku temu dedykowany przycisk, co wymamagało chwili przyzwyczajenia.
Jakkolwiek poprawny technicznie gameplay by nie był (bo jest dostępnych parę kombosów, można odnawiać sobie energię wysysając ją z przeciwników) tak dość szybko staje się wtórny i mocno chaotyczny. Np. do samego końca nie przyzwyczaiłem się do odpalania rage. Wprawdzie czyni to postać dużo silniejszą, ale ekran się trzęsie i łatwo zgubić przez to swoją pozycję. Na plus za to bronie. Jak tylko pojawia się broń palna, to wiadomo że trzeba ją zabrać przeciwnikowi/podnieść, bo robi sporą różnicę w zadawanym dmg i czuć, że ma odrzut.
Gierkę idzie przejść w jakieś ~3,5h. Zdobyłem 'sad ending', pewnie przez to że za dużo ćpałe Taka to właśnie gierka, ale znowu - za 50 rubli można sobie chwilę ponadupiać.
https://www.nintendo...ds-1470284.html
#92 Napisany 03 czerwca 2020 - 14:13
Sonic 3D in 2D is a fangame that reimagines Sonic3D Blast plot and levels with style and structure closer to the games that preceeded it. Explore Flicky Island in a 2D side scrolling platformer that takes elements from the other Mega Drive/Genesis games to re-forge an adventure anew. Fight new and challenging bosses, save Flicky Island and stop Robotnik's final plan to harness the Flicky's power for himself.
https://sotaknuck.itch.io/sonic3d2d
#93 Napisany 10 czerwca 2020 - 12:40
Nowa gierka na Switcha od ludzi, których znam. Wpada na eShop za 8 dni:
https://youtu.be/17WMf7b-ET4
#94 Napisany 10 czerwca 2020 - 12:44
Wygląda jak coś zrobione z nudów w Dreams.
#95 Napisany 10 czerwca 2020 - 12:56
Ale na Switchu nie ma Dreams, więc...
#96 Napisany 10 czerwca 2020 - 13:08
WIęc co?
#97 Napisany 10 czerwca 2020 - 13:42
jak ktoś ma dziecko do 3 lat, to może się zainteresować
#98 Napisany 14 czerwca 2020 - 20:24
PS4 i Steam
#99 Napisany 14 czerwca 2020 - 21:55
Mniam, mniam, mniam, ręcznie rysowana giereczka 2D
#100 Napisany 14 czerwca 2020 - 21:58
Ufff, na szczęście nie będzie POC przeciwników.
#101 Napisany 18 czerwca 2020 - 22:22
INMOST, by Lithuania-based indie studio Hidden Layer Games, is an emotional and deeply atmospheric narrative-driven puzzle platformer. Uncover the story of an adventurous young girl, a stoic knight and a man in search of answers.
w ramach festiwalu gier Steam jest dostępne demko, świetne, bardzo mi podeszło
Switch&PC
Ten post był edytowany przez Eldarion dnia: 18 czerwca 2020 - 22:26
#102 Napisany 20 czerwca 2020 - 22:16
Mech i Gunman wylądują na PS4.
#103 Napisany 12 lipca 2020 - 22:11
Miles & Kilo - spoko auto-runner od twórcy Kid Tripp. Na zniczu za siedem zł obecnie w promce. Przyjemnie spędzona godzinka podczas której zginąłem prawie 300 razy. Względem KT dodano ślizganie się pod tym samym przyciskiem co rzucanie i pieseła, który zamiast pocisków się turla i niczym Sonic namierza automatycznine przeciwników i się do nich 'przyciąga' w ten sposób.
#104 Napisany 28 lipca 2020 - 09:17
PS4 i Steam
Gra będzie też na Game Passie (xbox/PC) day 1, premiera 8. września.
#105 Napisany 10 sierpnia 2020 - 20:30
#106 Napisany 26 września 2020 - 19:36
Ze swoją pierwszą grą celuję w podobną oprawę. Mam nadzieję, że dla Was liczy się fun, a nie grafika.
#107 Napisany 01 października 2020 - 20:30
Gra ktoś w nowego Mesjasza giereczek - Hades?
#108 Napisany 01 października 2020 - 22:19
Ze swoją pierwszą grą celuję w podobną oprawę. Mam nadzieję, że dla Was liczy się fun, a nie grafika.
Grafika nie jest najważniejsza, no ale bez przesady.
#109 Napisany 01 października 2020 - 22:21
Grafika nie jest najważniejsza.
Blasphemy! Burn the heretic!
#110 Napisany 26 listopada 2020 - 18:39
Będzie w gamepass
#111 Napisany 26 grudnia 2020 - 16:07
ibb & obb przed chwilą mi pykło. Czychu nie raz wspominał o gierce, w końcu wylądowała na Switchu i jest w promce za <20zł.
To coopowy puzzle-platformer bardziej nastawiony na główkowanie i zabawę grawitacją niż na elementy zręcznościowe (jeśli ktoś kojarzy Kalimba, to koncept jest podobny, ale gameplay dużo wolniejszy), chociaż szczególnie bonusowe plansze wymagają oprócz dobrej koordynacji też szybkiego wykonania skoków.
Przez 15 leveli można przebiec w jeden wieczór, wymasterowanie w zależności jak szybko wpadniecie na rozwiązanie jak zebrać bonusowe kryształki może trwać drugie tyle albo i dłużej.
Polecam zamiast crapów typu A Way Out jak macie z kim pograć ;p
https://www.nintendo...bb-1726122.html
#112 Napisany 10 stycznia 2021 - 12:44
a w takiego indyka sobie pogrywam wieczorami. Nie więcej niż jeden level na sesję, bo mnie szlag trafia. To jedna z tych twitchowych platformówek, gdzie się ginie pierdylion razy zanim się zapamięta pattern. Me like.
Sterowanie w Hopiko wymaga trochę wprawy. Głównie "pstrykamy" gałką, żeby się odbić od platformy w odpowiednim kierunku, ale możemy również wdusić przycisk, żeby wybić się w prostej linii, co z reguły jest szybsze. To ważne, bo w tej gierce liczy się każde 0.1 sekundy.
Levele są tak skonstruowane, że można dość dobrze "omijać" oczywistą ścieżkę do celu, np. dobrze wycelowanym skokiem w pustkę, bo po wielu skuszeniach wiadomo, że tam pojawi się platforma.
W ogóle flow Hopiko ma przednie. Podzieliłbym rozgrywkę na parę etapów - nauka przez trial and error, masterowanie standardową ścieżką i bicie rekordu przez sprytne omijanie.
Okraszone to jest chiptunowym mózgotrzepem (który pewnie nie każdemu przypadnie do gustu, bo zakrawa momentami o głośną kakofonię ) i luźnym motywem usuwania wirusów z konsol.
Nie jest to świeży drób, pierwotnie Hopiko wyszło w 2016 roku. Na Switchu, gdzie smakuje lepiej w 2019. Często jest w promkach, imo warto dziabnąć jak lubicie się denerwować
https://www.nintendo...Ko-1492781.html
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 10 stycznia 2021 - 12:46
#113 Napisany 11 stycznia 2021 - 15:09
#114 Napisany 25 stycznia 2021 - 13:57
#115 Napisany 09 lutego 2021 - 14:59
#116 Napisany 18 lutego 2021 - 20:05
https://wadowice.nas...a/ar/c1-8142923
#117 Napisany 20 lutego 2021 - 00:27
#118 Napisany 20 lutego 2021 - 09:03
90zł... to nawet Konami sobie tyle nie liczyło za swoje kolekcje wziąłbym samo Lost Vikings, gdyby było oddzielnie
#119 Napisany 10 marca 2021 - 16:20
#120 Napisany 10 marca 2021 - 16:53
Nie powiem, trochę mi dygnął.
Tribute Games!
To będzie grubo