36 odpowiedzi na ten temat

[Tawotnica]

2018, oby nie na modłę Wooly World.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 13 września 2018 - 23:59

[Kaxi]

Wygląda zupełnie na modłę Woolly World. Ale to źle?

[funditto]

Właśnie oby na tą modłę bo to był kapitalny tytuł

[gruby]

Wooly był beznadziejny, i to pewnie też będzie beznadziejne. Yoshi i Kirby to IP których magii w ogóle nie czaję.

[Schrodinger]

o tearaway

[cybercotlet]

ciekawostka: gierka używa Unreal Engine 4

[Kaxi]

ciekawostka: gierka używa Unreal Engine 4

 

Ciekawe, czy MP4 też.

[burnstein]

 

ciekawostka: gierka używa Unreal Engine 4

 

Ciekawe, czy MP4 też.

 

MP4 to na razie używa kartki i długopisu do spisywania pomysłów.

[Schrodinger]

nawet kojima ma więcej swojej gierki zrobionej niż metroid,

[Iras]

Fajna zrzynka z LittleBigPlanet. Będzie edytor?

[BeSOS]

Nie rozumiem po co robią jednocześnie to i Kirbyego - gry bardzo podobne, nie szkoda im capacity na robienie dwóch podobnych gier?

Co do trailera - wygląda to równie nudno i chujowo co LBP więc porównanie słuszne jak najbardziej.

Ten post był edytowany przez Jedyn dnia: 14 czerwca 2017 - 22:21

[Kaxi]

Jeszcze rozumiem, że trzaskali to na Wii U - szybko zapychali line up. Ale teraz? Nawet jak robią równocześnie, to po co zapowiadać obok siebie na tej samej imprezie? Zwłaszcza, że sexy powrót platformówek 2D minął kilka dobrych lat temu.

[Tawotnica]

czyli główny gimmick to wchodzenie w tło, w którym nic nie widać i strzelanie jajami w tło. Już w Wooly World drażniły mnie randomowo pochowane znajdźki (niewidzialne chmurki, które pojawiają się dopiero jak się je dotknie), tutaj widać jeszcze więcej potencjału na pochowanie pieniążków i kwiatków w najmniej intuicyjnych miejscach.

Szkoda, że Good-Feel (zakładam, że to Good-Feel) marnuje się na trzaskanie Yoshików, dużo chętniej zobaczyłbym powrót Wario Land, gdzie mogliby trochę podkręcić standardowy poziom trudności.

[funditto]

Chyba nie rozumiesz, że Yoshi i Kirby celują w młodszych fanów Nintendo i tych, którzy mało grają. Kirby's Epic Yarn i Woollie World były też dzięki temu świetne do przechodzenia w co-opie. Jak przyjechał do mnie kumpel, który nie gra na konsolach to Epic Yarn przy piwku świetnie poszedł

[Tawotnica]

Nie przeszkadza mi celowanie w młodszych graczy, przeszkadza mi słaby balans rozgrywki. Kirby (nie Yarn, zwykły) pod tym względem jest dużo lepszy, choćby jako gra 'easy to learn, hard to master', mając wyraźną krzywą progresu + kropkę nad i w postaci dodatkowych trybów dla weteranów (arena w Robobot to czysty hardcore). Poza tym można zrobić też łatwą grę dla dzieci, która nie jest nudna - Tearaway chociażby.

[lukaszSA]

Kirby ma bardzo wiernych fanów, każda część sprzedaje się tak samo dobrze, więc nic dziwnego, że robią coś nowego.

 

Yoshi to typowa gra dla dzieci i kobiet. Głównym selling pointem jest tutaj słodziutki bohater. Nintendo od dawna walczy o kobiecych fanów, a na razie Switch dla Pań nie ma zbyt wiele do zaoferowania (90% kupujących w Marcu to byli mężczyźni). 

[Tawotnica]

Yoshi dopiero w 2019:

https://www.gameinfo...h-moves-to-2019

albo chcą zaimplementować labo albo coś poszło mocno nie tak.

[Tawotnica]

Obejrzałem pierwsze 10 minut i już siebie widzę klnącego "dlaczego nie strzelasz w tło!???", a w co-opie "czemu mi cały czas skaczesz na plecy!???". No i oczywiście ten sam irytujący level design, który wymusza przejście całego poziomu od początku po pokazaniu graczom "o, tu musisz wskoczyć na karmelki, żeby zebrać znajdźkę, ale intuicyjnie je zabiłeś, więc see you next time"

Nie. Zagram po raz n-ty w Yoshi's Island z którego w nowych grach została tylko skórka.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 02 listopada 2018 - 09:19

[lukaszSA]

Gra wygląda bardzo ładnie.

 

I to chyba tyle

[funditto]

Dla mnie na ten moment najbardziej oczekiwana gra 2019 roku. Uwielbiam ten model platformówek

[gruby]

Ja kupuje na pewno dla dziewczyny i dzieciaków, sam pewnie program kilka levelow i porzucę bo jakichś ciekawych mechanik to tu nie widzę.

[Tawotnica]

w Stanach premiera już 29.03.

[funditto]

W Japonii ta sama data, więc pewnie u nas też

[lukaszSA]

'Story trailer'  

[Tawotnica]

W Japonii ta sama data, więc pewnie u nas też

Tak, u nas też:

[Tawotnica]

i jak wam się demko podoba? Tylko jedna plansza, ale działa coop.

Parę moich wrażeń:

- długość levelu dobra, nie dłużył mi się tak jak większość w Wooly World. Do tego tylko 1 punkt bez powrotu (odjeżdżająca ciuchcia).

- rewers mi się podobał. Przbiec poziom skupiając się na Poochym zamiast przeszukiwać każdy zakamarek może stanowić dobre urozmaicenie. Rozumiem, że zamiarem tego trybu jest speedrun.

- granie razem w 2P jest uciążliwe. Nie wiem kto pomyślał, że to dobry pomysł aby sobie jaja zabierać B. Więcej przeszkadzania sobie niż grania wspólnego. Tak było też w Wooly? Nie grałem dużonw coop WW.

- ALE jak jeden Yoshi siedzi na grzbiecie drugiego już było bardzo spoko. Jeden biega, drugi skupia się na strzelaniu. Nie wiem czy przypadkiem trybu mellow nie wybrałem, ale chyba jadąc na sobie nie kończą się jajka

- muzuka to jakaś niesłuchalna kakofonia. Co tu się wydarzyło? Nawet gorzej niż w New Yoshi's Island.

- w trybie handheld słabo widać znajdzķi w tle. Nie zapowiada się na dobry tytuł do włapotrzyma.

- mechanika strzelania w głąb planszy mnie nie przekonuje. Sprowadza się do tego, że właściwie trzeba "przeskanować" cały level celownikiem, bo tylko w podświetlone elementy można rzucać. Skoro muszą je podświetlać, to nie są oczywiste do wychwycenia. Imo średni to dizajn.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 17 lutego 2019 - 03:01

[gruby]

U mnie na odwrót. Myślałem, że będzie kiła, a fajnie się to ogląda- bo grała moja dziewczyna z dzieciakami. Gierka idealna dla casuali i dzieci, dużo śmiechu z szukaniem znajdzie w głębi planszy. Sam bym w to raczej nie grał, bo poziom trudności jest żaden, ale jako familijna rozrywka moim zdaniem spisuje się mocarnie, a takich tytułów tez potrzeba.

[BeSOS]

Też przeszedłem demo. Bardziej do mnie trafiło niż Kirby ale to nie jest wielki wyczyn. Gierka ewidentnie dla młodszej widowni, kiedyś zagrywałem się w Yoshiego na N64 ale ewidentnie jestem na to za stary. Przenośnie do tego nieco to rozmyte.

Bywa, dopiero teraz sobie uświadomiłem że designersko to coś Ala właśnie gra z N64.
/Wiiu

https://youtu.be/AIcL3ygxFKQ

Ten post był edytowany przez Jedyn dnia: 17 lutego 2019 - 10:19

[Kaxi]

Myślałem, że po Woollym się już nasyciłem Yoshim, ale to demko mnie naprawdę zrelaksowało i ucieszyło. Podobają mi się te wszystkie zabiegi 2.5/3D

 

Jestem wstępnie zainteresowany.

[lukaszSA]

Bardzo doceniam design. Zbudowanie wszystkiego z kartonu, opakowań po jogurtach czy mleka to super pomysł. Fajnie że z drugiej strony domku widać kod kreskowy i skład produktu. 

 

Ale co z tego, skoro ta gra jest tak powolna z nużącą muzyką w tle że aż ciężko to wytrzymać. Dzieciom i kobietom w ciąży może się spodobać - ja odpadam.