320 odpowiedzi na ten temat

[Nyjacz]

Dobrze, że poczekałem.

[nole]

Klimat 

 

https://youtu.be/ZLTAATUerHg

 

Ja wytrzymam jeszcze trochę i z trybem Legends i NG+ sobie pojadę już na PS5

 

 

[nole]

https://youtu.be/vLRuXjZwlQI

[nole]

https://www.goodsmil...m_source=social

[Kazuo]

Te detale  

[Shinigami]

W amiami.com wyjdzie wam trochę taniej, chociaż cena i tak z kosmosu.

[Sylvan Wielki]

W ramach plebiscytu The Game Awards 2020 grą roku wg graczy zostało Ghost of Tsushima.

Gratulacje, panie Sakai.

Spoiler

[Sylvan Wielki]

Pan Sakai może teraz założyć stroje wzorowane na God of War, Horizon Zero Dawn, Shadow of the Colossus oraz Bloodborne.

[Schrodinger]

Miałbym ps5 to bym grał a tak to jebać

[Nexus]

Miałbym ps5 to bym grał a tak to jebać

This. Chcę to ograć w 60fps. 

Ten post był edytowany przez Nexus dnia: 19 grudnia 2020 - 17:40

[Schrodinger]

No właśnie, kurwa jebane sony 

[Kazuo]

Poczekajcie aż wyjdzie na PS6 w 120 fpsach. 

[Schrodinger]

japa tam, do kaczora donalda, a nie marudzisz bo ktoś chce 2 miesiące poczekać 

[Kazuo]

Przecież to Wy marudzicie, bo tak strasznie 30 fpsów boli w oczka, a złe Sony nie chce już teraz wypuścić gierki na PS5. Wszyscy normalni już dawno ograli to GOTY  

[Pawlik]

No ale o co chodzi? Co za problem, ps5 jest od cholery, sam miałem ich więcej egzemplarzy niż jakiejkolwiek innej konsoli ever a jeszcze jedna czy tam dwie do mnie lecą

[Nexus]

Nie będę grał w 30 klatkach w 2020 jak zwierzęta. 

[ACZ]

[burnstein]

Zaczałem grać, zapowiada sie świetnie.

 

Jest bardzo ładnie, grafika ma taki tochę odrealniony styl, ale świetnie się sprawdza, wcześniej po screenach jakoś tego do końca nie czułem, ale w ruchu to poezja. Walka jest ok, odpaliłem na hardzie i na razie czesto dostaje wpierdol, no ale to kwestia wczucia się w system walki i poszerzenia repertuaru skilli. Tylko Jin i jego wujas mnie na razie trochę wkurzają tym swoim pomnikowym samurajstwem, bo jestem aktualnie na etapie 'samuraje to chuje'

[Kazuo]

Walka to taki trochę Cyberpunk - na początku wydaje się trudno, ale jak się dorobisz nowych umiejętności i ulepszysz sprzęt to już Ci nikt nie podskoczy, drugą połowę gry można mashować.

[burnstein]

Na to liczę

[Kazuo]

Pro-tip: inwestuj w te ogłuszające kunai, najbardziej OP rzecz w grze

[Stan]

Tylko czy aby inwestowanie w nie, jest dobrym sposobem grania w tę grę?  

[Kazuo]

Jeżeli burn będzie miał zaciesz z klepania unieruchomionych przeciwników to tak. 

[nole]

Ploteczka na razie, ale jeszcze w tym roku ma wyjść duże standalone DLC zatytułowane Ghost of Ikishima.

 

https://www.pushsqua...aystation_event

Ten post był edytowany przez nole dnia: 24 czerwca 2021 - 17:37

[Schrodinger]

Gram sobie i jest zajebiscie

[Kazuo]

Ploteczka na razie, ale jeszcze w tym roku ma wyjść duże standalone DLC zatytułowane Ghost of Ikishima.

 

https://www.pushsqua...aystation_event

 

Śmierdzi trochę jak Miles Morales czy inFamous: First Light. Wolałbym poczekać trochę dłużej i dostać pełnoprawne GoT 2 niż duże DLC na 5 godzin w podobnej cenie. 

Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 24 czerwca 2021 - 21:51

[Cudak]

[oranje]

Nie rozumiem do końca. Samo dlc będzie można kupić, czy trzeba całość znowu kupować?

[Dixi]

Chyba nic nie mówili o kupnie samego DLC, pewnie będzie działało tylko jako w wersji Director's cut, więc zamiast kupować DLC płacisz za upgrade do tej wersji, która zawiera dodatek.

Jeśli masz już np. kopię gry to płacisz 19$ jeśli chcesz grać w DLC na PS4 albo 29$ jeśli na PS5.

[Tawotnica]

Skończyłem pierwszy akt, zeszło mi jakieś paręnaście godzin, bo w sumie sporo pobocznych zadań robiłem. Wrażenia w punktach:

 

- ścinanie bambusów jest najlepsze. Jedyna rzecz do której kupiłem guiding wind, bo oprócz tego że samo wduszanie guzików w odpowiedniej sekwencji jest w pytę, to nagroda za to (resolve) wpada spora

 

- Niebieskie questy są dużo ciekawsze niż główne zadania. Trochę się obawiałem łażenia w kółko, gdy trzeba było przeczesać dany obszar w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca, ale niewidzialna ręka kwiatów (olo) pięknie mnie doprowadziła do celu.  

 

- ilość misji typu "idź za postacią", "śledź bandytów" już z samego początku to  Właściwie cała linia zadań z Masako to jeden wielki rzyg. 

 

- wszelkie "do not raise the alarm" i miejsca, gdzie mogą zginąć zakładnicy są meh, bo odkąd zdobyłem heavenly strike i wszystkie stance to lubię wjeżdżać w mongołów na pełnej.

 

Ogólnie jest lepiej niż się spodziewałem, bo aż tak dużo tępego biegania od znacznika do znacznika nie ma jak typowym Ubiraku i twórcy postarali się nawet najdrobniejsze sidequesty okraszyć jakąś historyjką (zadanie z babcią, której skradziono żarcie mi zapadła w pamięć. Nie powiem, zaskoczył mnie twiścik na koniec, bo oczywiście wyciąłem bandytów w pień ).

 

Mimo tego sporo jest w grze wypełniaczy bez konkretnych mechanik czy nagród. Mam na myśli przykładowo przymusowe rozglądanie się na skarpach przed zdobyciem jakiegoś fortu i "planowanie" ataku przez Jina (najeżdżanie na zaznaczone miejsca i wduszanie X... serio?) albo komponowanie haiku (same story + czy te opaski cokolwiek dają?).