Skocz do zawartości

Zdjęcie

Gal*Gun: Double Peace

Inti Creates pbqube Vita PS4 PC

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
1 odpowiedzi na ten temat

#1 Tawotnica Napisany 30 listopada 2017 - 12:08

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 110 Postów:


Vita = życie? Druga część kontrowersyjnego (głównie w hameryce) rail shootera jakimś cudem została zlokalizowana i trafiła na półki sklepowe w EU.

Gal*Gun opiera się o prosty koncept: jesteś nieudacznikiem, który przez przypadek (a raczej niedoświadczenie amorka) dostaje potężnego strzała feromonów i wszystkie dziewczyny dookoła dostają fioła i wyznają ci swoją miłość.

Twist? Czar działa tylko jeden dzień i wyczerpuje właściwie wszystkie szanse w życiu na znalezienie swojej drugiej połówki. Jeśli nie znajdziecie tej jedynej, właściwej waifu to zostaniecie forever alone. Akcja rozgrywa się oczywiście w szkole!

Wiem, wiem, typowy szajs dla weebsów, ale pod tym kryje się nadspodziewanie dobra strzelanka na szynach.

Poza, oczywiście, strzelaniem podczas którego trzeba wycelować w słaby punkt dziewczyn (twarz, biust, nogi) można trzymając trigger przybliżać obraz.

Służy to do następujących czynności: analizowanie wymiarów dziewczyn (potrzebne do skompletowania loga) oraz odkrywanie wcześniej niewidocznych znajdziek. Można nawet w ten sposób strzelać przez ściany!

Jak można zginąć? Uczennice krzyczą tak głośno, że nas kochają, aż się pojawia olbrzymi, zbliżający się raniący napis (chińskie znaczki). Kiedy nie zestrzelimy napisu w czas tracimy hp. Podobnie się dzieje jak którać z uczennic wręczy nam list miłosny.

Bronią specjalną jest Doki-Doki Mode, który uruchamiamy po naładowaniu odpowiedniego paska. Możemy wybrać do trzech dziewczyn, które smyraniem i dotykaniem doprowadzamy do omdlenia. Za to rosną bądż spadają nam statsy, parodiujące systemy napotkane w RPGach. Coś dla fanów Fire Emblem Fates ;)

Podczas walk z bossami/scen specjalnych jest używany touch pad/touch screen. Więcej smyrania!

Progres jest liniowy jak w HotD itp. gier, podzielony na epizody. Do ponownego przejścia zachęca wybór różnych ścieżek, zarówno fabularnych jak i leveli (np. basen czy biblioteka?).

Oprawa również zaskakuje. Voice acting jest na wysokim poziomie, podobnie jak mimika twarzy w scenkach i efekty dźwiękowe. Wadą natomiast jest słaba typografia i wiele literówek.

Jedno przejście Gal*Gun nie powinno zająć więcej niż 3-4h, bez czytania 1,5 godzinki :cf: ale tak jak wspomniałem, to tytuł na wiele podejść. Jeśli wam nie straszne ecchi i majtusie nastolatek to dostaniecie humorystycznego rail shootera na Vitkę czy PS4. Działa cross-save, jeśli macie dwie wersje.

Sequel już został zapowiedziany na PS4 i Switcha, więc Gal*Gun chyba odniosło sukces.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 30 listopada 2017 - 12:11

  • 1

#2 Hellmans Napisany 30 listopada 2017 - 12:52

Hellmans

  • Forumowicze
  • 13 012 Postów:

Dodane do listy. Czekam jeszcze na recenzję Peach Beach Splash :cf:


  • 0



Inne z tagami: