Skocz do zawartości

Zdjęcie

Shadow of the Tomb Raider

Eidos Square Enix XONE PS4 PC

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
301 odpowiedzi na ten temat

#241 Kazuo Napisany 14 września 2018 - 21:56

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

ltgYYRA.jpg

 

Jakby komuś było za mało ducha starych Tomb Rajderów :cf:

 

 

Znowu dużo nie pograłem, bo tylko 2 godzinki, ale co mnie zaskoczyło to to, że przez ten czas nie spotkałem żadnego uzbrojonego przeciwnika (!), chyba że uzbrojonego w pazury. Eksploracja jest zajebista, pełna detali dżungla robi wrażenie, ta cała falująca na wietrze roślinność i plumkające żabki czy przebiegające obok pajęczaki stwarzają niesamowicie namacalny klimacik, czuć że te lokacje żyją. Pełno tu również ukrytych wnęk z sekretnymi itemkami albo takich, które prowadzą do opcjonalnych grobowców. Jeden zrobiłem, nie był zbyt trudny, ale że na hardzie nic się nie podświetla to trzeba się mocno rozglądać i dobrze planować skoki, żeby nie skończyć w jakiejś dziurze z kolcami. Gra zresztą zachęca do eksploracji, bo w nagrodę można uzyskać całkiem ciekawe zdolności lub przedmioty (właśnie wpadły mi buciki zwiększające ilość pozyskiwanych surowców). Jak znam życie zaraz pojawi się armia przeciwników, ale na razie jest dobrze. Nawet bardzo. 

 

 

DtZsDyR.jpg

 

Graficznie jest niezły kontrast pomiędzy świetnie wykonanym otoczeniem, a budżetowym wykonaniem Lary (ta twarz...). Trochę mnie to kole w oczy. Z kolei podoba mi się drzewko rozwoju postaci. O ile w Spider-manie czułem, że skille nie mają większego znaczenia i w sumie kupowałem byle co, tak tutaj dwa razy muszę się zastanowić czy zainwestować w zdolności eksploracyjne, bitewne czy łowieckie. Wszystkie wydają się potrzebne. Co jeszcze? Na pewno gra jest brutalna, jakoś tak mi przemknęła przez głowę ta myśl, kiedy mijałem rozszarpane przez dzikie zwierzęta zwłoki pewnego pechowca (flaczki elegancko wypływały). Mniam. 


  • 3

#242 Kazuo Napisany 14 września 2018 - 22:23

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Btw, w retrospekcji młoda Lara nosi spódniczkę. Byłem kolega był ciekaw czy da się jej zrobić dyskretne zdjęcie w photo mode :cf:

 

 

No więc... 

 

Spoiler

 

 

 

 


  • 0

#243 Zawiej77 Napisany 14 września 2018 - 22:55

Zawiej77

    Pikachu

  • Narybek
  • 86 Postów:

Radzę nie włączać nowego Tomba, jeśli ktoś jeszcze nie skończył Spidermana. Po 4 godzinach grania nie ma mowy, bym wrócił do gonitwy za gołębiami czy innym gównianym robieniem zdjęć. Sorry Pająku, panie mają pierszeństwo.

Zadziwiająco dobry flow to ma. Mam nadzieję, że poziom już do końca nie spadnie. Sztosik giera  :banderas:


  • 0

#244 Kazuo Napisany 15 września 2018 - 20:52

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

xjZ3AKe.jpg

 

 

 

Myślałem, że w lepszą grę od Spider-mana i God of War już w tym roku nie zagram, a tu nowy Tomb zaczyna wychodzić na prowadzenie. Szok  :doge:  Mało tego, na tę chwilę nie mam żadnych wątpliwości, że to najlepsza część z nowej trylogii, a powoli zastanawiam się czy w skali całej serii nie postawić jej zaraz za moimi najukochańszymi Anniversary i TR4.

 

 

Nie wiem jak ci goście to zrobili ale w końcu udało im się odtworzyć ten charakterystyczny dla starszych odsłon klimat osamotnienia i walki o przetrwanie w dziczy. Ok, Lara teoretycznie cały czas jest w kontakcie ze swoim kolegą, z którym nawet od czasu do czasu się spotka, ale przez większość gry panuje cisza przerywana jedynie jej okazjonalnymi przemyśleniami. Nawet przeciwników nie ma zbyt wielu i częściej atakuje nas dzika zwierzyna niż uzbrojeni po zęby komandosi (których zresztą zawsze można zdejmować po cichu). Na tę chwilę  nie trafiłem na ani jeden kill-room, gdzie byłbym zmuszony sięgnąć po broń palną. SotTR zdecydowanie mocniej niż poprzednie dwie odsłony stawia na eksplorację, elementy platformowe i zagadki, a walka wyraźnie zeszła na drugi plan. Jestem pod wrażeniem. 

 

 

YZ1wDGQ.jpg

 

 

Lokacje natomiast to czysta poezja, nigdy w żadnej grze nie było tak dobrze odwzorowanej dżungli. Klimat momentami a'la MGS3, tylko bardziej intensywny (też można zabijać przeciwników wisząc na drzewie). Na zdjęciach wygląda to ładnie, ale w ruchu robi piorunujące wrażenie i odszczekuję to co napisałem wcześniej o małym progresie wizualnym względem RottR - tutaj jest DUŻO ładniej. Zresztą ilość władowanych polygonów i pieczołowite animacje to jedno, ale tu przede wszystkim chodzi o design. Fenomenalnie wypadają grobowce oraz krypty, które pojawiają się na każdym kroku (są nieobowiązkowe, ale zachęcam do zwiedzania ich), są mroczne jak cholera, pełne pułapek i ciekawych łamigłówek architektonicznych. Raz prawie dostałem zawału jak szedłem ciasnym i ciemnym korytarzem (wątłe światło dawała jedynie latarka) i nagle zahaczyłem o linkę uruchamiającą pułapkę. Zdążyłem tylko spaść fotela nim wyskakujące ze ściany włócznie przebiły Larę zabijając ją na miejscu. A takich akcji jest tu całe mnóstwo. Klimat nieustannego zagrożenia i przytłaczającej samotności podczas penetrowania ukrytych gdzieś pod ziemią grobowców to właśnie coś za co pokochałem tę serię i tutaj Shadow of the Tomb Raider spisuje się na medal. To najbardziej Tomb Raiderowy z Tombów od dawna. Oby tak zostało do końca gry.

 

 

Kqk7mVw.jpg

 

 

Żeby nie było, że celowo pomijam inne elementy. Zbieranie surowców/skarbów oraz crafting nie są tu władowane na siłę, tylko pięknie stapiają się z eksploracją i nagradzają wytrwałych graczy myszkujących po każdym kącie. Itemki czy skille, które dzięki temu zyskujemy naprawdę pomagają podczas dalszej gry. Są też okazjonalne questy od tubylców, ale na szczęście nie ma ich zbyt dużo, to nie żaden ubicrap. Motyw metroidvanii jak najbardziej obecny, co chyba też wypada uznać za plus. Na tę chwilę jedyne co mnie irytuje to sporadyczne bugi, nic tak nie wkurza jak śmierć wynikająca z błędów gry. Poza tym? Sztos niesamowity. Nie chcę zapeszać, ale jeżeli poziom utrzyma się do końca to już wiem, która gra będzie zasługiwać na moje GotY. 

 

 

 

więcej fotek poniżej. poezja :banderas:

 

Spoiler

  • 7

#245 Pawlik Napisany 15 września 2018 - 21:55

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:

korcisz, oj korcisz :)


  • 0

#246 nole Napisany 15 września 2018 - 22:04

nole

    Mr ZURKON is here to KILL

  • Forumowicze
  • 6 730 Postów:

Kazuo weź tego Tomba aż tak nie gloryfikuj :foch:.


  • 0

#247 ACZ Napisany 15 września 2018 - 22:14

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 165 Postów:

Oby tak zostało do końca gry.

Nie chcę zapeszać, ale jeżeli poziom utrzyma się do końca to już wiem, która gra będzie zasługiwać na moje GotY.

Spokojnie, za chwilę zaczną się kill roomy i czar pryśnie. :cf:

Ten post był edytowany przez ACZ dnia: 15 września 2018 - 22:15

  • 1

#248 BeSOS Napisany 15 września 2018 - 23:22

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Dokładnie i chujowa końcówka jak to w Tombach :hihi:
  • 0

#249 Kazuo Napisany 15 września 2018 - 23:58

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Gorzej. Po napisaniu tego posta trafiłem do osady z setką durnych npc'ów, jakimiś kretyńskimi questami i toną syfu do znalezienia. Wykrakaliście :olo: Oby jak najmniej takich lokacji, bo naprawdę chciałbym umieścić tę grę w wysoko w moim rankingu TR'ów. 


  • 0

#250 BeSOS Napisany 16 września 2018 - 09:51

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Myślałem że od początku jest ta osada. Pokazywali ja na jakimś filmiku. Właśnie dlatego narzekałem.
  • 0

#251 Hellmans Napisany 16 września 2018 - 10:50

Hellmans

  • Forumowicze
  • 13 012 Postów:

No to kupuję. Czwórkę na GOGu :cf:


  • 0

#252 Kazuo Napisany 16 września 2018 - 11:38

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Myślałem że od początku jest ta osada. Pokazywali ja na jakimś filmiku. Właśnie dlatego narzekałem.

 

Po pierwszych dwóch godzinach trafia się do małego obozu z npc'ami, klimat trochę siada, ale po zrobieniu szybkich zakupów i wykonaniu paru questów gra znowu wraca na właściwe tory. Miałem nadzieję, że to był jednorazowy wyskok, ale po kolejnych kilku godzinach jest powtórka, tylko na większą skalę. Wioska tubylców jest beznadziejna, questy polegają na bieganiu jak debil z jednego miejsca do drugiego, miejscówka jest fatalnie zaprojektowana i w porównaniu do liniowych lokacji wygląda okropnie. W tym momencie uświadomiłem sobie, że gra jest strasznie nierówna - póki biegasz po dżungli, walczysz z dziką zwierzyną, cichaczem zdejmujesz uzbrojonych przeciwników i odkrywasz grobowce SotTR jest fenomenalny, ale jak już trafisz na zaludnione tereny to gra zaczyna przypominać ubicrapa. Po co na chama developer ładował coś takiego do tej gry? Chyba tylko po to, żeby ją sztucznie wydłużyć, ale niestety poziom leci przez to na pysk. Wydaje mi się, że jestem tak w połowie rozgrywki i o ile początkowo mocno się jarałem (bo miałem czym), tak teraz czuję się lekko zmieszany. Obawiam się, ża cała gra będzie taka w kratkę :(


  • 1

#253 funditto Napisany 16 września 2018 - 11:47

funditto

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 2 320 Postów:
A nie można olać tych questów i cisnąć dalej ?

Ten post był edytowany przez funditto dnia: 16 września 2018 - 11:48

  • 0

#254 BeSOS Napisany 16 września 2018 - 12:34

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Ok a jak tam fabuła się ma :cf:
Jest gorzej jak w dwójce?
Jak tam mój ulubieniec Jonah?
  • 0

#255 Kazuo Napisany 16 września 2018 - 14:23

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

A nie można olać tych questów i cisnąć dalej ?

 

Można jak najbardziej, ale wtedy mogą przepaść przydatne przedmioty / skille. Na przykład za pierwsze zadanie poboczne dostajemy pistolet, dużo lepszy od standardowego. 

 

 

Ok a jak tam fabuła się ma :cf:
Jest gorzej jak w dwójce?
Jak tam mój ulubieniec Jonah?

 

Niestety po świetnym prologu fabuła się rozmyła i już w ogóle nie czuć nadchodzącej apokalipsy. Teraz na pierwszy plan wysunęli się tubylcy i jakieś ich tam prywatne wojenki, jakby to kogoś obchodziło  :yao:  powiedziałbym, że na tę chwilę fabuła jest tak samo nikogo jak w RotTR.

 

Jonah dobrze się trzyma, czasem walnie jakimś żartem i rozładuje atmosferę. Chyba ciut przypakował do tej części. 


  • 0

#256 BeSOS Napisany 16 września 2018 - 14:29

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
No nic, za pół roku się ogra jak będzie latać po 100 zika.

Mam nadzieję że CD w między czasie pracują nad rebootem.
  • 0

#257 funditto Napisany 16 września 2018 - 18:38

funditto

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 2 320 Postów:
Przecież CD rzeźbi Avengersów
  • 0

#258 Kazuo Napisany 17 września 2018 - 21:14

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Wszystkie grobowce zrobione

 

 

S1Iytdq.jpg

 

 

Miałem przeczucie, że ten trofik będzie się tak nazywał. Około 70% na liczniku, teraz docisnąć fabułę do końca, później znajdźki i jak starczy sił, to jeszcze zagram na najwyższym poziomie do platyny. 


  • 1

#259 Tawotnica Napisany 18 września 2018 - 10:14

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Ja sobie powolutku pykam i wczoraj dotarłem do ukrytego miasta. Jest dość spore, więc eksplorując bawiłem się opcjami i włączyłem 'natywne' aktorstwo głosowe. IIRC twórcy na E3 się tym chwalili, że mieszkańcy będą mówić w swoim ojczystym języku, co zwiększy immersję.

 

Um... powiem tak, do poziomu Wolfensteina to ma daleko i Lara odpowiadająca każdemu po angielsku w ogóle nie pasuje do kontekstu. Nauczyłaby się chociażby podstawowych zwrotów grzecznościowych w innym języku bądź wtrąciła jakieś zdanie po peruwiańsku. To już chyba wolę wszystko po angielsku. Przynajmniej słuchając przydługich wywodów jakiś latynoskich babci mogę jednocześnie przeglądać forumek.  :ballmer: 

 

Pochwalić za to muszę stosunek eksploracji do walk. Tak jak TR (2013) miał prawie samo liniowe naparzanie, jak Rise dodał pół-otwarte miejscówki i małe grobowce, tak Shadow całkowicie przechyla wagę w stronę rozwiązywania zagadek i robi to świetnie. Level design jest imo dużo bardziej przemyślany niż w poprzednich częściach. Więcej krętych, gęsto zarośniętych ścieżek, które organicznie przechodzą jedna w drugą. Stylistycznie dżungla Peru jest bardziej spójna niż syberia z Rise, przez co mam poczucie, że jestem rzeczywiście w jednym, wielkim świecie, mimo że w menu mapę mam ładnie i przejrzyście posegmentowaną, gdybym chciał się gdzieś  wrócić. Mam tylko nadzieję, że w końcówce nie będzie niemiłej niespodzianki w postaci korytarzykowego shootera. 


  • 3

#260 vagrant3 Napisany 18 września 2018 - 14:08

vagrant3

    złoty członek

  • Forumowicze
  • 12 849 Postów:

Nauczyłaby się chociażby podstawowych zwrotów grzecznościowych w innym języku bądź wtrąciła jakieś zdanie po peruwiańsku.


to jacyś tacy bardzo 'native' ze nawet po hiszpańsku nie gadają?
  • 0

#261 Kazuo Napisany 18 września 2018 - 17:20

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

 

Nauczyłaby się chociażby podstawowych zwrotów grzecznościowych w innym języku bądź wtrąciła jakieś zdanie po peruwiańsku.


to jacyś tacy bardzo 'native' ze nawet po hiszpańsku nie gadają?

 

 

Typowe dzikusy, trochę jak forumowicze Nikogo.


  • 1

#262 Kazuo Napisany 18 września 2018 - 21:33

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Finito. Niestety tak jak w 1/3 gry pojawiło się lekkie rozczarowanie, tak to uczucie pozostało ze mną już do samego końca. Początek przygody rewelacyjny, pierwsza wizyta w dżungli, walka z dzikimi zwierzakami, dosyć mało spotkań z ludźmi i ten klimat samotnej przygody rodem z najlepszych odsłon na psx'a. Nie wiem kto odpowiadał za resztę gry, ale spierdolił sprawę koncertowo. Niestety po dotarciu do wioski dzikusów wszystko szlag trafił i pomijając kilka lepszych momentów gra już nie wróciła na dobre tory. Skończyły się pomysły na ciekawe lokacje i zagadki, a zaczęły się śmieciowe questy (naprawdę śmieciowe, takiego gówna ze świecą szukać, chyba że w budżetowych erpegach), obowiązkowe walki (musieliście wykrakać) oraz irytujące skrypty. Fakt faktem, że strzelania i tak jest bardzo mało (jednak eksploracja i skakanie zajmuje najwięcej czasu), więc chociaż o tyle dobrze. Fabuła? Taki stek bredni i absurdów, że szkoda gadać, a postaci zwyczajnie nie da się lubić. Sama Lara jest manekinem, nie ma choćby krzty osobowości i zachowuje się jak słabo zaprogramowany robot, chociaż z początku wydaje się inaczej. Ostatni boss to jakiś random. Organizacja Trinity? Nie czułem nawet przez chwilę, żebym walczył z jakąś potężną organizacją na wzór Illuminati, raczej z bandą szalonych młotków, których było stać najwyżej na kilkunastu średnio wyszkolonych najemników. Niech tam w tej firmie zatrudnią w końcu kogoś porządnego od pisania scenariuszy, pls. Końcówka gry? Festiwal skryptów, słabego platformingu i denerwującej walki z ostatnim bossem. Większe wrażenie zrobiła na mnie ucieczka helikopterem w TR3 niż to co pokazano na zakończeniu.  

 

Tytułem ciekawostki napiszę, że początkowo byłem pod takim wrażeniem gry, że nawet chciałem przyznać 9/10 i tytuł goty  :yao:  teraz nawet nie wiem czy chce mi się ją jeszcze platynować. Szkoda, że resztę budżetu przeznaczono na bimber, a ekipa była już tak najebana, że coś tam tylko udało im się posklejać, żeby gra miała ręce i nogi. Co na plus? Na pewno to, że bardzo dużo tu zwiedzania i odkrywania, a mniej zabawy w Rambo / Predatora, no i niektóre lokacje mają KLIMAT. Zbieranie bzdet i ulepszanie ekwipunku / kupowanie skillów też całkiem fajne. Generalnie kierunek był dobry, chęci być może też, ale chyba zabrakło umiejętności, ewentualnie osoby, która potrafiłaby pokierować tym projektem. S.Z.K.O.D.A.   7/10

 


  • 8

#263 Nyjacz Napisany 20 września 2018 - 11:09

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 12 008 Postów:

Nie bardzo tylko rozumiem jednej rzeczy, a mianowicie dlaczego właściciel marki uparł się (bo nie sądzę, aby jakikolwiek team developerski w sposób bezpośredni o tym decydował) aby współczesny Tomb Raider za tzw. wszelką cenę usiłował konkurować z np. takim Uncharted? Absolutnie nie uważam, że czymś się inspirowanie jest czymś negatywnym, ale usilne kopiowanie pewnego stylu gry ewidentnie psuje jej własną tożsamość - i takie miałem wrażenie w pierwszej fazie gry... 

Na szczęście później wraca do głosu ta bardziej właściwa - tombrajderowa natura. I tu duże brawa za grobowce wyzwań i misje poboczne, które w moim odczuciu bardzo ładnie uzupełniają wątek główny.

 

:cf:


  • 0

#264 Tawotnica Napisany 20 września 2018 - 18:23

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Czy mi się wydaje czy walkę w zwarciu trochę skisili? Pamiętam, że w poprzednich częściach cuda na kiju wyczyniałem z bliska, ba, z racji tego że nie za dobrze celuję to wykorzystywałem każdą okazję do naparzania czekanem. Tutaj po uniku czasem pojawia mi się QTE do instant-killa, w które zdecydowanie za rzadko trafiam.  


  • 0

#265 Kazuo Napisany 20 września 2018 - 18:45

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Tu nie ma nic do trafiania, ja zawsze mashowałem trójkąt i Lara zawsze zabijała przeciwnika. Sama walka faktycznie jest dziwna, mało precyzyjna i chaotyczna, a przeciwnicy często opierają się atakom z bliska. 


  • 0

#266 Tawotnica Napisany 20 września 2018 - 19:17

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

nie wpadłem na to, żeby mashować. Działa.  :pf:

 

Mimo słabego CQC jestem teraz w momencie, gdzie walka zaczyna się rozwijać i podoba mi się co widzę. Fear arrow ogłupiający przeciwnika to dość ciekawy patent, a upgrade do podwójnego stealth killa to najlepsze usprawnienie jakie mogłem kupić. Gram na normalu i zarówno na rambo jak i po cichaczu świetnie można się pobawić z mobkami. Mniejsze jest prawdopodobieństwo głupiego zauważenia przez przeciwników, bo zawsze się znajdzie jakieś błotko w którym się można wytaplać i krzak za którym zgubię wrogów. Znowu pochwalę level design, bo pola bitwy są mniejsze i węższe, bardziej skupione na grupce paru wrogów niż jakimś szeroko zakrojonym spuszczaniu się na linie i kwadrach z blaszanych domków (ta, Shanty Town z 'jedynki' mi się przypomniało). 

 

Fabuły za to nie skomentuję wylewnie, bo wydaje się z całej trylogii najgorsza, a to wyczyn. Antagonistów z Trinity nie da się poprawić, więc nadal zasysają po całości, ale żeby choćby jedna ciekawa postać dookoła tego była... Poprawili trochę dialogi Lara x Jonah, zapominając o całej reszcie. 

 

edit:

 

łooo, a dopiero teraz, w połowie gry zaczynają się efekciarskie skrypciki (rafineria). Może i momentami nierówny, ale miodny ten Tomb Raider, dokładnie to czego chciałem jako palate cleanser :banderas:


Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 20 września 2018 - 19:46

  • 0

#267 Nyjacz Napisany 20 września 2018 - 20:13

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 12 008 Postów:
Uwielbiam pismiennictwo Tawota z tymi wszystkimi nerdowymi okreslonkami :olo:
  • 0

#268 Kazuo Napisany 20 września 2018 - 21:53

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

 

łooo, a dopiero teraz, w połowie gry zaczynają się efekciarskie skrypciki (rafineria). Może i momentami nierówny, ale miodny ten Tomb Raider, dokładnie to czego chciałem jako palate cleanser :banderas:

 

W jakiej połowie gry stary, Ty już jesteś na końcówce ;) 


  • 0

#269 Tawotnica Napisany 20 września 2018 - 22:17

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Nazbierałem tylko 60% śmiecia, więc żyłem w (nie)świadomości że jeszcze trochę przede mną :( ale może to dobrze, bo do creditsów dojdę do weekendu i będę mógł wrócić do DQXI


Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 20 września 2018 - 22:18

  • 0

#270 Kazuo Napisany 20 września 2018 - 22:23

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Spoko, godzinka grania i możesz dalej lać żelki :olo:

 

 

A ja mimo wszystkich wad trochę się wkręciłem i ciężko mi już opuszczać dżunglę. Właśnie wleciało 100% collectibles (uprzedzam pytania: nie, nie jestem ani aż tak hardkorowy, ani aż tak pojebany, żeby robić to bez pomocy YT), a teraz najgorsze, czyli Deadly Obsession. 


  • 0



Inne z tagami: