Skocz do zawartości

Zdjęcie

Bayonetta 3


  • Zaloguj się by odpowiedzieć
144 odpowiedzi na ten temat

#121 Tawotnica Napisany 25 października 2022 - 14:15

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 074 Postów:

Zaczynają spływać pierwsze recki i zapowiada się, że znowu będzie ok. 90/100:

 

https://opencritic.c...466/bayonetta-3

 

 


  • 0

#122 Kaxi Napisany 25 października 2022 - 19:58

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 144 Postów:

To jednak dobrze, że jest preorderek :)


  • 0

#123 Kazuo Napisany 25 października 2022 - 20:13

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Jak już się nagracie to chętnie od kogoś odkupię :cf:


  • 0

#124 Kaxi Napisany 27 października 2022 - 16:27

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 144 Postów:

Już jutro :gwizdek:


  • 0

#125 logan Napisany 28 października 2022 - 18:41

logan

  • Forumowicze
  • 2 354 Postów:

 

 


  • 0

#126 xell Napisany 29 października 2022 - 19:36

xell

    Odziany w bursztyn

  • Forumowicze
  • 21 228 Postów:

https://gamerant.com...-sexualization/

 

lol


  • 0

#127 ACZ Napisany 29 października 2022 - 20:07

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 069 Postów:

Zjebanie level hard.


  • 0

#128 Hanz Napisany 30 października 2022 - 11:30

Hanz

    youtube.com/dkstbeats

  • Forumowicze
  • 3 091 Postów:
O nie, ktos w internecie ma opinie.
  • 0

#129 xell Napisany 30 października 2022 - 13:11

xell

    Odziany w bursztyn

  • Forumowicze
  • 21 228 Postów:

Ta jest głupia i się śmiejemy.


  • 1

#130 Hellmans Napisany 30 października 2022 - 14:08

Hellmans

  • Forumowicze
  • 13 011 Postów:

Gra wkurwia zjebów? No to teraz mam ochotę zagrać


  • 0

#131 Kazuo Napisany 30 października 2022 - 16:54

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

O nie, ktos w internecie ma opinie.

O nie, ktoś w internecie ma opinię na temat opinii. 


  • 0

#132 Hanz Napisany 30 października 2022 - 18:25

Hanz

    youtube.com/dkstbeats

  • Forumowicze
  • 3 091 Postów:

Można tak do tego podejść.

 

Można też inaczej. Jesteśmy na forumku, bo względnie szanujemy swoje opinie i chcemy się nimi wymieniać. Obśmianie jakiejś randomowej chujozy z neta jeśli jest opinią, to średnią. Jak z tym dyskutować?


  • 0

#133 xell Napisany 30 października 2022 - 19:50

xell

    Odziany w bursztyn

  • Forumowicze
  • 21 228 Postów:

Wkleiłem to jako ciekawostkę, że istnieją ludzie tak zaangażowani w swoją ideologię, że uważają kobiecą heteroseksualną postać okazująca czułość wobec mężczyzny jako uwłaczającą kobietom. Może to powinienem umieścić w "Co mnie ostatnio poruszyło mną", bo to tylko pośrednio dotyczy gry. :dunno:

 

Ale jeśli wrzucanie linków tylko w celu podzielenia się czymś zabawnym ma być niemile widziane, to to forum zupełnie umrze.


  • 0

#134 Tawotnica Napisany 31 października 2022 - 19:53

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 074 Postów:

Jaka ta gra jest bezdennie głupia :olo: Na początku byłem trochę zawiedziony, bo bez większego zaskoczenia to po prostu więcej tego samego, ale jak eskalował szósty rozdział to zacząłem znowu banderasaować, Bayonetta is back! :banderas:

 

Gdzie puryści slasherowi pewnie nie będą zachwyceni kierunkiem w jakim seria poszła, bo dodając ślamazarne summony gierka traci trochę ze swojego skillowego charakteru. Co jak na moje nie jest wcale minusem, bo w Bayo zawsze były elementy trial & error, potrafiące popsuć ranking, a zdecydowanie wolę na poczekaniu ogarnąć nowy moveset niż się męczyć z QTE. 

 

Wyzwania w Niflheim tak jak już w dwójce absolutnie rządzą i dają w kość już z samego startu. Rozdział 3, wers 4 - przeżyj aż czas zleci, nie dając się zdmuchnąć z planszy. Nie mam pojęcia jak to ugryźć. Znaczy mam, trzeba witch time uruchamiać, ale kiedy? Zanim przeciwnik we mnie czymś strzeli już ginę :<

 

Violą na razie jeden chapter miałem i jej największa różnica to blokowanie, które uruchamia spowalnianie czasu zamiast uników. Tragedii nie ma, myślałem że będzie dużo gorzej po tym co się naczytałem w internetach. 

 

Za to minigierka z Jeanne mi się nie podoba. To z założenia skradanka, więc lepiej ściąga się przeciwników zachodząc ich od tylca, bo walczy to się z nimi niezbyt fajnie. Na mapce gówno widać, więc pozostaje tylko błądzić przy w nieskończoność spamujących się mobkach. Mocno meh. 

 

Co do elementów platformowych i eksploracji leveli mam mieszane odczucia. Z jednej strony Bayonetta jest jeszcze bardziej mobilna niż wcześniej i jak dana broń "kliknie" to można (i trzeba) niesamowite akrobacje wykręcać, ale sam design miejscówek lubi poprzeszkadzać niewidzialnymi ścianami, mgłą która cofa do check-pointu, lawą po której tylko jednym summonem można się swobodnie poruszać itd. Już się swoje nakląłem próbując łapać wrony i koty. Do tego na handheldzie taka pikseloza, że już nawet nie staram się szukać wszystkich ukrytych wersów i znajdziek, tylko zostawiam sobie to na drugie przejście. :yao: Animacja samej Bayonetty za to trzyma cały czas wysoki poziom.

 

Anyway, Platinum Games nie zapomnieli jak się robi dobre gierki. 

 

 


Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 31 października 2022 - 20:14

  • 3

#135 Tawotnica Napisany 06 listopada 2022 - 09:22

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 074 Postów:

 

Wczoraj skończyłem, rozdział 12 to peak Bayonetta, jazda bez trzymanki jaką tylko Platinum Games potrafi dostarczyć :bowdown: Tak świeżo po przejściu, bez masterowania wolę chyba dwójeczkę - głównie przez level i enemy design. Dostosowanie przeciwników do summonów sprawia, że sporo jest DUŻYCH plugastw i mniej "ludzkich" wrogów, dookoła których tańczenie mi zawsze sprawia największą satysfakcje. 

 

Jeśli komuś jednak Bayo2 wydawało się zbyt bezpiecznym sequelem, nie zmieniającym wiele względem poprzedniej części to z trójki powinien być zadowolony. Wspomniałem już wyżej o summonach. Działają one w taki sposób, że podczas przyzywania Bayonetta stoi w miejscu i jest praktycznie bezbronna. Można zakolejkować 2 ciosy summonem, wtedy otwiera się okienko na uniki, zmianę pozycji i nawet atak, jeśli jest gdzieś przeciwnik w pobliżu. Przyzwańca można również wykorzystywać do ciosów kończących combo, co szczególnie z początku wydaje się mocno OP. 

 

Ponadto eq Bayonetty już nie jest podzielone na ręce/nogi, zamiast tego każdy zestaw ma swoje własne drzewko skilli, rozwijane punkami zdobywanymi za częste używanie combosów. Bayo zawsze miała wykręcone giwery, a Bayo3 ma najlepsze w serii. Szczególnie Yo-Yo mi przypadło do gustu. Daleki zasięg, świetne tempo (Bayonetta jeździ na rolkach (!), kiedy używa tej broni), idealnie się komponuje z większymi, wolniejszymi zestawami. Aż szkoda, że są tylko dwa sloty na płynną zmianę broni podczas walki, bo chciałoby się łączyć ciosy w jeszcze bardziej szalone łańcuchy. Wyboru jest na prawdę dużo.

 

Fabuła nikogo, pierdoły jak zawsze, ale wspomnę tylko że fanserwis na koniec mi się bardzo podobał ;)

 

Już czas na Switcha 2, bo największym minusem gierki jest brzydkie otoczenie, wynikające z chęci trzymania przez grę 60FPSów, co mimo tego nie wychodzi. Poza tym? Topowy slasherek, im dalej w las tym lepsze stają się też mini-misje Jeanne i granie Violą (którego aż tak dużo znowu nie ma - główną bohaterką jest wciąż Bayonetta, bez obaw jeśli ktoś je miał po trailerach). Mając Switcha wypada sprawdzić, nawet jako entry point do, bo na luzie idzie się połapać ocb bez znajomości 1 & 2. 


Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 06 listopada 2022 - 09:22

  • 5

#136 gruby Napisany 07 listopada 2022 - 09:53

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 260 Postów:
Waśnie ogarniam b3 i mega mi się podoba. Chyba bardziej niż 2. Brakowało mi takiego szaleństwa, w pewnych momentach mam wrażenie jakbym grał w No more heroes. Graficznie oczywiście szału nie ma, ale z drogiej strony taka oprawa budzi we mnie jakiś sentyment. Momentami jak Ninja Gaiden z xboxa :)

Mega hardcorowym specom od slasherow może nie podejść, ale dla mnie ta jazda bez trzymanki, set piece, zmiany mechanik, bronię, summony- to jest coś kurde to. Sama walka świetna oczywiście, chociaż faktycznie dzięki summonom dość łatwa. Jedyny minus to kamera- może to spatchuja bo przez ilość wrogów summonow efektów i generalnie szybkość z jaka wszystko się dzieje momentami kamera mocno się gubi i gra się trochę na pałę :) jestem jakoś w 1/3 mam nadzieje ze szalenstwo utrzyma się do końca ;)
  • 0

#137 Kazuo Napisany 02 stycznia 2023 - 00:31

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Skończone. Scenarzysta tej gry ewidentnie za dużo naoglądał się nowego Spider-mana, bez bicia przyznam, że motyw pod koniec wziął mnie z zaskoczenia i totalnie zmiażdżył :olo: Samo zakończenie też, gdyby wcześniej ktoś mi powiedział że się wzruszę grając w Bayo to bym go wyśmiał, ale przy ostatnich cut scenkach nie było mi do śmiechu  :nie:  

MEGA SPOILER

Spoiler

Mieli jaja, żeby wykręcić taki numer. 

 

Co do rozgrywki to jest to absolutny top slasherków, o wiele lepsza gra niż poprzednie części. 


  • 0

#138 gruby Napisany 02 stycznia 2023 - 08:43

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 260 Postów:
Rozpisałby się trochę o rozgrywce? Mi nowa Bayo siadła mocno, ale wole jednak czystość jedynki. Natomiast jestem ciekawy jak ktoś kto zjadł żeby na slasherach widzi rozgrywkę, bo ja niestety nie mam skille żeby tu jakoś to ocenić na innej płaszczyźnie niż „było fajnie” :) jakbyś porównał do dmcv?
  • 0

#139 Tawotnica Napisany 02 stycznia 2023 - 11:31

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 074 Postów:

MEGA SPOILER

Spoiler


Spoiler

  • 0

#140 xell Napisany 02 stycznia 2023 - 12:03

xell

    Odziany w bursztyn

  • Forumowicze
  • 21 228 Postów:

Skończone. Scenarzysta tej gry ewidentnie za dużo naoglądał się nowego Spider-mana, bez bicia przyznam, że motyw pod koniec wziął mnie z zaskoczenia i totalnie zmiażdżył :olo: Samo zakończenie też, gdyby wcześniej ktoś mi powiedział że się wzruszę grając w Bayo to bym go wyśmiał, ale przy ostatnich cut scenkach nie było mi do śmiechu  :nie: 

Czy Bayonetta 3 urąga emancypacji kobiet, jak można przeczytać w internetach?


  • 0

#141 Kazuo Napisany 02 stycznia 2023 - 12:16

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Chodzi o ból dupy lewaków, że Bayo jednak nie okazała się lesbijką? Do teraz zastanawiam się skąd oni w ogóle wzięli ten pomysł, bo chyba nic w żadnej części nawet na to nie wskazywało :olo:

 

 

MEGA SPOILER

Spoiler


Spoiler

 

Spoiler

 

Rozpisałby się trochę o rozgrywce? Mi nowa Bayo siadła mocno, ale wole jednak czystość jedynki. Natomiast jestem ciekawy jak ktoś kto zjadł żeby na slasherach widzi rozgrywkę, bo ja niestety nie mam skille żeby tu jakoś to ocenić na innej płaszczyźnie niż „było fajnie” :) jakbyś porównał do dmcv?

Rozpiszę się na pewno, ale muszę jeszcze trochę sobie wszystko poukładać w głowie i ochłonąć po finale :)


Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 02 stycznia 2023 - 12:27

  • 0

#142 Kazuo Napisany 03 stycznia 2023 - 12:58

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:
Ok, emocje trochę opadły, procenty po Sylwestrze w końcu się ulotniły, można więc wydać jedyny sprawiedliwy i słuszny werdykt.
 
Ogólnie chyba się starzeję, bo gameplay bardzo mi się podobał, mimo że jest najbardziej casualowy z całej serii. Tak jak przy poprzednich częściach trzeba było mieć chociaż minimum skilla, tak tym razem wystarczy odpalać bez przerwy Poke... to znaczy Infernale, które stawiając się na polu walki robią totalną miazgę z przeciwników, a jak jeszcze odblokuje się przedmiot pozwalający Wiedźmie swobodnie się poruszać w trakcie przyzywania stworków, tym samym dołączając do swojego futrzastego kompana, to już w ogóle wrogowie nie mają nic do powiedzenia. I ja tu mówię o poziomie Expert, który jest łatwiejszy niż normal z Bayo 1 czy Bayo 2. Wygląda to niesamowicie, rusza się fenomenalnie, można się wręcz poczuć jak bóg destrukcji  :bowdown: Niemniej jest tanie jak jasna cholera i szybko potrafi znudzić, bo choć spektakl wizualny jest wspaniały, to obrywa przez to gameplay. Jeżeli jednak ograniczy się takie cheesowanie i podejdzie do walki bardziej klasycznie, to... też jest łatwo, jednak wtedy już starcia dają o wiele więcej frajdy. Ilość wszelakich broni, combosów oraz technik specjalnych wgniata w fotel, w dodatku są niesamowicie zakręcone, do tego stopnia że nawet Dante rozjeżdżający demony motorem czy rażący je prądem podczas wywijania gitarą wymięka. Ogniste-pajęcze jojo to mój zdecydowany faworyt - jak to wygląda, jak się rusza i jeszcze te transformacje Bayonetty w trakcie :uff: Można się tym wszystkim bawić długimi godzinami, uczyć każdego ciosu, kombinować jak płynnie łączyć techniki różnego typu arsenału, dopracowywać do perfekcji ten śmiercionośny balet. Takich możliwości, takiej swobody i takiego efekciarstwa nie było jeszcze w żadnym hack'n'slashu. 
 
I tu dochodzimy do największej zalety tej gry, która sprawia, że dla mnie to najlepsza Bayonetta: różnorodność. Różnorodność broni, summonów, dwie grywalne postacie + misje z Jean, masa mini-gierek i patentów podczas rozgrywki, które wywracają rozgrywkę do góry nogami, np. kiedy na gigantycznym pająku uciekamy po budynkach lub bawimy się w scrollowanego shootera sunąc motorem jako blond Wiedźma, ale nawet eksploracja jest dużo fajniejsza, bo lokacje są spore i można godzinami bawić się w odkrywanie sekretów i pochowanych opcjonalnych zadań (niektóre są hardkorowe, więc chociaż coś w tej grze stanowi wyzwanie). Przy poprzedniej Bayo miałem momenty znużenia, tutaj przez cały czas nie mogłem się oderwać od pada, bo NON STOP coś się dzieje, cały czas jest coś ciekawego do roboty. Nawet kiedy pojawia się cut-scenka i odkładamy dżojkony na bok to nie ma mowy o nudzie dzięki kozacko zmontowanym cut-scenkom. 
 
Drugą grywalną postacią obok czarnowłosej Wiedźmy jest punkowa Viola i przyznam, że przyjąłem ją z otwartymi ramionami. Walczy się nią nieco inaczej niż Bayonetką, nie jest tak szybka, ma tylko jedną broń i jednego summona do pomocy, natomiast Witch Time odpala się nie poprzez uniki, a dzięki blokowaniu wrogich ataków. Można powiedzieć, że to taka bieda-wersja Cerezy, mniej efektowna i rozbudowana, jednak gameplay z jej udziałem jest według mnie bardziej skillowy, wymaga więcej skupienia i wyczucia ze względu na konieczność korzystania z parry - z początku jest nieco topornie, ale jak już się to ogarnie, to starcia zaczynają sprawiać dziką satysfakcję. Znacznie mniej w tym wszystkim przypadkowości i zasypywania wrogów gradem uderzeń, a więcej kalkulacji i zabawy z timingiem. Miła odmiana i swego rodzaju powiew świeżości. No i ta punkrockowa muzyczka w trakcie jej rzeźniczenia, cudo :olo: naprawdę nie mam nic przeciwko, żeby laska została w tej serii na dłużej. 
 
Co mi się nie podobało? Jeżeli chodzi o walkę to niewiele, prawie wszystko jest na najwyższym, powiedziałbym że wręcz Platynowym poziomie. Co najwyżej jak wspomniałem wyżej, podkręciłbym trochę poziom trudności albo od początku dał możliwość grania na stopniu Climax. No i zdarza się otrzymać z dupy damage, bo na ekranie potrafi się dziać tyle, że nawet nie widać postaci i ciężko w porę zareagować unikiem lub blokiem (masterowanie tej gry na True platinum to musi być katorga). Eksploracji też nie mam wiele do zarzucenia, bo lokacje są idealnych rozmiarów (żaden open world na szczęście), sekretów do odkrycia jest pełno i tylko drażni ta dziadowska mgła oraz zdradliwe fragmenty lokacji, które wyglądają jakby na 100% dało się do nich dotrzeć, a po próbie wskoczenia doń otrzymujemy damage.  Bo sobie twórcy uznali, że to tylko jakaś dekoracja w tle. Nie zliczę ile razy wydawało mi się, że mogę się gdzieś dostać w poszukiwaniu sekretu, tylko po to, żeby okazało się, że mój pasek zdrowia się uszczuplił. Kaman  :pigeon:
 
Technicznie słabiutko, grafika nie powala, większe przestrzenie są wręcz obleśne (granie w trybie handheld  :bue: ), animacja nie wyrabia 60 klatek (co powinno być standardem w takiej grze), no ale w końcu to gra na Switcha, więc ciężko oczekiwać wodotrysków rodem z DMC5. Za to muzyka i voice-acting są w pytę. 
 
 
tl;dr - najlepsza, najefektowniejsza, najbardziej zakręcona i epicka część do tej pory, godnie zamykająca trylogię z najseksowniejszą Wiedźmą w giereczkach wideo. Tak jak za B3 jakoś specjalnie nie czekałem, bo po B2 czułem się nieco rozczarowany, tak teraz czwartej części będę wypatrywał z utęsknieniem. I to nie tylko ze względu na ten soczysty gameplay, ale też dla fabuły. Strasznie ciekawi mnie w jakim kierunku Platinum pójdzie z tą historią, zwłaszcza po miażdżącym endingu ostatniej odsłony, no ale skoro Kamiya twierdzi, że ma worek pomysłów aż do Bayonetty 9, to można spodziewać się wiele. 8+/10
 
 
 
 

  • 6

#143 Kazuo Napisany 11 stycznia 2023 - 10:50

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

https://www.ppe.pl/n...atchu-1-20.html

 

 

Patch casualizujący gierkę jeszcze bardziej, żeby nie daj boże ktoś się nie napocił  :ph34r:


  • 0

#144 Wezyr Napisany 11 stycznia 2023 - 10:55

Wezyr

    nihil novi sub sole

  • Forumowicze
  • 10 391 Postów:
A da się grać jedną ręką jak w poprzedniczce?
  • 0

#145 Kazuo Napisany 11 stycznia 2023 - 18:36

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Jeszcze ze 2 patche i będzie można przejść bez dotykania dżojkonów. 


  • 0