165 odpowiedzi na ten temat

[Cudak]

MAŁO SIĘ NIE PRZEWRÓCIŁEM.

 

 

Autentycznie moje największe growe marzenie obok trzeciego Half-Life'a.

 

 

Tyle wspaniałych wspomnień związanych z tą giereczką, cioranie razem z rodzicami na PSX, potem oranie w wersję na PSP. Wreszcie. 

 

[Chewie]

och jakie dobre wspaniale sony sie zdecydowalo na tego remastera! 4THEPLAYERS!!!1

[Nyjacz]

To jedyna gierka z pierwszego PlayStation, którą lubiłem za dzieciaka, a teraz jej w ogóle nie pamiętam. A gdy rok temu włączyłem na emulatorze, to na tyle ciężko grało się w pierwsze dwa levele, że odpuściłem. Dziwne. Lubię stare gierki.

[burnstein]

Może nie lubisz crapów.

[Stan]

Nyjacz nie lubi crapów? Burn... 

[Nyjacz]

A jakie krapy lubię?

[Stan]

Większość.  

[Nyjacz]

: )

[filip]

Tez to pamietam z dziecinstwa ale litosci

Jak polowa z fapujacych to skonczy to bede zdziwiony

[Pawlik]

Tu trzeba robić reboot a nie remake.

[Wezyr]

Może Medievil z system Soulsborne?

[Shinigami]

MediEvil z jakimkolwiek systemem. Ta gra już na PSP była grywalna jak darmowe mobilne giereczki.

[Wezyr]

To ma być remake gierki z korzeniam w PSX i z takim samym vibem: zabijasz potworki, wypełniasz kielich i go zbierasz gdzieś z mapy. Co tu dodawać jak wszystko działa?

[Shinigami]

"Działa". Jeżeli zrobią jak w Crashu, to nie dodadzą niczego, co zmieni rozgrywkę (pewnie oprócz różnic w hit i hurtboxach), jedynie grafikę strzelą od nowa.

[Nyjacz]

No jak mówiłem. Crash zestarzał się świetnie, bo i stare odsłony genialnie wyglądały jak na taki staroć, i świetnie się w niego grało - responsywne i płynne sterowanie, sama gierka diablo grywalna, a brak możliwości poruszania kamerą sprawia, że zlikwidowano problem... gównianej kamery w większości gier 3D sprzed roku 2000. MediEvil popełnia wszystkie te błędy. Kiepskie sterowanie, powolna postać, kamera wołająca o pomstę do nieba. Tu trzeba większych zmian niż w Crashu. W samym Crashu jest więcej niż myślicie. Jedynka pozbyła się laga, a skoki w całej trylogii trwają dłużej i dają więcej czasu reakcję. Dlatego też maniacy byli zawiedzeni, bo musieli się nauczyć od nowa nieco łatwiejszej gierki... ale też hitboksy były inne, bardziej ergonomiczne, więc czasem bywało trudniej (odbijanie się od żółwi).

 

Gram w wiele starych gier - ostatnio Super Mario 64 (kamera też trąci myszką, ale reszta gry nie), Spyro, wcześniej wszystkie stare Residenty, Tomb Raidery, Doomy i Quake'i i wszystkie zestarzały się o wiele lepiej niż to, co widziałem w MediEvilu. Tru story.

 

Ale twórcy zdają sobie z tego sprawę. Na 100% sterowanie/kamera będą zmienione.

Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 11 grudnia 2017 - 16:22

[tomasz]

Nintendo bazuje na sentymencie starych graczy nawiązując do dawnych gierek, ale robi zupełnie nowe tytuły, wtłacza w nie masę innowacji i serca, vide botw i odyssey. A co u sony? Mamy bazę graczy wychowanych na crashach i medievilach, więc dajmy im znów to samo z lepszą graficzką i wyciągnijmy drugi raz dwie stówki

[Danteusz]

A Samus Returns się ludziom przyśniło

[Nyjacz]

Dobre rimejki dobrych gier są dobre. Jak Tomb Raider Anniversary czy Crash Bandicoot właśnie. Idź generalizować gdzie indziej.

 

Spoiler

PS. Masz trochę racji.

[Danteusz]

Już nie mówiąc o tym że Crash remaster został stworzony i wydany przez Activision

[Shinigami]

I że Crashe bez remastera są piekielnie grywalne.

[Godot]

Nintendo bazuje na sentymencie starych graczy nawiązując do dawnych gierek, ale robi zupełnie nowe tytuły, wtłacza w nie masę innowacji i serca, vide botw i odyssey. A co u sony? Mamy bazę graczy wychowanych na crashach i medievilach, więc dajmy im znów to samo z lepszą graficzką i wyciągnijmy drugi raz dwie stówki

Co za troll. Wersje „delux” starych gierek z WiiU za 60$ to te nowe gry? A robienie ciągle od nowa Virtual Console na kolejne platformy bez crossbuy to to serce? Splatoon 2 to pewnie innowacja. Litości

[tomasz]

bier dooma na swicza, daj zarobić nintendzie i nie pierdol

[Stan]

Doom na słicza... co za barbarzyństwo. Namawianie do tego winno być karane chłostą. 

[Nyjacz]

Wy jesteście nienormalni

 

DOOM na Switcha dostał świetne recenzje, opinie najlepszego portu na Switcha, na reddit.com/r/doom oraz doomworld.com, a więc największych skupiskach tró-fanów Dooma, jest doceniany, a Wy go nie polecacie, bo to nie mesjasz strzelanek (kwestia gustu lub jego braku), bo jest w pełnej cenie (okej, jest drogo, ale nie minęło 5 lat od premiery, a nie jest to wybrakowany port), bo nie ma 60FPS (fajnie gdyby miał, i mówi to zjebiszcz na punkcie klatek na sekundę, ale wg obiegowej opinii, DOOM jest stabilną i najładniejszą konwersją z PS4/XO).

 

W trybie handheld jest chwalony szczególnie. Ma spore replayability i sycący tryb arcade. Ja się nawet nie zastanawiam - chcę mieć mesjasza w kieszeni. Na pewno po ograniu dam recenzję.

[ACZ]

 

chcę mieć mesjasza w kieszeni.

Musisz mieć duże kieszenie. ;]

[Kazuo]

Nienormalne jest branie Dooma na Switcha jeżeli ma się w domu PS4 / Xone, w przeciwnym wypadku jest to usprawiedliwione. 

[Nyjacz]

Nienormalne jest branie Dooma na Switcha jeżeli ma się w domu PS4 / Xone, w przeciwnym wypadku jest to usprawiedliwione. 

Greg pisze o graniu w trybie handheld.

[Kazuo]

Od dawna już nie czytam tego co pisze Greg. 

[Godot]

Ale plusiki dajesz

[Nyjacz]

No to masz podsumowanie. Świetna gierka, świetny port to plusy. Minusy to cena i 30FPS, a także posiadanie konsoli z lepszą wersją i, co najważniejsze, brak gustu FPS-owego.

Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 11 grudnia 2017 - 18:50