92 odpowiedzi na ten temat

[funditto]

No ja na przykład za remaster trylogii Mietroida na Słicza, dałbym sobie ogolić głowę.

Ryj. A druga sprawa że Mwtroid na ponadczasowy design i zawsze będzie wyglądał znośnie. Oby Nintendo robiło te remastery na Swicza, będę oral.

Metroid jest ponadczasowy (ok, z tym mogę się zgodzić), ale BotW za 10 lat nie będzie ? Design designem, ale jestem przekonany, że nadal będzie to bardzo grywalne pozycja i nie zestarzeje się tak mocno jak Shenmue (w które grałem 2 lata temu i było ciężko przez archaizmy)

[SosaiKyo]

Do wszystkiego można się przyzwyczaić.

Warto próbować, ponieważ jest masa świetnych retro gier do ogrania.

 

[Nyjacz]

No ja bym to szczerze sprawdził. Mam piękne wspomnienia z oryginałami, a grafiką się nie brzydzę, bo od lat gram w starocie. A sterowanie archaiczne nie będzie, bo twórcy zapowiedzieli jego odświeżenie. Więc musiałoby się okazać, że gameplay tej gry ssie na maksa, żeby mi się nie podobało.

[cwany-lis]

Ależ będzie grane w końcu jedynkę ogram SZTOS GOTY DEKADY 

[nole]

TO NIE BĘDZIE REMASTER. To tak na przyszłość, bo już widzę oczami wyobraźni, jak jakiś artysta co walił w pieluchy jak była premiera zagra teraz po raz pierwszy i będzie miał jakieś swoje "mądrości" do przekazania.

 

[Nyjacz]

An example of a game that has had its original graphics re-rendered at higher resolutions is Hitman HD Trilogy, which contains two games with high resolution graphics: Hitman 2: Silent Assassin and Hitman: Contracts. Both were originally released on PC, PlayStation 2, and Xbox.^[14] The original resolution was 480p on Xbox. With the remaster, the games are displayed at 720p on Xbox 360.^[14]

 

^{Według definicji i tego przykładu z Wiki, Shenmue jest remasterem, bo podbija rozdziałkę do współczesnych TV. Dlatego nie da się zaprzeczyć, iż taki DMC HD Collection na PS4 jest dobrym remasterem.}

[vagrant3]

Rozdzialka ma byc 1080p wiec srednio wspolczesna

[cwany-lis]

ale obraz będzie 4:3 czy na cały ekran?

[vagrant3]

ale obraz będzie 4:3 czy na cały ekran?

gameplay 16:9, cutscenki 4:3

[ACZ]

W Japonii będzie kolekcjonerka ze ścieżką dźwiękową na dwóch CD.

[vagrant3]

jutro niby premiera. czekam na info ze sklepu, ale mam nadzieje ze dadzą jutro zacząć sage na nowo na najlepszej konsoli świata

[Otacon]

Na Xbox 360?

[vagrant3]

nie, na ps4

[cwany-lis]

o słodki jezusie, to już jutro kupię pewnie niebawem, aż mi w brzuchu miło łaskocze

[vagrant3]

najgorzej będzie przebrnąć przez jedynkę, chociaż pamiętam ze miałem pięknie obcykany ten port i skrzynki rozwoziłem jak pracownik miesiąca.

[oranje]

Ja mam doświadczenie na wózkach widłowych. Mogę grać 8)

[cwany-lis]

w dwójce to się skrzynki nosiło ... przynajmniej do momentu znalezienia kasyna i obstawiania najwyższych zakładów za tysiaka - save/load, 10 minut i mieliśmy budżet na wszystkie figurki z automatów

[vagrant3]

noszenie skrzynek - pamiętam ze na początku dniówka ledwo starczała na opłacenie noclegowni

 

a później faktycznie hazard rozwiązywał problem i można było już kolesiowi w recepcji rzucać z pogardą dolary.

 

przeczytalem z ciekawości swój stary temacik o shenmue 2 (13 lat minęło), gurwa nawet nie pamiętam 20% z tego o czym tam pierrdole

http://nikogoforum.p...niać-remastera/

[vagrant3]

dobra ze dwie godzinki się pokręciłem wczoraj po miasteczku. rzucam w skrócie co i jak:

- grafa jest taka jak była na dc, ale da się spokojnie grać, jest płynniutko
- na animacjach jest co pooglądać i czego posłuchać, bo scenki są mocno filmowe - rok 86, zemsta i sztuki walki w tle

- ryo dość sztywno się porusza, więc w ciasnych pomieszczeniach jest niewygodnie, ale tego poprawić się nie dało
- loadingi są błyskawiczne
- zmienia się pogoda, pora dnia, więc także oświetlenie itd, ciągle robi to wrażenie a w swoich czasach było
- sejwa można zrobić w dowolnym momencie (co chyba dopiero w s2 wprowadzili, a tak to trzeba było do pokoju ryo zasuwać)
- dźwięk jest słaby, słychać czasem jakieś traski, zakłócenia, ale ogólnie muzyka jest dobra, a w shenmue 2 jeszcze lepsza

- wreszcie japoński dubbing w europejskim s1, bo angielski to jedno z najgorszych gówien jakie słyszałem

- gra się zajebiście

[Otacon]

19 lat minęło
W końcu zagram w 2

[Holden]

noszenie skrzynek - pamiętam ze na początku dniówka ledwo starczała na opłacenie noclegowni
 
a później faktycznie hazard rozwiązywał problem i można było już kolesiowi w recepcji rzucać z pogardą dolary.
 
przeczytalem z ciekawości swój stary temacik o shenmue 2 (13 lat minęło), gurwa nawet nie pamiętam 20% z tego o czym tam pierrdole
http://nikogoforum.p...niać-remastera/

haha, po co edytowales w 2018 opa? znalazles nowa ciekawostke?

[vagrant3]

haha, po co edytowales w 2018 opa? znalazles nowa ciekawostke?

nazwę tematu zmieniłem. tą na tę nie chce mi się poprawiać.

wczoraj znów ze 2h pograłem i przypominam sobie kolejne rzeczy, ale dla niektórych to może coś nowego np to, że:
- npc kręcące się po 'mieście' (w s1 teren gry jest niewielki) to nie pachołki jak w przeciętnych sandboxach tylko maja coś więcej z postaci
- większość npc ma coś do powiedzenia i sa to różne rzeczy w zależności od postępów w fabule, bo ryo zagaduje o różne rzeczy
- jakoś tam się nazywają, gdzieś pracuja i mieszkają (można śledzić i nie znikają za rogiem tylko idą na zakupy po pracy, później do domu, zapalają światła itd)
- sporo npc zna ryo, bo mieszkają blisko, kojarzą jego rodzinę, bo chodzą razem do szkoły

- wszystko jest udźwiękowione, a pamiętam jakie zażenowanie poczułem przy okazji yakuzy 3 na ps3 - dialogi w prostokącikach jak w jrpg na psxa
- ta gra ma 19 lat i nie mam pojęcia jak oni to zrobili (szczególnie że w s2 jest podobnie tylko na kilkukrotnie większą skale)

wczoraj w ogóle poszedłem na tę główną ulicę i zobaczyłem salon z grami oraz automaty gacha-gacha. całe 10k yenów zmarnowane - najpierw kilka sesyjek w hang-on, później space harrier (niezbyt lubie), rzutki, dwie wersje excite qte, a na koniec nakupowałem kuleczek z figurkami z virtua fightera i innych gier segi. 500 yenów dziennie od babci to za mało - ryo potrzebuje pracy

[burnstein]

Pamiętam, że w dwójce npc są już bardziej npcowi i jak zagadujesz na początku ludzi w porcie to ci odpowiadają tą samą formułką.

[cwany-lis]

pamiętam jak coś mnie pokusiło i w dwójce zostałem naganiaczem "do ju łont traj laki hit?" - 20 minut tak sterczałem i byłem na minusie bo każdy npc wg. skyptu wygrywał

[nole]

, a na koniec nakupowałem kuleczek z figurkami z virtua fightera i innych gier segi. 500 yenów dziennie od babci to za mało - ryo potrzebuje pracy

 

Pamiętam, że w jedynce obczaiłem taką trasę wózkiem w porcie żeby fabuły nie pchać do przodu i tak sobie przez wieeeele dni pracowałem coby właśnie mieć pieniondze na figurki!!1

[ACZ]

Po 20 reckach średnia na mecie 76%. Całkiem spoko, bo myślałem, że być może dużo gorzej będzie.

[vagrant3]

 

, a na koniec nakupowałem kuleczek z figurkami z virtua fightera i innych gier segi. 500 yenów dziennie od babci to za mało - ryo potrzebuje pracy

 
Pamiętam, że w jedynce obczaiłem taką trasę wózkiem w porcie żeby fabuły nie pchać do przodu i tak sobie przez wieeeele dni pracowałem coby właśnie mieć pieniondze na figurki!!1

 

skąd ja to znam. nie było wtedy co prawda acziwmentów w grach, ale ja głupi sobie zawsze coś wymyślałem i wymyśliłem uzbieranie pełnej kolekcji figurek (dodatkowo także tych losowanych za jakies kupony w sklepach)

[cwany-lis]

a złotego ludka mieliście?

[Kazuo]

 

, a na koniec nakupowałem kuleczek z figurkami z virtua fightera i innych gier segi. 500 yenów dziennie od babci to za mało - ryo potrzebuje pracy

 

Pamiętam, że w jedynce obczaiłem taką trasę wózkiem w porcie żeby fabuły nie pchać do przodu i tak sobie przez wieeeele dni pracowałem coby właśnie mieć pieniondze na figurki!!1

 

 

 

 

[vagrant3]

a złotego ludka mieliście?

No pewnie