Skocz do zawartości

Zdjęcie

Assassins's Creed Odyssey

Ubisoft PS4 XONE PC

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
508 odpowiedzi na ten temat

#361 Schrodinger Napisany 09 października 2018 - 09:19

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:

Hejtu nie ma? I dobrze bo to skalowanie jest zjebane, próbowałem z tym walczyć no ale nie da rady, ja tam sobie lubię olać wątek główny i zwiedzać dany region, czyszcząc pytajniki i robiąc sidequesty. Na normalu ciągle trafiałem na gości o 1 lvl wyższych i nie dało rady ni chuja ich ubić, nie to że trudno, no po prostu jak 'major' jest na 1 lvl wyższym to pasek życia praktycznie mu nie schodzi. A walczysz z jednym zaraz się pojawia drugi najemnik i trzeci i psy. Nie da się gdzieś przygrindować żeby potem ich orać.

 

Więc jak to zjebali to easy i jedziemy, też nie jest tak że padają na strzała ale jest zdecydowanie prościej, a eksploracja tego ogromnego świata w końcu jest przyjemna :^^: Użyłem też tego exp boosta na 25% ale da się go chyba tylko raz użyć, dobrze że akurat robiłem 3 questy fabularne w tych 2h więc trochę lvl wpadło i teraz mam już 10h i 14 lvl.


  • 0

#362 burnstein Napisany 09 października 2018 - 09:21

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 073 Postów:

Kurde mać, biedny tajkun chciał zostać męczennikiem, a tu klops :(


Ten post był edytowany przez burnstein dnia: 09 października 2018 - 09:21

  • 0

#363 Woroq Napisany 09 października 2018 - 09:49

Woroq

    The Ukulele Man

  • Reformatorzy
  • 5 667 Postów:
Easy jest super, tak skończyłem Horizon Zero Dawn i Spidermana :king:
  • 2

#364 Shinigami Napisany 09 października 2018 - 09:53

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 368 Postów:
Ja się trochę pośmieję, bo na hardzie mnie już w dużej mierze przestał ten scaling przeszkadzać. Tak, jest to zjebane k zaburza erpegowość gry. Tak, ziomki są stale na moim poziomie lub 1 (bądź kilka) wyżej, ale staram się na to patrzeć jako na większe wyzwanie. Skradanie jest przyjemne, a skill do lepszego zabijania po cichu i tak pozwala większość leszczy eliminować lub przynajmniej mocno ich uszkodzić. Jak nie ma kolegów w pobliżu, to można takiego dobić zanim zawoła pomoc.

A jak się pojawia większą grupka + tarczownicy, to taktyczna ucieczka i rozwalanie ich pojedynczo.

Generalnie teraz nawet jak najemnicy się do walki włączą (przynajmniej oni chyba maja stały poziom i nic im nie rośnie), to sobie radzę, bo nauczyłem się korzystać sprawnie z łuku podczas walki. Skill ze strzałem mocną petardą się bardzo przydaje.

Jedynie wkurza mnie wciąż wysoki poziom zwierząt w dziczy, ponieważ one mam wrażenie mocniej biją od ludzi i łatwiej zabijają. Przez rekiny nie chce mi się czasami pod wodę schodzić. Choć plusik, że przynajmniej nie ma hipopotamów, alejgatorów i korkodyli z Origins.

Ten post był edytowany przez Shinigami dnia: 09 października 2018 - 09:53

  • 0

#365 bartezoo Napisany 09 października 2018 - 10:16

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:

Hejtu nie ma? I dobrze bo to skalowanie jest zjebane, próbowałem z tym walczyć no ale nie da rady, ja tam sobie lubię olać wątek główny i zwiedzać dany region, czyszcząc pytajniki i robiąc sidequesty. Na normalu ciągle trafiałem na gości o 1 lvl wyższych i nie dało rady ni chuja ich ubić, nie to że trudno, no po prostu jak 'major' jest na 1 lvl wyższym to pasek życia praktycznie mu nie schodzi. A walczysz z jednym zaraz się pojawia drugi najemnik i trzeci i psy. Nie da się gdzieś przygrindować żeby potem ich orać.
 
Więc jak to zjebali to easy i jedziemy, też nie jest tak że padają na strzała ale jest zdecydowanie prościej, a eksploracja tego ogromnego świata w końcu jest przyjemna :^^: Użyłem też tego exp boosta na 25% ale da się go chyba tylko raz użyć, dobrze że akurat robiłem 3 questy fabularne w tych 2h więc trochę lvl wpadło i teraz mam już 10h i 14 lvl.



No dokładnie było to samo w AC:O i o tym własnie też mówi Jim Sterling, który twierdzi, że jest to zrobione po to żebyś kupił sobie boosty w ich sklepiku. Jak ludzie, którzy grają w gry po +20 lat mają z tym tytułem problem przez zjebany scalling to ja się nie dziwie, że tona każuali odpali to i kupi te tak zwane 'time savers'

Problem jaki był w AC pojawiał się właśnie w momencie kiedy nie chciałeś grindować zadań pobocznych do podbicia levelu, trafiał się w obozie jaki madafakers na +2 poziomie od ciebie i mogłeś się zesrać a i tak mu schodziło ułamek życia (nie wspominając o tym, że ataki od tyłu nie zabijały od razu - w grze o "asasynach" ) ale gdy tylko zbliżyłeś się do granicy w której byłeś jeden level niżej to już klepałeś przeciwników jak pionki, nienawidze takiego rozwiązania w grze gdzie nie liczy się twój skill tylko głupi grind słabych zadań pobocznych. Inb4 argument, że to RPG ok, ale w takim Wiedźminie nie dość, że polowania na stwory na dużo wyższym poziomie zdarzały się rzadko to jeszcze zadania poboczne były samą przyjemnością, tutaj niestety czułem się jakbym wyszedł z pracy do drugiej pracy i nawet piękne widoki nie pomagały.
  • 3

#366 Shinigami Napisany 09 października 2018 - 10:20

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 368 Postów:
Przecież w Origins tego nie było, ileż można powtarzać...

A ataki ostrzem nie zabijające od razu mają sens, bo w przeciwnym wypadku niwelowało by to potrzebę levelowania i dałoby się zaciukac typów 50+ na pierwszym.

Ten post był edytowany przez Shinigami dnia: 09 października 2018 - 10:22

  • 0

#367 bartezoo Napisany 09 października 2018 - 10:23

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:

Przecież w Origins tego nie było, ileż można powtarzać...


Ale czego nie było? Grindu pobocznych zadań, żeby można było grać normalnie main quest? Było.
  • 0

#368 Shinigami Napisany 09 października 2018 - 10:24

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 368 Postów:
Zjebanego skalowania, bo o tym pisze Taikun.
  • 0

#369 Schrodinger Napisany 09 października 2018 - 10:25

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:

No w Origins były te rejony ze sztywno ustalonymi lvlami o ile dobrze pamiętam, tutaj niby też coś takiego na mapie jest ale ten bazowy najniższy lvl regionu to przeważnie Twój lvl :olo: 


  • 0

#370 bartezoo Napisany 09 października 2018 - 10:28

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:

Zjebanego skalowania, bo o tym pisze Taikun.


Ok.

Co nie zmienia faktu, że obie gry są nastawione na grind.
  • 0

#371 Schrodinger Napisany 09 października 2018 - 10:31

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:

Ja wytłumaczę co chce powiedzieć bartezoo zanim Shini wyśmieje.

 

W Wiedźminie 3 chociażby nie trzeba byo robić wszystkich zadań by być wyjebanym w kosmos z wyższym lvlem, tutaj trzeba żeby pchnąć fabułę do przodu dlatego gierka bardziej opiera się na grindzie niż Wiedźmin. 


  • 0

#372 Shinigami Napisany 09 października 2018 - 10:42

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 368 Postów:
Ze grind jest to trudno zaprzeczyć. Jak duży nie wiem, bo ja w tych grach zawsze robię masę rzeczy pobocznych oprócz fabuły i poziomy wpadają same.
  • 0

#373 Stan Napisany 09 października 2018 - 10:46

Stan

    No.1

  • Forumowicze
  • 27 201 Postów:

 

Hejtu nie ma? I dobrze bo to skalowanie jest zjebane, próbowałem z tym walczyć no ale nie da rady, ja tam sobie lubię olać wątek główny i zwiedzać dany region, czyszcząc pytajniki i robiąc sidequesty. Na normalu ciągle trafiałem na gości o 1 lvl wyższych i nie dało rady ni chuja ich ubić, nie to że trudno, no po prostu jak 'major' jest na 1 lvl wyższym to pasek życia praktycznie mu nie schodzi. A walczysz z jednym zaraz się pojawia drugi najemnik i trzeci i psy. Nie da się gdzieś przygrindować żeby potem ich orać.
 
Więc jak to zjebali to easy i jedziemy, też nie jest tak że padają na strzała ale jest zdecydowanie prościej, a eksploracja tego ogromnego świata w końcu jest przyjemna :^^: Użyłem też tego exp boosta na 25% ale da się go chyba tylko raz użyć, dobrze że akurat robiłem 3 questy fabularne w tych 2h więc trochę lvl wpadło i teraz mam już 10h i 14 lvl.



No dokładnie było to samo w AC:O i o tym własnie też mówi Jim Sterling, który twierdzi, że jest to zrobione po to żebyś kupił sobie boosty w ich sklepiku. Jak ludzie, którzy grają w gry po +20 lat mają z tym tytułem problem przez zjebany scalling to ja się nie dziwie, że tona każuali odpali to i kupi te tak zwane 'time savers'

Problem jaki był w AC pojawiał się właśnie w momencie kiedy nie chciałeś grindować zadań pobocznych do podbicia levelu, trafiał się w obozie jaki madafakers na +2 poziomie od ciebie i mogłeś się zesrać a i tak mu schodziło ułamek życia (nie wspominając o tym, że ataki od tyłu nie zabijały od razu - w grze o "asasynach" ) ale gdy tylko zbliżyłeś się do granicy w której byłeś jeden level niżej to już klepałeś przeciwników jak pionki, nienawidze takiego rozwiązania w grze gdzie nie liczy się twój skill tylko głupi grind słabych zadań pobocznych. Inb4 argument, że to RPG ok, ale w takim Wiedźminie nie dość, że polowania na stwory na dużo wyższym poziomie zdarzały się rzadko to jeszcze zadania poboczne były samą przyjemnością, tutaj niestety czułem się jakbym wyszedł z pracy do drugiej pracy i nawet piękne widoki nie pomagały.

 

W Origins to wielkim problemem nie było, ja miałem non stop wyższy lvl niz przeciwnicy w danej lokacji. Odyseja zaś jednak wygląda na grę która zmusza do kupna boosta o ile nie chcesz sie męczyć. Zadania zaś sa typowe jak w poprzedniej cześci. Zagram za rok czy półtora pewno zatem, bo ostanie 15h z Origins było męczące. 


Ten post był edytowany przez Stan dnia: 09 października 2018 - 11:48

  • 0

#374 fingus Napisany 09 października 2018 - 10:52

fingus

    proud gaymer

  • Moderatorzy
  • 35 901 Postów:
Półtora.
  • 4

#375 bartezoo Napisany 09 października 2018 - 11:10

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:
Stan dla mnie to był problem bo mi się nie chciało tych czerstwych zadań robić chcialem tylko fabułę pchać do przodu ot co.
  • 0

#376 Shinigami Napisany 09 października 2018 - 11:22

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 368 Postów:

Lepiej nie graj w erpegi, jeżeli nie chcesz robić zadań pobocznych i nabijać leveli :uff:


  • 0

#377 bartezoo Napisany 09 października 2018 - 11:27

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:

Lepiej nie graj w erpegi, jeżeli nie chcesz robić zadań pobocznych i nabijać leveli :uff:

 

Ale nie ośmieszaj się z tym RPG i AC Origins :uff: 


  • 0

#378 Shinigami Napisany 09 października 2018 - 11:28

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 368 Postów:

Aras jak zawsze ze wszystkim pod prąd.


  • 0

#379 bartezoo Napisany 09 października 2018 - 11:34

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:

Nie gralem w Odyseje ale recenzje mówią o tym, że gra to RPG - ok z tym nie polemizuje, nie grałem nie wiem (rpgowe motywy że masz np trzy opcje dialogowe do wyboru, niesamowity rpg! Chociaż w tych czasach to i na Fallouta 4 się mówi rpg więc...) 

 

Ale Origins i rpg?  :retard: Przecież teraz każda gra ma drzewka rozwoju postaci, crafting i tego typu syf czyli tym tokiem myślenia Spiderman, Horizon Zero Dawn to też rpg. 


Ten post był edytowany przez bartezoo dnia: 09 października 2018 - 11:34

  • 0

#380 Hellmans Napisany 09 października 2018 - 11:38

Hellmans

  • Forumowicze
  • 13 011 Postów:

W AC2 były wyścigi - AC2 to ścigałka.


  • 0

#381 Shinigami Napisany 09 października 2018 - 11:40

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 368 Postów:

W Spider-Manie poziom postaci jest tylko do oblokowywania skilli, przeciwnicy są zawsze na tym samym, więc tamtej grze choćby dlatego daleko do RPG.

 

Ale jak już zacząłeś temat, to chętnie przeczytam wypunktowane ładnie dlaczego Origins erpegiem nie jest i czego mu w tym aspekcie do bycia zgodnym z twoją definicją brakuje.


  • 0

#382 bartezoo Napisany 09 października 2018 - 11:47

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:

W AC2 były wyścigi - AC2 to ścigałka.

 
Forza Horizon 4 to pełnoprawne RPG, są drzewka rozwoju, są levele, są różne rozwoje biznesu, każdy samochód ma statystki i dodatkowe drzewko rozwoju, do tego otwarty świat.

Ale jak już zacząłeś temat, to chętnie przeczytam wypunktowane ładnie dlaczego Origins erpegiem nie jest i czego mu w tym aspekcie do bycia zgodnym z twoją definicją brakuje.


Sorry, ale nie mam czasu i ochoty na pisanie na temat tego czemu Origins to nie jest RPG, jeśli w ogóle bierzesz pod uwagę definowanie tej gry jako RPG to nie mamy o czym rozmawiać.

Ten post był edytowany przez bartezoo dnia: 09 października 2018 - 11:48

  • 0

#383 Shinigami Napisany 09 października 2018 - 18:05

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 368 Postów:

 

Ale jak już zacząłeś temat, to chętnie przeczytam wypunktowane ładnie dlaczego Origins erpegiem nie jest i czego mu w tym aspekcie do bycia zgodnym z twoją definicją brakuje.


Sorry, ale nie mam czasu i ochoty na pisanie na temat tego czemu Origins to nie jest RPG, jeśli w ogóle bierzesz pod uwagę definowanie tej gry jako RPG to nie mamy o czym rozmawiać.

 

Spoko, czyli kolejny raz dyskusja z tobą opiera się na tym, że "nie bo nie" i braku argumentów ;) Zanotowane na przyszłość.


  • 0

#384 Daddy Napisany 09 października 2018 - 18:55

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 928 Postów:

Kurwa, czy to naprawdę takie istotne czy dana gra według jednego jest RPG, a według drugiego nie? Jałowe są takie dyskusje, po wuj się spierać o takie pierdoły, nie jesteście w jury jakiegoś konkursu żeby wybrać jedną wspólną opcję.


  • 0

#385 Spuczan Napisany 09 października 2018 - 18:59

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 12 962 Postów:
Tu chodzi o pokazanie kto jest prawdziwym-graczem-znawcą-wzorem-mędrcem-omnibusem a kto przebrzydłym każualem.
  • 0

#386 Daddy Napisany 09 października 2018 - 19:04

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 928 Postów:

A nie lepiej napierdalać się w piaskownicy, a nie napierdalać się w piaskownicy?

 

#pozdro_dla_fanów_Koterskiego


  • 0

#387 Danteusz Napisany 09 października 2018 - 19:35

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 836 Postów:

Kurwa, czy to naprawdę takie istotne czy dana gra według jednego jest RPG, a według drugiego nie? Jałowe są takie dyskusje, po wuj się spierać o takie pierdoły, nie jesteście w jury jakiegoś konkursu żeby wybrać jedną wspólną opcję.

Pozostaje pytanie w jakim stopniu ACO jest slasherem
  • 0

#388 Daddy Napisany 10 października 2018 - 08:39

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 928 Postów:

Koniec offtopu.


  • 0

#389 Starh Napisany 10 października 2018 - 12:17

Starh

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 073 Postów:
Gracie Kassandra czy Alexem?
  • 0

#390 Schrodinger Napisany 10 października 2018 - 12:20

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:

Oczywiście że Kassandrą, na grę to w żaden sposób nie wpływa, nawet rukać można obie płcie w każdym wypadku, po prostu zastanów się czyje majtki wolisz oglądać gdy bohater wskakuje do wody ;) 


  • 0



Inne z tagami: