Najlepsze przed Tobą. zimowa planeta i połączenia to poziom Bloodborne. Potem bywa różnie, ale akurat ona to
#241 Napisany 23 stycznia 2020 - 14:37
#242 Napisany 15 lutego 2020 - 12:22
#243 Napisany 15 lutego 2020 - 12:24
#244 Napisany 15 lutego 2020 - 12:43
Ja korzystałem z poradnika tego typka. Spoko komentuje, a jego filmiki obejmują wszystkie znajdźki poza nagraniami Cordavy, które masz poniżej
Generalnie collectibles w tej grze to katorga, za dużo tego wszystkiego. Jedyny plus, że mapa jest świetnie zrobiona i nawet jeżeli coś się przegapi to zawsze wiadomo gdzie.
#245 Napisany 15 lutego 2020 - 15:46
No kolekcjonowanie jest męczące, ale fakt, gdyby nie mapa i tony przydatnych skrócików to bym jebnął platynkę w kąt.
#246 Napisany 15 lutego 2020 - 16:03
#247 Napisany 15 lutego 2020 - 16:09
Ok, wpadła w końcu wczoraj platyna. To tak:
Trzeba zebrać wszystko w grze. Choć, tak naprawdę, nie trzeba, ale trudno mi racjonalnie zrozumieć dlaczego niektóre rzeczy potrzebne do platyny nie są.
Mapa w tej grze jest zajebista i pomaga bardzo, bardzo. Fakt, że jest utrzymana w estetyce SW czyni ją cudownym hologramem, którym można obracać w 3D, by zobaczyć każdy zakamarek Do tego jest podzielona na obszary, więc widać gdzie i ile zebrało się skrzynek, sekretów i jaki jest poziom wyeksplorowania.
Skrzynki to najbardziej oczywista metryka, którą gra operuje - chodzi o wszystkie szkatułki, oprócz tych ze stimpackami.
Sekrety są już bardziej pokręcone, bo tutaj gra operuje na logice (bądź jej braku) u projektantów. Zaliczają się do nich echa, wyżej wymienione stimpacki oraz miejsca zwiększające HP/Moc.
Eksploracja to procent zwiedzenia mapy, ale przy okazji również zlicza echa oraz (prawdopodobnie?) skany wykonywane przez BD-1.
No, a po skończeniu wszystkich map na 100% i tak musiałem przelecieć się na kilka planet i wyszukać brakujące 10 dokumentów z ech oraz skanów + jedną roślinkę, które w żaden sposób nie były zaznaczone na mapie. Fajnie, co? Bez internetowego poradnika ani rusz. Na szczęście każdy z tych dokumentów miał swoją serie i numer, więc dało się to jakoś z pomocą innych odnaleźć.
Aha, po znalezieniu ośmiu dokumentów gra zaliczyła mi trofik za zebranie wszystkich nagrań, a po wyszukaniu i zasadzeniu roślinki postałem godzinę (ponieważ ona rośnie podczas nieprzerwanej rozrywki) w tle, oglądając Mandalorianina, i w końcu gra nagrodziła mnie platyną.
Z dwoma brakującymi dokumentami do 100% kompletu! Jeden zebrałem w imię zasad, a drugi dalej zbugowany.
Gdzie tu, kierwa, jest logika, to ja nie wiem.
#248 Napisany 15 lutego 2020 - 16:30
Wiem wiem youtube ale kurwa dostaje szału jak mam oglądać te filmiki że znajdzkami
Edit. O trofiki za 75 ech wpadł
Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 15 lutego 2020 - 16:41
#249 Napisany 15 lutego 2020 - 16:44
Ten post był edytowany przez Shinigami dnia: 15 lutego 2020 - 16:44
#250 Napisany 01 marca 2020 - 11:23
#251 Napisany 30 lipca 2020 - 19:15
Zacząłem w końcu na trzecim z czterech poziomów trudności, bo ponoć ostatni ssie, więc nie chciałem się nadziać. Walka mieczem całkiem satysfakcjonująca, jak trafiłem na pierwszego opcjonalnego w grze bossa, a nie miałem apteczek, to trochę się męczyłem. Movement postaci rajcujący - jak po Niohu nie czuję betonu, to jest dobrze. Z tego, co widzę po pierwszej planecie, to gierka w stylu Tomba, czyli metroidvania 3D, ale z niezłym systemem walki zamiast osranego strzelania i te niby inspiracje Soulsami, więc myślę, że będzie się grało miło. Z minusów, które wyłapałem, to długie loadingi (masakra), fabuła dla dwunastolatków (ale nie w fajnym sensie produktu familijnego, tylko naiwny szjet) i rwanie klatek w trybie wydajności. Pewnie lepsze będzie stałe 30, o ile jest stałe, sprawdzę.
#252 Napisany 30 lipca 2020 - 20:12
#253 Napisany 30 lipca 2020 - 20:19
Na PC źle nie jest,jeden poważny bug przez całą grę, zam to z tego co czytałem konsole nie wyrabiają szczególnie ps.
#254 Napisany 14 sierpnia 2020 - 14:55
Braklo mi jakichs wiezowcow i ulic.
#255 Napisany 27 stycznia 2022 - 10:06
Próbowałem jednak dwa razu podejść do JFO i dwa razy totalnie odbiłem się. Grałem po ~2 godziny, zatrzymałem się na pierwszej planecie po ucieczce ze złomowiska.
Moje zarzuty:
1. Nieprzemyślane, bezsensowne mechanizmy. Odradzanie przeciwników po medytacji, umacnianie mocy po zabójstwach, w tym zwierząt itp
2. Brak humoru i lekkości, gra trzyma wielkiego kija w dupie
3. Okropny główny bohater
4. System walki będący złą kopią Soulsow
Grać dalej? Będzie lepiej?
#256 Napisany 27 stycznia 2022 - 10:24
3. Okropny główny bohater
Grałem już jakiś czas temu, ale nie kojarzę, aby brakowało tutaj humoru. Co do bohatera to ludzie narzekają, ale mi przypadł do gustu.
Z systemem walki na starcie też miałem problemy, ale z czasem było lepiej. Z tym, że błędem u mnie było granie na hardzie.
#257 Napisany 27 stycznia 2022 - 10:27
#258 Napisany 27 stycznia 2022 - 10:47
Czekając na Elden Ring, gram tylko w Overcooked.
Próbowałem jednak dwa razu podejść do JFO i dwa razy totalnie odbiłem się. Grałem po ~2 godziny, zatrzymałem się na pierwszej planecie po ucieczce ze złomowiska.
Moje zarzuty:
1. Nieprzemyślane, bezsensowne mechanizmy. Odradzanie przeciwników po medytacji, umacnianie mocy po zabójstwach, w tym zwierząt itp
2. Brak humoru i lekkości, gra trzyma wielkiego kija w dupie
3. Okropny główny bohater
4. System walki będący złą kopią Soulsow
Grać dalej? Będzie lepiej?
Podpowiem, że w Elden Ring będzie podobnie z przeciwnikami.
Mnie gra (bardzo) się podobała. Jasne, ma swoje wady. Słynny backtracing to dobry był w latach dziewięćdziesiątych, a nie w obecnych czasach. Cięcia mieczem świetlnym mają swoją magię, ale mocy już nie - szturmowców powinno dać się rozczłonkować.
Niemniej grało mi się dobrze. Im dalej tym lepiej, dodam.
Dobrze też znać animowane Clone Wars, które znacząco poprawiają odbiór tytułu (szczelnie w dalszych etapach gry).
Całość dobrze wygląda. Znakomicie brzmi, ma swój urok. Choć faktycznie czasami potrafi przynudzić.
Takie sumienne 7/10, puszczające oczko w stronę 8/10 bym wystawił z czystym sumieniem.
Ten post był edytowany przez Sylvan Wielki dnia: 27 stycznia 2022 - 10:47
#259 Napisany 27 stycznia 2022 - 10:49
W Star Wars, jest to mechanika z dupy
Ten post był edytowany przez Woroq dnia: 27 stycznia 2022 - 10:52
#260 Napisany 27 stycznia 2022 - 10:56
Idziesz spać, a Imperium podrzuca w miejsce zabitych kolejny oddział szturmowców
#261 Napisany 27 stycznia 2022 - 11:00
Idziesz spać, a Imperium podrzuca w miejsce zabitych kolejny oddział szturmowców
I te zwierzęta tak szybko się rozmnażają, przez pączkowanie
#262 Napisany 27 stycznia 2022 - 11:06
Musieli coś przedstawić graczom, by ci nie biegali po pustych planszach. Z DkS zdajesz sobie sprawę jak jest. W porządku, jest ta cała mistyczna otoczka epoki ognia, poświęcenia się Lorda Gwyna z jednoczesnym spopieleniem swoich przybocznych. Ogniska, ich znaczenie są wytłumaczone. Jest to jednak to urokliwe przedstawienie świata. Jestem przekonany, że ponad 3/4 grających (lekko) widząc Czarnego Rycerza wie tyle, że to mocny przeciwnik, a nie że to spalony żywcem biedak, który błąka się przez wieki w formie upiora, bo jego przełożony zrobił z niego grzankę w Piecu Pierwszego Płomienia.
Plus, to tylko gra wideo z taką, a nie inna mechaniką. Nie ma co dorabiać do tego ideologi i bawić się w logikę, bo wówczas Star Wars 4/10, no bo jak można arcy-mocarną Gwiazdę Śmierci zrobić z takim defektem.
Masz nieodpowiednie nastawienia do zabawowy Jedi Fallen Order. Będzie ci to niestety ciążyło przez całą przygodę - o ile skończysz.
#263 Napisany 27 stycznia 2022 - 15:18
JFO > gry FROM takie som fakty.
#264 Napisany 27 stycznia 2022 - 15:22
JFO > gry FROM takie som fakty.
Zabolało
#265 Napisany 27 stycznia 2022 - 15:52
Spoko, żarty.
Ja nie przepadam za grami FROM, bo mnie nudzą tbh. Choć muszę przyznać za ani w Bloodborne ani w Sekiro nie grałem.
Za to JFO mi siadło ładnie, bardzo przyjemnie się grało. Żadne to arcydzieło, ma wady, ale ciacha sie przyjemnie, plus jako zjebofan SW, uniwersum pomaga.
#266 Napisany 27 stycznia 2022 - 15:57
Graj dalej, gierka ma fajne miejscówki, "zagadki", eksplor i walka później daje coraz bardziej radę. Jak Ci nie siądzie w następnych, powiedzmy, 2 lokacjach, to olej.
#267 Napisany 27 stycznia 2022 - 16:01
#268 Napisany 27 stycznia 2022 - 17:27
Dla mnie akurat główna postać to jeden z nielicznych atutów tej gry, nie jest to kolejny Nathan Drake a ma własną osobowość. Gra jest zbyt rozwlekła i nijaka, jedynie końcówka z mocnym przytupem poprawia ostateczne wrażenie.
#269 Napisany 27 stycznia 2022 - 17:28
To ja powiem coś kontrowersyjnego może ale pierwsza 1/3 gry była najlepsza, był efekt wow, detale na horyzoncie, tam na tej planecie - złomowisku. Potem jest gorzej, zaczyna wiać nudą, a miejscówki tracą rozmach. Końcówkę grałem z przymusu, żeby mieć odhaczone.
Do soulsów to nie ma startu. Broniłoby się gdyby mechanika była lepsza, ale tu jest znacznie mniej precyzyjnie.
#270 Napisany 27 stycznia 2022 - 18:21
Sylwan. W grach From Software, respawn po odpoczynku przy ogniskach, jest uzasadniony fabularnie i spójne ze światem i lore.
W Star Wars, jest to mechanika z dupy
W tym poście nie jest potrzebny ani jeden przecinek z tych trzech, które postawiłeś - ewentualnie zamiast pierwszej kropki mogłeś go dać. To raz
Dwa, że po raz pierwszy w życiu tak się w czymś chyba nie zgadzamy (z rzeczy, które o Tobie wiem) - ostatnio pisałem o tej grze, bo ją niedawno skończyłem. Mi bardzo siadła. Bohater naprawdę ciekawy, nie jakiś oryginalny, ale nie ma się czego czepiać. Gra też jest bardzo ładna. Mechanika akurat mi też jakoś wyjątkowo nie przypadła do gustu, ale w ogólnym rozrachunku bawiłem się przednio.