902 odpowiedzi na ten temat

[Kyo]

hmmm jeżeli pamięć mnie nie myli to Dante z SMT3 jest wzorowany na tym z DMC2, tak? Bo tam też jakoś ma poziom chłopak ;p

Mhm, Dante w SMT3 to taki sam Dante, jak ten w dwójce. Zapewne fajniejszy nawet . No i jak to chyba Baud napisał, teksty tam też rzucał całkiem niezłe - takie oczywiście w jego stylu, ale bardziej, hmm, chłodne...

Heh, no i to jedyna gra, która daje nam szansę stanąć po drugiej strony barykady - poczuć jak to jest być demonem polowanym przez Dantego .

Poddajecie się ?

No fuckin' way . Jeszcze się tego poszuka......

Albo zmyśliłes sobie odpowiedź, albo pojawia się w DMC2, którego, jak wiadomo, przeszły na świecie z cztery osoby

Nie cztery, a zdrowo ponad milion .

Sarkazm - Shinigami

Errr......

[Shinigami]

Cholera, trzeba przyznać, że niektóre akcje są wręcz nieprawdopodobne. Damn, koleś ma styl No i coś czuje, że na święta będe musiał odpalić PS2 i DMC3, nie ma bata

[Divine]

Na kimś kto wySSował całego Dmc3 nie zrobi to większego wrażenia chociaż muszę przyznać że kolo gra niesamowicie stylowo a władanie orężem ma dopracowane do diabelnej perfekcji, moc.

Wracając do quizu - chodziło o Eve Redgrave
http://pl.wikipedia....Cry#Bohaterowie

oddaje

[Shinigami]

Wracając do quizu - chodziło o Eve Redgrave

A gdzie to było powiedziane? Jeśli w pierwszej mandze DMC, to nie jest to prawdziwe.

[Divine]

Wystarczy przecztać odpowiedni fragment z wikipedii + obejrzeć anime (ep.8 sporo na ten temat wyjaśnia).

[Shinigami]

Anime jak na razie też nie jest kanoniczne, a i ten odcinek był pokręcony, więc nie kierowałbym się tym, co tam było A Wiki wole w języku angoli, więcej pewnych faktów tam jest.

[Divine]

Fakty przedstawione w anime pokrywają się z tymi w polskiej wikipedii a także tymi które możemy wyhaczyć w grach, napis na E&I odnosi się do Tony'ego. Tony'ego Redgrave czyli Dantego. Na chłopski rozum - skoro Dante nosi nazwisko Redgrave to po kim mógł je otrzymać jak nie po rodzicach?

Przy tym pytaniu trzeba było pokojarzyć niektóre fakty i użyć troche wyobraźni. Następnym razem wymyśle coś łatwiejszego, mniej pokręconego.

[Shinigami]

Wiesz, jak dla mnie Dante nosił przydomek Tony Redgrave dlatego żeby coś ukryć, najprawdopodobniej swoją tożsamość. Więc troche dziwne by było gdyby zmienił w tym celu tylko imię, nie sądzisz? A ten odcinek anime odebrałem jako jedną wielką pomyłkę tego jego "przyjaciela", zresztą, jego żona wyhaczyła, że Dante to nie Tony. Pomyłka i ukłon w strone fanów, tym to było dla mnie. No i polska wiki w wielu sprawach po prostu ssie.

Aha, jeszcze jedno, E&I mają na sobie napisane "for Tony Redgrave", bo, po pierwsze, Capcom na początku tak chciał nazwać Dantego i zapewne zostawili to jako memento, a po drugie - pod takim pseudonimem ukrywał się w pierwszych latach bycia najemnikiem.

[Scorpio]

A ten odcinek anime odebrałem jako jedną wielką pomyłkę tego jego "przyjaciela", zresztą, jego żona wyhaczyła, że Dante to nie Tony.

Też tak odbierałem, ale scena z pudełkiem zakopanym spowodowała, że inaczej na to spojrzałem.

Ale wciąż - nazwisko i imię Tonyego mogły być zmienione. Bo dlaczego teraz jest Dante? Zmienił sobie imię?

[Shinigami]

Ale wciąż - nazwisko i imię Tonyego mogły być zmienione. Bo dlaczego teraz jest Dante? Zmienił sobie imię?

Pierwsza manga, z tego co wiem i pamietam, utrzymywała, że Dante używał tego imienia kiedy został najemnikiem, bo cośtam (niesty nie wiem czemu, bo nie czytałem). Jeśli byłoby to nazwisko jego matki lub wzięte przez nia po ślubie od Spardy, nielogicznym jest ukrywanie sie pod własnym nazwiskiem ze zmienionym jedynie imieniem. Poza tym tamta manga jest już niekanoniczna

Też tak odbierałem, ale scena z pudełkiem zakopanym spowodowała, że inaczej na to spojrzałem.

Możliwe, średnio pamiętam tamten odcinek

[Zwyrol]

Brakuje mi 3 niebieskich orbów, by mieć pasek energii na maksa. Rozwaliłem wszystkie sekretne misje, wykupiłem wszystkie orby w "sklepie" w normalnych misjach chyba też wszystko znalazłem to samo z tymi "posągami" na których trzeba wykonac SSStylisha. Gdzie one mogą jeszcze być? Mam to samo przy Dante i Vergilu.

[Scorpio]

Akurat tutaj podałeś dane dość niejednoznacznie.

Misje tajemne od razu widać, podobnie sklep - tu nie ma problemu. Możliwe, że przegapiłeś Orby w misjach, bądź właśnie w posągach. Jeśli chcesz pomocy, to udaj się tutaj:
http://www.gamefaqs....ame/920607.html
I otwórz Blue Orb/Secret Mission Locations. Tam będziesz miał wypisane po kolei położenie każdego elementu, i możesz po kolei w kolejnych misjach sprawdzać gdzie to przegapiłeś.

To, oczywiście, do wersji zwykłej. Ty masz Special Edition. Nie wiem, czy nie zostało tam coś podmienione, ale najpierw poleć po tym przewodniku.

[Zwyrol]

Właśnie znalazłem film na youtube gdzie pokazane są wszystkie orby. Wystarczy wpisać "dmc3 all blue orbs". Wiem że nie zdobyłem jednego w 9 misji gdzie trzeba wskoczyć wyżej i tego w 18 za pokonanie wszystkich bossów, ale jednego nadal nie potrafię zlokalizować, trzeba będzie się pomęczyć.

[Scorpio]

Coś dla wojowników DMC3! Tak, wiem że jeszcze tacy się ostali i wciąż masakrują biedne armie ciemności, czy to w postaci szachów, ucieleśnień grzechów, wszelakich bossów, upadłych aniołów, pająków, sin eaterów i co dusza dała

Najpierw bardzo ciekawy film. Faktycznie przedstawia fragment misji, ale już na samym początku widzimy ciekawą sztuczkę - uzyskanie i utrzymywanie oceny SSS przy braku atakujących przeciwników (!!!). Piękne

Plus kanał zawierający filmiki Pokeya z przechodzenia DMC3 na DMD! w ten jego charakterystyczny, ciekawy sposób http://www.youtube.c... ... htfoId&p=r

[phsx]

Ok mam DMC3SE na pcta, który poziom trudności (i jak) wybrać bym miał doświadczenia podobne do grania na normalu w zwykłego DMC3?

[oranje]

Graj na normalu. Niby SE jest ulatwione a ja sie meczylem momentami.

[phsx]

Oj szkoda tylko że port DMC3 nie jest taki doskonały jak 4, bo SE działa tragicznie - 20-30fpsów i ciężko jest grać, chyba sobie to odpuszczę ...

[Spuczan]

http://www.youtube.c...4/0/CYKJ171LApo

Ten koleś jest całkiem niezły. Szkoda tylko, że na Cerbera ma taki słaby sposób. Liczyłem na coś więcej.

[kraszuuu]

Temacik skamieniały więc zabawię się a archeologa. Jako, że mam teraz zajawkę na slashery, to zakupiłem sobie diabła 3 jednak nie wiem czy dobrze zrobiłem z kolejnością...

... bowiem wraz z DMC3 kupiłem GOW2 i na pierwszy ogień poszły własnie przygody Kratosa. Może ktoś pokusi się o małe porównanie tych dwóch tytułów? Chodzi mi o to czy Devilek ma jakikolwiek polot do dzieła Sony?

Pytam, bo taki sam myk zrobiłem z "jedynkami". Najpierw grałem w GOW, a później w DMC. Przyznam, że na początku było ciężko. Przede wszystkim doskwierał mi brak bloku. Po ograniu stwierdzam, że jedynka to kult i potężny tytuł. Znakomity, gotycki klimat emanujący mistycyzmem. Dante jako bohater moim zdaniem jest ciekawszy od Spartanina. Strasznie ciągnie mnie do trójki, co by ponownie doprowadzić do płaczu hordy demonów. A więc jak to jest? Daje radę gierka pomimo grubych kilku lat od premiery?

[ACZ]

Może ktoś pokusi się o małe porównanie tych dwóch tytułów? Chodzi mi o to czy Devilek ma jakikolwiek polot do dzieła Sony?

przede wszystkim DMC3 ma bardziej rozbudowany system walki. GoW2 ma większy rozmach i epickość. Obie serie są całkowicie różne, w obu seriach nacisk jest położony na coś zupełnie innego.

[BigBoss1982]

Powiem tak, seria God OF War jest boska, ale mimo wszystko gdzieś w głębi serca bardziej mi zawsze pasowały przygody Dantego, a szczególnie w jego pierwszej i w czwartej odsłonie, 2jka ssie jaja po sam odbyt, a trójka, cóż, nie jest zła, ale infantylnością to bije po ryju grubo. Akurat jeśli chodzi o zestawienie GOW2 i DMC3 to tutaj lepiej wypada Spartan, ale jak mówiłem, powinieneś bez gadania przejść obie te gry, w sumie klasyka, kult no i naprawdę potęga Playstation 2.

[Zwyrol]

Ja jeśli chodzi o serie bardziej sobie cenię GOW, bo trzyma cały czas wysoki poziom, ale takiego DMC1 stawiam wyżej niż każdą część GOW.

[Nyjacz]

Ja wiem, że to niby te same gatunki, ale te gry są podobne na innej zasadzie niż zestawienie Gearsów z Army of 2. Po przejściu gry Epic, armia dwóch niczym nie zaskoczy i często będziemy się zastanawiać "czy tego już gdzieś nie widziałem?". Tym bardziej, że w tej drugiej wszystko jest gorzej wykonane. God of War to bardzo zróżnicowana produkcja, umiarkowanie wymagająca, widowiskowa z mocnym naciskiem na zwiedzanie. DMC to coś innego; to nowa sztuka walki, nauka i trening okraszone elementami przygodowymi i specyficznym settingiem. Cholernie warto przejść obie, a w kwestii wyżej wymienionych strzelanek cholernie warto, to tylko tę pierwszą.

[Shinigami]

Wchodzę i widzę, że ktoś waha się pomiędzy graniem w GOW i graniem w DMC Bierz się za Devila, młody padawanie.

[Nyjacz]

No i po co pisałem ten długi post, skoro Shini ma rację . Ale GoW zły nie jest .

[kraszuuu]

BigBoss1982 mam podobne odczucia do Ciebie. Pod względem grywalności i rozmachu nic na PS2 nie przebije GOW jednak DMC ma w sobie to coś, co nie pozwala się od gry oderwać. Bardziej mnie ciągnie do przygód Dantego mimo, że gry od Capcom są bardziej wymagające. No nic - trzeba ograć trójkę i inwestować w PS3. Czwórka już czeka, a piątka ponoć już niedługo i "nowym" image'em Dantego.